bieganie

[krupek 15 475]

Mnie tylko brakuje tej muzyki, bo ostatnio jakoś znowu mi się zachciało czegoś posłuchać podczas biegania.

[BRY@N 1 440]

Ja jako, że jestem boomer latam z Cretive Zen i słuchawki po kablu 

[kanabis 22 446]

No dobra ale mi wlasnie chodzi zeby sluchac radia bo pobierane nuty to zaraz mi sie nudza. No to nie zmieniam swojego wysluzonego 735xt w takim razie. A ten creative rozumiem ma normalnie radijko z tego co widze. 

 

Kiedys kupilem wlasnie jakas chinska mp4 z radiem to w zime mi bateria 20 min podczas biegu wytrzymywala

[krupek 15 475]

Jak radyjko to polecam:

 

[kanabis 22 446]

Wlasnie podobne mialem  Na lato moze i ok ale bateria nie wytrzymuje temp zimowych. Ten creative ma jeszcze dedykowana opaske. Puste kieszenie w lato. Idealnie

[BRY@N 1 440]

Tak ten Creative jest zajebisty a ma już ze 12-13 lat. Jak go naładuję na maksa to tak ze trzy biegania po 1h na spokojnie w te mrozy wytrzyma.

Radio też ma wbudowane ale musi być mocny sygnał, takie Eski Rock już mi nie łapie niestety 

[maciucha 11 638]

Ale po co ci radio? Żeby przez 45min słuchać reklam?

[kanabis 22 446]

Moze w internetowych tak jest bo raczej nie w tradycyjnych Przeciez caly czas tak biegam

A i reklama czasem dobra jak banany po 2.99 z karta biedronka

[krupek 15 475]

Garmin mi pokazuje, że w tym roku przebiegłem niecałe 600km. W sumie, pozytywne zaskoczenie, bo biegam rekreacyjnie po te 6-7 km.

[BRY@N 1 440]

Ja zakładałem z początkiem roku żeby zrobić 1000km co wydawało mi się rok temu dosyć ciężkie, jednak przy regularnym bieganiu (oprócz października który odpuściłem  ) mam obecnie 1227km a jeszcze cztery biegania w tym roku gdzie wyjdzie ok 45-50km.

Także chociaż założony kilometraż zrobiłem w tym roku. 

[kanabis 22 446]

No to ladnie, u mnie podobny kilometraz. Tylko jeszcze 4k rowerku dodatkowo 

 

To kiedy teraz planowe OSTATECZNE lamanie 2h na polowce? Wiosna?

[BRY@N 1 440]

Ja rowerem tylko 254km.

Przymierzam się do półmaratonu w Białymstoku w maju, tylko ostatnio mnie coś tknęło, że w maju mogą być tropiki i będzie dupa z tym łamanie 

 

Druga sprawa, że według Garmina te treningi Skarżyńskiego są bezproduktywne bo nie ma interwałów 

Edytowane 21 grudnia 2023 przez BRY@N

[kanabis 22 446]

Bylem potwierdzam bo to chyba jest pod koniec maja? Patelnia w chuj w dodatku wiekszosc trasy jest jezdnia gdzie nie ma nawet kawalka cienia. 

 

Ale atmosfera i organizacja to tam jest jak na olimpiadzie    No i widzialem Joasie Jozwik

[BRY@N 1 440]

No właśnie a ten warszawski pod koniec marca to nie wiem czy nie za wcześnie patrząc po tym planie co robię 

Zobaczę jak to będzie szło jak zacznę krosy aktywne robić czy coś się poprawi z tempem na asfalcie

[kanabis 22 446]

Skoro robisz 1200 km rocznie to mysle ze nie jest tez tak ze jestes kompletnym nowicjuszem, do konca marca ponad 3 miesiace wiec troche czasu. Moim zdaniem lepsza data. Co z tego ze miesiac dluzej potrenujesz do bialegostoku jak bedzie 30 stopni nie 15 i twoj organizm bedzie duzo gorzej dzialal.

[BRY@N 1 440]

Może faktycznie to lepszy pomysł i po prostu tę orkę od Skarżyńskiego skrócę o 2 tygodnie i zacznę ten kolejny etap z krosem aktywnym w niedziele wcześniej

Edytowane 22 grudnia 2023 przez BRY@N

[krupek 15 475]

Przygotuj się do jakiegoś na przełomie marca/kwietnia, wtedy temperatura na poziomie 10 stopni, więc najlepsze warunki, a 3 miesiące przygotowań to mnóstwo czasu na zejście o kilkanaście minut nawet.

