Rudiok 3 361 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 A na pizzę do pieca na Szewskiej. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 A na pizzę do pieca na Szewskiej. Happy Little Truck przy Kazimierza Wielkiego - jak dla mnie nieco lepsza, chociaż oczywiście Piec też polecam. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 No podales 3min z d.upy i on by szedl te 3min i by ku.rwa znalazl sie przy operze, by tam wszedl i by go zje.bali ze tu sie nie je to by potem mial pretensje do ciebie i do wroclawiakow ze tacy niegoscinni. Myslisz ty w ogole typie jeden czy tylko siedzisz tu dla beki? "skąd mam wiedzieć, tylko tak napisałem xD" Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 proszę cie mejm przechodzisz przez pasy na świdnickiej i 3 minuty drogi z rynku jest ta knajpa nie przesadzajmy Jakie 3min xD Z rynku idziesz swidnicka do kazimierza, przejscie podziemne i potem jeszcze taki sam dystans do knajpy. Napisal "na rynku" to na rynku a nie 3min piechota czy inne 10min tramwajem bo tak to go mozna do skytower odeslac, tez dobre knajpy tam sa. W sumie nie dało mi to spokoju i chciałem ci mejm powiedzieć, że ja mam racje. Napisalem, że przechodzisz przez pasy na świdnickiej i 3 minuty drogi jest ta knajpa i mialem racje. Screen z mapki na potwierdzenie. Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Bartolemeju, niestety ale juz w pierwszym poscie przewidzialem i odpowiedzialem na twoje metryczne insynuacje. Prosze, oto wyjasnienie: proszę cie mejm przechodzisz przez pasy na świdnickiej i 3 minuty drogi z rynku jest ta knajpa nie przesadzajmy Jakie 3min xD Z rynku idziesz swidnicka do kazimierza, przejscie podziemne i potem jeszcze taki sam dystans do knajpy. Napisal "na rynku" to na rynku a nie 3min piechota czy inne 10min tramwajem bo tak to go mozna do skytower odeslac, tez dobre knajpy tam sa. pozdrawiam Cytuj
assassine 1 724 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 (edytowane) na samym rynku na śniadanie bardzo spoko jest breadway (i lot kury, ale czynne dopiero od 10) Edytowane 26 kwietnia 2016 przez assassine Cytuj
Mustang 1 740 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 No dobra, ale to zaraz obok. Wszystko między Renomą, a Uniwersytetem jest łatwo dostępne na piechotę. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Bartolemeju, niestety ale juz w pierwszym poscie przewidzialem i odpowiedzialem na twoje metryczne insynuacje. Prosze, oto wyjasnienie: proszę cie mejm przechodzisz przez pasy na świdnickiej i 3 minuty drogi z rynku jest ta knajpa nie przesadzajmy Jakie 3min xD Z rynku idziesz swidnicka do kazimierza, przejscie podziemne i potem jeszcze taki sam dystans do knajpy. Napisal "na rynku" to na rynku a nie 3min piechota czy inne 10min tramwajem bo tak to go mozna do skytower odeslac, tez dobre knajpy tam sa. pozdrawiam No tak dyskutować nie będziemy. Czy metoda napisał nam swoją lokalizacje pierwotną? No nie więc okolice rynku i rynek uznaje za umowną lokalizacje czyli z miejsca gdzie jest KFC skąd trzeba przejść pasy uznaje za rynek i z niej do wymienionej knajpy jest 3 minuty spacerem. Nie ma tutaj krztyny manipulacji jak boga kocham. Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 KFC centrum rynku xD Mysle, ze za centrum rynku powinnismy przyjac siedzibe redakcji cd action. Ale najlepiej niech metoda poda swoja loklalizacje z dokladnoscia co do sekundy katowej. A jeszcze sie okaze, ze on juz w tym wroclawiu je.banym byl. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Gdzie masz napisane, że to ma być centrum rynku? Rynek to rynek weż nie wymyślaj. Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 No jeszcze jakbys maca napisal albo burger kinga ale nie kfc xD Cytuj
