Killzone 2

[froncz piotrewski 1 732]

Czy ja wiem? Jak ja gram w jakieś randomowe potyczki, to rzadko mi się zdarza wpaść na jakieś sprytnie podłożone C4.

[waldusthecyc 4 767]

Propozycja wygląda tak:

MECZ KLANOWY






KRÓLOWIE POPu
UŁANI PL

kontra

POLISH ELITE TEAM

czas: sobota, 22.00
ilość graczy: 32
wszystkie tryby
wszystkie mapy
wyłączona klasa Assault oraz bronie: bazookas i granatnikos

..: THIS IS GOING TO BE FUN :..

EDIT
PS. Czy nadal jesteście za rozegraniem globalnego spara? Bo ja jak najbardziej, przypominam wstępne zestawienie teamów:

ISA
HELLBOYZ
Z3RO
KINGS OF POP

HELGHAST
POL
ESSENCE
UŁANI PL
Edytowane 2 kwietnia 2009 przez waldusthecyc

[rydziu87 5]

niektórzy tutaj się zbijają że c4 nie jest skillowe

a gdzie jest wasz skill że lecicie przed siebie najczęściej oklepanymi ścieżkami w dodatku nie patrząc pod nogi? -_-

 

rydzu - a jak są to JEDYNE drogi? a jak niby mam wyjść z respa na Tharsis (całe dwa wyjścia) ? tutaj taktyka jest jak w przypadku assaulta - biegnę, rzucam C4 ile wlezie i tadam! A np. przejmowanie stref na rynku - strefa na moście - nawalone tam jest zawsze c4 przez obie strony - nawet tam nie biegam bo szkoda czasu.

 

Skoro już masz c4 pod mainem to sytuacja jest kiepska bo prawdopodobnie jesteś zamknięty przez team przeciwny. Zresztą rozmieszczanie c4 pod bazą przeciwnika w momencie zamknięcia to jest bezsens bo granaty niszczą ładunki.

 

Jeżeli jednak udało Ci się opuścić maina to wtedy na tej mapce masz 4 drogi którymi możesz przejść na "środek" mapy, a jak wiadomo sabotażysta ma 3 ładunki i na dodatek jeden ładunek nie zabija przeciwnika. Sytuacja jest prosta, więc nie wiem o co chodzi?

 

[RAFF_PL 0]

[

 

EDIT

PS. Czy nadal jesteście za rozegraniem globalnego spara? Bo ja jak najbardziej, przypominam wstępne zestawienie teamów:

 

ISA

HELLBOYZ

Z3RO

KINGS OF POP

 

HELGHAST

POL

ESSENCE

UŁANI PL

 

my tak, tylko nie ustawiaj friendly fire on bo jak kolegom z Z3RO nie przejdzie uraza to ze spowna nie wyjdziemy w jednym kawałku

Edytowane 2 kwietnia 2009 przez RAFF_PL

[dunpeal 10]

niektórzy tutaj się zbijają że c4 nie jest skillowe

a gdzie jest wasz skill że lecicie przed siebie najczęściej oklepanymi ścieżkami w dodatku nie patrząc pod nogi? -_-

 

Sorry, ale co masz skilowego w tym, że naciśniesz przycisk i podrzucisz C4. Ja tu żadnego skilla nie widzę, bo to proste jak drut. Wystarczy rzucić i tylko czekać aż kill wpadnie. Czy to jest skill?

[waldusthecyc 4 767]

Jeżeli jednak udało Ci się opuścić maina to wtedy na tej mapce masz 4 drogi którymi możesz przejść na "środek" mapy, a jak wiadomo sabotażysta ma 3 ładunki i na dodatek jeden ładunek nie zabija przeciwnika. Sytuacja jest prosta, więc nie wiem o co chodzi?

 

hm to chyba coś przeoczyłem, bo ja znam tylko dwie drogi wyjścia dla ISA.

