creatinfreak 3 916 Opublikowano 17 marca Opublikowano 17 marca Rowerzyści macie jakieś sposoby na bolące kolano? W zeszłym roku mało jeździł właśnie przez kolano, teraz długo czas nie czułem, wsiadłem na rower dosłownie na 8km z dzieciakiem na foteliku czyli lajtowy jazd i od razu czyje kolano. Jakieś ćwiczenia wzmacniające czy coś? Bo bym pojeździł rowerkiem bo znowu oponka się robi. Cytuj
gtfan 3 462 Opublikowano 17 marca Opublikowano 17 marca (edytowane) 30 minut temu, creatinfreak napisał(a): Rowerzyści macie jakieś sposoby na bolące kolano? W zeszłym roku mało jeździł właśnie przez kolano, teraz długo czas nie czułem, wsiadłem na rower dosłownie na 8km z dzieciakiem na foteliku czyli lajtowy jazd i od razu czyje kolano. Jakieś ćwiczenia wzmacniające czy coś? Bo bym pojeździł rowerkiem bo znowu oponka się robi. podstawa - bikefitting. lub chociaż tańszy bikesizing. u mnie dodatkowo pomogło: - buty SPD - mam tendencję do przestawiania stopy na platformie, w spd stopa stoi w jednym miejscu i nie ma problemu że nagle kompletnie źle technicznie naciskam na pedały - pilnowanie kadencji - jazda siłowa przy kadencji 60-65 u mnie strasznie zajeżdżała kolana, jak pilnuję i trzymam chociaż te 80-85 obrotów szczególnie na ciężkich odcinkach to jest dużo lepiej - najważniejsze - odpuszczenie cyferek zwyczajne jeżdżenie trochę wolniej sporo zmienia. teraz jeśli chodzi o rower to nie robię mocnych i długich treningów typu ostry zapierdziel przez 100km. trenuję na trenażerze przez max 1h (z tym że często jest to mocny trening, robię różne gotowe treningi na zwift), a na zewnątrz na dłuższe przejazdy to sobie po prostu jadę dla przyjemności, chociaż wiadomo że staram się nie zamulać plus najczęściej jakiś jeden czy dwa podjazdy na trasie zaatakuję, ale nie walczę na maksa przez parę godzin. no i regularne przerwy w trakcie jazdy, chociaż raz na godzinę zatrzymać się na parę minut jakiś czas stosowałem zastrzyki w kolano z kwasem jakimśtam, pomagały ale na krótko niestety, realnie dopiero zadziałała kombinacja wszystkiego co wyżej. parę lat temu miałem momenty że już sprzedawałem rower i usunąłem stravę (czego do dzisiaj żałuję) bo już nie widziałem możliwości że będę jeździł bo taki mi to ból sprawiało, teraz mimo że mniej i wolniej to jestem w stanie jeździć trasy 150-200km i nie mieć wielkiego bólu w trakcie i po jeździe. Edytowane 17 marca przez gtfan 1 Cytuj
Artur_K 246 Opublikowano 17 marca Opublikowano 17 marca 2 godziny temu, creatinfreak napisał(a): Rowerzyści macie jakieś sposoby na bolące kolano? Rower masz nowy, czy już na nim jeździłeś i było kiedyś ok? Też bym obstawiał źle ustawione siodełko ( wysokość plus ustawienie przód/tył). Jednak jeżeli kiedyś było ok i nic nie zmieniałeś to to nie to, a możliwe że jakaś kontuzja. Spokojna jazda o jakiej piszesz, do tego na takim krótkim dystansie nie obciąży tak kolana żeby bolało. Dlatego lepiej to skonsultować czy to z ortopedą a może nawet w pierwszej kolejności z jakimś fizjo. 1 Cytuj
Hubert249 4 341 Opublikowano 19 marca Opublikowano 19 marca Chłopaki jest temat xD Z 10 lat nie jeździłem na rowerze, ale tak sobie pomyślałem, że fajnie by było kupić sobie jakiś sprzęcik i pojeździć po okolicy. Chcialbym jakiś złoty środek, coś do jazdy po asfalcie ale i na polną drogę/ leśne ścieżki. No i u mnie jest sporo gór, jeśli ma to jakieś znaczenie. Cytuj
Artur_K 246 Opublikowano 19 marca Opublikowano 19 marca Godzinę temu, Hubert249 napisał(a): Chcialbym jakiś złoty środek, coś do jazdy po asfalcie ale i na polną drogę/ leśne ścieżki. Nie ma takiego, musisz iść na jakiś kompromis większy lub mniejszy, byle świadomy. Zależy co to za góry masz u siebie i jakie te leśne ścieżki mają nawierzchnie, czy kamienie i korzenie czy raczej typowe leśne drogi po których czasami przejeżdżają też samochody. No i czy jazda na sportowo czy raczej rekreacyjna. No i jakiś budżet by się przydał żeby wiedzieć na co można sobie pozwolić. Ja bym celował w jakiegoś crossa z zapasem miękkich przełożeń i miejscem na szersze opony w razie W, bo większość rowerów MTB obecnych na rynku to rowery xc o agresywnej geometrii i z brakiem twardszych przełożeń co na asfalcie jest dosyć uciążliwe. Ogolenie temat na dłuższe dywagacje ;). No ale podaj kwotę to coś będzie można proponować. 1 Cytuj
