krupek 15 481 Opublikowano 5 sierpnia 2018 Opublikowano 5 sierpnia 2018 Ja chyba mam tak zawsze, że uzyskany czas przed biegiem brałbym w ciemno, a po biegu zawsze jakiś niedosyt. Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Z ciekawosci zerknalem sobie na tetno - na ostatnim podbiegu przed meta wybilo 206 xd nie dziwie sie ze mi pociemnialo przed oczami Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 dlaczego się ścigacie i się tak męczycie? Nie lepiej wyjść potruchtać i cieszyć się otaczającą nas naturą? 4 Cytuj
Gość Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Ja dzis okolo 6:00 rano widzialem mgle nad jeziorem. Takie 5km zaraz po przebudzeniu lepsze od kawy. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 i to jest bieganie, a nie jakieś treningi, plany, srany. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Plany to nigdy, zawsze biegam tak jak mam ochotę, byle różnorodnie. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 najgorsi są ci co starują w zawodach i drogi blokują. Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Opublikowano 6 sierpnia 2018 Zapisałem się na siłkę, a co za tym idzie wreszcie bieżnię potestowałem. Spoko opcja, zwłaszcza w upały i w klimatyzowanym pomieszczeniu, w dodatku woda zawsze pod ręką. Tylko jak schodzę to mi się w głowie kręci, bo nogi chcą biec dalej, a ja lekko idę po podłodze. Może zbyt gwałtownie ją zatrzymuję. Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Dla mnie opcją na takie upały jak obecnie mamy jest bieganie wcześnie rano. Pobudka po 4:00, wyjście 4:50 i poniższy widok parę kilometrów od domu około 5:30. Polecam, kop energii na cały dzień. 3 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Ja to podziwiam tych co rano wstaną i biegną. Ja nie mam mocy na mycie zębów a do dopiero na bieganie Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 To raczej kwestia przyzwyczajenia organizmu, ale kilka razy biegałem z rana na czczo i nie miałem pary w ogóle, denerwujące to jest. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Kwestia tego, kto jaki ma stan organizmu. Mnie zanim tarczyca się rozkręci to jest 2-3h od przebudzenia, więc bieganie na czczo odpada. Druga sprawa, żeby zrobić dobry trening przed śniadaniem, trzeba dobrze zjeść przed spaniem poprzedniego dnia. Kiedyś bym sprawdził, czy takie bieganie dałoby mi większego powera w ciągu dnia, czy raczej wyprało z chęci do życia, ale jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że wstanę. W drugiej połowie dnia jestem zdecydowanie bardziej do życia. Cytuj
kanabis 22 485 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 4 godziny temu, _Be_ napisał: To raczej kwestia przyzwyczajenia organizmu, ale kilka razy biegałem z rana na czczo i nie miałem pary w ogóle, denerwujące to jest. Zgadza sie. Przez pewien okres czasu jak wstawalem 6 rano zeby robic te 12-16km to caly dzien zje,bany. Po jakims okresie czasu organizm sie przyzwyczail i funkcjonowalem jak najbardziej normalnie. Oczywiscie na czczo. Na kolacje jajecznica z 3 jajek wiec bez jakiegos szalu a energia i treningi bardzo dobre. Z tym ze ja ogolnie jem malo wegli. Ale za to jak potem przed zawodami ladowanie weglami sie zrobi miesnie pelne od glikogenu to : Ja za to podziwiam osoby trenujace pozniej. Ni chu,ja nie chcialo by mi sie robic treningu po calym dniu, chyba bym sie nie zebral Cytuj
boston_luke 193 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 3 godziny temu, kanabis napisał: Ja za to podziwiam osoby trenujace pozniej. Ni chu,ja nie chcialo by mi sie robic treningu po calym dniu, chyba bym sie nie zebral Ja wlasnie uwielbiam po calym dniu w robocie gdy juz mi mozg wysiada i zmeczenie psychiczne i fizyczne doskwiera (mimo, ze nic fizycznego nie robilem) zrobic silowy (i dodac kardio jesli mam czas). Po pierwszej serii przysiadow mam banana, bo juz czuje ta energie i mam powera na reszte dnia (a po wyciskaniu na prostej lub skosnej to w ogole euforia ). Wiec jesli musze cos z roboty dokonczyc to nie ma problemu albo w inny konstruktywny sposob czas wykorzystam dzieki temu. Cytuj
Gość Opublikowano 7 sierpnia 2018 Opublikowano 7 sierpnia 2018 Ja moge rano i wieczorem. Jedna zasada, przed bieganiem porzadnie sie wysrac. Cytuj
Gość Opublikowano 9 sierpnia 2018 Opublikowano 9 sierpnia 2018 VO₂ Max mi podskoczylo w Garminie. Wiem, ze to tylko estimate, ale zawsze. Cytuj
kanabis 22 485 Opublikowano 9 sierpnia 2018 Opublikowano 9 sierpnia 2018 Niesamowite te zegarki obliczajace pulap tlenowy bez poboru tlenu i dwutlenka wegla w wydychanym powietrzu Magic Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 9 sierpnia 2018 Opublikowano 9 sierpnia 2018 no i jaki teraz masz? Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 9 sierpnia 2018 Opublikowano 9 sierpnia 2018 a od ilu jest się dobrym bo sprawdziłem u siebie i mam 51 Cytuj
Gość Opublikowano 9 sierpnia 2018 Opublikowano 9 sierpnia 2018 (edytowane) Od 50 - Excellent. Od 54 - Superior. Edit: zdjecie z netu: Edytowane 9 sierpnia 2018 przez Gość Cytuj
kanabis 22 485 Opublikowano 12 sierpnia 2018 Opublikowano 12 sierpnia 2018 Jak cos na eurosporcie biegnie Szost w maratonie na mistrzostwach europy Cytuj
maciekww28 848 Opublikowano 12 sierpnia 2018 Opublikowano 12 sierpnia 2018 Nie ciekawie to wyglądało ale zgadnijcie kto wygrał Cytuj
kanabis 22 485 Opublikowano 12 sierpnia 2018 Opublikowano 12 sierpnia 2018 (edytowane) Nom szacun. Sporo jej poszlo, pare razy. Ze tez sie nie wydygala No chyba ze tam cos zdrapala w nosie Edytowane 12 sierpnia 2018 przez kanabis Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.