 

albo kolejna mapa - kanał. tutaj dość często wpadam na C4. W przypadku grania ISA wystarczy wrzucić ładunki na platformy (aż dwie) którymi MUSZĄ zejść Helghaści i sprawa załatwiona.

 

Z resztą nie chodzi tutaj o konkretne przykłady bo ich mogę namnożyć, ale o sam fakt, że podłożenie ładunku C4 jest po prostu cholernie łatwe i przynosi duże korzyści. Co nie zmienia faktu, że właśnie dlatego lubię mieć w swoim zespole C4-owca pod ręką

Edytowane 2 kwietnia 2009 przez waldusthecyc

[waldusthecyc 4 767]

my tak, tylko nie ustawiaj friendly fire on bo jak kolegom z Z3RO nie przejdzie uraza to ze spowna nie wyjdziemy w jednym kawałku

hehe myślę że damy radę. A FF wyłączę - spokojna głowa, już podczas ostatniej klanówki za dużo na minusie byłem a chłopaki z Z3RO dają radę więc myśłę, że ostatecznie podzielimy się rejonami mapy i będzie ok (no chyba że wpadną do respa POLu krzycząc że HELL są po lewej - idźcie im doje**ć )

 

 

[Daffy 10 582]

możemy grać kozbinio,zapodaj jakiś termin w weekend.

 

A co do urazy?my nic do nikogo nie mamy,po prostu niektórzy z nas nie chcą siedzieć cicho jak ktoś ma do nas problem.Wy zaczęliście na nas naskakiwać i tyle.Ja to olewam bo już nie raz przerabiałem temat internetowych napinaczy,którzy wyładowują przez gry/internet problemy życia codziennego i swojej egzystencji.Piszcie sobie co chcecie,o kim chcecie,kto jest lepszy w k2,gorszy w k2,czyj klan jest najlepszy-mi to zwisa.Nawet jak przegramy wszystkie mecze w lidze to tragedii nie będzie.

 

ps.hasła typu"niektórzy nie potrafią mówić poprawnie po polsku bo są ze śląska lub gór" to już smiechawa totalna .Zyskałeś tytuł ciula forum ,brawo,jednak jesteś w czymś najlepszy

Edytowane 2 kwietnia 2009 przez Ficuś

[Mihau_ALU 82]

 

WKlejmy sobie w syge

 

Pisanie ze ktos jest leszczem w jakakolwiek gre nie za dobrze swiadczy o osobie ktora to pisze. Jedni graja dla przyjemnosci, inni zeby komus lub sobie cos udowodnic. Sami ocencie do ktorej grupy sie kwalifikujecie

 

[matrix_dk 1]

Propozycja wygląda tak:

 

MECZ KLANOWY

 

 

 

 

 

KRÓLOWIE POPu

UŁANI PL

 

kontra

 

POLISH ELITE TEAM

 

czas: sobota, 22.00

ilość graczy: 32

wszystkie tryby

wszystkie mapy

wyłączona klasa Assault oraz bronie: bazookas i granatnikos

 

..: THIS IS GOING TO BE FUN :..

 

 

Powinniśmy wpaść, po Turnieju ULANÓW PL (21:15) na który zapraszam.

 

 

[pearlfan 0]

my tak, tylko nie ustawiaj friendly fire on bo jak kolegom z Z3RO nie przejdzie uraza to ze spowna nie wyjdziemy w jednym kawałku

hehe myślę że damy radę. A FF wyłączę - spokojna głowa, już podczas ostatniej klanówki za dużo na minusie byłem )

 

a ja bym włączył FF z 2 powodów:

 

1. skutecznie powstrzyma bezstresowe rzucanie granatów do pokoju z ładunkami w misjach S&D [obrona i atak] i wyeliminuje [przynajmniej po części] chaos jaki się czasem tworzy w tych pomieszczeniach

2. będzie wymagało większej uwagi gdzie się staje [np. by wesprzeć kolegę w wymianie ognia] co by nie zasłaniać kolegom i nie dostać heada od swojego

 

[waldusthecyc 4 767]

heh, ale wiesz, że włączony FF działa na naszą niekorzyść, bo POL rzuci granatem tak jakby był zdalnie sterowany i trafi dokładnie w naszych, podczas gdy u nas będzie dokładnie na odwrót - już czuję ten tekst BoDerka który po zgonie od mojego granatu (to mogę powiedzieć w ciemno - w zabijaniu swoich jestem da best) rzuca w HS ciekawe spostrzeżenia...

