Opublikowano 24 czerwca 20177 l jakiś czas temu dorwalem na promo w eclercu i zakochałem się w smaku. ciężko nie walnąć drinka wieczorem, takie to dobre!
Opublikowano 16 lipca 20177 l Autor Ale wiecie, że to smakuje normalnie? Co smakuje normalnie? Golden Loch?? No tania łycha na najbę, kiedyś sam brałem teraz do domu kupuję coś, co smakuje. Lubię whisky z colą więc chętnie sprawdzę ten biedronkowy wypust.
Opublikowano 17 lipca 20177 l Dla mnie nienormalnie smakuje ta puszka Jacka daniellsa z cola. Pamietam jak byłem w de grasso i mówię "poproszę jakaś whiskey z cola". A babka przyniosła tą puszkę:/ myślałem ze to jakiś żart.
Opublikowano 17 lipca 20177 l znalazłem u siebie w carrefurze chyba najtańszą łychę ever 0,7 za 30zł. po ile stoi golden szczoch?
Opublikowano 17 lipca 20177 l Piliscie William Peel stay wild czy jakos tak? W kazdym razie na butelce jest wilk z kobieta. Mozna kupic za 37zl plus piersiowka gratis. Normalna cena bez niej to 44zl.
Opublikowano 17 lipca 20177 l Piliscie William Peel stay wild czy jakos tak? W kazdym razie na butelce jest wilk z kobieta. Mozna kupic za 37zl plus piersiowka gratis. Normalna cena bez niej to 44zl. William Peel to największa kutasowa wśród whisky.
Opublikowano 17 lipca 20177 l Cenowo i smakowo to poziom Red Label. W Biedronie jest fajna łycha - chyba Wojtkowi nie smakowała: 70 zł za 0,7
Opublikowano 18 lipca 20177 l Piliscie William Peel stay wild czy jakos tak? W kazdym razie na butelce jest wilk z kobieta. Mozna kupic za 37zl plus piersiowka gratis. Normalna cena bez niej to 44zl.William Peel to największa kutasowa wśród whisky. Dzieki za info. Ma fajna etykiete i gratis i bym sie skusil nawet.
Opublikowano 19 lipca 20177 l http://johnnieswhiskies.blogspot.com/2015/09/rozmowa-o-whisky-z-jaroslawem-urbanem-cz-1.html
Opublikowano 30 sierpnia 20177 l U mnie dziś taka rzecz zawitała do barku, muszę sobie kupić jakiś kieliszek do degustacji a nie z gwinta popijać
Opublikowano 31 sierpnia 20177 l Ja ostatnio dopiero odkryłem ojca chrzestnego, i to na weselu. Dobre whisky, amaretto i lód. Żadnej koliloli i innych pierdół. Świetnie migdały zabarwiają smak beczek, w których leży główny składnik. Zaczynam sobie coraz mnie wyobrażać picie inaczej. Tylko trzeba wkurwę piniondzów wydawać na raz, jeśli pije się dużo. No, ale...
Opublikowano 31 sierpnia 20177 l Kolejny etap whisky to smakowanie w niedużych ilosciach, także wiesz ... ;)
Opublikowano 31 sierpnia 20177 l No z tym etapem póki co jeszcze mam starcie w najokrutniejszej fazie, ale barek z alkoholami już mi się śni, więc chyba jestem na właściwiej drodze ;P
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.