35 minut temu, kanabis napisał:

 

Moze nawet spotkam Ukukuki na jego motorowerku i mu pomacham

 

Do zobaczenia między drzewami 

21 godzin temu, krupek napisał:

To bardzo nieładnie i nieodpowiedzialnie.

I minusik się za to należy jak złoto. Do Decathlona po kask, biegusiem..! 

 

 

A ja kupiłem sobie nową zabaweczkę. Koga Miyata Full-Pro S z 1994. Najwyższa stal Columbusa, ostatni rower profesjonalny zrobiony przez Kogę całkowicie ze stali. Nie mogę się doczekać aż wszystko tam wymienię

 

 

 

 

 

 

 

 

O ty podstarzaly minusiarzu

 

Siara ile najwiecej grzales na godzine?

Dwie

Dobreee

Coś pod 90. Jakiś kamyczek i bym do końca życia jadł przez słomkę

A jaka jest droga hamowania rowerem przy 90?

 

A diabli wiedzą, tam była taka fajna niecka, że po zjeździe delikatnie szło w górę i samo się zwolniło. 

Wczoraj mialem swoj pierwszy wystep artystyczny. Nie wyrobilem sie mknac jak blyskawica na takiej waskiej szosie i cyk po hamulcach i salto do rowu

Ale jednak doswiadczenie z runmageddonow sie przydalo bo zrobilem to niczym tygrys bengalski krol dzungli. Ale dzis troche boli bark. 

W razie jakbym nieodzywal sie na forum tydzien to jestem w szpitalu

Zmień klocki na jakieś lepsze, bo masz pewnie fabryczne. Czarne swissstopy są już bardzo dobre. Dobra technika hamowania przyjdzie z czasem, ale hamuj głównie przodem, tył wyłącznie awaryjnie i nigdy sam. 

 

Kask..! Bo kiedyś trawy zabraknie i rąbniesz czaszką o beton. 

No juz prawie kupilem kask. W decathlonie czekaja na dostawe bo nie ma mojego rozmiaru.

A przymierzałeś go? Miałem szosowy z Decathlonu i był niewygodny, opyliłem go. Też muszę poszukać jakiegoś.

No nie przymierzalem ale ma byc ich duzo rozmiarow to raczej ktorys bedzie pasowal

Aa myślałem, że to zamówiony przez Decathlon. Jak przymierzysz przez zakupem to git, bo mi po prostu do kształtu głowy jeden model w żadnym rozmiarze nie pasował. To był chyba ten najtańszy. 

Fajnie odkrylem kolejna rzecz dzieki kolarstwu.

 

Jest cos jeszcze bardziej kurew.skiego niz bieganie pod wiatr.

Jazda rowerem pod wiatr.

Wogole gdzie my (pipi) zyjemy w jakims je,banym los angeles? Non stoo wiatr nakur,wia chyba od paru tygodni. No bez jaj

PRO tip. 

Gdy jedziesz pod wiatr to zawróć  i będziesz naknrwiać z wiatrem 

Ja zawsze planuje tak trasę, że najpierw jadę pod wiatr, a później z wiatrem jak szlachta

Tylko to ze jak bede wracal bedzie w plecy trzyma moje zdrowie psychiczne podczas treningow w ryzach

Muszę zrobić generalny remont rowerowi po wszystko już się sypie na nowy nie mam kasy. Do amatorskiej bardziej turystycznej jazdy co lepsze, SLX M7000 1x11rz czy jednak Deore M6000 2x10rz ? Różnica w cenie nie jest jakaś wielka. 

 

Rocznie robię z 3000-4000 km po lesie i polach. 

Scott scale 670 ktorego kupiłem dwa lata temu idzie dalej, coś mi tam cały czas nie leżało no i zachciało mi się większych kół. Znalazłem coś takiego, co myślicie? 

 

https://allegro.pl/oferta/specialized-rockhopper-comp-29-m-17-czarny-7497544917?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQjwhPfkBRD0ARIsAAcYycEdi2Fsijuw8F43RGYs4-qlWLLJU2ey7XFqjoWgth8DhGxdHHIj6WMaAn1gEALw_wcB

 

Rower do użytku las, alejki miasto, cena mniejsza niż w ofercie. 

 

Edytowane 29 marca 20196 l przez Absolem

Jeżeli miałeś tego Scotta na Deore to robisz spory downgorad. Kupując Speca płacisz ogromną część za napis na ramie, a za rower tej marki na jakimś dobrym osprzęcie trzeba dać chore pieniądze. Ten tu to nic szczególnego. Jeśli masz ciśnienie na posiadanie roweru Specialized to bierz, ale jestem pewny, że da się lepiej. 

 C2 GEL FLOW SELLE ITALIA to siodełko jest ok? https://www.decathlon.pl/siodo-rowerowe-c2-gel-flow-id_8302971.html

 

Polećcie mi jakiej fajne żelowe siodełko na dłuższe trasy maksymalnie do 200 zł a fajnie jakby się dało taniej. Planuję też kupić amortyzowaną sztycę  NCX ale pierw zobaczę co da zmiana siodełka. 

 

Muszę moje wymienić bo nie da się jechać więcej niż 40km. Szczególnie na drugi dzień ciężko wsiąść na rower. 

Siodełka nikt ci nie poleci (i nie powinien), bo to zbyt indywidualna sprawa - każde dupsko jest inne. Zmierz sobie na start rozstaw kości kulszowych, albo w sklepie, który taką usługę wykonuje (dokładniejsze pomiary, doradzą też odpowiednie siodło), albo samemu. 

Skombinuj arkusz grubego kartonu (takiego, który da się ugnieść palcem i zostają ślady), połóż go na czymś twardym, usiądź i przyjmij pozycję w jakiej będziesz jeździł najczęściej. Poczujesz jak dwa kościste wypustki pod tyłkiem wbijają się w karton. Wstań i zmierz odległość między zagłębieniami (między środkami tych zagłębień). Do tego dodaj jakieś 15 - 20 mm i otrzymasz optymalną szerokość siodła dla siebie. 

Z tym wynikiem możesz zacząć szukać, ale dochodzi jeszcze kształt siodła, ew. wycięcie, a potem dobre ustawienie na sztycy. O ile ustawienie w poziomie i przesunięcie przód - tył mają swoje uniwersalne normy to idealny kształt musisz znaleźć metodą prób i błędów. 

Poszukaj sklepu, który oferuje wypożyczanie testowych siodeł za kaucją. Tym sposobem będziesz miał szansę pojeździć na kilku. 

Zmieniłem moje stare siodełko Selle Royal Seta S1 na  SR Respiro Athletic i jest sporo lepiej. Jednak w dłuższa trasę się nie wybierałem bo dalej jestem obolały na tyłku po ostatniej. To chłodzenie nawet działa więc też spoko sprawa. 

Siodelko chlodzace anus?