Mejm 15 292 Opublikowano 8 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 czerwca 2020 Polski gust jest taki, za byc duzo i tanio. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 8 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 czerwca 2020 (edytowane) U mnie w rodzinnym mieście funkcjonuje cały czas buda z fast foodem, która powstała jakoś w 90, albo 91 roku. Hamburger z taką je.bitną mieloną, zapieksy skapciałe, kurczak z rożna no i kebs. Za dzieciaka się tam jadło zapieksy, ale dziś bym chyba nie ruszył nic stamtąd. Popyt wciąż mają, a w czasie pandemii mieli złoty okres, bo u nich zawsze na wynos to i nie musieli zawieszać działalności w żaden sposób. Jak tam przejeżdżam to ludzie stoją na ulicy z wielki bułami, ryje w sosach, po łokciach cieknie. Klasyczny widok w tym miejscu. Ostatnio nawet FBI do nich zagląda. Edytowane 8 czerwca 2020 przez krupek 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 351 Opublikowano 8 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 8 czerwca 2020 No i znów, chyba w każdym średnim mieście takie budy są (w dużych miastach raczej giną w gąszczu innych lokali) i jeśli dają sprawdzone, powtarzalne żarcie, nikogo nie trują i nawet w zwykłą bułkę z parówą potrafią zrobić nie na odwal się to szanuję i niech trwają jak najdłużej. Zawsze mnie bawi jak ludzie się podniecają lokalami z USA, które działają kilkadziesiąt lat oferując podobną mielonkę w burgerze czy parówie jak u nas, ale tam dzięki temu że trzymają fason robią sobie klientów na lata, więc czemu tak by nie miało być u nas. Idę do takiej budy i jem zapiekankę przenosząc się w czasie 25 lat wstecz - to jest dopiero magia Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 620 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 22 godziny temu, _Red_ napisał: @Shen yummy. 17 zl za drozdzowke z koncentratem no szkoda, że lokalne specjały nie zadowoliły twojego podniebienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 (edytowane) Jeśli bułka z serem to specjał to wolę nie próbować tych mniej popularnych dań W dniu 5.06.2020 o 20:45, krupek napisał: Rok temu byłem na Helu w restauracji Maszoperia, taka typowa, niska (na wejściu zaje.bałem banią w belkę) klimatyczna chata rybacka, spory wybór ciekawych dań z ryb i owoców morza, pozytywnie wspominam. Ostatnia szansa w krupku, dziś tu będę Edytowane 9 czerwca 2020 przez _Red_ Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Zaparkowalem przypadkiem zupełnie blisko tego przybytku więc wpierw papu, potem zwiedzanie. No i hmmm... ZA JE BIS TE mega soczyste miękkie mięso smażone na maselku, w delikatnym cieście i do tego pieczone ziemniaczki z ziołami. Rozplywam się. 9/10 krupków. Uratowałeś honor :* 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Zachęciłem do zjedzenia mięsa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 856 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Jak kazdy wegetarianin/weganin 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Shen 9 620 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Planuje skoczyc na Hel rowerami ze znajomymi, to trzeba bedzie sprawdzic ten lokal Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Tez chcielismy rowerami, ale kwaterka oferuje takiego złoma z fotelikiem dziecięcym, że zakwasów na nim dostalem w drodze do Jastrzebiej Góry. Na Hel 80km w dwie strony byłoby nierealne Cytuj Odnośnik do komentarza
mcp 2 000 Opublikowano 9 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 9 czerwca 2020 Drożdżówkę z keczupem żarł zamiast do pyra-baru iść Cytuj Odnośnik do komentarza
Wojtas1986 1 621 Opublikowano 13 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 czerwca 2020 Wrocław Jakby kogo interesowała wizyta w nowej knajpie wojewódzkiego , to może sobie póki co temat na koniec kolejki wrzucić . Jedzenie takie sobie , lokal bardziej do pokazania się (i w większości takie towarzystwo ) Ajvar na Jagodnie tez bez szału , inny format lokalu ale przynajmniej miałem nadzieje na coś extra i było tak sobie , Dania bardzo mocno mięsne ale trochę im brakuje do oryginałów z bałkan. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 27 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 czerwca 2020 Najlepsze śniadania we Wrocławiu - okolice Kuźniczej i Stare Miasto głównie, to...? Cytuj Odnośnik do komentarza