 

ale damy radę

[Welna 1 094]

Ostatnio wszedlem do gry z TDM chyba

 

i byl ustawiony friendly fire a ja nie wiedzialem (doszedlem w trakcie gry i nie zwrocilem uwagi)

 

Robie sobie kill za killem i nagle mi sie umyslalo siasc na dzialki przy S&D na Rynku. Strzelam sobie strzelam a tu nagle cala moja ekipa wbiega przez przejscie. A ja sobie nadal strzelam.

 

w 3 sekundy zabilem 6 swoich (bylo nas 8 )

 

 

Potem sie zreflektowalem ze FF ON.

 

 

 

A na sparingu naszym wlaczcie FF, bedzie mniej chaosu.

 

 

I nie wiem czy bedzie nas 16. 12 napewno a reszta niewiadomo (wstepnie chec zglosilo 19 ale wiadomo ze costam moze wypasc)

[pearlfan 0]

Panowie trochę marudzicie na to C4. Na każdej mapie wyjść z baz jest więcej niż 1. Może jedynie na Radecu jest gorzej bo są tylko 2 [normalne i kanałem] i łatwo je zaminować, ale mało kto biega kanałem dlatego nikt tam min nie stawia. Tharsis z kolei daje wiele możliwości jeśli chodzi o poruszanie się po mapie [wyjść z respa ISA są w sumie 3 i jak się ISA nie da zamknąć na samym respie to można spokojnie wchodzić na plecy Highów - zresztą jak na chyba każdej mapie]. Dróg dojścia to jakiegoś punktu zawsze jest więcej niż jedna, a to że większość wybiera najprostszą i tym samym nadziewa się na C4? no cóż... podobno myślenie nie boli. Ja gram Sabotażystą i jak widzę motłoch na Tharsis który wbija się do pokoju gdzie podkładają bomby ISA wejściem od strony respa Highów to aż się prosi żeby z balkonów sypać tam C4. Podobnie jest na Blood Gracht - skoro ktoś narzeka, że na najczęściej uczęszczanych ścieżkach leżą C4 to po kiego tamtędy biega? czasami mam wrażenie, że niektórzy w trakcie grania wyłączają logiczne myślenie, przełączają się na tryb berserk i lecą w dzikim szale przed siebie "byle by fraga zdobyć".

I tak btw "skilla" w podkładaniu C4 - wielkich manualnych umiejętności to mieć do tego nie trzeba - fakt, ale trzeba wiedzieć gdzie i jak je położyć żeby był one skuteczne zwłaszcza na klanówkach gdzie przeciwnicy rzadko lecą na "jana" najprostszymi drogami.

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez pearlfan

[TakeshiX 50]

... Może jedynie na Radecu jest gorzej bo są tylko 2 [normalne i kanałem]...

 

w akademi masz po trzy wyjścia :potter:

 

- kanałem

- wyjście drzwiami na dole [to chyba to twoje normalne]

- po schodach do góry [tu ISA ma trochę łatwiej bo na górze ma kilka wariantów (może odbić np do dziury w ścianie do pomieszczenia z ładunkami) a HGH muszą przejść kawałek wąskim korytarzem, gdzie można ich zdejmować z przeciwnego końca ]

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez TaKeShiX

[pearlfan 0]

... Może jedynie na Radecu jest gorzej bo są tylko 2 [normalne i kanałem]...

