Igor67 139 Opublikowano 29 października 2012 Opublikowano 29 października 2012 Jak to nie? wydaje mi sie ze zwiekszaja pojemnosc nagazynku itp Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 29 października 2012 Opublikowano 29 października 2012 Pojemność na 100%. Takie uzi na starcie ma chyba 30, a złota broń 45 w magazynku, albo rewolwer normalnie ma 6, a złoty 8 kul. Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 29 października 2012 Opublikowano 29 października 2012 Pojemność na 100%. Takie uzi na starcie ma chyba 30, a złota broń 45 w magazynku, albo rewolwer normalnie ma 6, a złoty 8 kul. jak ja to przechodziłem to w poradnikach ludzie pisali, że są to tylko znajdźki. może się coś zmieniło od premiery Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 29 października 2012 Opublikowano 29 października 2012 rosną magazynki, odnośnie dmgu ktoś pisał, nie wiem, nie sprawdziłem, ale jak znalazłem ostatni kawałek do FAL (jedna z moich ulubionych pukawek w "sczelankach" ) to miałem wrażenie, że jakoś tak chętniej panowie żegnali się z życiem ale ten demage to "łotewa" - duży clip to jest to! znacznie pomaga, zwłaszcza gdy się załączy cholerny last man stand - powinni ich za to wychłostać pisiorami po twarzy; jak już to zrobili, to mogli zadbać, żeby nie załączał się w sytuacjach, gdy pomiędzy mną a celem jest ściana Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 30 października 2012 Opublikowano 30 października 2012 poziom hard ukonczony. to bylo moje pierwsze przejscie i baty jakie dostawalem czasami sprawialy, ze myslalem o sobie jako kims, kto sie powinien zajac grami takimi jak LBP czy pacman, a nie MP3. jest hard, nie ma ze boli. czasem sprawe ratowal ekstra painkiller, ktory wpada przy okazji wielu zgonow i przy respie jest dodawany do puli. troche to draznilo, ale w paru sytuacjach znacznie skrocilo mi czas przechodzenia etapu. ostatnia walka sprawila, ze mialem ochote rzucac padem. ponad godzine walilem i nic... w koncu przypomnialem sobie, ze moze jednak warto poskakac w bullet time znajac juz rozkad jazdy transportow z debilami oraz momenty gdy leca granaty, po dolaczeniu unikow w bullet time przeskoczylem to za pierwszym podejsciem. w kazdym razie HARD jest na prawde HARD i dal mi duzo satysfakcji. rozwazam nowojorska minute ("w mgnieniu oka") ale przy ilosci zawieszek Maksia na przeszkodach teraz, po tej walnietej aktualizacji, nie wiem czy ma to sens. chyba lepiej gre zainstalowac jeszcze raz. Cytuj
diolek 43 Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 podoba mi sie multi w tej grze. tylko ilosc graczy online jest znikoma. przed chwilą gralem i bylo 400 graczyw sumie . Cytuj
YETI 11 004 Opublikowano 31 października 2012 Autor Opublikowano 31 października 2012 W multi jest mało ludzi, bo ten tryb jest beznadziejny. Przed premierą niejeden w tym temacie napalał się na multiplayer, ale na pierwszy rzut oka było widać, że nic z tego nie będzie. Single to inna bajka, właśnie ogrywam, jedna z lepszych gier akcji na tą generacje konsol. Cytuj
