Skocz do zawartości

Resonance of Fate


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja miałem coś koło 150 level jak z nim walczyłem ,ja miałem taki sposób że jak już mu rozwaliłem armor to waliłem do niego z z pocisków z ogniem od się podpalał i energia mu spadała, a jego ochroną się nie zajmowałem jedynie co mnie wnerwiali to ci co zamrażali lub poison dawali.

Edytowane przez DreicoPL
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

W końcu rozwaliłem ostatniego bossa. Strasznie się z nim meczyłem mając każdą psotacią po 80 lv, dlatego podpakowałem do 90 i poszedł za pierwszym razem. Molotov bardzo się przydał. Jak przejde SO4 to się wezme za to znowu żeby zobacyzć ten prawdziwy ending. Takie pytanie jeszcze mam. Jak za pierwszym razem nie zrobiłem wszystkich misji to za drugim razem musze je robić wszystkie od nowa czy starczy tylko te których nie zrobiłem?

Opublikowano

Czuję się jak małe kubańskie dziecko opóźnione w rozwoju o 10 lat, ale cóż - gierka zamówiona, kurier już do mnie sunie, od poniedziałku GRAM w TO.

 

Specjalnie nie wchodziłem wcześniej do tematu i nie czytałem Waszych postów, co by się zawczasu nie zniechęcić/przesadnie napalić, ale mam teraz pytanie, które ciśnie mnie od kilku ładnych godzin - otóż miałem do wyboru zakup FFXIII oraz RoF właśnie - jak wiadomo wybrałem to drugie. Dobrze zrobiłem? Nie będę żałował? :huh:

Opublikowano

Lepiej zrobic nie mogłeś, moim zdaniem RoF to najlepszy jRPG tej generacji.

Final nie jest zły, ale Square-Enix to nie stary dobry Squaresoft i gdzieś sie pogubili, brak ich grom "duszy", ale to tylko moje zdanie.

Opublikowano

Nie tylko Ciebie, wprawdzie mam klocka, ale nadal czekam na dopasioną wersje na chlebak, tyle ze sie nie doczekam widzac liste wydawnicza cholernego "bamco" na ten rok, ale ktos pisał ze niby ma byc jakos na początku 2011r.

Na necie niestety nigdzie nie ma o tym wzmianki wiek kiła i mogiła, a Lost Odyssey powinien byc finalem 13, lepiej czuc w nim ducha serii niż w prawowitej 13.

Jesli Ci podejdzie klimat RoF to spędzisz z tą grą długie godziny.

Opublikowano

Nie lubię komentować gier, których jeszcze nie ukończyłem (zaledwie 10 h na liczniku), ale w tym konkretnym przypadku akurat nie mogę się powstrzymać...bo to jest jakaś, za przeproszeniem - kurna ZAJEBIOZA. Mega klimatyczny design przedstawionego świata, rozbudowanie systemu, niesamowicie dynamiczne walki, pomysły, wyraźne stonowanie tej całej "japońskości" na rzecz zachodnich wzorców, do tego postacie które w mig przypadają do gustu, a na deser wyśmienita oprawa i drapieżny soundtrack (świetne kawałki podczas starć). Na chwilę obecną nie mam absolutnie żadnych pytań, za to nasuwa mi się pewna odważna myśl, którą chętnie podzielę się z Wami kiedy już ukończę ten tytuł. To jest, o ile będzie trzymał taki poziom przez całą grę.

Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

No i skończyłem. Zajęło mi to ponad 67h. Muszę powiedzieć, że gra jest bardzo dobra. Fajnie prowadzona fabuła, ciekawe postacie z niebanalną przeszłością. Motyw przewodni dosyć ciężki i daje trochę do myślenia, szczególnie jak dowiadujemy się już wszystkiego o Zephyrze.

 

Jak ktoś ma dosyć jRPG o dzieciakach ratujących świat to RoF jest jak znalazł.

 

Żeby więcej gier taką tematykę podejmowało :rolleyes:

Edytowane przez donsterydo
Opublikowano

Atlus od dawna wychodzi poza 'ramy zwyklego jRPG' ;)

 

Gra do końca trzyma ten klimat. Scenki do końca trzymają poziom. Problem tylko w tym że klimatu i scenek jest za mało jak na grę RPG, a mechanika gry nuży się gdzieś w 9tym chapterze, tym bardziej że poziom trudności siada na łeb (aż do końcowych chapterów), gdy tylko podciągnie się troche MG.

