Opublikowano 18 stycznia 20187 l To ile Ty żrysz, że biegasz takie dystanse i jeszcze masę chcesz budować?
Opublikowano 18 stycznia 20187 l Nie chce a buduje juz od 3 miesiecy normalnie jem jakies 2800kcal ale jak biegam czyli 4 razy w tyg to po prostu doliczam to co mi wyliczy garmin z mala nawiazka do bilansu. Np wczoraj jak przebieglem 16km doliczone mialem 1300kcal a wiec wpadlo qurrito w kfc a jeszcze zostalo kcal Oczywiscie to nie jest budowanie swinskiej masy jak kiedys. Co tydzien kontroluje wage jak narazie w 3 miesiace przybylo 6kg. Jeszcze MAX 2kg przez nastepne 3 miesiace. Wiecej nie mam zamiaru
Opublikowano 18 stycznia 20187 l jak wy to robicie że macie takie ładne tętno? ja przy bieganiu przy 6:40/km mam tętno pod koniec treningu w granicach 168~175. czyli po 8 -10 km
Opublikowano 18 stycznia 20187 l Wytrenowanie? Ja na początku żeby nie przekraczać 145 czlapalem po 6:50/km. A jaki masz wynik np. Na 10 km?
Opublikowano 18 stycznia 20187 l Ogólnie tętno oprócz wytrenowania daje nam pogląd na stan naszego układu krążenia.Ja w wakacje jak robiłem sporo cardio,by wbić się na 130 i to na pobudzaczach musiałem iść 6-6,5 km na maks skosie.
Opublikowano 18 stycznia 20187 l @D.B. Cooper no obecnie to słabo bo dużo ważę i robię dychę w 65 min. gdzie trzy lata temu ten sam dystans zamknąłem poniżej 45min.... Więc pewnie problem leży w mojej masie
Opublikowano 18 stycznia 20187 l Wiadomo, że tętno zależy od wielu czynników i np. Porównując dwóch zawodników gdzie jeden ma niższe tętno przy danej prędkości od drugiego nie oznacza, że to on będzie szybszy w wyścigu. Ja też rekord na dychę nabiegałem gdy tętno na treningach było dalekie od najlepszych notowanych. U ciebie teraz wynik na dychę delikatnie mówiąc nie zachwyca, więc i te tętno jest jakie jest. Co się stało, że się tak zapuściłeś? Miałes dobry wynik, szybko do niego możesz wrócić.
Opublikowano 18 stycznia 20187 l zmiana trybu życia, siedząca praca, słodycze, alkohol, mniej ruchu jako ogółu. Ale wszystko zaczęło iść w dół jak ukończyłem maraton. Obecny stan jest już na tyle kiepski(w ciągu 3 lat +28 kg) że znowu wziąłem się za sport Wiek pewnie też swoje robi, w tym roku stuknie 33.
Opublikowano 18 stycznia 20187 l Rzucam sucharem ! Wiek to tylko cyfra ja mam w lutym 37,ale wiadomo nie jestem obiektywny,bo nakoksowany
Opublikowano 18 stycznia 20187 l Dzis sprobowalem sobie tempa, ktorym zaczynalem biegac w lipcu: 9.27 km Distance Calories 864 C 59:42 Time 59:41Moving Time 59:42 Elapsed Time 6:27 min/km Avg Pace 6:26 min/km Avg Moving Pace 4:59 min/km Best Pace 148 bpm Avg HR 160 bpm Max HR 3.4 Aerobic TE I nigdy wiecej, tak sie nie da biegac. Wydawalo mi sie, ze stoje w miejscu.
Opublikowano 18 stycznia 20187 l @Kaczi w tym sporcie wiek to nie problem jeśli chodzi o powrót i walkę o wyniki. @Maus Wiesz, że jeśli chcesz iść z wynikami ciągle do przodu to takie biegi są konieczne? Mają cie przygotować na cięższy trening lub zregenerować po nim. Też dziś godzinę człapałem w podobnym tempie.
Opublikowano 18 stycznia 20187 l To jak najlepiej robic w tygodniu? Dwa aerobik i jeden medium? No to troche smutne jest w takim razie.
