Velius 5 709 Opublikowano 27 kwietnia 2010 Opublikowano 27 kwietnia 2010 To jak wkoncu jest z tym Eclipse? Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 27 kwietnia 2010 Opublikowano 27 kwietnia 2010 (edytowane) We're happy to announce that rumors of our demise have been slightly premature. Czyli "jeszcze" wydają. Edytowane 27 kwietnia 2010 przez Zarathustra Cytuj
szaden 228 Opublikowano 27 kwietnia 2010 Opublikowano 27 kwietnia 2010 No i bardzo dobrze Ostatnie odcinki da się streścić jednym słowem: MIAZGA! Dużo akcji( wkurzony Mustang yeah), bardzo dobra animacja i zbliżający się powolnymi krokami wielki finał. Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka. Cytuj
Owiec 281 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Opublikowano 30 kwietnia 2010 I czas na trzeci odcinek OAV, czy cokolwierk to jest: http://www.goodanime.net/fullmetal-alchemist-blind-alchemist-3 Tym razem historia jak Izumi przezyla 1miesiac w gorach kolo Briggs i przy okazji jak poznala swoja milosc. Mozna to spokojnie nazwac komedia ;D Cytuj
Tokar 8 268 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Wkur/wiony Mustang = Moralitety i pogadanki jak u psychologa = W ogóle wychodzi na to, że Mustang jest niszczycielem światów, a to przecież zwykłe fireballe są Cytuj
Kazuo 134 Opublikowano 1 maja 2010 Opublikowano 1 maja 2010 Fajny credits. Starcie ojczulków rozp*erdoli wszechświat. Cytuj
Owiec 281 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Wejscie Izumi z mezem i potem ich rozpiernicz miszczowski, zwlaszcza Miny Armstrongow xD Ze starcia ojcow 'drzwi' Hohennhaima tez kozackie. No i wrocil Bradley, ciekawe co robil. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Niezle sie usmialem na walce ze Slothem. Cytuj
Zaton. 19 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Nie Ty jeden ;] Jeden z zabawniejszych odcinków ostatnio (przynajmniej 1sza połowa) Cytuj
Gość Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 Jakoś za łatwo pokonali tego Slotha, bez żadnego "sposobu". Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 Inni tez jakos finezyjnie nie gineli, wystarczylo odpowiednia ilosc razy ich ubic, smierc Lust to bylo pare pstrykniec palcami. Cytuj
Killabien 555 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 Jakoś za łatwo pokonali tego Slotha, bez żadnego "sposobu". Zgadzam się. I nie miał on jakoś mniej śmierci niż inni? Pozostali to gineli po kilka/naście razy a sloth góra 5. Bradley wrócił, myśle, że on coś odwali przecie tatuśkowi. Cytuj
Tokar 8 268 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 Jedyne wytłumaczenie jakie potrafię znaleźć na tak frajerskie zejście Slotha, to że tak fikuśnie nabił się na ten kolec, że przebił on kamień filozoficzny. Ale to i tak było słabe. W przypadku Lust nawet sensownie to uzasadnili - Mustang podsmażał ją nie dając czasu na regenerację, aż w końcu odsłonił się kamień filozoficzny, który także poszedł na podpałkę do grilla. Cytuj
Gość Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 No właśnie pokazania kamienia mi brakowało. Lust i Envy pokazali gdzie go mieli, Gluttony został zjedzony, więc niejako nie było to potrzebne. Cytuj
COOLek 58 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Przeciez rodzenstwo Armstrong tlulko Slotha przez ostatnie dwa odcinki. Jedno uderzenie Armostronga to jak wystrzal z armaty, wiec czemu tu sie dziwic? Dostawal tyle, az padl:P Wniosek z ostatnich 15 odcinkow - bracia Elric to cienkie (pipi),ki a kazdy jeden Alchemik ze stolicy jest od nich lepszy. Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Wniosek z ostatnich 15 odcinkow - bracia Elric to cienkie (pipi),ki a kazdy jeden Alchemik ze stolicy jest od nich lepszy. Ale mają potężny plot armor, więc obawiać się o nich nie trzeba. Dawać następny odcinek, przybył król i przed nami czas prawdziwego nap****alania. :potter: Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Ale odcinek! Polaczenie sil Armstronga i i tego pana bramkarza to niezly power,nic dziwnego ze Sloth sie wkoncu zlozyl skoro tlukli go tyle razy ze potrzebowali kilku odcinkow. No i King Bradley wraca,czuje ze wytnie polowe briggsow i potem czeka nas jakies epickie starcie,czyzby Irokez vs Bradley? =D Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Chcecie to wam opowiem co się będzie działo w następnych 6 odcinkach Cytuj
Killabien 555 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Nie, dzięki. Ale jakbyś mógł to obecne odcinki są którymi chapterami mangi? I ile zostało jeszcze chapterów? Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Właśnie zacząłem to oglądać, wcześniej przeczytałem 4 tomy mangi i z braku funduszy nie mogę kontynouwać więc stwierdziłem, że obejrzeć Fullmetal Alchemist Brotherhood warto, szczególnie, że inny remake też mnie jara ostatnio (DB Kai). No i co mogę powiedzieć? PIĘKNIE! Animacja po prostu rządzi (prawdziwa nowa jakość nie ściema jak w DB Kai), muzyka też naprawdę przyjemna no i fabuła (to już nie zasługa anime) po prostu gniecie, z jednej strony poważna, głęboka, nawet nie aż tak bardzo absurdalna i trzymająca się kupy, z drugiej naprawdę sporo gagów wprowadzonych które nawet są śmieszne, dzięki temu od 3 dni nie mogę sprzed monitora odejść na dłużej niż jeden dzień . Potrafi i wzruszyć (Shou Tucker...) i bawić (Major Armstrong!). Cuuuudo! No i słyszałem, że zbliża się już do końca, tak? Może nie zdążę obejrzeć wszystkiego przed końcem, nie będzie czekania tygodniami jak w przypadku DB Kai . Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 Manga jest o 10 Chapterow do przodu ( w USA nie wiem jak w Japonii ) odcinek 55 to 96 chapter Mangi która w USA sie jeszcze nie skończyła Cytuj
szaden 228 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Najnowszy chapter FMA jaki wyszedł w Japonii to 106. Cytuj
Kazuo 134 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Slotha faktycznie trochę lamersko ubili, ale najwyraźniej po prostu wyczerpał mu się limit "żyć". Jak to było wcześniej z Gluttonym. Na ring wkraczają teraz Król Bradley i Lin, szykuje się więc najlepsza walka w serii. Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Szadan te tłumaczone które ja czytam po angielsku to tez 106 wiec idzie łeb w łeb Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 (edytowane) Szadan te tłumaczone które ja czytam po angielsku to tez 106 wiec idzie łeb w łeb To chyba oczywiste, że kilka godzin po ukazaniu się rawów z Japonii grupa skanlacyjna tłumaczy i wydaje nielegalnie najnowszy rozdział po angielsku. Edytowane 5 maja 2010 przez Zarathustra Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.