Skocz do zawartości

Whisky


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Gość Orzeszek
Opublikowano

butelka.png

 

skusiłem się ceną, była przeceniona - 75% :pawel:  zdecydowanie najgorsza łycha jaką piłem, nie ma żadnego aromatu, smaku też nie ma, jak bym wode pił, gdy zleci do żołądka pojawia się ogień piekelny. 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

1,5 litrowy jack daniels za 135zl w biedrze zakupilem. Nie wiem czy to ogolnopolska akcja ale polecam sprawdzic

JtLE7Ae.jpg

 

Uwielbiam ta wielka butelke xD

  • Plusik 3
Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.12.2017 o 23:47, chmurqab napisał:

Dotarły dziś:

 

YBh6JyN.jpg

 

W szklaneczce Kavalan. Opinie na jego temat w gruncie rzeczy spolaryzowane, ale jak dla mnie zaskakująco PYSZNY. Słodki, gęsty, owocowy. Troszkę ostrawy, ale nic nachalnego. Polecam sprawdzić.

Kavalan, pyszna whisky w niezlej cenie. 

Ardbeg z kolei jak dla mnie mozliwy do spozywania tylko w degustacyjnych ilosciach. 

Polecam sprobowac Japonska The chita.

Edytowane przez Gość
Opublikowano



Kavalan, pyszna whisky w niezlej cenie. 
Ardbeg z kolei jak dla mnie mozliwy do spozywania tylko w degustacyjnych ilosciach. 
Polecam sprobowac Japonska The chita.


Ja wiem czy ~300zl za NAS'a to niezla cena? Ogólnie azjaci się cenią - whisky wypluwane przez Suntory, w tym wspomniana Chita, są o wiele droższe (przy czym niekoniecznie lepsze jakościowo) niż szkockie klasyki. Piłem Yamazaki Distiller's Reserve, dostałem butlę w cenie 'po znajomości'. Teraz stoi za 340zł, no i jak dla mnie to gruba przesada za tej jakości trunek.
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, teddy napisał:

1,5 litrowy jack daniels za 135zl w biedrze zakupilem. Nie wiem czy to ogolnopolska akcja ale polecam sprawdzic

JtLE7Ae.jpg

 

o jezu aż moje plebejskie podniebienie zawyło z zachwytu. JUTRO BIEGNĘ DO BIEDRY.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

i po colę of course

 

Edytowane przez ragus
Opublikowano
2 godziny temu, chmurqab napisał:


Ja wiem czy ~300zl za NAS'a to niezla cena? Ogólnie azjaci się cenią - whisky wypluwane przez Suntory, w tym wspomniana Chita, są o wiele droższe (przy czym niekoniecznie lepsze jakościowo) niż szkockie klasyki. Piłem Yamazaki Distiller's Reserve, dostałem butlę w cenie 'po znajomości'. Teraz stoi za 340zł, no i jak dla mnie to gruba przesada za tej jakości trunek.

 

w paryzu mialem mozliwosc picia japonskiej whisky (tam cena ok 100E, nie pamietam nazwy)  i faktycznie dobra, czy cena adekwatna, to już zależy od portfela xD

 

22 minuty temu, ragus napisał:

 

i po colę of course

 

jako szanowany pan adwokat to już powinieneś co najwyżej z lodem B)

Opublikowano
50 minut temu, Grzegorzo napisał:

jako szanowany pan adwokat to już powinieneś co najwyżej z lodem B)

 

Jako szanowany Pan Adwokat, to zamiast coli powinien raczej kupić kropelki i popijać Old Fashioned.

 

A tak serio, to dlaczego dorosły facet miałby słuchać kogokolwiek jak ma pić whisky pHL51gM.png

Opublikowano
10 godzin temu, chmurqab napisał:

 

Jako szanowany Pan Adwokat, to zamiast coli powinien raczej kupić kropelki i popijać Old Fashioned.

 

A tak serio, to dlaczego dorosły facet miałby słuchać kogokolwiek jak ma pić whisky pHL51gM.png

następnym razem dodam kilka usmieszków by wyłąpać sarkazm ;):):D 

Opublikowano

Ja wczoraj zaopatrzyłem się w Laphroaig 10...

YKrLCO4.jpg

.

... o rany jakie to dobre, ten dym, ten torf ta gęstość, coś wspaniałego. W ogóle nie czuć alkoholu tylko przyjemne ciepło przechodzące przez przełyk, jak ktoś lubi klimaty wędzoności, dymu to gorąco polecam.

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

Jak lubisz Laphroaiga, to spróbuj również Ardbega: 10 y.o lub Uigeadail (tutaj uderzenie torfu jak pięścią w pysk) lub Corryvreckan (57,1% a alkoholu również nie czuć, torf bardziej w tle i na finiszu, a więcej owoców "tutti-frutti"). Również mogę polecić swoją ulubioną podstawkę- Lagavulin 16 y.o. Dymu nieco mniej niż w Laphroaigu, ale dochodzi jeszcze multum ciekawych smaków. No i wariacje Laphroaiga- Quarter Cask (świetny, ale ostatnio ciężko dostać) i PX Cask (najlepiej 1 litr- mi starczył na rok :) ). To tyle z tych torfiaków które próbowałem. Jak ktoś jeszcze jakieś zna, to niech się podzieli.

  • Plusik 1
Opublikowano

Dobry materiał na narzeczoną.

 

Też coś planuję na święta kupić. Myślałem właśnie o jakimś Glenfiddichu, bo nigdy nie piłem, a widzę, że tu mocno chwalony.

Opublikowano

Polecam glenfiddich sherry cask ale nie wiem ile u nas kosztuje pewnie za duzo bo 21letni.

jeszcze maja teraz jakas edycje apa po piwie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...