Opublikowano 19 stycznia 20187 l Obstawiam ze to twoj pierwszy lub nawet drugi zakres. No to sie przyzwyczaj bo to takim tempem sie buduje wytrzymalosc. Ogolnie trening sklada sie z cykli ktore buduja wpierw wytrzymalosc czym sa dlugie wolne wyniegania a pozniej jest etap szybkosci gdzie wchodza interwaly typu 400metrowki, tysiaczki i to wszystko juz jest w wyzszych zakresach. Z tym ze zeby to trenowac potrzebny jest fundament w postaci wytrzymalosci. A to budujemy czlapaniem. 10 godzin temu, Kaczi napisał: zmiana trybu życia, siedząca praca, słodycze, alkohol, mniej ruchu jako ogółu. Ale wszystko zaczęło iść w dół jak ukończyłem maraton. Obecny stan jest już na tyle kiepski(w ciągu 3 lat +28 kg) że znowu wziąłem się za sport Wiek pewnie też swoje robi, w tym roku stuknie 33. 33 lata to moze jakas przeje.bana liczba ale dla jezusa nie biegacza. Wrecz zaden wiek dla sportow wytrzymalosciowych a powiedziakbym ze nawet jeden z najleprzych. No to ok , spasles sie, zapusciles, kondycji brak. No raczej nic nadzwyczajnego ze przy tempie 6:30 serducho ci napie.rdala jak w 3 zakresie. Regularnosc , zdrowszy tryb zycis, zrzucenie kilogramow i nie obejrzysz sie jak wszystko zacznie wygladac jak nalezy Edytowane 19 stycznia 20187 l przez kanabis
Opublikowano 19 stycznia 20187 l @D.B. Cooper A jak robisz jakieś dłuższe wybiegania 20+ km to też takim ślimaczym tempem?
Opublikowano 19 stycznia 20187 l Tak, też pierwszy zakres jeśli jest to w formie wycieczki biegowej. Można robić jakieś dłuższe BNP lub II zakres w połączeniu z rozgrzewką i schłodzeniem wyjdzie 20 albo i więcej. Ja tego nie robiłem. W książce wyczytałem o "trzydziestkach" 18km pierwszego, 10 drugiego i 2km schlodzenia. Trening pod maraton jeśli celujemy poniżej 3h czy nawet 2:45 tam było.
Opublikowano 19 stycznia 20187 l Ja dzisiaj 2km rozgrzewki z 3 przebiezkami, 8km wb2 i 3m na koniec. Wyszlo mi max hr 188. 10 uderzen mniej niz w lato to robilem. Pieknie obes.rana pogoda, jeszcze sie wypier.dolilem przy nawrocie na ulicy
Opublikowano 19 stycznia 20187 l Mnie wczoraj po raz pierwszy pogoda odegnala od bieganka. Marznacy deszczosnieg plus solidny wicher to bylo za wiele.
Opublikowano 19 stycznia 20187 l mysle za zapomniales o pasku zordona. on by ci dal sile jak na 100dniowce.
Opublikowano 20 stycznia 20187 l Silny wiatr, deszcz, zimno jak skurwysyn. Mialo byc 9 kilometrow. Nie ma, ze boli. :v
Opublikowano 20 stycznia 20187 l 13 godzin temu, wozek napisał: mysle za zapomniales o pasku zordona. on by ci dal sile jak na 100dniowce. to byli czasy.
Opublikowano 20 stycznia 20187 l Krystian, a masz jeszcze te krótkie spodenki z dżinsów pociętych nożyczkami? Wygodnie by się w nich biegało.
Opublikowano 20 stycznia 20187 l Przy pomocy książki i własnej wiedzy opracowałem plan na przyszły tydzień. Musiałem dopasować pod dni wolne. Nie ustalałem ich, wtedy nie mogę po prostu biegać. Dlatego też całkowicie z książki zrzynać nie mogę bo dni wolne od biegania różnie wypadają. Jest też przy tym jakaś frajda, pół godziny nad tym siedziałem Miałem biec 10km na początku marca i 22 kwietnia maraton. Jeszcze jakoś bym to pogodził, ale 10km zamienili na 5 km i to już problem. Od następnego tyg trzeba wrzucać już treningi szybkościowe, ale z jednostek pod maraton też nie mogę rezygnować, trzeba to jakoś pogodzić. Po tym biegu trening już tylko pod maraton, bo mnie zegnie w pół na tej trasie. Powinienem już teraz tylko pod maraton lecieć, ale na tej piątce też mi w sumie zależy.
Opublikowano 21 stycznia 20187 l Bardzo ladnie Damianie , tak oldskulowo Moj tata tez taki mial w 1995 Edytowane 21 stycznia 20187 l przez kanabis
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.