Fullmetal Alchemist

[Shen 9 695]

no niestety szalu nie ma, myslalem ze ten chinczyk dluzej powalczy z bradleyem

[Zarathustra 616]

Melodrama się zrobiła z tego odcinka, niestety nawet nie łapała za serce (chyba cały ładunek emocjonalny poszedł do innego anime Bones "Tokyo Magnitude 8.0"). Przynajmniej początkowa sekwencja z Bradleyem była dobra, za tydzień według zapowiedzi znowu trochę powalczą.

[Flik 2]

Ja chyba jestem jakis inny, bo najnowszy epek byl po prostu swietny. Poprzedniej serii nie ogladalem, mangi nie czytam, wiec kazda sytuacja jest dla mnie zupelnie nowa. Poczatkowo sam wysmiewalem FMA, ale seria calkiem ladnie lapie sie kilku powaznych problemow i nie rozumiem czego od niej tak naprawde wymagacie? Mamy wojne, zemste, zlych, ktorzy wcale nie sa tacy zli jakby sie poczatkowo moglo wydawac - standard, ale podany w bardzo fajny sposob. Do tego jakies zagwozdki moralne z chimerami, wskrzeszaniem ludzi. Jasne, ze wszystko juz bylo!, ale teraz stworzyc cos unikatowego to nie lada wyczyn. Kto dzisiaj zna takie serie jak Welcome to NHK, Texhnolyze czy Mushishi? Jest grupa ludzi, ktora je lubi (w tym ja), ale tytuly nigdy nie trafia do maimstreamu. FMA to imo dobra seria, ale juz zaczyna mnie denerwowac sluchanie narzekania uber znawcow - milego ogladania Naruto i Bleacha.

[Zarathustra 616]

Nikt nigdzie nie pisze, że był do bani, według mnie zwyczajnie tam gdzie powinien nie był tylko wzruszający.

 

Kto dzisiaj zna takie serie jak Welcome to NHK, Texhnolyze czy Mushishi? Jest grupa ludzi, ktora je lubi (w tym ja), ale tytuly nigdy nie trafia do maimstreamu. FMA to imo dobra seria, ale juz zaczyna mnie denerwowac sluchanie narzekania uber znawcow - milego ogladania Naruto i Bleacha.

Przecież te serie nie są takie stare, chyba większość osób je widziała. Mi tam wcale smutno nie jest, że jest mała grupka fanów doceniająca arcydzieła pokroju "Legend of Galactic Heroes" (-lol stare anime, too long; don't watch), czy też z nowszych serii świetne "Kaiba" (-jezu co to za bazgroły dla dzieciaków). Elita zawsze była mało liczna.

 

Dla niektórych "uber znawców" nowy FMA to tylko taka lepsza wersja Naruto/Bleach.

[estel 806]

Dla niektórych "uber znawców" nowy FMA to tylko taka lepsza wersja Naruto/Bleach.

 

A FMA to niby coś więcej? Litości.

 

 

 

 

Dla mnie odcinek mało ciekawy, bo po prostu główny ciężar przeszedł na akcję z Winry, która niestety nie dała rady tego dźwignąć, przez co mi się dłużyło i nudziło.

 

 

[szaden 228]

Niezbyt ciekawy odcinek, płacząca Winry na końcu IMO wyszła tragicznie Jedyne co przykuło moją uwagę to niezłe oddanie wydarzeń w Ishabulu( fajny pomysł z czarno białym filtrem i uwidocznieniem koloru oczu najeźdźców).

[Tokar 8 278]

Dokładnie. Patent z pokazaniem jak wyglądają z perspektywy Ishabality oczy zwykłego mieszkańca Amestris bardzo fajny. I to tyle jeśli chodzi o fajne rzecz tym tym odcinku. Destrukcja miasta oraz przekazanie the right hand of destruction lepiej przedstawione - a jakże - w pierwszej serii

 

Akcja w teraźniejszości to już w ogóle zimna kaszanka. Stopień obciachowości tych moralitetów był wsprost porażający.

[Flik 2]

Dla niektórych "uber znawców" nowy FMA to tylko taka lepsza wersja Naruto/Bleach.

 

A FMA to niby coś więcej? Litości.