IslandClaws 0 Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 (edytowane) Max Payne 3 to pierwsza gra od niepamiętnych czasów, którą po przejściu ponad połowy singla olałem i napewno nie zagram w to więcej, nie ciekawi mnie nawet, jak potoczyła się dalej fabuła, bo ogólnie jest taka se. strasznie męcząca jest ta gra, ciągłe strzelanki z hordami ultra wytrzymałych przeciwników pojawiających się z dupy strasznie nużą, jest tego tyle, że dobre pół Brazylii tam pewnie ginie. rozumiem, że Max jest już starszym panem, ale takiego ślimaka jako bohatera gry już dawno nie było. naprawdę nie rozumiem zachwytów nad tym badziewiem, bo poza świetną grafiką nie ma tu nic wykonanego na najwyższym poziomie w swoim gatunku. i jeszcze do tego ten patch, no istne dno 5/10 Edytowane 31 października 2012 przez IslandClaws 1 3 Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 (edytowane) Ultra wytrzymali nigdy nie są, headshoty po treningu wchodzą genialnie - dodaj do tego bullet time i często jedne pomieszczenie można oczyścić w kilka chwil z minimalną ilością wystrzelonej amunicji. Choć fakt - na wyższych poziomach trudności zwłaszcza oddziały z UFE dają się ostro we znaki bo ich kamizelki kuloodporne na klacie potrafią przyjąć kilogramy ołowiu i jedyną opcją są wpomniane strzały w dyńki. Do tego, że ginie w grze pół Brazylii to się zgodzę choć nie uważam, że w takiej serii Uncharted czy Gears of War ginie mniej przeciwników - przynajmniej w Maxie jest to w jakiś sposób wyjaśnione bo ściaga nas w samej Brazylii w pewnym momencie - UFE, comando sombra i jeszcze jedni terroryści, a we wspomnieniach w NJ zesłano na nas całą mafię z miasta. Dla mnie rockstar perfekcyjnie wywiązali się z prac nad tytułem - przenieśli to za co fani pokochali serię (czyli te ciągłe strzelanie, bullet time, dostosowali zniszczalnośc otoczenia do naszych czasów) i dodali coś od siebie Edytowane 31 października 2012 przez Ficuś 2 Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 trochę poleciałeś... a po prawdzie to nawet nie trochę :] poniosło Cię jak emeryta po zasiłek pretensje, że max dużo strzela to tak jakbyś miał pretensje do pac mana, ze ciągle kropki żre... od pierwszej części maxio był maderfakerem, który rozprawiał się z hordami przeciwników; to nie action adventure na miarę uncharted, to nie kombinowany half life 2, a coś, czemu dorabia się się miałką fabułę w mrocznym świecie i pozwala się wyrżnąć w pień bandziorów, których ilość idzie w setki; sam czasem miałem już dość kolejnych fal przeciwników przed kolejną cutscenką, ale gdybym się tego czepiał, że muszę zabić kolejnych łobuzów, to tak jakbym się czekał, że mam zrobić kolejne kółko w Need For Speedzie :] przypomnij sobie pierwszą część (o ile sięgasz pamięcią gracza tak daleko): zabili mu żonę kolesie napruci Valkirią, tą samą, która napompowała do nadludzkiej wytrzymałości jednego z bossów; szedł przez miasto i siekał, siekał, siekał, aż utłukł ostatniego bandziora - wszystko w klimacie noir; tutaj ten sam schemat, tylko, że w tle mamy fawele; to, że Ci się gra nie podoba, nie znaczy, że gra jest do d... - spróbuj teraz wystawić ocenę grze, a w zasadzie uzasadnić to 5/10 które dałeś... gra dobra, ale zwyczajnie nie dla każdego; Cytuj
IslandClaws 0 Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 czasów jedynki mi akurat mr pepeush przypominać nie musisz. mroczny, zimny, miejscami psychodeliczny thriller, taki był i takim fajnie gdyby pozostał. ale, z tym noir, to troche Ty mocno poleciałeś, ale ok, parę punktów zaczepienia by się znalazło. nie o to... grając w jedynkę czy sequel nie przypominam sobie, by strzelaniny z kolejnymi watahami tak męczyły i nużyły, co jak sam przyznałeś dotknęło i Ciebie. co więcej, odnosiło się wręcz niedosyt. że za mało. pamiętam