Gość yaczes Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 (edytowane) hehe, 187/8, 96, raczej blizej brody niz klaty Bylo to po 9 seriach na klate i plecy edit: jak to nad glowa? Edytowane 23 października 2011 przez Czez Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 (edytowane) Szit, stówą to nie zrobię nawet 10 powtórzeń na klatę (max 8 , co dopiero barki). Ale jestem prawie 10 kilo lżejszy (obecnie) przy takim samym wzroście. Nad głową, czyli gryf schodzi gdzieś 0,5 cm nad czubek głowy, tak można brać większe ciężary oszczędzając stawy, ale przy mniejszym zakresie ruchu (coś za coś). Edytowane 23 października 2011 przez Kazub Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 (edytowane) Hmm, wg mnie takie wyciskanie ma praktycznie same wady: 1. Przyzwyczajasz sie do czegos takiego i wtedy nawet duzo mniejszych ciezarow nie mozesz ruszyc przez punkt krytyczny (najczesciej ten najnizszy) 2. miesnie, jak zauwazyles, nie pracuja w pelnym zakresie ruchu i rozwijaja sie nie tak jak powinny 3. niby mozesz machac duzym ciezarem, ale mniejszy w pelnym zakresie i tak da Ci wiecej sily/masy/wytrzymalosci, itd i tez oszczedzisz stawy. Jedyny (watpliwy) pozytyw jaki przychodzi mi do glowy to stymulacja ukladu nerwowego. Anyway, jesli barki w niepelnym zakresie, to IMO od klaty do polowy ruchu, a nie odwrotnie. W kazdym razie ja zostaje przy sztangielkach, bo moj kregoslup strasznie to odczul (maderfakin skolioza) :confused: Edytowane 23 października 2011 przez Czez Cytuj
adi 189 Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 Rwanie Kettlebellem 24 kg- po 10 razy na rękę. Ćwiczy ktoś tym tutaj wogóle? Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 (edytowane) Miedzy innymi właśnie dlatego odchodzę powoli od sztangi przy treningu barków i zastępuje ją hantlami. Trzon treningu barków stanowią u mnie teraz : wyciskanie siedząc, arnoldki, wznosy bokiem - wszystko hantlami. Ćwiczy ktoś tym tutaj wogóle? ja zacznę od nowego roku Edytowane 23 października 2011 przez Kazub Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 (edytowane) Arnoldki to dla mnie fenomenalne cwiczenie, ale boje sie je robic po kontuzji przedniego aktonu prawego barku. Ten ruch jest zbyt zlozony na spore ciezary Chyba, ze przy 15 powtorzeniach zarzuce <mysli> W kazdym razie polecam Ci jedna serie z wyciskaniem jak najszerzej - fajnie zastepuje sztange i naprawde daje w kosc stabilizatorom. Edytowane 23 października 2011 przez Czez Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 23 października 2011 Opublikowano 23 października 2011 Ja tu nie potrzebuję dużych ciężarów. Barki zaczynam od wyciskania 5 serii, po tym jestem na tyle spompowany, że robię 4 serię arnoldek hantelkami po 20 kg. A wznosy bokiem doceniłem naprawdę wtedy, kiedy zacząłem je robić w potrójnych łączonych seriach ze zmniejszanym obciążeniem, czyli 6 x dużym po czym 10 x średnim po czym 15 x małym na dobicie (ostatnie ruchy oszukiwane). Masakra jest po tym, ale małe grupy potrzebują pier.dolnięcia. A co achivmentów, to jakiś czas temu poszło 130 na klatę, bez odbijania, powoli pełny ruch. Tak że nie ma lipy. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 26 października 2011 Opublikowano 26 października 2011 Podciagnalem sie 2 razy na drazku. Jaram sie dlatego, ze zrobilem to przy uzyciu tylko jednej reki. Dodac do tego fakt, ze jakies pol roku temu nie moglem sie podciagnac wcale z pelnego zwisu dwoma rekami (nogi ugiete w kolanach) to juz w ogole jestem zaje.bisty Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 26 października 2011 Opublikowano 26 października 2011 Od zera oburacz do 2 na jednej rece? 0_O Nie masz na mysli podciagania na "poltora reki"? Lapiesz sie reka reki, ktora sie podciagasz? Albo futryny? Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 Lewa reka lapie sie prawej 'tuz przed nadgarstkiem' (prawa oczywiscie trzyma sie drazka) uginam nogi w kolanach (prawa reka wyprostowana w lokciu) i podciagam sie, do momentu, kiedy broda bedzie nad drazkiem. 1 Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 To tak samo jak dwiema rekami. Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 Lewa reka lapie sie prawej 'tuz przed nadgarstkiem' (prawa oczywiscie trzyma sie drazka) uginam nogi w kolanach (prawa reka wyprostowana w lokciu) i podciagam sie, do momentu, kiedy broda bedzie nad drazkiem. JEDNĄ ręką nie podciągniesz się ani razu. Spróbuj Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 22 kg na biceps ze skrętem(wiecie o co chodzi) po 15 na rękę.A pamiętam jak 2 lata temu 5 kg było ciężkie Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 to ja sie pochwale tyż chociaz to pewnie nic takiego. 15 podciagniec za kark na drążku Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 A ja myslalem, ze daje rade podciagnac sie jedna reka. No nic, trzeba cwiczyc dalej i moze kiedys uda mi sie zrobic ten acziwment. Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 Ja sie podciagnalem 36 razy, ale jedna reka ni chvja. Cytuj
adi 189 Opublikowano 27 października 2011 Opublikowano 27 października 2011 Bo to jest ten sam patent co w robieniu pompek na jednej ręce, czy przysiadów na jednej nodze. Można robić 100 w serii, a a nie zrobić ani jednej na jednej ręce jesli się nie wie jak (no i troszkę siły jest wymagane) Metoda treningu jest podobna jak w pomkach, czy przysiadach: Cwiczymy podciąganie na jednej ręce na początku nie odrywając nogi od podłogi,następnie podpierając się samymi palcami stóp, stopniowo zmniejszając siłę odbicia w stopie-po kilku tygodniach wychodzi Cytuj
Gość Orson Opublikowano 28 października 2011 Opublikowano 28 października 2011 Ja sie podciagnalem 36 razy, ale jedna reka ni chvja. ani razu na jednej rence nie dasz rady? cienias Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 31 grudnia 2011 Opublikowano 31 grudnia 2011 Ja też nie dam rady na jednym ręku, ale z podciąganiem na drążku u mnie tak sobie. Z ostatnich osiągnięć - 192.5 martwy klasyczny, 240 w rack pull (z wysokości kolan). Somebody stop me !!! 2 Cytuj
Labtec 3 668 Opublikowano 13 lutego 2012 Opublikowano 13 lutego 2012 wczoraj wpadlo 1x85kg i 2x80kg na klate, chcialem 90kg ale juz zmeczony bylem, nie sadze ze to zly wyniki wporownaniu do wagi 70kg i 1,78 wzrostu Cytuj
kornixxxx 45 Opublikowano 13 lutego 2012 Opublikowano 13 lutego 2012 wczoraj wpadlo 1x85kg i 2x80kg na klate, chcialem 90kg ale juz zmeczony bylem, nie sadze ze to zly wyniki wporownaniu do wagi 70kg i 1,78 wzrostu no dobre wyniki. ile na serie bierzesz ? Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 13 lutego 2012 Opublikowano 13 lutego 2012 Wyniki normalne. ja przy podobnej wadze rok temu wyciskałem 95. Cytuj
kornixxxx 45 Opublikowano 13 lutego 2012 Opublikowano 13 lutego 2012 Wyniki normalne. ja przy podobnej wadze rok temu wyciskałem 95. wnioskuej ze jest poczatkujacy i wyciska wiecej niz wazy, czyli okey. ja przy 75 bralem 75 xd ale malo cwiczylem niestety Cytuj
Labtec 3 668 Opublikowano 14 lutego 2012 Opublikowano 14 lutego 2012 wczoraj wpadlo 1x85kg i 2x80kg na klate, chcialem 90kg ale juz zmeczony bylem, nie sadze ze to zly wyniki wporownaniu do wagi 70kg i 1,78 wzrostu no dobre wyniki. ile na serie bierzesz ? Dzieki, trenuje dopiero 2-3 miesiace, technika jeszcze nie dokonca wycwiczona (n.p. z oddychaniem) w serii nigdy nie robie wiecej niz 8-10 reps, 10x40-60kg ale potem juz zmniejszam liczbe repsow jak dodaje wage Wyniki normalne. ja przy podobnej wadze rok temu wyciskałem 95. Dla kogos kto mierzy swoje wyniki z innymi to moga byc normalne, dlamnie dobry wynik jest jak wiecej podniose niz wczoraj moglem, i czuje ze na 85kg nie skoncze Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.