kanabis 22 475 Opublikowano czwartek o 09:47 Opublikowano czwartek o 09:47 2 godziny temu, gtfan napisał(a): A z ciekawości jakie limity czasu są zazwyczaj na maratonach? W najstarszym polskim maratonie czyli Debnie gdzie czesto rozgrywane sa MP w 2024 byl 6h. W 2023 5h. W 2025 moze bedzie Martyna biegła wiec pewnie bedzie 7h Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano czwartek o 09:52 Opublikowano czwartek o 09:52 Wydluzanie jest spowodowane zarabianiem na pakietach. Skupianie sie na dobrych biegaczach jest niedochodowe. Ciekawostka na biegu niepodległości w warszawie ponizej 40min przebieglo 800 osob Jest to rowno 5% startujących. Ponizej 45minut 15%. Powyzej 1h10min 35%. Obraz biegow masowych. Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano czwartek o 10:08 Opublikowano czwartek o 10:08 7h? to chyba będę w stanie w tyle przejść ten maraton 11 minut temu, kanabis napisał(a): Obraz biegow masowych. ale nie ma co się oburzać, to nie mistrzostwa świata tylko impreza masowa dla każdego. sam jako grubas który nie ma szans rywalizować z nikim oprócz siebie wiem że takie imprezy to dobre miejsce wokół których można sobie organizować cele. po tym jak sobie teraz truchtam to widzę że 10km to bym zrobił w te właśnie w granicach 1h05m-1h10m i byłbym z siebie dumny nawet wiedząc że obiektywnie to śmieszny wynik Cytuj
BRY@N 1 475 Opublikowano czwartek o 10:21 Opublikowano czwartek o 10:21 Limity są z dużym marginesem w takim półmaratonie warszawskim limit jest 3:30 a pierwsze 10km musisz zrobić w 1:45. Chociaż nawet na tych biegach do kotleta (albo kiełbasy) zdarza się tak, że wszyscy są dużo szybciej przed limitem Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano czwartek o 10:28 Opublikowano czwartek o 10:28 20 minut temu, gtfan napisał(a): 7h? to chyba będę w stanie w tyle przejść ten maraton ale nie ma co się oburzać, to nie mistrzostwa świata tylko impreza masowa dla każdego. sam jako grubas który nie ma szans rywalizować z nikim oprócz siebie wiem że takie imprezy to dobre miejsce wokół których można sobie organizować cele. po tym jak sobie teraz truchtam to widzę że 10km to bym zrobił w te właśnie w granicach 1h05m-1h10m i byłbym z siebie dumny nawet wiedząc że obiektywnie to śmieszny wynik Ogolnie to nic mi do tego, chociaz uwazam ze zdrowy facet ktory cos tam biega trzy razy w tygodniu powinien sie zmiescic jednak w godzinie. Dlatego tez dalem przyklad czasu powyzej 1h10min ktory uwazam swiadczy juz o tym ze ktos porwal sie z motyka na slonce. Ja raczej nie bylbym dumny, wrecz przeciwnie, miedzy innymi to ze wyprzedzali mnie 60 latkowie kiedy zaczynalem zobrazowalo mi to ze cos jest nie tak i ze cos trzeba z tym zrobic. Kazdy zaczynal dlatego ja nie neguje slabszych wynikow, neguje jedynie nie szanowanie zdrowia i proszenie sie o problemy. Raczej nie dotyczy to 10km bo okej, ktos tam przecierpi, dwa dni pobola nogi i wracamy do pracy w korpo. Tylko przypominam ze maraton to 42km. 5-6h skrajnego wysilku dla niewytrenowanej osoby to jest niewyobrazalne obciazenie organizmu. Zgony na maratonie 99% to byly w tej grupie osob nie zawodnikow wytrenowanych. Co innego meczyc sie 3h a co innego dwa razy tyle. To w ile martynka przebiegla tez mam gdzies, pilem do jej tesktow o ścianie i namawiania zeby polki wstaly z kanapy i zapisywaly sie na maraton. Idiotyczne to i nieodpowiedzialne biorac pod uwage kogos z takimi zasiegami. Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano czwartek o 10:53 Opublikowano czwartek o 10:53 (edytowane) 27 minut temu, kanabis napisał(a): wyprzedzali mnie 60 latkowie kiedy zaczynalem zobrazowalo mi to ze cos jest nie tak i ze cos trzeba z tym zrobic no właśnie ale to ciągle się porównujesz, nie każdy ma takie ambicje żeby nie być gorszym od wytrenowanych 60-cio latków. mi do satysfakcji wystarczy że jako grubas pokonam parę szczupłych osób bez formy napisałem że byłbym dumny z czasu w granicach 1h10m bo nigdy nie biegłem na zawodach, nie realizuję żadnego celu ani nic, truchtam sobie po prostu nie mając pojęcia co robię. sam czas wyznaczam sobie z dupy na podstawie tego że teraz na bieżni ustawiam sobie prędkość 8.5km/h które sobie "biegam" bez zadyszki czy zmęczenia przez 45 minut więc te 1h10m to myślę realny cel do w miarę spokojnego przebiegnięcia bez porywania się z motyką na słońce. to że jest to czas mega słaby to wiem, ale dla mnie to i tak wygrana nad sobą także teraz muszę sobie poszukać jakiś zawodów żeby udowodnić swoją rację Edytowane czwartek o 10:56 przez gtfan Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano czwartek o 17:30 Opublikowano czwartek o 17:30 9 godzin temu, krupek napisał(a): Takie na jakie organizator ma pozwolenie na zajęcie ulic, zwykle ok 7h. A tak swoją drogą, w Gdyni nie będzie już Ironmana. Ugięli się pod hejtem i płaczem ludzi, którzy z roku na rok coraz bardziej sprzeciwiali się imprezie i protestowali, bo przez 2 dni było utrudnione poruszanie się w Gdyni i okolicach. Patrze komentarze. Tragedia xD Oczywiscie wiekszosc to jakies ulane frajerstwo albo baby Oni chca tu igrzyska organizowac Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.