Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

Przecież mówiłem, że oprócz jazd do roboty, będę co 2-3 dni jeździł już czysto treningowo ;) Zapomniałem ponownie o tym wspomnieć w poście wyżej, wybaczcie. Na pewno nie poprzestanę na dojazdach do roboty, ale też mając do dyspozycji kochany przeze mnie rower a bardzo lubiane przeze mnie bieganie, wybór jest oczywisty :P Dzięki tak czy inaczej za rady i opinie! 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Średnio lubię biegać (wolę rower), ale kumpel namówił na dłuższy dystans i właśnie wróciłem z 10-kilometrowej przebieżki w 59 min. Dla mnie to prawie maraton, ale jakoś się udało bez większych zadyszek ku mojemu zdziwieniu. Spadek wagi jednak dał trochę do uczucia lekkości, a teraz po dotarciu do domu czuję się znakomicie. Gdyby tylko powietrze było lepsze, a nie same spaliny wzdłuż drogi, to byłby w ogóle flawless victory.

 

edit: nigdy wiecej asfaltu, kolana i achillesy dzis w stanie opłakanym.

Edytowane przez _Red_
Odnośnik do komentarza

Obyś nie przegiął z tym walnięciem 10 km na start.

 

W tym miesiącu coś mi nie idzie to bieganie. Wieczorami albo upał, albo leje, albo mam inne zajęcia. Zacząłem już roważać bieganie po lesie w cieniu albo wstawanie o piątej, aby pobiegać przed pracą gdy temperatura na zewnątrz jest znośna. Do tego przy tych temperaturach ocieram sobie palce stóp i chyba będe musiał kupić większą parę butów, damn.

Odnośnik do komentarza
Gość mate5

Chciałbym zrzucić ze 2/3 kilo i mam kilka pytań dotyczących biegania:

 

1. Biegać rano? Wieczór? Nie ma znaczenia?

2. Przed posiłkiem? Po? Nie ma znaczenia?

3. Lepiej, powiedzmy, 4 razy w tygodniu na krótszy dystans, czy 2 razy w tygodniu na dłuższy?

Odnośnik do komentarza

Obyś nie przegiął z tym walnięciem 10 km na start.

 

Zastanawiałem się, czy dam radę - zazwyczaj na bieżni robiłem tak po 2km interwałów (na zmianę ~18km/h przez 200m i potem 1,5 minuty truchtem 8-9km/h) jako dobicie się po treningu. Kolejne dystanse typu 10+ km będę wolał robić na glebie/w lesie a nie na popękanych płytach chodnikowych, bo stawy będę miał do remontu za parę lat.

Odnośnik do komentarza

też nie jestem fanem biegania w kółko i jak biegam dystansówki to śmigam sobie po mieście  z punktu A do B, nigdy na okrążenia. No ale jak biegam interwał to trening trwa paręnaście minut, do tego na bieżni wiem dokładnie co do metra ile mam biec sprintem, a ile truchtem. To ma być szybki i intensywny trening, kilka kółek nie stanowi raczej żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza

Zazdroszczę uczucia 'młodego boga' po biegu. Po ostatnim 'ćwierćmaratonie' zaczęło mnie lekko drapać gardło. Myślałem, że to cudowne czyste krakowskie powietrze łykane przez blisko godzinę robi swoje. A dzień później już kaszel i wypruwanie flaków z płuc, finalnie 5 dzień leczenia infekcji.

Chcę wrócić do aktywności bo cała kondycja i siła pójdzie w cholerę:(

Odnośnik do komentarza

Sprawa jest poważna. Mam miesiąc do półmaratonu, bieg charytatywny, można też dla nordic walkingowców i ogólnie można go przebiec i przejść, więc wstydu nie będzie. Biegam bez problemu 10 km, raz przebiegłem 16, ale tylko dlatego że się pogubiłem i nie znałem trasy. Jak się przygotowywać aby przebiec cały dystans? Myślałem żeby 2 tygodnie pobiegać po 12-15 km a potem więcej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...