to ogólne wrażenie, jakie się odnosiło podczas ostrych wymian ognia - dosłownie wszystko wokół fruwało w powietrzu, odpryskujące kawałki ścian czy latające papiery ! czuło się tą rozpierduche. tutaj to sterylne i mega powtarzalne, aż do bólu... wytrzymałośc przeciwników. ja rozumiem, headshot i skillowość tego elementu, ale można było to lepiej rozwiązać. byle frajer potrzebujący trzech kulek z KARABINU SNAJPERSKIEGO na klatę to już za ostro. to, że gra mi się nie podoba właśnie oznacza, że gra jest do d... dla mnie. bo niby co mam napisać ? świetna gra, wszystko jest perfekcyjne, ale mi się nie podoba ? Cytuj
Gość Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 Noo, wreszcie ktoś kto dzieli moje zdanie. Ja również gdybym miał oceniać tą grę, wystawiłbym niższą, niż powszechnie panujące notę. Wiem, że na tym seria MP się trzyma, ale to nie znaczy, że przez to nie może mi osobiście, czy komuś jeszcze nie podejść. Ciągłe strzelanie, które w dodatku mnie nie rajcuje w tym tytule, ogólne odczucie biedy gameplayowej - tak, również i ja dzięki temu odłożyłem w połowie grę, bo miałem dość. Jeśli komuś się podoba to spoko, jednak nie wszystkim jak widać. Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 31 października 2012 Opublikowano 31 października 2012 (edytowane) wystarczy, że Ci się nie podoba zapominasz o jednej rzeczy: wtedy byłeś innym człowiekiem; byłeś graczem, który nie zaznał takich rzeczy jak uncharted, god of war; gry poszły do przodu, zmieniło się sporo, wiele patentów rozwinięto; a MP3 garściami czerpie z tamtego klimatu; czyste mordowanki; podobnie było z bulletstormem - akurat ten tytuł mi nie podszedł równie mocno co Tobie MP3; gusta, są różne... widocznie kupiłeś MP3 z innymi oczekiwaniami; ja chciałem trudnej strzelanki, z wykorzystaniem starych patentów - dostałem to; grafa ok, fajne lokacje, dobre kompozycje przeciwnikow w lokacjach, fajna SI w polaczeniu z dobrze oskryptowaną akcją... dłużyło się pomiedzy cutscenkami czasami (przegięciem był ten długi terminal na lotnisku ) ale ogólnie rozróba pełną gębą; nie narzekaj, dziadu stary czasy naszych shooterów z "dzieciństwa" - to se ne wrati [EDIT:] Aem - bo Ty nie krowa, żeby nie mieć swojego zdania wiadomo, że niezadowoleni zawsze będą; ale gra jest zrobiona więcej niż dobrze, a że komuś nie pasuje... wrotki i szukać innych atrakcji Edytowane 31 października 2012 przez mr_pepeush Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 Również jestem w gronie osób, której gra nie spełniła oczekiwań. Co mnie absolutnie najbardziej denerwuje w tej produkcji to JEDEN WIELKI SCHEMAT (plus bardzo mozolne i żmudne powtarzanie tych samych akcji na wyższych poziomach trudności). Ta gra jest po prostu na raz. Obojętne która część Uncharted jest dla mnie dużo bardziej żywotna i miodniejsza. Wiadomo, oprawa stoi na najwyższym poziomie, ale co z tego skoro gra nie ma głębi? Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 matko, znow porownanie na miare "ten pacman jest do d..., nie to co super mario! ta gra to dopiero czad! pacman nie ma glebi, tylko kropki wpi.ernicza" gram na hardcorze, przegiecie. szosty rozdzial i zaliczylem juz chyba tyle zgonow co przez cala gre na hard. czasem jest lekko niewyobrazalnie, ale czasem przyjdze taki moment, ze trzeba szukac pomyslu na walke i liczyc na szczescie, bo potrzeba go w nadmiarze. momentami nie ma znaczenia skill, lapiesz zablakana kule, ktora przylatuje nie wadomo skad, mimo ze siedzisz za zaslona. Cytuj
