Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

muszę się zagłębić w temat tych soli. Po dzisiejszym treningu pewnie by się przydały. 

Dziś był trening na tolerancje mleczanową 4x1km przerwa 2min i wyszło tak: 3:12/3:18/3:28/3:35  na ostatnim to już mi nogi odcinało, ledwo do domu ze stadionu wróciłem. Ciekawy czy złamałbym 3 min na kilometr, pewnie trochę by zabrakło.  Swoją drogą widać już jakieś wytrenowanie organizmu, nie dawno życiówkę na kilometr miałem 3:10, teraz po odpoczęciu 2 min mogę przebiec jeszcze raz nie wiele wolniej. 

 

Dobry tydzień 60km w tym dwa mocne treningi. W spartakusie się gryzą, a ja czasu nie marnuje i energię przeznaczam na doprowadzenie organizmu na skraj wytrzymałości  :cool:

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Polecam tez zimna kapiel po treningu. Od tygodnia stosuje. Tak z 15 min. Ciezko wlesc do takiej zimnej wody ale po wyjsciu nogi jak nowe. Oczywiscie mocze tylko nogi. Siusiaka bym sie bal :(

Polecam wejść pod prysznic na taką zimną wodę. Wiadomo, że nie wytrzymasz długo (najwyżej że jesteś morsem), ale już trener od biegów, drużyny z FA czy fizjotereuta mi tłumaczyli, jak jest to ważne dla mięśni.

Kilkadziesiąt sek dasz rade

 

 

A małego kabanisa osłon sobie gąbka do mycia, pomaga xD

Odnośnik do komentarza

Lipiec i Sierpień to miesiące, podczas których chcę mocno pocisnąć z treningiem, ale zapisałem się na 9 lipca na bieg 12 km w Janowie, wiosce w rodzinnym powiecie. Bieg asfaltowo-przełajowy. Cel minimum to 58-59 minut, cel główny to 55 minut. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Ahaha 49:10, choć to raczej nie było pełne 12 km. Fajna trasa, przełajowa, większość po asfalcie i płytach betonowych, do tego jakieś 2,5 km po wale nad Wisła, no tam to już było nierówno i ciężko, nie powiem. Trasa dość płaska, tylko jeden podbieg, gdzieś 150m, ale za to taki fest, bo na wał właśnie. 26. miejsce open i 6. w kategorii M20, ale nie wiem dokładnie, ile osób startowało, jakieś 170-180, potem spojrzę na listy z wynikami.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

No właśnie zegarek mi jakiegoś errora je.bnał dziwnego. Jedna dystans to było ok. 11 km, trochę słabo, bo trasa bez atestu, ale rozbieg 1 km to już sporo, nie powinno tak być. No, ale i tak zakładałem sukces na mniej niż 55 minut, więc jestem zadowolony, tym bardziej, że kontuzja i choroba w maju mnie trochę zniszczyły.

 

3 typów bym wyprzedził i były puchar xd

Odnośnik do komentarza
Gość ragus

a właśnie coś mało komarów w tym roku. 2 lata temu pryskałem się cały przed wyjściem, teraz biegam po lesie bez offa o godzinie 19:30 i coś nie gryzą.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...