 

w akademi masz po trzy wyjścia :potter:

 

- kanałem

- wyjście drzwiami na dole [to chyba to twoje normalne]

- po schodach do góry [tu ISA ma trochę łatwiej bo na górze może ma kilka wariantów (może odbić np do dziury w ścianie do pomieszczenia z ładunkami) a HGH muszą przejść kawałek wąskim korytarzem, gdzie można ich zdejmować z przeciwnego końca ]

 

 

fakt, zapomniałem o górze czyli wychodzi na to, że wszystkie mapy są zbalansowane względem siebie i każda daje szeroki wachlarz możliwości graczom.

[rydziu87 5]

niektórzy tutaj się zbijają że c4 nie jest skillowe

a gdzie jest wasz skill że lecicie przed siebie najczęściej oklepanymi ścieżkami w dodatku nie patrząc pod nogi? -_-

 

Sorry, ale co masz skilowego w tym, że naciśniesz przycisk i podrzucisz C4. Ja tu żadnego skilla nie widzę, bo to proste jak drut. Wystarczy rzucić i tylko czekać aż kill wpadnie. Czy to jest skill?

 

 

a co masz skillowego we wzywaniu wsparcia lotniczego? Czy też w stawianiu wieżyczek? Wystarczy wezwać wsparcie lotnicze/postawić wieżyczkę i czekać jak kill wpadnie.

 

Skill objawia się tym że trzeba w dobrych lokacjach na mapie rozmieścić te ładunki. To samo tyczy się wieżyczek i wsparcia lotniczego.

Ale skoro c4 jest takie proste jak drut to weź rozmieść byle gdzie ładunki i czekaj jak kill wpadnie. Zobaczymy ile ich zdobędziesz....

 

Zresztą pearlfan dobrze to opisał.

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez rydziu87

[dunpeal 10]

niektórzy tutaj się zbijają że c4 nie jest skillowe

a gdzie jest wasz skill że lecicie przed siebie najczęściej oklepanymi ścieżkami w dodatku nie patrząc pod nogi? -_-

 

Sorry, ale co masz skilowego w tym, że naciśniesz przycisk i podrzucisz C4. Ja tu żadnego skilla nie widzę, bo to proste jak drut. Wystarczy rzucić i tylko czekać aż kill wpadnie. Czy to jest skill?

 

 

a co masz skillowego we wzywaniu wsparcia lotniczego? Czy też w stawianiu wieżyczek? Wystarczy wezwać wsparcie lotnicze/postawić wieżyczkę i czekać jak kill wpadnie.

 

Skill objawia się tym że trzeba w dobrych lokacjach na mapie rozmieścić te ładunki. To samo tyczy się wieżyczek i wsparcia lotniczego.

Ale skoro c4 jest takie proste jak drut to weź rozmieść byle gdzie ładunki i czekaj jak kill wpadnie. Zobaczymy ile ich zdobędziesz....

 

Zresztą pearlfan dobrze to opisał.

 

Jak chcesz wiedzieć co sądze o wieżyczkach to przeczytaj mój wcześniejszy post (fakt, zapomniałem wspomnieć w nim o wsparciu lotniczym). A jeśli chodzi o podkładanie c4 gdzie popadnie to przykładowo o gościu który podkłada ładunek pod jakąś ścianą gdzie nikt nie chodzi nie powiedziałbym , że brakuje mu skilla, tylko że jest kompletnym idiotą. Bo każdy logicznie myślący człowiek wie że ładunek podkłada się tam gdzie jest największy ruch. Nie wiem może dla ciebie podłożenie ładunku w odpowiednim miejscu jest jakimś mega wyczynem stąd twoje przekonanie o trudności tej czynności. Wiedz, że dla mnie i zdecydowanej części graczy ta czynność sprawia taką samą trudność jak drapanie się po nosie. Powiem tak skoro w kz2 brakuje prawdziwego skilla to szuka się go gdzie popadnie, chodzby w głupim i banalnie prostym podkładaniu c4 czy rozmieszczaniu wierzyczek.

