Opublikowano 31 maja 201410 l Ja mówię o SkÓrczu, tym w Pomorskim, leżącym niedaleko Wisły po stronie zachodniej Ja tyz,jak jechalem to przez kilkanasce km tylko odnosniki do niego
Opublikowano 31 maja 201410 l Pewnie dlatego ,że tam węzeł na A1 jest. A co to Mordor, tak swoją drogą?
Opublikowano 1 czerwca 201410 l Panowie chyba jednak pozostane zalanym schabem, ostatnio na tenisie źle stanąłem i coś mi chrupło w kostce. Spuchła i napie.rdalała. przeszło. Z tydzien pochodziłem i znowu nagle zaczęła napier.dalać, dzis mam biegać. Nie wiem czy to dobry pomysł
Opublikowano 1 czerwca 201410 l Ja zbyt intensywnie zabrałem się za biegi na ujemnym bilansie i dziś poszła jucha z nosa,do środy robię przerwę z ćwiczeniami,zjem sobie dzisiaj winogrona i granata,wzmocnię się trochę Na szczęście mam Vitagenixa,kompleksowe witaminy i dodatki z roślin,zwiększę dawkę i powinno być ok.
Opublikowano 2 czerwca 201410 l W sobotę 3 raz biegałem czyli minęło w sumie 7 dni odkąd zacząłem bo biegam co 2 dzień. Zauważyłem, że mam zayebisty apetyt i mogę cały czas jeść. Co radzicie robić, żeby nie opychać się cały dzień i jakoś zwalczyć łaknienie? Może zastosować jakąś dietę?
Opublikowano 2 czerwca 201410 l No dieta to 70% sukcesu,zaraz po biegu jedź coś co nie podnosi insuliny,czyli np. warzywka na patelnię i piersi.
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Podziel posilki na mniejsze. Jedz je co 3-4 h. A czy stosowac jakas diete? Tutaj taka rzecz ktora mnie ciekawi wlasnie. Zauwazylem po pracy z moimi klientami, ze slowa byc na diecie, nie sa dobymi. Bo jezeli jestem na diecie, to znaczy ze kiedys nie bede, albo ze robie cos nienaturalnego. Chyba lepiej po prostu jesc dobrze zbilansowane posilki. Dobrej jakosci i efekty przyjda same. A jak sie ktos pyta, jestes na diecie? Nie ja normalnie dobrze jem Edytowane 2 czerwca 201410 l przez El Loco Chocko
Opublikowano 2 czerwca 201410 l To jest jeden z powodów mojej otyłości. Rano jem śniadanie, zawsze przed pracą czyli około 7:00. Potem w zależności czy mam czas to 2 śniadanie w okolicach 12:00 i obiad w zależności o której wrócę do domu, ale często 17:00 - 18:00 (ostatnio nawet 19:00). Potem już często nie chce mi się jeść, ale jak siedzę dłużej to około północy znowu włącza się ssanie i coś podjadam. Ni hooya nie mogę się nauczyć jeść regularnie. Próbowałem. Próbowałem też jeść potrawy przygotowane na parze, ale zabrakło konsekwencji. W sumie to bardzo lubię łososia, filet z kurczaka z pary i do tego np. brązowy ryż. Jeszcze jakieś warzywka i obiad 1 klasa.
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Zjedź solidne śniadanie a będzie mniej napadów głodu.Np. zalej płatki gorącą wodą i zjedz spęczniałe,do tego optymalnie by było wypić odżywkę białkową długo wchłanialną np. Dominator mega strong protein(jaka nazwa )
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Idealny,sam go teraz spijam.Ma 5 frakcji białka: -WPH- wchłania się ok. 15 min -WPI- ok.30 min -WPC- ok.1-2 h -Albumina jajka-2-4 h -Micelarna kazeina-4-12 h To jest uniwersalne białko,czy to na rano,czy na noc czy po treningu(ze względu na WPH i WPI)
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Czyli jem śniadanie, w pracy walę Dominatora, potem obiad czy jeszcze w międzyczasie coś zjeść? Wieczorem biegam i po bieganiu mam znowu ssanie - wtedy Dominator czy coś normalnego zjeść?
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Do śniadania płatki i ok. 20 gr dominatora,zaraz po bieganiu dominator i można przed snem.Krupek jak chcesz podjechać do Gdyni to dam ci kilka próbek tego białka o smaku wanilia,zobaczysz czy ci wchodzi.Mc daj adres też ci wyślę,razem z BCAA,będziesz je brał przed bieganiem.
Opublikowano 2 czerwca 201410 l A dla mnie co masz? :-D Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Możliwe, że mój organizm nie będzie tego tolerował? Co wtedy? Litwin, nie da Ci się PM wysłać? Edytowane 2 czerwca 201410 l przez mclusky
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Do śniadania płatki i ok. 20 gr dominatora,zaraz po bieganiu dominator i można przed snem.Krupek jak chcesz podjechać do Gdyni to dam ci kilka próbek tego białka o smaku wanilia,zobaczysz czy ci wchodzi.Mc daj adres też ci wyślę,razem z BCAA,będziesz je brał przed bieganiem. Jak będę kiedyś w pobliżu to na pewno wpadnę, bo teraz ma urwanie głowy. Dzięki
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Kilka rad od Pawła Groma https://www.youtube.com/watch?v=4pAloEJKmdw Mclusky, pamiętaj że na początku jest najgorzej. Po krótkim czasie zdrowe jedzenie i ćwiczenia stanie się Twoim nawykiem i będzie coraz łatwiej. Proste prawo psychologii, a wiem co mówię. Teraz jest 72 i próbuję się trochę budować, a też miałem problem z wagą Edytowane 2 czerwca 201410 l przez Cosmos
Opublikowano 2 czerwca 201410 l A dla mnie co masz? :-D Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka Ty jesteś prezesem,stać ciebie MC napisz mi na FB pod Mateusz Trzaskowski Edytowane 2 czerwca 201410 l przez Litwin81
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Hehe już Cię szukałem na FB i myślałem, że znalazłem Zumba Fitness Instructor https://www.facebook.com/piotrek.litwiniuk.90?fref=ts @Cosmos - skąd masz moje zdjęcia?!
Opublikowano 2 czerwca 201410 l Litwin, dzięki za opis tego Dominatora, pierwszy raz coś takiego widze, pewnie dlatego, że się wcześniej tym nie interesowałem :] Walnąć takiego shakea jak jestem głodny, zastąpić nim jakiś jeden posiłek, to jest coś co by mi odpowiadało.
Opublikowano 3 czerwca 201410 l No i życiówka, 50:49 na 10 km A nawet nie planowałem tego, przeciwnie zacząłem spokojnie, ale zrobiłem tak mocną rozgrzewkę jak nigdy, więc może tu tkwił problem. Teraz trzeba zejść poniżej 50 lub 49 minut.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.