 

W pare miesięcy po skończeniu tej gry muszę powiedzieć że mam bardzo dobre wspomnienia, pomimo pewnego rozczarowania. Mam nadzieję że tri-ace z drugą częscią skupi się na fabularnej stronie gry. Jest na to szansa, bo bądź nie bądź engine mają już gotowy, więc będzie więcej czasu content.

Opublikowano

Od rozbudowanego scenariusza i przescenkowania zawsze był Final Fantasy oraz cała plejada innych japońsko-hollywoodzkich serii. RoF natomiast stawia przede wszystkim na czysty gameplay, a że ten stoi na cholernie wysokim poziomie, to zdecydowanie trudno uznać mi tu znikomą ilość filmików za minus. Pod tym względem przypomina mi trochę kultowego Vagrant Story.

 

 

30 godzin na liczniku, a ja gram dalej jak popieprzony. Jest dobrze i coś mi mówi, że na jednym przejściu się nie skończy.

Opublikowano

Źle mnie zrozumiałes.

 

Ja nie mówię o dużej ilości filmików. Ja mówie o fabule, historii, opisie bohaterów. Tę grę bez robienia dodatkowych misji można skończyć w 5/7 godzin (za pierwszym razem może do 10). Jest to bardzo, bardzo słaby wynik.

 

Gameplay'owo zaś... być może nie doszedłeś jeszcze do tego momentu. Momentu w którym robienie hero action po raz tysięczny zamiast bawic - męczy... być może ten moment nie nadejdzie dla ciebie nigdy.

Opublikowano

5 -10 godzin trybu fabularnego? Nieźle. W takim razie albo trochę przesadzasz, albo jesteś naprawdę niezłym wymiataczem (tym bardziej biorąc pod uwagę wysoki poziom trudności gry - przynajmniej w pierwszych chapterach). Mi już tak na oko pęka 8 godzina, a nie wiem czy w ogóle jestem na połowie.

 

Z jakąkolwiek dalszą krytyką wstrzymam się jednak do czasu ukończenia gry, bo widzę że jeszcze moje zdanie na jej temat może się sporo do tego czasu zmienić. Chociaż na razie nic tego nie zwiastuje.

Opublikowano

Czytałes co napisał sakiu? Tyle zajmuje przejście tej gry z wymaksowanymi postaciami... W każdym chapterze masz jedna misje fabularną i od groma dodatkowych. Dlatego gra jest długa, pomimo tego że nie jest specjalnie obszerna.

Opublikowano

Tak, czytałem co napisał sakiu. Czytałem też to co napisałeś Ty w swoim ostatnim poście, a napisałeś że RoF'a za pierwszym razem, nie robiąc sub-questów można skończyć w maks 10 godzin. Nie było w tym momencie mowy o napakowanych postaciach/new game +, dlatego zwyczajnie wyraziłem swoje zdziwienie, że ktoś dał w ogóle radę tak szybko skończyć tą grę. Natomiast wiadomo, że z bonusami będzie to trwać 5 x tyle.

Gość donsterydo
Opublikowano

Trzcina: A skąd pomysł, że będzie RoF 2 ?? Jak dla mnie to po zakończeniu gry nie ma właściwie czego ciągnąć nawet. Tragiczną sprzedaż pominę milczeniem :P

Opublikowano

Heh pomysl wzial sie stad, ze niedawno enkidou na kontowni dal wpis. W ktorym tri-ace pokazywalo jak wygladalby vashyron w ulepszonej wersji engine z RoF. Engine ktory bedzie podstawa ich nastepnych gier ;)

 

Oczywiscie nie mowie ze czesc druga powstanie... ale RoF nie byl mega epicka gra, ktora wymagalaby milionowego budzetu. Przypuszczam ze czesc druga powstanie, tak jak powstala czesc druga to White Knight. :]

Opublikowano

Jakby ktoś jeszcze nie grał, a miał zamiar - z uwagi na możliwość wystąpienia perfidnego buga w ósmym chapterze (przez który nie można wykonać pewnego sub-questa), polecam zawczasu zrobić dodatkowego save'a rozdział wcześniej.

 

Nosz k*rwa mać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...