second 3 707 Opublikowano 16 marca 2022 Opublikowano 16 marca 2022 (edytowane) Godzinę temu, mushabelly napisał: Polecicie jakiś rower na "wertepy"? Ale niestety trochę asfaltem trzeba dojechać. Brat mi polecił Kross level 6.0 z 2020 ( tylko niedostępne nigdzie ). Te nowsze testował to na nasze potrzeby były uciążliwe ze względu na brak większych przełożeń z przodu. Polecicie jakiś model warty uwagi? Noob jestem ale wystarczą same modele, resztę sobie doczytam. Cena aż tak istotna nie jest, chcę się rozeznać w temacie. Jak duże wertepy masz na myśli? Jak jakieś niezbyt hardcorowe i planujesz jednak jeszcze trochę jeździć asfaltem, to u mnie w takich zastosowaniach sprawdził się rower crossowy. Na asfalcie super, a wszelkie polne i leśne ścieżki (a nawet czasami bezdroża) łyka aż miło. Chyba, że typowo pod MTB planujesz, to wtedy odpada. Od ok 10 lat jeżdżę takim KTM, raz w roku robię przegląd przedsezonowy i nigdy problemów nie miałem. Edytowane 16 marca 2022 przez second 1 Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 16 marca 2022 Opublikowano 16 marca 2022 11 minut temu, second napisał: Jak duże wertepy masz na myśli? Jak jakieś niezbyt hardcorowe i planujesz jednak jeszcze trochę jeździć asfaltem, to u mnie w takich zastosowaniach sprawdził się rower crossowy. Na asfalcie super, a wszelkie polne i leśne ścieżki (a nawet czasami bezdroża) łyka aż miło. Chyba, że typowo pod MTB planujesz, to wtedy odpada. Od ok 10 lat jeżdżę takim KTM, raz w roku robię przegląd przedsezonowy i nigdy problemów nie miałem. Dzięki. Sprawdzę. Właśnie bardziej takie ścieżki leśne, polne drogi itp. Na pewno przez gołe pole bez żadnej ścieżki nie będę jeździł. Teraz mam kolarzówkę, stara ale daje radę, przejadę się na niej i zobaczę Cytuj
gtfan 3 303 Opublikowano 16 marca 2022 Opublikowano 16 marca 2022 (edytowane) . Edytowane 3 listopada 2023 przez gtfan 1 Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 16 marca 2022 Opublikowano 16 marca 2022 5 minut temu, gtfan napisał: a nie lepiej jakiegoś gravela? Może lepiej :). Nie znam się dlatego pytam jakie są opcje. Tak na pierwszy rzut oka to te "gravele" fajnie wyglądają. Cytuj
Wilk_Zly 960 Opublikowano 1 kwietnia 2022 Opublikowano 1 kwietnia 2022 Gravelek najlepszy na taki mieszany teren. 1 Cytuj
BRY@N 1 595 Opublikowano 5 maja 2022 Opublikowano 5 maja 2022 W dniu 16.03.2022 o 15:45, second napisał: Jak duże wertepy masz na myśli? Jak jakieś niezbyt hardcorowe i planujesz jednak jeszcze trochę jeździć asfaltem, to u mnie w takich zastosowaniach sprawdził się rower crossowy. Na asfalcie super, a wszelkie polne i leśne ścieżki (a nawet czasami bezdroża) łyka aż miło. Chyba, że typowo pod MTB planujesz, to wtedy odpada. Od ok 10 lat jeżdżę takim KTM, raz w roku robię przegląd przedsezonowy i nigdy problemów nie miałem. Szukam właśnie coś dla siebie i koleś w sklepie zaproponował mi właśnie rower crossowy, coś takiego https://kross.eu/pl/rowery/turystyczne/cross/evado-2-0-s-czarny-niebieski-polysk Niestety na rowerach jakoś specjalnie się nie znam ale z Twojego opisu wynika że u mnie też powinien się sprawdzić. W tygodniu co drugi dzień będę robił po 12km głównie asfalt i kostka. Jedynie w weekendy może się trafić trasa po piaszczystej drodze ale raczej mocno ubitej. Cytuj
GwynBleidd_79 114 Opublikowano 6 maja 2022 Opublikowano 6 maja 2022 (edytowane) Czołem forumie. Chcę kupić jakiś rowerek do 3tys i zastanawiam się nad Trek Marlin 5. Wcześniej się woziłem Scottem Voltage ale ma już prawie 15 lat i pora go już zmienić. Nie znam się za bardzo na rowerach ale pamiętam że trek spoko rowery robił. Jest też Marlin 4 o 500zl tańszy. Co wybrać? Edytowane 6 maja 2022 przez GwynBleidd_79 Cytuj
GwynBleidd_79 114 Opublikowano 6 maja 2022 Opublikowano 6 maja 2022 5 godzin temu, mattaman napisał: Wybrać ten który jest dostępny. Akurat w mojej miejscowości w sklepie rowerowym są dostępne wszystkie modele Marlina 2022 Cytuj
WisnieR 2 774 Opublikowano 14 maja 2022 Opublikowano 14 maja 2022 Sezon się zaczął to trzeba było ogarnąć rower. Przy okazji po 4 latach stania ruszyłem rower żony, bo w końcu może jeździć. Teraz tylko drugie krzesełko kupić i całą rodziną na rower. 2 Cytuj
mcp 2 045 Opublikowano 15 maja 2022 Opublikowano 15 maja 2022 fejk, nikt nie ma tak pustej piwnicy Cytuj
darkos 4 339 Opublikowano 20 maja 2022 Opublikowano 20 maja 2022 Mam mniej wyścigów w tym roku, więcej jeżdżenia dla przyjemności. Założyłem więc gumy zdjęte ze Sparka, którego kupiłem w 2020. Rower trzyma się na nich bardzo dobrze, lepiej czuję się na piachu. Oponki są nowe zdjęte po 2 miesiącach jazdy ale jakoś mi nie pasowały do tamtego roweru, tymczasem teraz jest ciekawie. Wstawiłem też giętą kierownicę, więc podniosłem trochę swoją sylwetkę na rowerze w górę. Trochę wyprostowałem plecy i jest lepiej. Wbrew pozorom te półtora centymetra potrafi dużo zmienić. Wsiadam na rower Spoiler 4 Cytuj
Krzysztof93 1 356 Opublikowano 2 czerwca 2022 Opublikowano 2 czerwca 2022 Dobra, króciutko. Nienawidzę rowerzystów, nienawidzę jeździć na rowerze ale w tym roku musiałem kupić dwa rowery dla siebie i narzeczonej bo ona zawsze chciała jeździć na wycieczki a ja nie mogę biegać ponieważ moje kolana wysiadają w starciu z kostką brukową i nie mogę chodzić później. Zapierałem się rękami i nogami żeby nie kupować tego ustrojstwa na pedały ale chęć wychodzenia na zewnątrz w celu zażycia dziennej dawki ruchu była zbyt duża. Nie potrafię ćwiczyć w miejscu dlatego odpadają wszystkie siłownie i inne podnoszenie ciężkich rzeczy, muszę być w ruchu i się przemieszczać (czuć wiatr, zapach kwitnących drzew czy podziwiać fitolowo-różowo-przedmarańczowe niebo). No i zrobiłem swoje pierwsze 500 km i ogólnie pierwszy kilometr od czasów gimnazjum. Dla mnie to dużo jak na znienawidzony środek transportu. Zrobiłem to wychodząc na rower około 30 razy zajęło mi to lekko ponad miesiąc. Nie wiem czy to fajnie czy nie ale ja jestem z siebie dumny a jednocześnie zawiedziony jestem, że zaczyna mi się to pedałowanie podobać. 3 1 Cytuj
kanabis 22 645 Opublikowano 2 czerwca 2022 Opublikowano 2 czerwca 2022 Myslalem ze te 500km to naraz zrobiles Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 2 czerwca 2022 Opublikowano 2 czerwca 2022 Jak można nie lubić jeździć na rowerze? Nie ma chyba drugiej tak przyjemnej aktywności fizycznej, w której możesz sobie dowolnie dopasowywać tempo i dzięki ciągłej zmianie krajobrazu nie łapiesz zamuły. 1 Cytuj
Krzysztof93 1 356 Opublikowano 3 czerwca 2022 Opublikowano 3 czerwca 2022 18 godzin temu, kanabis napisał: Myslalem ze te 500km to naraz zrobiles Nie wiem dlaczego przecież napisałem wszystko + jest na zdjęciu ilość ,,wyjść na rower'' . Nie zrobiłem nikomu aż takiej krzywdy żeby robić takie okropne rzeczy, zresztą u nas w kraju nie ma takich kar. 17 godzin temu, Tokar napisał: Jak można nie lubić jeździć na rowerze? Nie ma chyba drugiej tak przyjemnej aktywności fizycznej, w której możesz sobie dowolnie dopasowywać tempo i dzięki ciągłej zmianie krajobrazu nie łapiesz zamuły. No normalnie nie lubię. Nie lubię ogólnie wszystkiego związanego z rowerami w szczególności rowerzystów. Dlatego każdy mój kilometr to mały cud. Do tej pory nie jeździłem na rowerze ponad 12 lat i byłem z tego BARDZO dumny. Po 10 km biegu prawe kolano tak mnie nak... boli, że ledwo chodzę w dodatku mój stary ma problemy z kolanami i bierze ciągle jakieś zastrzyki również takie z komórek macierzystych, które nic kompletnie mu nie pomagają. Widać po twarzy, że cierpi z każdym krokiem i się w tym roku przestraszyłem bardzo bardzo. Rower podobno jest mało wyniszczający i wydawał się najrozsądniejszym wyborem. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 3 czerwca 2022 Opublikowano 3 czerwca 2022 Ja bym pływanie dorzucił na twoim miejscu, skoro masz takie problemy z kolanami. No chyba, że tak nienawidzisz wody i pływaków i jesteś z tego dumny. Wtedy to nie. Cytuj
Krzysztof93 1 356 Opublikowano 3 czerwca 2022 Opublikowano 3 czerwca 2022 13 minut temu, krupek napisał: No chyba, że tak nienawidzisz wody i pływaków i jesteś z tego dumny. Wtedy to nie. prychłem xd pływam tylko w morzach bo brzydzę się zamkniętych zbiorników i bliskości ludzi. Mimo, że doskonale wiem, że w morzach jest gnój, małpia ospa i pływają kupy i basen dzięki środkom chemicznym jest bardziej czysty. Tutaj działa tylko moja chora psychika. Nie potrzebuję już nic dodatkowo ja chcę tylko się poruszać wieczorami, nie jestem grubasem bo nie jem wszystkiego co leży blisko. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 6 czerwca 2022 Opublikowano 6 czerwca 2022 Po niemal dwudziestu latach zamierzam wrócić do pedałowania. Trochę się zdziwiłem, że teraz górale nie mają przerzutki z przodu i że tak jest lepiej. Cytuj
kanabis 22 645 Opublikowano 10 czerwca 2022 Opublikowano 10 czerwca 2022 Dzisiaj wzialem urlop na żądanie bo ladna ppgoda. Rekreacyjne jezdzonko to i czas na focie byl. ON CHCIAL WSIONŚĆ Tasma na sterze lekko ujebana po wczorajszej jezdzie bokiem na zakrecie w deszczu 2 1 Cytuj
WisnieR 2 774 Opublikowano 10 czerwca 2022 Opublikowano 10 czerwca 2022 (edytowane) Ależ mnie korci taka szosa. Tak samo jak góral. Ogólnie kupując crossa myśłałem, że pojeżdze sobie i po afalcie i po lesie, ale wiadomo jak coś do wszystkiego, to jest do niczego, i jak wracam puszczą swoją ulubioną trasą, to mam tam taką drogę usypaną żwirem i kamykami i już nie jest kolorowo ;/ Może drugi komplet kół na wypady do lasu? Sprawdzi się to? Można tak w ogóle? Mam takie coś: https://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/trekking_cross/author/35051/stratos_1 Edytowane 10 czerwca 2022 przez WisnieR Cytuj
Boomcio 4 159 Opublikowano 10 czerwca 2022 Opublikowano 10 czerwca 2022 7 minut temu, WisnieR napisał: Ogólnie kupując crossa myśłałem, że pojeżdze sobie i po afalcie i po lesie, ale wiadomo jak coś do wszystkiego, to jest do niczego, i jak wracam puszczą swoją ulubioną trasą, to mam tam taką drogę usypaną żwirem i kamykami i już nie jest kolorowo ; Możesz iść w kierunku tej nw hybrydy. Co prawda Na żwirze może być ciężko, ale w lekkim terenie jest dobrze, a na asfalcie na tych oponach jest mistrzostwo. Ja jeżdżę dual sportem z m in podanych przez Ciebie powodów. https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-trek-dual-sport-3-2022?gclid=CjwKCAjw14uVBhBEEiwAaufYx97xNLk_wjxLqUWDK7_5N3jrxJZ8IOEXLiipSl5W4FZip1-K5hlQeBoCfAEQAvD_BwE Cytuj
BRY@N 1 595 Opublikowano 10 czerwca 2022 Opublikowano 10 czerwca 2022 Godzinę temu, WisnieR napisał: Ależ mnie korci taka szosa. Tak samo jak góral. Ogólnie kupując crossa myśłałem, że pojeżdze sobie i po afalcie i po lesie, ale wiadomo jak coś do wszystkiego, to jest do niczego, i jak wracam puszczą swoją ulubioną trasą, to mam tam taką drogę usypaną żwirem i kamykami i już nie jest kolorowo ;/ Może drugi komplet kół na wypady do lasu? Sprawdzi się to? Można tak w ogóle? Mam takie coś: https://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/trekking_cross/author/35051/stratos_1 Też dałem się nabrać, że cross to taka super opcja. Po asfalcie jedzie się dobrze ale nawet kostka z większymi przerwami nieźle denerwuje bo mam wąśkie opnony. Też się zastanawiałem na zamianą opon na trochę szersze. Cytuj
kanabis 22 645 Opublikowano 10 czerwca 2022 Opublikowano 10 czerwca 2022 Triathlon w ktorym chce wziac udzial jest wlasnie crossowy Ale nie zamierzam kupowac drugiego roweru za 5k. A jezdzic po gorkach w lesie nie zamierzam bo wiem ze znajac moja brawure bym sie zabil. I wypatrzylem takie cos https://allegro.pl/oferta/opona-continental-ride-tour-drut-28x11-4x13-4-10566833306 Pasuja do szosy. Kupie , przeloze i dam znac. Oczywiscie wiele nie oczekuje ale napewno leosze to niz zero bieznika Szosa to jest bóg. No ale niestety kawaleczek wiekszego piasku i stoisz Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.