_Red_ 12 023 Opublikowano 16 sierpnia 2019 Opublikowano 16 sierpnia 2019 nope. Jastrzebia Gora. Dziura dla tetrykow. Cytuj
Rudiok 3 371 Opublikowano 16 sierpnia 2019 Opublikowano 16 sierpnia 2019 8 godzin temu, grzybiarz napisał: @Rudiok No przyznam nieco mi głupio znowu pytać, ale masz coś w swoich mapach kulinarnych, wartego odwiedzenia w Kołobrzegu? Rybę bym zjadł klasycznie jak to nad polskim morzem:) Sorki ziom, ale północny zachód mam pusty na mapie Byłem za to teraz w Pozku i oyebauem pysznego schaboszczaka z kością w Schabowym u Dziadka przy rynku I w ogóle to w Pozku jest teraz festiwal smaku przez weekend - dużo żarcia z całego świata. Nawet ośmiornica z grilla (pyszna). Do tego dobry chińczyk i bałkańskie burki. Cytuj
grzybiarz 10 299 Opublikowano 16 sierpnia 2019 Opublikowano 16 sierpnia 2019 (edytowane) Jutro idę do thai orchid, kuchni tajskiej, chociaż laska chce iść do namaste (k. indyjska, ale to raczej odpada bo to sieciówka i już tam się jadło, polecam). A jeszcze znalazła ze tu gesslerowa była w jakimś lokalu, Ryba z ikrą (kuchnia polska). Po(pipi)ane jest to że jak się jest na wyjeździe to od razu szukamy jakiegoś fajnego żarcia:) ps. Mowa o Kołobrzegu Edytowane 16 sierpnia 2019 przez grzybiarz Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 16 sierpnia 2019 Opublikowano 16 sierpnia 2019 33 minuty temu, grzybiarz napisał: Po(pipi)ane jest to że jak się jest na wyjeździe to od razu szukamy jakiegoś fajnego żarcia:) Czemu to jest niby pojebane? Cytuj
grzybiarz 10 299 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Bo dawniej chyba się patrzyło za innymi atrakcjami, a nie jedzenie na pierwszym miejscu Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Najpierw to się powinno sprawdzić, czy właściciel kwatery nie ma paralizatora. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 mam tak samo, nowe miejsce = koniecznie jakiś lokal z dobrym żarciem do spróbowania. Zazwyczaj już wcześniej robię rozeznanie gdzie pójdę. Nie ma opcji na jakiegoś MC czy KFC. Na dobre jedzonko pieniążków nigdy nie szkoda. @grzybiarz jakie to atrakcje? ku.rwy z roksy oglądałeś jakie w danym mieście stacjonują? To chyba lepiej teraz za żarciem się oglądać? Cytuj
Paolo de Vesir 9 130 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 W nowym mieście, nie mając obeznania, żarcie to i tak loteria. Już lepiej pozwiedzać, a potem zobaczyć który lokal jest na podorędziu. Jeśli ma klimę to już jest dobrze. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 sprawdzam opinie, czytam komentarze. Jak dotąd się nie naciąłem. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 No najlepsze te od "lokalnych przewodnikow" z 10 postami oceniajacymi na 5 gwiazdek. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 W dobie internetu to chyba nietrudno znaleźć dobrą knajpę w nowym mieście. Przynajmniej ja nie mam problemu. Cytuj
grzybiarz 10 299 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Tylko jakie mogą być atrakcje nad morzem dla kogoś 30+? Oceanarium, muzeum figur woskowych, minerałów, klocki lego, kino 5D. To już nie robi wrażenia, a jakaś fajna kuchnia? Jak dobra, to zawsze. Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 No a automaty? Wiem, ze teraz wiecej jest mechanicznych ale cos sie zawsze znajdzie. To szukanie knajp z geslerowa i sprawdzanie czy dobrze daja jesc to w sumie tez jakas rozrywka. No i wiadac, ze oplaca sie kanjpom w to wchodzic bo ludzie jednak lgna na jej nazwisko (czego kompletnie nie rozumiem bo ta baba dla mnie to troche taki Ziemba kulinariow). Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Co jak co, ale zjedzenie fląderki w takiej obesranej smażalni przy samym Bałtyku ma jednak swój klimat. Fakt, że płaci się za ryby w takiej dziupli jakby się było w jakieś restauracji Gigi Amarozo, ale w końcu jesteśmy na wywczasie. Cytuj
