Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Szacunek dla was, biegacze. :) Ja w zyciu 100 metrow bez zadychy nie pobieglem, ze sportow zawsze bylem noga i uciekalem z wfu zeby grac na commodore w pedalowie.

  • Odpowiedzi 7,9 tys.
  • Wyświetleń 609,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i zrobiłem dziś ten Triathlon, miejsce 295 na 634, czas 2:45:58.     Generalnie, jestem zadowolony, założyłem sobie minimum: 40 min na pływanie, 1:20 na rower i 45 min na biegan

  • Moja sprawa dotycząca pogryzienia właśnie dobiegła końca. Obyło się bez sądu, choć z pomocą adwokata. Gotówka przekazana. Starczy na oleda i jeszcze na kurwę zostanie A podobno biegając amat

Opublikowano

maraton... super sprawa, tez kiedys przebiegne to moj cichy cel :)  dobry wynik Rambo, takie tempo to ja mialem jak pobieglem na 20km, a jeszcze przez ponad drugie tyle takie tempo trzymales szacun.

 

cholera nie wiem jak moglem przegapic te zawody, na dyszke chetnie bym wystartowal 

 

 

w maju bedzie zaje.bisty bieg, meta bedzie gonic biegaczy, kogo pierwszego dogoni odpada. Szkoda, ze Poznan. Troche daleko.

Ten bieg to Wings For Life http://www.wingsforlifeworldrun.com/pl/lokalizacje/fakty/pl/#mapa-145 i właśnie się na niego zapisałem :] Mój cel to spokojnie przebiec 15 km w półtorej godziny, biorę poprawkę na to, że start jest o 12:00 i może być mega upalnie. Chce zobaczyć czy odpowiada mi takie masowe bieganie.

 

Ten bieg to jakaś mega wielka impreza, jednocześnie na całym świecie startuje 35 takich biegów, jedne w dzień inne w nocy. Opłata startowa idzie na cel charytatywny: badania nad sposobami leczenia uszkodzeń rdzenia kręgowego. 

Opublikowano

Ja 23 maju startuję w kwidzyńskim biegu papiernika na 10 km.W tym roku przewidują ok. 5000 uczestników. W pierwszej edycji 4 lata temu startowalo 400 osób ;)

 

Będę celował w 46-47 minut, jak mi się nie uda, to trochę smutno mi będzie.

Opublikowano

A ja celuje w mini maraton cracovii w maju, bieg dookola bloni :potter: od czegos skromnego trzeba zaczac, mam tylko nadzieje, ze nie bede ostatni ^^'

Opublikowano

05:23 w maratonie - ja pierdzielę rewelacja jak dla mnie. Gratuluję, dla mnie to nieosiągalne, lecz tez mam inne cele :)

 

Super jeszcze raz gratki, przebiegłes maraton poniżej 4h, tego do śmierci nikt Ci nie zabierze

Opublikowano

Ja za rok sie wybieram ze starym na duatlon. 5km biegu i 10km rowerek. Może nie brzmi porazająco ale stary ostatnio brał udział a ma 65 lat więc jestem z niego w pewnym sensie dumny. Za rok ja tez spróbuje

Opublikowano

Wow, masz mocarnego ojca. :) Moj cale zycie na dachu, 60tka na karku i dalej na wysokosci robota.

Opublikowano

wierzymy :)  ja zaraz ruszam dobic do 300km, realizuje swoj cel zalozony od poczatku roku - 1000km przez rok.

Opublikowano

Wczoraj zdobylem nowy level za 250km.

Nie wiem zbytnio jak sie minaturki i screeny na forum dodaje.

 

Gratulacje.

 

Obrazki wstawiasz na darmowy hosting (polecam tinypic.com), jak uploadujesz juz dostajesz strone z fotka od razu z kodem

[IMG][/IMG]
wiec wklejasz na forum i masz :)
Opublikowano

Wczoraj zdobylem nowy level za 250km.

Nie wiem zbytnio jak sie minaturki i screeny na forum dodaje.

 

 

64l3ck.jpg

 

brawo, tez gdzies mam na dysku jak to osiagnalem ;-)

Opublikowano

zmienilem lidlowskie buty na asicsy, zadna wyzsza polka, klasyczne obuwie za 190zl. Zastanawialem sie tez nad reebokami z przeceny, jednak postawilem na doswiadczona marke :) Nie moge sie doczekac jutrzejszego testu, zobaczymy jak beda sie sprawowac :)

 

 

 

 

asisc gel-galaxy
a78a6c44e59b3b68med.jpg

 

Edytowane przez D.B. Cooper

Opublikowano

Mój tata często biega w asicsach i sobie chwali, tak samo jak kalenji

Opublikowano

W Netto są teraz Asicsy za 169, z wyglądu w porządku.