Hubert249 4 341 Opublikowano 19 marca Opublikowano 19 marca 15 minut temu, Artur_K napisał(a): Nie ma takiego, musisz iść na jakiś kompromis większy lub mniejszy, byle świadomy. Zależy co to za góry masz u siebie i jakie te leśne ścieżki mają nawierzchnie, czy kamienie i korzenie czy raczej typowe leśne drogi po których czasami przejeżdżają też samochody. No i czy jazda na sportowo czy raczej rekreacyjna. No i jakiś budżet by się przydał żeby wiedzieć na co można sobie pozwolić. Ja bym celował w jakiegoś crossa z zapasem miękkich przełożeń i miejscem na szersze opony w razie W, bo większość rowerów MTB obecnych na rynku to rowery xc o agresywnej geometrii i z brakiem twardszych przełożeń co na asfalcie jest dosyć uciążliwe. Ogolenie temat na dłuższe dywagacje ;). No ale podaj kwotę to coś będzie można proponować. Budżet to plus minus 5k. Ścieżki to Raczej korzenie i kamień. Sporo tych lasów w okolicy i szkoda by było nie wykorzystać. Z drugiej strony chciałbym czasem pojeździć z żoną po okolicy. Cytuj
bartiz 1 647 Opublikowano 19 marca Opublikowano 19 marca No to na kamienie i korzenie gravel odpada, będą bolały łapy i nadgarstki. 1 Cytuj
Artur_K 246 Opublikowano 20 marca Opublikowano 20 marca (edytowane) @Hubert249 No jak korzenie i kamienie, to nie ma co iść nawet w crossa, zostaje. Pozostaje kwestia czy szukasz czegoś o spokojniejszej geometrii czy po prostu kupisz typowe XC. W tym budżecie ten rower to top, nic więcej nigdzie nie chyba dostaniesz. SENSA MERANO EVO PRO 2024 | Szybkierowery.pl Jest wszystko co taki rower powinien mieć i czego powinno się oczekiwać czyli powietrzny amortyzator, sztywne osie, standart boost, napęd z wyższej półki, piasty Shimano. Jedynie do czego można się przyczepić to brak możliwości przejścia na system tubeless, ale nie wiem czy czujesz potrzebę żeby się w to bawić, z własnego doświadczenia wiem że jeżeli nie jeździ się często i regularnie, to mleko nie jest najlepszym wyjściem. No ale wracając do podstaw, jest to typowy rower xc nastawiony na ściganie, czyli pochylona i wyciągnięta pozycja (nie jakoś hardcorowo, ale jednak), a dwa napęd nie do końca sprawdzi się na płaskich asfaltowych nawierzchniach, czy chęci szybszej jazdy np z górki. Po prostu ze względu na małą zębatkę z przodu braknie przełożeń. Wyjściem jest wymiana przedniej zębatki (koszt 50-100 zł) na większą 34 lub 36 (ta nie koniecznie może się zmieścić), stracisz trochę miękkiego przełożenia które może przydać się na bardzo stromych podjazdach, ale jak pisałem - kompromisy. Innym wyjście jest np. ta Merida BIG.NINE 500 - MERIDA BIKES Fajna rama z bardziej tradycyjną/turystyczną geometrią, napęd 2x dzięki któremu z żadnej strony raczej już przełożenia nie braknie (dalej biorąc pod uwagężę to mtb a nie rower szosowy ), minusem są ośki, są to zwykłe osie QR, od strony praktycznej upierdliwe przy częstym ściąganiu kół, no i teoretycznie mniej wytrzymałe ale o to martwiłbym się gdybyś był słuszniejszej postury >90kg. To po prostu starsza technologia, z niższej półki od której poza tanimi rowerami raczej się odchodzi. Jednak kiedyś było tylko to i nikt nie narzekał . Edytowane 20 marca przez Artur_K 1 Cytuj
Hubert249 4 341 Opublikowano 20 marca Opublikowano 20 marca Dzięki. Ten pierwszy wygląda świetnie. Cytuj
Artur_K 246 Opublikowano 20 marca Opublikowano 20 marca 1 godzinę temu, Hubert249 napisał(a): Dzięki. Ten pierwszy wygląda świetnie. Możesz jeszcze zerknąć na ten model, po przecenie warty rozważenia. https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-race-700-aluminiowa-rama/_/R-p-337291 Napęd niższej klasy, bo 11 rzędowy, za to z prawie takim samym zakresem przełożeń więc przy braku doświadczenia różnicy nie wyczujesz, a jak trzeba będzie wymienić np kasetę czy łańcuch to portfel podziękuje Hamulce też poziom niżej, za to lepsze obręcze i opony. No i prawie tysiak w kieszeni. 1 Cytuj
Litwin81 1 175 Opublikowano środa o 16:52 Opublikowano środa o 16:52 Dzisiaj pierwszy dłuższy wyjazd w tym roku(47 km) , zrobiłem Tour po molo, macie fotkę najładniejszego Cytuj
Kaczi 853 Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu w sklepie Merlina jest dobra promocja na gravele od Orro, 52% zniżki https://www.merlincycles.com/orro-gravel-bikes-301967/?mc_cid=92d0e00c2e&mc_eid=4d12e74023 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.