Bjały 2 951 Opublikowano 30 czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 czerwca 2020 W dniu 8.06.2020 o 14:55, krupek napisał: U mnie w rodzinnym mieście funkcjonuje cały czas buda z fast foodem, która powstała jakoś w 90, albo 91 roku. Hamburger z taką je.bitną mieloną, zapieksy skapciałe, kurczak z rożna no i kebs. Za dzieciaka się tam jadło zapieksy, ale dziś bym chyba nie ruszył nic stamtąd. Popyt wciąż mają, a w czasie pandemii mieli złoty okres, bo u nich zawsze na wynos to i nie musieli zawieszać działalności w żaden sposób. Jak tam przejeżdżam to ludzie stoją na ulicy z wielki bułami, ryje w sosach, po łokciach cieknie. Klasyczny widok w tym miejscu. Ostatnio nawet FBI do nich zagląda. Gdzie to, nie kojarze tego przybytku Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 1 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 lipca 2020 To nie w Trójmieście Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 16 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 16 lipca 2020 Jakis burgerek polecacie w Warszawie w promieniu ok 1km od Centralnego? Będę niebawem przejeżdżał na chwilę i zahaczę po papu. Cytuj Odnośnik do komentarza
MaZZeo 14 182 Opublikowano 17 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 lipca 2020 Barn Burger oczywiście 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
20inchDT 3 361 Opublikowano 17 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 lipca 2020 (edytowane) Jak będziesz miał jeszcze miejsce po zjedzieniu Barna, to zajedź na chińszczyznę do Miss Kimchi. Mój Boże, ale bym zjadł teraz wołowinkę od nich i placuszki z kimchi Edytowane 17 lipca 2020 przez 20inchDT 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 292 Opublikowano 17 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 lipca 2020 A jak w Barnie z dostepnoscia miejsca? Nadal zayebane czy juz po szajbie burgerowej i odplywie studencikow z powodu wakacji + covid jest normalniej? Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 17 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 lipca 2020 No dzieki, mam chwile przed i po spotkaniu w oczekiwaniu na pociągi to może zjem to i to xD Cytuj Odnośnik do komentarza
Rudiok 3 351 Opublikowano 19 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 19 lipca 2020 W końcu udało się nad morze wybrać i parę miejscówek przetestować. Co mogę w ciemno polecić: Smażalnia Fregata w Gdyni - mniej więcej na środku molo południowego, prosta, ale klasyczna smażalnia, świeże rybki i najlepszy halibut (tusza) jakiego jadłem. Byliśmy zaprowadzeni przez rodowitą mieszkankę, która już przetestowała większość lokali, więc polecam dalej. Lolo Thai Jolo w Gdyni - zajefajna kuchnia tajska, obsługa pogadana, doradzi w zależności co kto lubi. Tom Yum, krewetki, kurczak z warzywami i bazylią tajską, poezja. Mocny konkurent dla krakowskiego Wietnamu. Pizzeria Czerwony Piec w Gdyni - nie na darmo nazywana najlepszą. Cieniutkie, przypieczone ciasto, dodatki wysokiej jakości. Próbowana wersja z salami i z gruszką/orzechami/serem pleśniowym. 10/10. Klatka B w Gdańsku - raj dla mięsożerców i bardzo dobre pastrami, nie wiem czy nie lepsze niż krakowskie specjały od Pastrami Deli czy Mr Brody. Minusik - cena, no ale miejscówka niedaleko Żurawia z widokiem na wodę to uzasadnia. Cała Gruzja w drodze z Gdańska na Wejherowo/Dębki - piekarnia gruzińska, ceny trochę januszowe, ale za chaczapuri z serem na ciepło oddaję pół nerki. Bar To Tu na Helu - w drugiej linii głównego deptaka, lokal niewielki, ale przyjemnie urządzony po rybacku. Przed wejściem zawsze chyba kolejka na kilka-kilkanaście osób. Krótka karta - 4-5 rodzajów ryb i zupa rybna (w formie bulionu). Rybki smażone tak jak ma być - chrupiące z zewnątrz, nie nasiąknięte tłuszczem, soczyste wewnątrz. Cenowo bardzo przystępnie. Obok baru sklepik z wyrobami, które można zabrać do domu - m.in. dorsz smażony w zalewie octowej, filety śledziowe na różne sposoby. Stolemowa Grota przy Jeziorze Żarnowieckim (na południe od Dębek) - klasyczne kaszubskie potrawy, śledź w śmietanie podany z ziemniakami na ciepło do teraz mi się śni. Zupa rybna na czerwono ze świeżymi pomidorami i dużymi kawałkami ryb 10/10. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Wojtas1986 1 621 Opublikowano 24 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 lipca 2020 U Gruzina Wrocław Boguslawskiego proste ,smaczne , niedrogie jedzenie w oryginalnym klimacie balkan ! Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Rozi Opublikowano 24 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 lipca 2020 Godzinę temu, Wojtas1986 napisał: U Gruzina Godzinę temu, Wojtas1986 napisał: oryginalnym klimacie balkan Aha, oki. Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 24 lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 24 lipca 2020 Może to było "U Bułgara". Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.