Raczej. Mamy mordowanie calego narodu w celu zdobycia czegos-tam (wszyscy wiemy czego, ale nie bede spoilerowal), organizacje semi-policyjna wraz z state alchemikami, ktorzy sa mega przykrywka dla sami-wiecie-kogo. Jakis tam motyw z zabojstwem niewinnych ludzi (Rockbellowie), reinkarnacja itd. Mozna by jeszcze troche powymieniac, ale nie nazwalbym tego wszystkiego jakas super lekka seria, wielkim banalem w stylu tasiemcowych serii. Chyba, ze wyczekujecie tylko kolejnej walki i zupelnie olewacie to co dzieje sie w tle. Tak jakbyscie nie traktowali tego anime jak normalnego filmu, z zywymi postaciami, a makietami. Ktokolwiek zwraca uwage na dialogi? Kazda z postaci cos w zyciu stracila, czesto cala rodzine, najblizszych ludzi, przyjaciol, mimo wszystko dzialaja, wierza w to co robia i trzymaja sie swoich idealow.

[Owiec 281]

Jestem z Toba, chyba jako jedyny xD Juz myslalem, ze cos nie tak, bo nie narzekam.

[estel 806]

@Flik

 

Dlatego to lepsza wersja Naruto/Bleach, a nie taka sama. Poza tym większości wymienionych przez ciebie motywów po prostu się przy oglądaniu nie czuje. Fakt, że one tam są, tylko że trochę źle przedstawione.

 

 

[Flik 2]

Jest 23 epek od Eclipse.

[Shen 9 695]

Odcinek niezly, dowalili tez srogi cliffhanger na koniec;p

[Zarathustra 616]

Takie odcinki to ja rozumiem, fajnie się go oglądało.

[McDrive 3 114]

Manga:

I dziadek Ran Fan jest martwy. Chciał się poświęcić i zabić Bradley'a, ale nie wyszło niestety.

[Ak0nia 28]

na którym chapterze mangi teraz jest akcja anime ?

 

 

dzięki wojnar, łap plusa.

Edytowane 21 września 2009 przez Ak0nia

[McDrive 3 114]

Podejrzewam, bo anime nie oglądam, że 40coś

[wojnar 1 892]

Dzisiaj był odcinek z 50 chaptera mangi

[estel 806]

Bardzo fajny ten nowy epik, ale następny zapowiada się genialnie. Intryga nabiera rozpędu.

[Shen 9 695]

Znowu dowalili takie zakonczenie ze bede czekal na nastepny ep z niecierpliwoscia.

[estel 806]

Nowy epek. Liczyłem na coś więcej. Nie lubię jak przeplatają ze sobą 3 wątki, a z powodu ograniczeń czasowych żadnego nie rozwijają i w sumie jesteśmy tam gdzie byliśmy tydzień temu

 

No ale mały polityczny twist zaliczony.

 

 

[Gość]

Świetny, po prostu świetny odcinek. Wiele się wytłumaczyło, bardzo sensownie zresztą. Ta seria jest lepsza od poprzedniej, ten odcinek to przypieczętował.

[Shen 9 695]

irytuje mnie ta 5 letnia mistrzyni kung-fu ktora chce uratowac swoj klan przed zaglada

[Zaton. 19]

irytuje mnie ta 5 letnia mistrzyni kung-fu ktora chce uratowac swoj klan przed zaglada

 

 

Jak będzie mieć 12-15 lat, to uratuje świat ,jak wszystkie dzieci w tym wieku

 

 

 

 

 

 

 

 

* Gdzie jest (pipi) emotka z czarodziejem, pasowałaby tu *

Edytowane 5 października 2009 przez Zaton.

[Zarathustra 616]

Mi tam nie przeszkadza ta mała Chinka. Najnowszy odcinek bardzo fajny, ta scena z palcem na końcu była kozacka.

 

emotka specjalnie dla Zatona.

[Tokar 8 278]

Od jakichś 4 odcinków jest naprawdę dobrze. Co prawda po wizycie w brzuchu Gluta spodziewałem się jakiejś ciężkiej jazdy i traumy, a była znowu jakaś niepotrzebna autoparodia i głupie minki przez większość odcinka. Tak samo to pier/dolenie o pandzie przykre było i zaniżało poziom. Za to ostatni odcinek praktycznie bez zarzutów. Świetny od początku do końca z mocarnym cliffhangerem.

Czyli jednak te głupie, wydawałoby się, rozkminy na temat stanu ciała Ala nie był takie z du/py wzięte :potter: