Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szczerze? Nie spieszy mi sie. Chociaz sporo zalezy od boga pogody bo czasem w marcu mamy 15 stopni a czasem 5. No i o dlugosc dnia. 

 

Z bieganiem nie ma problemu moge biegac i w -10 i sniezyce ale z rowerem jest inaczej. Duzo latwiej o przewianie a pierdole tracic czas na przeziebienia bo zachcialo sie na zewnatrz pojezdzic. A ja akurat tak mam ze na zimno jestem w chuj odporny ale wystarczy ze mnie przewieje i mam rozjebane zatoki :/

 

Chyba ze mowimy o jakiejs przejazdzce w weekendzik to wiadomix jak bedzie ladna pogoda i z 10 stopni to mozna sobie juz smignac rekreacyjnie. Ale jesli chodzi o trening to pewnie dopiero w kwietniu rusze.

 

Jeszcze sie zdąże wyjezdzic, tym bardziej ze w czerwcu jest taka ogolnopolska rywalizacja z aplikacja aktywne miasta. U nas na wsi są nagrody, np bony do rowerowego na 500zl za to wiec planuje wykręcic przynajmniej 2000km w miesiacu. Aby tylko dupa wytrzymala :sonkassie:

  • Lubię! 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

słyszałem już plotkę że Trek i Spec mają obniżać ceny, teraz Król Rowerów mówi o tym

 

w sumie jak widziałem np. na stronie sprint-rowery to tam wystawiali nowe Treki od razu z promocją -10 czy -15%

  • Lubię! 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Był deficyt w częściach na całym świecie przez pandemię, ale już się stabilizuje. Rowery z Decathlonu? Chyba najlepszy stosunek ceny do jakości.

  • Plusik 1
Opublikowano
13 hours ago, Figaro said:

czy może ktoś łopatologicznie mi wytłumaczyć, dlaczego rowery są takie drogie? I polecić coś dla amatora za 2k? czaję się na najtańszego gravela Tribana 100.

 

Pandemia.

 

Zakaz spotkań, zgromadzeń i zbyt długi czas przesiadywania w mieszkaniach spowodował to że ludzie jednak zapragnęli świeżego powietrza, wyjść z mieszkania wyjechać gdzieś dalej. I najlepszym środkiem stał się rower. Wsiadasz, spotykasz się ze znajomym albo znajomymi albo jedziesz sam ze 40 km, tak kilka razy w tygodniu. Ludzie zaczęli wykupywać rowery i sprzedawcy zwietrzyli interes, zaczęli podnosić ceny. Sprzedawało się wszystko i powstała przestrzeń w sklepach, ponieważ fabryki nie dostarczały tylu rowerów przez problemy z dostawą części, przez przestoje w fabrykach z powody zakażeń i kwarantann.

Warto poszukać roweru używanego, nie koniecznie w sklepie. Może trafić ci się dobra okazja, przejrzyj oferty na olx w swojej miejscowości.

U mnie sezon rusza 2 kwietnia, wyścig XC więc muszę odpowietrzyć tylni hamulec, założyć nowy łańcuch, nasmarować pedały i wyczyścić opony w środku, zeskrobać stare mleczko i zalać nowe. Roboty przy rowerze może na godzinę w garażu I rumak będzie gotowy do sezonu. Nie rozglądam się za nowymi modelami, będę ujeżdżać to co mam. Kupowanie czegokolwiek w tej pierdolniętej ekonomii to zły pomysł. Nowe kosztują fortunę a sprzedać swoj za przyzwoity pieniądz graniczy z cudem. W czasie kryzysu ludzie niechcą wydawać pieniędzy. 

  • Plusik 2
Opublikowano

Jaki jest sens kupowania nowego roweru jak sie ma dobry? Niektorzy tak robia widze tutaj. To tak jak z tv? Po prostu zachcianka i bo mogą? Oczywiscie nie neguje tego jak ktos ma kase ale ma to jakis inny sens niz bo moge? 

 

Czym sie moze roznic rama tego samego modelu treka z 2020r i 2023r jesli nie kosmetyka? Nie lepiej po prostu inwestowac w lepszy osprzet zamiast kupowac caly nowey rower?

Opublikowano

Kupowanie używanego roweru to bym polecił komuś, kto się zna na tym. Ja bym się chyba nie zdecydował, bo jedyne co potrafię ocenić to czy płynnie pracuje łańcuch i przerzutki wchodzą, albo czy dobrze hamuje.

  • Plusik 1
Opublikowano
13 minut temu, kanabis napisał:

Jaki jest sens kupowania nowego roweru jak sie ma dobry? Niektorzy tak robia widze tutaj. To tak jak z tv? Po prostu zachcianka i bo mogą? Oczywiscie nie neguje tego jak ktos ma kase ale ma to jakis inny sens niz bo moge? 

 

Czym sie moze roznic rama tego samego modelu treka z 2020r i 2023r jesli nie kosmetyka? Nie lepiej po prostu inwestowac w lepszy osprzet zamiast kupowac caly nowey rower?

 

a jaki jest sens inwestować w nowe konsole? przecież to tylko gry, możesz przecież grać na ps4, nie musisz mieć ps5. rower dla wielu to taki trochę gadżet. jedni lubią zmieniać samochody, inni konsole, a ktoś inny rowery. 

 

sam co prawda tak nie robię że zmieniam rower co chwilę bo w tym roku zmiana jest po 10 latach posiadania poprzedniego (chociaż z poprzedniego roweru to się uchowała rama bo resztę systematycznie wymieniałem kombinując co mi pasuje), ale rozumiem że kogoś to jara. 

Opublikowano

Kiepskie porownanie bo akurat roznica pomiedzy ps4 a ps5 jest ogromna z technicznego punktu widzenia a o ten aspekt pytalem bo moze jest cos o czyms nie wiem. 

 

No luz, dlatego napisalem ze jak ktos ma kase to spoko, pytalem tylko czy jest cos poza frajda z nowej zabawki ;) Tylko pozazdroscic.

 

Ja kasy nie mam wiec mi pozostaje modernizacja typu przechodzenie z tiagry na 105 albo kupienie miernika mocy tej wiosny 

Opublikowano

 

25 minut temu, Sebas napisał:

Gorszą analogię niż technologia to już ciężko znaleźć. Gratulacje.

 

technologia technologią, funkcja jest ta sama, fun często też. 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

A ktoś miał styczność z marką Cube? Przymierzam się do nowego roweru. Całe życie jeździłem na hardtailach, więc chciałbym kupić pierwszego fulla. Ale nie enduro, bardziej trail/all mountain. Przejrzałem te najbardziej popularne marki jak Trek czy Giant i Trek bardziej mi podszedł, ale sprawdziłem ofertę Cube'a i w tej samej cenie oferują niebo lepszy osprzęt od Treka. Chyba jedynym plusem Treka względem Cube'a jest to, że dają dożywotnią gwarancję na ramę, choć nie wiem na ile to działa, bo może dożywotnia to ona jest na papierze a jak przyjdzie co do czego, to gwarancji nie uznają. 

 

A tak poza tym, to ceny w Treku to pięknie odpłynęły. :teehee:

Edytowane przez Wooyek
Opublikowano

Miałem Cube i najgorzej wspominam.

Geometria ramy, to porażka. Ale podobno poprawili, czailem się na gravela od nich.

Trek ok, ale za ten sam rower za który dałem kilka lat temu 4,5, a stał 5,5 i półtora roku temu dalem 6.5 to dzisiaj 7 czy 7.5. 
Ceny tragedia i wszystko kwitowali pandemia. O ile kiedyś na Treku szło wyrwać 10/15% tak ostatniego musiałam klepać w styczniu i czekałem do maja.

Aktualnje nie posiadam roweru, bo nie mam warunków ani miejsca. Ale spoglądam jednym okiem na te ceny. Za Calibra bym nie dał 7k. Nie jest tyle wart mimo ich gwarancji i suportu. 
Jaki jest sens wymieniać? Ja zmieniłem z dwóch blatów na jeden. 
W tanie rowery nie ma sensu inwestować i wkładać lepszych podzespołów, bo to kasa która nigdy nie wróci. W budżecie 15k już bym coś zmienił. Przy rowerze za 5 szkoda zachodu. Lepiej sprzedać i kupić nowego/ coś innego. Chciałem kupić kiedyś taniego Gravela Kellysa, dorzucić mu 105 i tarczowki. Kolega w sklepie rowerowym mnie wyśmiał, ze mam dołożyć ten hajs z osprzętu i kupić coś lepszego. 

Opublikowano (edytowane)

Pytam o tego Cube'a bo sprawa wygląda następująco. 

Upatrzyłem sobie tego Treka (na żywo robi mega robotę, bo szczerze mówiąc na zdjęciach to tak średnio) przemiły pan w sklepie mówi mi, że w tej cenie do tygodnia ogarnie mi ten sam model, ale na GX Eagle AXS który jest 3k droższy, myślę spoko, ale mówię, że potrzebuję jeszcze trochę czasu. W domu oglądam inne rowery w takim budżecie i wtedy wjeżdża on. Rower na totalnie najwyższym osprzęcie w cenie Treka na XT/GX Eagle AXS.

 

Więc moje pytanie, czy coś jest nie tak z Cube'em czy to czasem Trek odpłynął w kosmos z cenami, Specialized w sumie też, bo u nich za rower na takim osprzęcie to trzeba dać ze 70k :notlikethis:

 

A, no i problem z Cube'em jest aktualnie taki, że jest niedostępny, ale będę dzwonił, może ogarną. 

Edytowane przez Wooyek
Opublikowano

W wielkim skrócie Trek i Spec odpłynęły z cenami. Poza tym Cube czy inne marki niemieckie takie jak Radon, Canyon czy YT to producenci którzy w głównej mierzę opierają swój biznes na sprzedaży bezpośredniej i dlatego też mogą oferować lepsze ceny z lepszymi komponentami. 

Opublikowano (edytowane)
21 minut temu, lukaszt_89 napisał:

Poza tym Cube czy inne marki niemieckie takie jak Radon, Canyon czy YT to producenci którzy w głównej mierzę opierają swój biznes na sprzedaży bezpośredniej

tylko że Cube nie działa jak Canyon, masz normalne sklepy stacjonarne. i też jest o te parę(naście) procent droższa niż taki Canyon.

 

a sama marka spoko, poziom Canyon czy Giant, i jak w każdej dobrej marce znajdziesz jakieś rzeczy do których można się przyczepić (np. wiem że standardowym problemem były zaciski sztycy), ale całościowo to dobra marka.

Edytowane przez gtfan
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Cube dobra firma, posiadałem Cube Attain szosowy kilka lat temu, ale czas bylo na wozic dziecko z tylu wiec sprzedałem i przesiadłem sie na Cube Curve Pro hybryde, świetny rower i nadal dobrze się nim jeździ po mieście 

jak dam 80psi do opon to na prostej szosowe często wyprzedzam
2017 CUBE CURVE Pro – Specs, Comparisons, Reviews – 99 Spokes

ale brakuje mi tego uczucia z szosy, szczególnie kierownicy, wiec zamówiłem teraz na lato Cube Cross Race 2023 i odbieram po weekendzie, będę zapierdalać w rożnych terenach

 

 

Cube Cross Race 2023 - Mantel

 

  • Plusik 2
  • Lubię! 2
Opublikowano

@gtfan Problem tej sztycy był we wszystkich gdzie ten pierścień zamontowali czy gravele miały ten problem? Ludzie potem kombinowali z jakimiś podkładkami….

Trek i Spec aktualnie zjechali na ziemie, bo o ile w pandemi dało się ludzi zrobić w przysłowiowego chuja, tak teraz 7k za x calibra nie przejdzie… i dobrze. Niech im się czkawka odbije ta ponadprzeciętna chęć zarobku. Ale ludzie i tak kupią.
Tak czy siak, XCalibra 8/9 polecam z całego serca.  

  • Plusik 1
Opublikowano
On 4/4/2023 at 10:01 AM, Wooyek said:

Pytam o tego Cube'a bo sprawa wygląda następująco. 

Upatrzyłem sobie tego Treka (na żywo robi mega robotę, bo szczerze mówiąc na zdjęciach to tak średnio) przemiły pan w sklepie mówi mi, że w tej cenie do tygodnia ogarnie mi ten sam model, ale na GX Eagle AXS który jest 3k droższy, myślę spoko, ale mówię, że potrzebuję jeszcze trochę czasu. W domu oglądam inne rowery w takim budżecie i wtedy wjeżdża on. Rower na totalnie najwyższym osprzęcie w cenie Treka na XT/GX Eagle AXS.

 

Więc moje pytanie, czy coś jest nie tak z Cube'em czy to czasem Trek odpłynął w kosmos z cenami, Specialized w sumie też, bo u nich za rower na takim osprzęcie to trzeba dać ze 70k :notlikethis:

 

A, no i problem z Cube'em jest aktualnie taki, że jest niedostępny, ale będę dzwonił, może ogarną. 

 

Nic z Cube nie jest nie tak. Nie ma tu się doszukiwać teorii spiskowych. Dlaczego jedna firma cię wydyma i sprzeda rower za 20.000 ale druga ten sam rower sprzeda ci za 16.000. Jeśli chcesz mieć naklejkę prestiże Trek to 20.000 piękny kawalerze. Jeśli w dupie masz naklejki i chcesz dobry porządny rower to 16.000. :dunno:Ale warunek jeden musi być spełniony. Bezwzględnie musisz koniecznie przejechać się na obu rowerach żeby wiedzieć który ci bardziej pasuje. 

 

Dożywotnia gwarancja jest tylko na cykl życia roweru, i jeśli za 8 lat Trek przestanie produkować Fuel EX'a i zaczną produkować Fuel Fire'r a tobie po 10 latach od zakupu pęknie rama to CZEŚĆ piękny kawalerze. Gwarancja się skończyła ponieważ skończył się żywot Fuel'a :hi:Firma może ale nie musi wymienić ci rame, problem będzie taki że nie będą mieli już Fuel'a tylko najprawdopodobniej zaoferują ci zniżkę na zakup nowej ramy. Dlatego nie ma co się kierować długością gwarancji. Gdy jeździsz na rowerze dużo i mocno zużywasz sprzęt to średnio co 4 lata masz ochotę na nowy model. Są firmy, które o tym wiedzą dlatego oferują 2 lata gwarancji lub 3 ale z możliwością jej przedłużania o rok pod warunkiem wykonania serwisu. A po ewentualnej wymienia ramy, ta nowa moa już gwarancję tylko na 2 lata :sorry:Podejrzane? A no nie do końca, ponieważ właśnie producent już wie że nie ma co dawać długiej gwarancji bo w zapleczu firmy już produkują nowy model tej ramy, zmieniony, wzmocniony, lub odchudzony. Tylko nazwa zostanie ta sama ale rower będzie już trochę inny. W teorii da się do niego wsadzić posiadane części z pękniętego roweru ale czasami trzeba też kupić coś całkowicie nowego, nowy support albo inne mocowania czegoś tam gdzieś w czymś. :/

Jak Cube odpowiada ci cenowo to zamawiaj szukaj, bo to tak samo porządna firma konkurencyjne Canyony, Giany, Meridy czy wielkie Treki, Spece i Cannondale'y. 

 

:wub::mog: Taka wyścigowa rakieta mi się marzy, pomimo że posiadam Cannondale'a który jest niemalże bliźniaczym modelem. A tu proszę taniej wcale nie gorzej i równie pięknie. :macek:

rower-cube-652300-ams-zero99-c-68x-slx-2

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Dzwoniłem do sklepu, powiedzieli mi, że Cube'y będą dostępne w lipcu, ale w międzyczasie znalazłem jeszcze jedną opcje Pivot Switchblade, osprzęt gorszy, ale zawias również topowy. 

 

 

00SWBV529CXRA--LIMLGDRPCN.png

 

:wub:

 

Edytowane przez Wooyek
  • Lubię! 1
Opublikowano

Hmm jeżeli celujesz w taki budżet to może zainteresuj się polską butikową marką Antidote, a dokładnie Antidote Carbonjack. Firma z Krakowa i robią rower pod klienta, minus trzeba czekać ok 3 miesięcy na rower.

  • Dzięki 1
Opublikowano

Przypomniało mi się jak pierwszy raz zobaczyłem widelec jednostronny. Myślałem, że pojeb jedzie na uszkodzonym i mu się rower złamie na pierwszym wyboju :dynia:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...