krupek 15 480 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Koguciki, nie podrapcie się. Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 (edytowane) Bardzo dziękuje za pomoc. Pozdrawiam serdecznie Metoda będzie sobie mieszkał przez weekend w jakimś obesranym hostelu na samym rynku, więc 3 min w lewo czy prawo nie zrobi różnicy. Moa zahaczę na pewno, bo już tyle razy się przewinęła ta burgerownia na forum, że aż wstyd nie skorzystać, a resztę zobaczę co i jak. Edytowane 26 kwietnia 2016 przez Metoda Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 A w sky towerze sniadanie za 11 zlotych chyba w american road, bardzo dobre. Ew. Do misia idz na jajecznice za 1,5 Złoty pieńdziesiont? Serio takie ceny we Wro? Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Mis to bar mleczny i do tego praktycznie o kazdej porze oblegany wiec tak. Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 (edytowane) Miś to bar mleczny, współfinansowany ze środków Skarbu Państwa, o ile się nie mylę, dlatego jest tam tak tanio. Za jajecznicę na maśle z dwóch jajek płacisz coś około między 1,5 zł a 2,5 złotego, reszta posiłków też bardzo tania. Specyficzne miejsce, wśród studentów i pracowników WPAiE kultowe, bo z długimi tradycjami i tanie, przy jednym stoliku możesz zobaczyć profesora, przy drugim studenciaka, a przy trzecim menela Edytowane 26 kwietnia 2016 przez WiekszyZiemniak Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Miś to bar mleczny, współfinansowany ze środków Skarbu Państwa, o ile się nie mylę, dlatego jest tam tak tanio. Za jajecznicę na maśle z dwóch jajek płacisz coś około między 1,5 zł a 2,5 złotego, reszta posiłków też bardzo tania. Specyficzne miejsce, wśród studentów i pracowników WPAiE kultowe, bo z długimi tradycjami i tanie, przy jednym stoliku możesz zobaczyć profesora, przy drugim studenciaka, a przy trzecim menela I niejadalne. 10 lat temu się skusiłem na obiad i wylądował w koszu. Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Rzadko tam jadam, czasami jak mi się w domu śniadania nie chciało jeść, to przed zajęciami wcinałem tam jajecznicę. Ale zupa-krem kalafiarowa na brunchyk idealna. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Miś to bar mleczny, współfinansowany ze środków Skarbu Państwa, o ile się nie mylę, dlatego jest tam tak tanio. Za jajecznicę na maśle z dwóch jajek płacisz coś około między 1,5 zł a 2,5 złotego, reszta posiłków też bardzo tania. Specyficzne miejsce, wśród studentów i pracowników WPAiE kultowe, bo z długimi tradycjami i tanie, przy jednym stoliku możesz zobaczyć profesora, przy drugim studenciaka, a przy trzecim menela I niejadalne. 10 lat temu się skusiłem na obiad i wylądował w koszu. Stołówka przy IBM Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Brunche kur.wa jadają, jacy oni to nie są światowi! Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 (edytowane) Przecież to (pipi)a beka, wyobraź sobie studenciaków pie.rdolonego prawa, którzy ubrani w tanie gajerki z sieciówek po pierwszym wykładzie z historii państwa i prawa idą na branżowy BRUNCH, jak to w suits widzieli, do BARU MLECZNEGO, gdzie obok nich posiłek spożywa menel z obsraną szmatą wystającą z du.py. TO JE ŻYCIE. Edytowane 26 kwietnia 2016 przez WiekszyZiemniak Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Dlatego gardzę studentami prawa i katowickim WPiA. Oczywiście Ty jesteś wyjątkiem :* Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 (edytowane) Przecież to (pipi)a beka, wyobraź sobie studenciaków pie.rdolonego prawa, którzy ubrani w tanie gajerki z sieciówek po pierwszym wykładzie z historii państwa i prawa idą na branżowy BRUNCH, jak to w suits widzieli, do BARU MLECZNEGO, gdzie obok nich posiłek spożywa menel z obsraną szmatą wystającą z du.py. TO JE ŻYCIE. A moze to modny weganin, jadający na co dzień w wegańskich burgerowniach czy lokalach typu złe mięso? Chociaż ostatnio nauczyłem się odróżniać hipsterów od meneli. hipsterzy mają tunele w uszach. Edytowane 26 kwietnia 2016 przez ping Cytuj
Blaise 3 603 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Nie no, co ty pier.dolisz, że blubera bym nie poznał?! Cytuj
ping 9 042 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Opublikowano 26 kwietnia 2016 Ale Blubera proszę szanować. Niesamowity facet. W okolicy rynku mogę polecić lokal o nazwie CHOPPER jak ktoś lubi zarzucić smazony ser, albo karkóweczkę. Godnie karmią i cenowo bardzo ok. Do tego czeskie piwko. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.