[kanabis 22 446]

Tylko moim zdaniem lepiej skrocic ten plan kosztem jakis szybszych treningow niz wybiegan w tlenie i budowaniu bazy. Nie oszukujmy sie zeby zejsc ponizej tych 2h to potrzeba byc dobrze przygotowanym tlenowo a nie beztlenowo. Jakies interwaly zbedne czy nawet tempowki typu 400m/1000m. Szybsze krosy beda wystarczajace, ladnie wzrosnie sila biegowa, przygotuje organizm miesniowo do biegu. Zlamiesz te 2h, poczujesz sie lepiej psychicznie to potem zaczniesz juz napierdalac przygotowujac sie na jesien treningi na progu mleczanowym i tempowki polepszajac szybkosc.

[krupek 15 475]

Tempo 5:40 wystarczy, żeby złamać 2h w półmaratonie, więc z tymi tempówkami też chyba nie ma co przesadzać. Na pewno nie zaszkodzą, ale ja to bym włączył w późniejszej fazie przygotowań.

[BRY@N 1 440]

Ten plan na >2:00 to teraz mam

wt 12-15km wolnego wybiegania

czw 7-9km wolnego wybiegania + przebieżki 10x100/100m

ndz kros pasywny teraz ok 10 późnej ok 13km

Kolejny etap jest praktycznie taki sam tylko zamiast krosu pasywnego jest aktywny

Edytowane 22 grudnia 2023 przez BRY@N

[kanabis 22 446]

Biorac te gorne widelki kilometrazu to spoko. Chociaz tych przebiezek na koniec to troche duzo, ja bym dorzucil ze 2km spokojnego wybiegania tam a przebiezek zrobil na koniec z 4-5 max. Tak tylko zeby odmulic serducho.

22 minuty temu, krupek napisał:

Tempo 5:40 wystarczy, żeby złamać 2h w półmaratonie, więc z tymi tempówkami też chyba nie ma co przesadzać. Na pewno nie zaszkodzą, ale ja to bym włączył w późniejszej fazie przygotowań.

No ja wlasnie o tym pisze, wyjebac te tempowki ktore zapewne beda w planie pod koniec przygotowan a zamiast nich robic dalej dluzsze wybiegania. Ewentualnie tempem startowym czyli tym 5:40. Szybsze 400m czy 1000metrowki sa bez sensu do lamania 2h.

 

No chyba ze skarzynski tez nie uwzglednil w planie na 2h jakis interwalow czy tempowek podczas szlifu formy na koniec bo juz nie pamietam jego planow 

[BRY@N 1 440]

Ogólnie ten ostatni etap to jest cały czas to samo nie ma tam żadnych szybszych jednostek, jedynie te krosy aktywne.

No i dodatkowo jest zalecenie żeby na 2-3 tygodnie przed półmaratonem zaliczyć jakiś start najlepiej na 10km.

[kanabis 22 446]

No to git. Chociaz ja proponowalbym te 2 tygodnie przed zamiast biegu na 10km to zrobic np 15-16km tempem jakim chcesz biec polmaraton. Mysle ze to da ci duzo wiecej jesli chodzi o przeglad stanu formy przed zawodami. 

[BRY@N 1 440]

Dzięki jeszcze raz za wszystkie podpowiedzi 

Jeszcze pytanie bo dziś machnąłem 13km i oprócz wydolności przydało by się coś zrobić z nogami.

Co bieganie rozciągam się i w dni biegowe robię wieczorem rolowanie. Jednak mimo tego mam strasznie spięte łydki. Nie wiem czy samemu coś można na to poradzić.

Znacie może jakieś ćwiczenia na nogi które można robić w domu i dają jakieś efekty?

[kanabis 22 446]

Wspiecia na palcach

 

Ja robie co drugi dzien 5x16 powtorzen z przerwami 30 sek. Mozna wziac dodatkowo jakies hantelki np

 

Skakanka.

 

Jak masz mozliwosc wskakiwanie na skrzynie/krzeslo/cokolwiek wysokosci jakies pol metra. Chyba nie musze mowic ze lądujemy na palcach nie pietach no i uwazac zeby sie nie wypierdolic cnie

Tez co drugi dzien robie 4 serie po 12 powtorzen z przerwami 45s. 

 

Nie wiem czy te cwiczenia pomoga na spiecia ale dobrze podcinaja i wzmacniaja łydy, idzie za tym lepsze odbicie i napewno pozytywnie wplywaja na zmniejszenie kontuzjogennosci. Aha ja robie w samych skarpetach te cwiczenia, bez butow.