Opublikowano 26 września 20177 l Biorąc pod uwagę, że za hu jowe śniadania potrafią kasować 50-60 zł za dwie osoby to nie jest tak źle ' za taką jakość. Z drugiej strony jak studiowałem i byłem młodym gniewnym to dla mnie w ogóle było niepojęte zjeść śniadanie "na mieście" i wydać na to więcej jak 5zł. Jakbym znał do dałbym wtedy jeszcze więcej xD jakbym o tym pomyślał.
Opublikowano 26 września 20177 l Jedno i drugie dinette ma inne menu przede wszystkim, przy czym to przy operze ma zwykle do wyboru też wykwintniejsze dania, plus porcje chyba bardziej obiadowe niż lunchowe. Milan pamiętaj żeby w leserze brać pozycję na podwójnym cieście!
Opublikowano 26 września 20177 l 80 złotych za śniadanie, ja pierdolę XDDd stówa, wydaję ją jakbym spluwał
Opublikowano 26 września 20177 l Możesz wydawać i 1000 złotych, ale dla mnie ten, który płaci za bułkę, kawę, sok i gofry 80 złotych jest po prostu frajerem. https://pl.wiktionary.org/wiki/frajer
Opublikowano 26 września 20177 l Możesz wydawać i 1000 złotych, ale dla mnie ten, który płaci za bułkę, kawę, sok i gofry 80 złotych jest po prostu frajerem. https://pl.wiktionary.org/wiki/frajer No ale rozi, chyba nikt tu nie jada codziennie w tych miejscach, a jak widać to nie jest tylko kawałek bułki, tylko dosyć solidny posiłek. Poza tym: - za obiad mozna dać więcej a moga dać mniej żarcia na talerzu - śniadanie to chyba najważniejszy posiłek. Ja poza jednorazowymi akcjami też wolałbym nie dawać za śniadanie wiecej niż 20 zł.
Opublikowano 26 września 20177 l no można iść do makdonalda na śniadanie za 20 złotych też To tak ogólnie było, a nie że dopyerdolka do 20zł z postu milana. Wiadomo, że nikt tam nie chodzi codziennie, a i serio 80 złotych to wychodzi przy braniu najdroższych rzeczy z menu.
Opublikowano 26 września 20177 l Rozi skończysz historię, zostaniesz starszym magazynierem i nawet tobie kiedyś zdarzy się zaszaleć i sfrajerować, zobaczysz. A tak serio to chyba naprawdę mało widziałeś jeszcze w życiu. Ceny śniadań w lokalach/hotelach (nawet takich przy trasach 2-3*) to bardzo często 30-40 zł więc naprawdę 80 zł za śniadanie dla dwóch osób w za(pipi) istym lokalu to nie jest coś co powinno zadziwiać w obecnej Polsce. Edytowane 26 września 20177 l przez balon
Opublikowano 26 września 20177 l 80 zł za śniadanie to fanaberia kutasiarzy, którzy dają 20% napiwki.
Opublikowano 27 września 20177 l xd nie rozumiem. 80-100zł za dwie osoby to dużo? z czego kawa zazwyczaj kosztuje 10-15zł za filiżankę w knajpach?
Opublikowano 27 września 20177 l No 40zl per capita to tanio nie jest, ale z piciem i raz na jakis czas to zadne pieniadze. Zwlaszcza ze to serio wysoka jakosc a nie pol marchewki na srodku wielkiego talerza.
Opublikowano 27 września 20177 l Tylko, że w większości takich lokali gdzie serwują śniadania, to robią promo, że w weekendy do śniadań masz za 1 zł kawę/herbatę, a w tygodniu na odwrót :) Ja jeśli chodzi o śniadania w WWA, to tak jakoś mam sentyment do Charlotte. Edytowane 27 września 20177 l przez Metoda
Opublikowano 27 września 20177 l haha Lucek wydaje dniówkę roziego na samo śniadanie a gdzie pozostałe posiłki XD
Opublikowano 27 września 20177 l Ceny europejskie 8) Wypraszam sobie, u nas w Berlinie śniadanko poniżej 10 euro spokojnie zjesz. Chociaż Wy chyba tutaj gadacie o jakichś dystyngowanych śniadaniach dla frajerów, ja tam kupuję chleb krojony w Realu i Philadelphię (nawet masła nie kupuję bo po co), warzywa dają w pracy za darmo, herbatę też.
Opublikowano 27 września 20177 l 10€ = 42zl wiec wychodzi tyle samo co u nas. Przypominam, ze za 42 byla wersja na wypasie wiec ta dla klasy robotniczej to tak ze 25-30zl czyli tez ponizej 10€. Ja takie sniadania tylko raz w roku na wazne daty jadam. Np. na 10 kwietnia.
Opublikowano 27 września 20177 l Co jest dziwnego śmiesznego w śniadaniu w lokalu za 40 zł (tost, wyciskany sok, kawa)? To ile powinno kosztować żeby było ok.? 20 zł? 10 zł? Edytowane 27 września 20177 l przez Kyo
Opublikowano 27 września 20177 l Ile się płaci za takie śniadanie jak się przyniesie swój chleb do tostów i swój sok w plecaku na przykład?
Opublikowano 27 września 20177 l Co jest dziwnego śmiesznego w śniadaniu w lokalu za 40 zł (tost, wyciskany sok, kawa)? To ile powinno kosztować żeby było ok.? 20 zł? 10 zł? Tyle ile kanapki od mamy i herbata w termosie, czyli najlepiej nic.
Opublikowano 27 września 20177 l Jajko 15 groszy kosztuje a w knajpie jajecznica z 3 jaj 20zl beka z was zyeby
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.