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez dunpeal

[rydziu87 5]

niektórzy tutaj się zbijają że c4 nie jest skillowe

a gdzie jest wasz skill że lecicie przed siebie najczęściej oklepanymi ścieżkami w dodatku nie patrząc pod nogi? -_-

 

Sorry, ale co masz skilowego w tym, że naciśniesz przycisk i podrzucisz C4. Ja tu żadnego skilla nie widzę, bo to proste jak drut. Wystarczy rzucić i tylko czekać aż kill wpadnie. Czy to jest skill?

 

 

a co masz skillowego we wzywaniu wsparcia lotniczego? Czy też w stawianiu wieżyczek? Wystarczy wezwać wsparcie lotnicze/postawić wieżyczkę i czekać jak kill wpadnie.

 

Skill objawia się tym że trzeba w dobrych lokacjach na mapie rozmieścić te ładunki. To samo tyczy się wieżyczek i wsparcia lotniczego.

Ale skoro c4 jest takie proste jak drut to weź rozmieść byle gdzie ładunki i czekaj jak kill wpadnie. Zobaczymy ile ich zdobędziesz....

 

Zresztą pearlfan dobrze to opisał.

 

Jak chcesz wiedzieć co sądze o wieżyczkach to przeczytaj mój wcześniejszy post (fakt, zapomniałem wspomnieć w nim o wsparciu lotniczym). A jeśli chodzi o podkładanie c4 gdzie popadnie to przykładowo o gościu który podkłada ładunek pod jakąś ścianą gdzie nikt nie chodzi nie powiedziałbym , że brakuje mu skilla, tylko że jest kompletnym idiotą. Bo każdy logicznie myślący człowiek wie że ładunek podkłada się tam gdzie jest największy ruch. Nie wiem może dla ciebie podłożenie ładunku w odpowiednim miejscu jest jakimś mega wyczynem stąd twoje przekonanie o trudności tej czynności. Wiedz, że dla mnie i zdecydowanej części graczy ta czynność sprawia taką samą trudność jak drapanie się po nosie. Powiem tak skoro w kz2 brakuje prawdziwego skilla to szuka się go gdzie popadnie, chodzby w głupim i banalnie prostym podkładaniu c4 czy rozmieszczaniu wierzyczek.

 

No niestety ja chyba logicznie nie potrafię myśleć bo przeważnie minuję wyjścia których nikt z mojego teamu nie obstawia, co by nagle nie dostać po plecach od gości którzy np. wychodzą przez kanał na Akademii Radeca. Ładunki najlepiej jest rozłożyć jeden na drugim bo jak je rozmieścisz w różnych odstępach to nieraz nawet 3 nie zabiją gościa :o Ogólnie w tej dyskusji patrzysz przez pryzmat małych map, z kolei na dużych mapach killsy z c4 wchodzą "raz na rok"

 

Zerknij od czasu do czasu pod nogi a nie będziesz miał problemów z c4.

 

btw. skoro wg ciebie logiczne myślenie nie jest częścią "skilla" to co rozumiesz przez słowo "skill"?

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez rydziu87

[dunpeal 10]

niektórzy tutaj się zbijają że c4 nie jest skillowe

a gdzie jest wasz skill że lecicie przed siebie najczęściej oklepanymi ścieżkami w dodatku nie patrząc pod nogi? -_-

 

Sorry, ale co masz skilowego w tym, że naciśniesz przycisk i podrzucisz C4. Ja tu żadnego skilla nie widzę, bo to proste jak drut. Wystarczy rzucić i tylko czekać aż kill wpadnie. Czy to jest skill?

 

 

a co masz skillowego we wzywaniu wsparcia lotniczego? Czy też w stawianiu wieżyczek? Wystarczy wezwać wsparcie lotnicze/postawić wieżyczkę i czekać jak kill wpadnie.

 

Skill objawia się tym że trzeba w dobrych lokacjach na mapie rozmieścić te ładunki. To samo tyczy się wieżyczek i wsparcia lotniczego.

Ale skoro c4 jest takie proste jak drut to weź rozmieść byle gdzie ładunki i czekaj jak kill wpadnie. Zobaczymy ile ich zdobędziesz....

