krupek 15 481 Opublikowano 25 maja 2015 Opublikowano 25 maja 2015 kleisz rower za 2600 funtów, ubierasz ciuchy i akcesoria za 500 funtów, wsiadasz, jedziesz, po dwóch kilometrach spada łańcuch. Shieeeeeet. 1 Cytuj
Lain 107 Opublikowano 25 maja 2015 Opublikowano 25 maja 2015 a zza rogu wyjeżdża ŻEROM na rowerze za 10 k funciaków i przejeżdża obok i się śmieje Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 25 maja 2015 Opublikowano 25 maja 2015 Jerome ma swojego kierowcę przecież. Co Ty, nie wiesz? Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 25 maja 2015 Opublikowano 25 maja 2015 2600 funtów i zmontowałeś takiego brzydala? GRATULUJE GUSTU Poka swój. A tu dojdzie jeszcze owijka i inne pierdółki zmieniające wygląd. Kosztował mnie wiele wyrzeczeń, więc mi się podoba. Cytuj
eraef 96 Opublikowano 30 maja 2015 Opublikowano 30 maja 2015 (edytowane) http://www.decathlon.co.uk/triban-500-se-road-bike-black-id_8306187.html Jest teraz promo na ten model w decathlonie za 330 funtów.. Warto brać czy szukać czegoś innego w podobnym przedziale? Dzięki za pomoc Edit: Dodam, że mam 195 cm więc musi być duża rama. Edytowane 30 maja 2015 przez eraef Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 30 maja 2015 Opublikowano 30 maja 2015 Za taką cenę nie znajdziesz nigdzie indziej nówki z karbonowym widłem. Brałbym póki są. 61cm powinno wystarczyć. Najwyżej dasz dłuższy mostek. 1 Cytuj
Gość osiol Opublikowano 6 czerwca 2015 Opublikowano 6 czerwca 2015 Jeżdżę na trekkingu Kands za sześć i pół stówy, póki co po 850 km wszystko działa. W ten weekend dojdzie 250 km. Polecam częste przejażdżki rowerowe, bo poprawiają kondycję i samopoczucie. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 23 czerwca 2015 Opublikowano 23 czerwca 2015 http://allegro.pl/show_item.php?item=5472476976 co sądzicie? Siara? Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 24 czerwca 2015 Opublikowano 24 czerwca 2015 Sprzętowo mieszanina, a ponad to rama była spawana przy suporcie. Odpuściłbym. 1 Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 24 czerwca 2015 Opublikowano 24 czerwca 2015 (edytowane) Pany, idzie kupić jakiś rower trekkingowy/górski/crossowy, do 1000 zł, żeby dało się na nim przyjemnie zasuwać po mieście i leśnych drogach i do pracy, a żeby się nie rozleciał po po roku? Jakiś przykładowy model, albo na co należy zwrócić uwagę. Edytowane 24 czerwca 2015 przez Metoda Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 24 czerwca 2015 Opublikowano 24 czerwca 2015 Do takich zastosowań to cokolwiek na kołach 28" z prostą kierownicą. Osprzęt Alivio, albo Acera, minimalnie Altus (8 albo 9 przełożeń), ewentualnie któraś z szosowych grup (Claris, Sora). W tej cenie szukałbym czegoś bez hamulców tarczowych i bez amora. Rozmiar ramy zależy od twojego wzrostu i długości nogi. Przykładowy: http://allegro.pl/focus-arriba-cross-szosowy-trekking-100-sprawny-i5471686403.html Całkiem ładny, warto zalicytować tego klocka, jeśli rama przypasuje, może akurat nikt inny się nie skusi. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 24 czerwca 2015 Opublikowano 24 czerwca 2015 Siara, gdzie zbłądziłeś w życiu, że nie zostałeś servicemanem jakiejś grupy kolarskiej? Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 30 czerwca 2015 Opublikowano 30 czerwca 2015 Kiedy mendrek zmieni nazwę tematu? Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 1 lipca 2015 Opublikowano 1 lipca 2015 Nie chciałbym robić zawodowo przy serwisowaniu, bo by mi zbrzydło. Cytuj
Kaczi 828 Opublikowano 2 lipca 2015 Opublikowano 2 lipca 2015 (edytowane) Brać?! Rozmiar pasuje proszę o szybką odpowiedź Edytowane 2 lipca 2015 przez Kaczi Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 3 lipca 2015 Opublikowano 3 lipca 2015 Cena super, na 105 z poprzedniej serii. Magazynowe pozostałości, brać czym prędzej, bo dobry kąsek. Cytuj
Kaczi 828 Opublikowano 3 lipca 2015 Opublikowano 3 lipca 2015 kupiony zresztą kiedyś go testowałem i w porównaniu do mego starego Wheelera Chiostra 7200 będzie dobra różnica, chociaż tam też dużo komponentów jest na 105 Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 3 lipca 2015 Opublikowano 3 lipca 2015 Ale 105 to doskonały osprzęt, nic do zarzucenia. Tylko tutaj wyprzedają resztki z 10-cio rzędowym, bo od jakiegoś czasu 105 ma 11rz. kasetę. 1 Cytuj
Kaczi 828 Opublikowano 4 lipca 2015 Opublikowano 4 lipca 2015 jakiś komputerek wodoodporny w rozsądnej cenie?. W sensie żeby sensor przy widelcu był wodo, bo myje rower myjką i ten z decathlonu tak własnie zalałem że nie czyta mi km i itp. Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 4 lipca 2015 Opublikowano 4 lipca 2015 Sigma Sport, którykolwiek model z serii BC. Znajomi karcherami pryskają rowery i czujniki działają. Tak samo mogę polecić Cateye bo sam używam modelu Commuter, zdejmuje licznik a czujnik zostaje i pryskam bez obaw o zalanie. Cytuj
Kaczi 828 Opublikowano 4 lipca 2015 Opublikowano 4 lipca 2015 (edytowane) sigmę kiedyś miałem więc znam miałem BC1106 ale ukradli mi razem z rowerem..... Interesuje mnie ten model też bo ma większy wyświetlacz, w necie ma dobre opinie. Edytowane 4 lipca 2015 przez Kaczi Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 4 lipca 2015 Opublikowano 4 lipca 2015 Jak myjesz rower myjką ciśnieniową to przy okazji wymywasz cały smar ze sterów, piast i każdego innego miejsca, które powinno być nasmarowane. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.