Snake_PL 1 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 W 10 rozdziale w jednym z pomieszczeń muszę zabić wszystkich przeciwników aby przejść dalej ale po zabiciu wszystkich muzyka dalej gra a ja nie przeszukuje całe pomieszczenie i nic nie znajduję. Ma ktoś jakieś pomysły co jest grane, gdzie reszta przeciwników ? Mam ich zabijać do skutku i liczyć że tym razem reszta się pojawi czy ktoś ma jakiś pomysł ? Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 Miałem tak nie raz, na pewno prznjajmniej jeden zakapior leży niedobity Cytuj
Snake_PL 1 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 Właśnie wszystkim jeszcze sprzedałem po HS gratis i nic W ogóle ta gra jakaś taka zbugowana przeciwnicy po zginięciu jeszcze sobie wykonują taniec śmierci zanim upadną, Max lubi przylepić się do ściany i nic nie robić. Cytuj
Gość kad2 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 Może przeoczyłeś jakiegoś? Ja ten bląd miałem dosyć często na PC,czasem musiałem wczytywać od save jak jakis niedobitek leżał np na dachu i nie było do niego dostępu Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 1 listopada 2012 Opublikowano 1 listopada 2012 miales tak raz czy wiecej? czasem muzyka gra pomimo wybicia wszystkich w danej lokacji. o ktorym miejscu mowisz? (hardcore: chapter 7/14 obecnie) Cytuj
Snake_PL 1 Opublikowano 2 listopada 2012 Opublikowano 2 listopada 2012 (edytowane) 3 razy tak miałem, raz mnie nawet jakiś niewidzialny koleś zabił. Ostatnio próbując wczytać sejwa widziałem napisał ładowania tylko, spróbuję teraz bez patcha włączyć może się uda, jakieś pomysły na uratowanie sejwa ? A mówię o miejscu Gdzie idziemy z tą babką z w ciąży (zapomniałem jak się nazywa) i weszliśmy do budynku i w tym pomieszczeniu gdzie ona chowa się z tyłu a metalowe schody idą w dół gdzie czekają przeciwnicy, na środku stoi autobus. Edytowane 2 listopada 2012 przez Snake_PL Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 2 listopada 2012 Opublikowano 2 listopada 2012 hmmm... za chwile bede w tym miejscu z tymi bugami to jakas losowosc jest. 3/4 pierwszego przejscia mialem ogromne problemy, czesto max sie zawieszal i tylko last stand mogl go ruszyc. ostatnie rozdzialy jakby juz lepiej i nawet jak sie wieszalem to kombinacja: X, X lub O, X, X uwalnialy maxa bo wyskakiwal rollem z zawiechy. teraz na hardcorze lece 10 chapt i jakos problemow praktycznie nie mam, a jak sie pojawialy to ze wszystkich rollem sie uwalnialem. 3 razy miales ten sam blad? prawdopodobnie masz jeszcze kogos do ustrzelenia albo przycisk do wisniecia... Cytuj
Snake_PL 1 Opublikowano 2 listopada 2012 Opublikowano 2 listopada 2012 Teraz niestety nie sprawdzę tego bo sejw nie chce się wczytać, teraz muszę powtarzać 9 i 10 rozdział. Dzięki R* za wypuszczenie tak zbugowanej gry ! Cytuj
mr_pepeush 96 Opublikowano 2 listopada 2012 Opublikowano 2 listopada 2012 btw, Twoj opis jest malo precyzyjny - babka caly czas chowa sie z tylu, caly czas sa autobusy... to przed akcja na walacym sie mostku czy po? niespecjalnie wiem co moze sie tam skaszanic. odpal youtube i nie marudz Cytuj
Snake_PL 1 Opublikowano 2 listopada 2012 Opublikowano 2 listopada 2012 Już za walącym się mostkiem, ale można powiedzieć, że po sprawie i tak bo nie mogę checkpoita wczytać.... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.