 

Zresztą pearlfan dobrze to opisał.

 

Jak chcesz wiedzieć co sądze o wieżyczkach to przeczytaj mój wcześniejszy post (fakt, zapomniałem wspomnieć w nim o wsparciu lotniczym). A jeśli chodzi o podkładanie c4 gdzie popadnie to przykładowo o gościu który podkłada ładunek pod jakąś ścianą gdzie nikt nie chodzi nie powiedziałbym , że brakuje mu skilla, tylko że jest kompletnym idiotą. Bo każdy logicznie myślący człowiek wie że ładunek podkłada się tam gdzie jest największy ruch. Nie wiem może dla ciebie podłożenie ładunku w odpowiednim miejscu jest jakimś mega wyczynem stąd twoje przekonanie o trudności tej czynności. Wiedz, że dla mnie i zdecydowanej części graczy ta czynność sprawia taką samą trudność jak drapanie się po nosie. Powiem tak skoro w kz2 brakuje prawdziwego skilla to szuka się go gdzie popadnie, chodzby w głupim i banalnie prostym podkładaniu c4 czy rozmieszczaniu wierzyczek.

 

 

btw. skoro wg ciebie logiczne myślenie nie jest częścią "skilla" to co rozumiesz przez słowo "skill"?

 

Tak jak w piłce nożnej skillem jest drybling, celne podania itp. tak w przypadku strzelanek multi to refleks, precyzja. To jest skill (o to chodzi w topowych sztrzelankach multi), a nie to, że podłożę praktycznie niewidzialne C4 (bo jestem inteligentny) w przejściu, ktoś w nie wejdzie, a ja będę się cieszył ,, bo mam skilla". I nie ważne, że gdybyśmy spotkali się w meczu oczy w oczy z ofiarą mojego C4 to rozniósłby mnie w pył. Nie bo ja mam skilla (przecież nie każdy potrafi ładunki podkładać) hehe.

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez dunpeal

[Mihau_ALU 82]

Tak jak w piłce nożnej skillem jest drybling, celne podania itp. tak w przypadku strzelanek multi to refleks, precyzja. To jest skill (o to chodzi w topowych sztrzelankach multi), a nie to, że podłożę praktycznie niewidzialne C4 (bo jestem inteligentny) w przejściu, ktoś w nie wejdzie, a ja będę się cieszył ,, bo mam skilla". I nie ważne, że gdybyśmy spotkali się w meczu oczy w oczy z ofiarą mojego C4 to rozniósłby mnie w pył. Nie bo ja mam skilla (przecież nie każdy potrafi ładunki podkładać) hehe.

 

Dodalbym takze rozeznanie na polu walki

[Welna 1 094]

Bardzo Bardzo chetnie zagramy dzis z kims klanowke

 

 

Moze to byc oficjalne wyzwanie klanowe lub poprostu ustawka na 1 serwerze.

 

 

Ktos chetny?> jakis klan ma ochote?

[RAFF_PL 0]

Bardzo Bardzo chetnie zagramy dzis z kims klanowke

 

 

Moze to byc oficjalne wyzwanie klanowe lub poprostu ustawka na 1 serwerze.

 

 

Ktos chetny?> jakis klan ma ochote?

 

Może będzie nas 6+ ale dopiero po 22:00 to chętnie zagramy, bo w mniej osób to nie ma chyba sensu

Edytowane 3 kwietnia 2009 przez RAFF_PL

[Siarex 4]

Bardzo Bardzo chetnie zagramy dzis z kims klanowke

 

 

Moze to byc oficjalne wyzwanie klanowe lub poprostu ustawka na 1 serwerze.

 

 

Ktos chetny?> jakis klan ma ochote?

 

Może będzie nas 6+ ale dopiero po 22:00 to chętnie zagramy, bo w mniej osób to nie ma chyba sensu

 

Ja bede mogl grac okolo 22:15, wiec jak zdaze to mozecie na mnie liczyc .

[Welna 1 094]

Challange Us .

 

Na 23