Bzdura. Mają doskonałą ofertę i świetne ceny.

czytam sobie właśnie recenzje tego tribana 500. Wszędzie są wzmianki, że jest to rower za 2k. Tutaj widze, że za 1500, na zdjeciach w tych recenzjach różni się nie tylko malowaniem ale też, wydaje mi się np. widelcem. To w takim razie jak sie ma tegoroczny model (tańszy o 1/4) do tych opisywanych rok temu?

W tym roku pozmieniali numery w tych modelach. Nowe 500 to chyba stare 300, a stare 500 to teraz 520, czy jakoś tak.

 a nie ogryzka bez przerzutek.

 

Na co komu przerzutki w mieście.

do tego mając ogryzka nikt nie pomysli, żeby go zaje.bać a takiego z dekatlonu to można trzymać ale chyba tylko w garażu

Wygodne siodełko potrzebuję, na co patrzeć, ile kopiejek szykować?

Macie jakieś patenty na klujacy ból kolana przy jeździe? . Występuje tak po około 15min jazdy. Boję się że bez wizyty u ortopedała się nie obejdzie.

Miałem tak, jak za nisko siedziałem, później znowu ale znikało w miarę kolejnych km. Jeśli jednak u ciebie utrzymuje się ból to warto odwiedzić lekarza.

Dzięki. Zobaczę z innymi ustawieniami siodelka. Jak coś to sobie bieżnie wstawię ( na spiningowym jeżdżę)

Nie wiem czy poprawnie czy nie ale muszę mieć tak siodełko żeby prostować całe kolano, jeżdżę kosmicznie wysoko ale po całym dniu stania w robocie nie mogę jeździć inaczej. Tak fajnie się prostuje nogę w kolanie i jest dobrze. Ale to broń Boże żaden wyznacznik.

a zreszta

Edytowane 17 sierpnia 20168 l przez milan

Jakiż to złośliwy komentarz w moją stronę wyedytowałeś Milanku? Ciekawym bardzo.

Jakiż to złośliwy komentarz w moją stronę wyedytowałeś Milanku? Ciekawym bardzo.

ryj smieciu, chcialem sie spytac o  rower dla zony, ale zanim  sie spytam musze sam poczytac zeby du,py nie truć, ty smieciu ty.

Rama damka, koła 28", Nexus 7, dynamo w piaście, nic więcej nie trzeba.

nie jestes grzybem  ale i  tak przeczytałem dymanie pięścią

Milan poproś żonę żeby ci popuściła trochę bo cię rozsadzi zaraz a może jakiś booster teścia bierzesz? Ćwiczysz coś w ogóle mordo?

Lepiej zacznij montować elektrycznego pastucha wokół domu przed wyjazdem .

Nie zniżam się już do twojego poziomu by ci odpisać.

Panowie co sądzicie o tym sprzęcie? do korzystania las/miasto

 

 http://www.zuchlinski-sklep.com.pl/scott-scale-670-rozmiar-xl,3,10802,14113

Za tą cenę dostajesz najniższe hamulce hydrauliczne Shimano a to lepiej niż najniższe Avida, więc tu powinno być dobrze.

Podstawa do rozbudowy jest. Więc można na tym śmigać pomimo 12,5kg wagi. 

Napęd 3x9 nada się uniwersalnie i na asfalt i do lasu.

Chociaż opony Rocket Ron nadają się zdecydowanie bardziej w teren. 

Dobry rower. 

 

Konkurencja za podobną cenę na kołach 27,5 cala

 

 

http://sklep.sprint-rowery.pl/27-5/8371-Specialized-16-Pitch-Sport-650B-bialo-czarny-XL-2000010203543.html

 

http://sklep.sprint-rowery.pl/27-5/8855-Giant-16-Talon-27-5-3-XL-2000010209019.html

 

http://sklep.sprint-rowery.pl/27-5/10581-Giant-16-Talon-27-5-4-XL-ciemnoniebieski-60040547.html

 

 

 

 

To zdecydowanie brałbym Scotta. 

Potwierdzam, niezła konfiguracja tego Scotta, szkoda że nie było takiego jak kupowałem w kwietniu swojego Krossa

Kupione, dzisiaj ruszam w teren:) dzięki za odpowiedź.

Prędzej kupiłbym przełaja. Ale już po ptokach.

Nie wiem czy uznajecie tego za świętokradztwo, ale miałem ostatnio przyjemność przetestować górala ze wspomaganiem elektrycznym. Super sprawa, podjazd stromą szutrową drogą w górach zajął koło pół godzinki z prędkością 15-20 km/h i bez szczególnego wysiłku, a potem emocjonujący szybki zjazd 30-40 km/h w kwadrans. Świetny sposób żeby pobawić się w zjeżdżanie jeśli ktoś nie ma kondycji zawodowego kolarza. Do tego pierwszy mój kontakt z rowerem wartym koło 10k - nie powiem jest różnica w porównaniu do mojego z marketu za 600 12 lat temu.