Opublikowano

ok, przetestowalem na dystansie 12km na twardej nawierzchni. Bieglo sie bardzo przyjemnie(oprocz lewej nogi, o tym nizej) wiadomo, ze buty same nie pobiegna. Jest bardziej miekko od poprzednich, szczegolnie na piecie, nie czuc tak bardzo nierownosci czy kamyczkow. 

 

 

niestety nabawilem sie chyba kontuzji lewego kolana ;/ nie jest to na pewno wina butow bo bolalo mnie od praktycznie samego poczatku biegu. Tydzien temu czulem taki sam bol tylko, ze po biegu, a teraz juz w trakcie. To taki bol z kluciem, momentami sie nasilal, ze az noga w kolanie sama sie zalamywala przy stawianiu jej. Nie chcialem zrezygnowac i mimo to bieglem do konca przez co bieg byl meczarnia. Po schodach wspinalem sie tylko na prawej nodze, lewej nie moglem postawic i ciagle mnie boli. 5 dni zrobilem przerwy jak czulem w kolanie bol, chyba za malo. Jakies rady?

Edytowane przez D.B. Cooper

Opublikowano

Najlepsza rada do lekarz, bo na ostre kłucie i samouginające się kolano raczej okład z lodu, czy żel nie pomoże.

Opublikowano

ok, przetestowalem na dystansie 12km na twardej nawierzchni. Bieglo sie bardzo przyjemnie(oprocz lewej nogi, o tym nizej) wiadomo, ze buty same nie pobiegna. Jest bardziej miekko od poprzednich, szczegolnie na piecie, nie czuc tak bardzo nierownosci czy kamyczkow. 

 

 

niestety nabawilem sie chyba kontuzji lewego kolana ;/ nie jest to na pewno wina butow bo bolalo mnie od praktycznie samego poczatku biegu. Tydzien temu czulem taki sam bol tylko, ze po biegu, a teraz juz w trakcie. To taki bol z kluciem, momentami sie nasilal, ze az noga w kolanie sama sie zalamywala przy stawianiu jej. Nie chcialem zrezygnowac i mimo to bieglem do konca przez co bieg byl meczarnia. Po schodach wspinalem sie tylko na prawej nodze, lewej nie moglem postawic i ciagle mnie boli. 5 dni zrobilem przerwy jak czulem w kolanie bol, chyba za malo. Jakies rady?

 

niestety lekarz tylko Cię czeka - musi być min USG zrobione. miałem dokładnie to samo i mam chondromalację II stopnia, robiłem USG i rezonans i dwóch niezależnych ortopedów. Trzymam kciuki aby u Ciebie okazało się, że to zwykłe przeciążenie i stan zapalny (miesiąc przerwy) 

Opublikowano

Mnie kluje coś od ok miesiąca w łydce - pisałem kiedyś o tym. Bieganie mocno ograniczyłem, zrobiłem nawet ponad tydzień przerwy, ale ból nadal jest.

Opublikowano

Mogą być ścięgna naciągnięte,dopóki nie zrobisz profilu stopy  nie będziesz wiedział czy siły są odpowiednio rozkładane.

Opublikowano

mnie juz kolano duzo mniej boli, smaruje masciami i juz chodze po schodach normalnie. Jutro juz pewnie calkiem bedzie dobrze, mam nadzieje ze nie wpadne na pomysl biegania :P nie no, na pewno nie wpadne choc bedzie kusic taka pogoda. Gruba przerwa, pozniej lekkie rozbieganie i jak pojawi sie chociaz maly bol to lekarz. 

Mam nadzieje, ze to nie to co u Waldka bo brzmi to strasznie i pewnie noge ucinaja. 

 

a takie opaski na kolana? co to jest, to cos daje?

Edytowane przez D.B. Cooper

Opublikowano

Osłabiasz tym staw, wszelkie opaski i usztywniacze na stawy to shit. Wyjątek to fizyczna ochrona po jakimś urazie.

 

Wasze problemy z kolanami mogą wynikać z tego, że macie słabe mięśnie nóg ponad kolanami. Kolana wtedy przyjmują większu cieżar ciała. Sam miałem kiedyś z tym problem i po wzmocnieniu nóg problem kolan zniknął, a było już naprawdę kiepsko.

Edytowane przez krupek1

Opublikowano

moze tak byc, chodzilo sie troche na silownie, ale nozki najczesciej sie olewalo i chude mam te udziska. Od jakiegos czasu staram sie regularnie raz w tyg zmeczyc nogi na silowni, cwiczenia typowe na sile+mase w polaczeniu z bieganiem i cos tam zaczyna sie rysowac. Trzeba jednak bardziej sie przylozyc.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.