_Red_ 12 023 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 21 godzin temu, grzybiarz napisał: Pisałem, coś zarezerwowalem (ale nie Klarę) przelałem hajs paypalem, typ odpisał w mailu żebym zadzwonił, dzwonię i pijany albo Ukrainiec (albo to i to), mówi ze jakaś pomyłka i jednak nie maja wolnych pokoi. Czekałem pare dni na zwrot siana, ładnie się w(pipi)iajac. W sumie ciężko znaleźć coś przed długim weekendem, no i padło na Kołobrzeg. Zjadłem właśnie Rybę „U Rybickiego”, polecam bo dobra, ale kurła 95 złotych za dwie porcje z frytkami i surówka to trochę sporo Kawalerze piekny, wyhaczylem barek lokalny z zestawem rybka+frytki+surowka i do tego krupnik naladowany miesem i warzywami za uwaga uwaga, 21 zlotych polskich. Da sie jednak nie byc januszem gastronomii tylko wlascicielem poczciwego barku. Cytuj
grzybiarz 10 299 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Może masz z mrożonych ryb, ja miałem świeże, prosto z morza Cytuj
_Red_ 12 023 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Z pewnoscia, prosto z wedki na gryla trafiła Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 ryba w zestawie obiadowym + krupnik za 21 zł? No omijam takie lokale szerokim łukiem. Cytuj
Paolo de Vesir 9 130 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Ryba z polskiego morza? Odważnie. Za to pyszny sandaczyk z pieca na Mazurach? Hmmm W ogóle mam wrażenie, że pomimo takiego ogromu ryb słodkowodnych w naszych akwenach, te na nasze talerze ładują nader rzadko. 1 Cytuj
_Red_ 12 023 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 9 minut temu, D.B. Cooper napisał: ryba w zestawie obiadowym + krupnik za 21 zł? No omijam takie lokale szerokim łukiem. Tez mialem taki zamiar, ale bylo pyszne, surowki swieze, jeszcze nie wykrecilo mi jelit. Dam znac jak będzie sraka. Cytuj
grzybiarz 10 299 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Wiem ze te ryby „prosto z porannego połowu” to mit, ale tutaj ryba nie śmierdziała rybą, panierka była chrupiąca, nie tłusta. Widać po prostu ze to produkty lepsze i nie ze starej frytury. Obsługa tez całkiem szybko sobie poradziła, no i potem rachunek cyk 95 zeta:) 1 Cytuj
_Red_ 12 023 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Ja tez sobie zawsze racjonalizuje zly wydatek :glaska: 1 Cytuj
Bielik 733 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Najlepsze sa bary które maja tabliczki w stylu TILAPIA Z NOCNEGO POŁOWU. Prawdziwe złoto. Obecnie jest szansa żeby zjeść świeżą fladre i okonia, oczywiście zależy od wybranego baru. Red jak jesteś w jastrzębiej to dostań sie do Władysławowa do restauracji klipper u golli, tam serwują rybę która sami łowią. 1 Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 (edytowane) Nad morzem tylko tuszki a nie jakies filety bo "a za osci to tez se policzo?". Edytowane 17 sierpnia 2019 przez Mejm Cytuj
grzybiarz 10 299 Opublikowano 17 sierpnia 2019 Opublikowano 17 sierpnia 2019 11 godzin temu, Mejm napisał: No a automaty? Wiem, ze teraz wiecej jest mechanicznych ale cos sie zawsze znajdzie. Zero gier arcade typu Metal slug, czy Caddilaci. Zero automatów hazardowych, ale w zamian pełno automatów dla dzieciaków typu „wrzuć kasę a wyleci zabawka”, albo automaty typu „wrzuć złotówkę i popchnij inne złotówki - może wypadną”. Tutaj nie radzę grać, bo widziałem jak typ serwisuje i monety są poprzyklejane - wyciągał takie „bloki” złotówek. Reszta, kilkanaście złotych może realna kasa. Te automaty co wypadają zabawki, czy helikoptery gdzie się wrzuca dzieciaki, tego jest full. Widać ze dziś na tym idzie zarobić, a nie ja bijatykach 2D :// Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.