Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na tego typu wyścigach nie ma jakiegoś ustalonego standardu, tylko każdy jak mu pasuje jedni na szosówkach, a inni na góralach? Monocykl też by przeszedł?

Opublikowano

Jak najbardziej :)No standardem jest szosowka. Ale jak ktos ma w sobie heroizm to moze na innego typu rowerze. Aby napedzane siłą miesni nóg.

Opublikowano

Dzisiaj wjechało 46km wieczorem. Wcześniej jeszcze z rodzinką 10km. Wczoraj 35km i wyszło 90km w weekendzik. Dla niektórych to nawet nie byłby trening. Ja jestem pełen podziwu samego siebie, że tak śmigam. A przypomnę, że sportu to niet już długo, a od kwietnia do lipca to L4 i leżenie. Tak więc się cieszę, że gruby a może :banana:

  • Plusik 3
Opublikowano
11 hours ago, Bartolinsky said:

Fajna maszyna. Sam go składałeś czy kupowany w takiej konfiguracji? Mam w planach na przyszłe lato kupić stalową ramę i sobie złożyć takiego singla do miasta :D

 

https://www.bikester.pl/fixie-inc.-floater-race-M1093460.html

 

Byl za 1000zl przed wakacjami, teraz tez maja promocje na ta sama rame za 1450zl w wersji z 8 biegami i gravel oponami wiec tez nie brzmi jak zły zakup (ja juz mam CX w domu wiec single speed mi bardziej odpowiada)

 

https://www.bikester.pl/fixie-inc.-floater-race-8s-M1093463.html

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Dobra, z racji, że mieszkam w Bielsku i tras Ci u nas dostatek, kupiłem drugi rower. W końcu nie samymi dojazdami do roboty człowiek żyje, i po kamierdolcach też lubiłem zawsze jeździć, ale zawsze tylko na hardtailu, więc średnio komfortowo.

Jeszcze kilka miesięcy temu był plan na Pivota Switchblade'a, ale ostatecznie w jego cenie mam dwa całkiem fajne rowery, bo niedawno kupiony Canyon Roadlite i dziś zamówiony Trek Slash 9.8 XT, spoko rowerek, na dobrym wyposażeniu z fajnym zawiasem, w dobrych pieniądzach. Także będzie się nakurwiać :wio:

niestety dopiero za miesiąc, bo we wrześniu ma być u mnie. 

 

rower-gorski-trek-slash-9.8-xt-2022-granatowy-01_3.webp

Edytowane przez Wooyek
  • Plusik 6
  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)

No miałem budżet na switchblade'a - rower gdzieś za 40k, ale w międzyczasie wyszło, że potrzebuję coś fajnego i lekkiego do roboty 30km dziennie, więc stwierdziłem, że trza kupić dwa fajne, a nie jeden dojebany. 

Poza tym zawsze mi się marzyło, mieć fajny rower typowo na asfalt, no a że mieszkam w B-B pod samym enduro trails, to grzech nie mieć też roweru w taki teren. 

Edytowane przez Wooyek
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

nic nadzwyczajnego, ale po dość ostrym chorowaniu i powikłaniach powoli wracam do zdrowia. kardiolog kazał mi się oszczędzać mocno do końca sierpnia kiedy to będę miał badania, więc jeżdżę sobie rekreacyjnie dystanse 30-40km spokojnym tempem po płaskim. przed chorobą byłem dość mocno rozjeżdżony po wiośnie spędzonej na trenażerze, forma była dobra, ale choroba tak mnie przemieliła że ledwo się ruszałem, ciężko mi było zrobić dystans 20km, prędkości większych niż 20-22km/h też nie byłem w stanie utrzymać bo umierałem, ale chyba powoli mi wraca tempo bo wczoraj po mega spokojnej jeździe w końcu na liczniku pojawiają się jakieś sensowne prędkości :) także choroba chyba odpuszcza, forma powoli wraca, pewnie spadki są spore bo nie sądzę że FTP dzisiaj miałbym w okolicach 230W, ale czuję że coraz mniej się męczę i byle drobny wysiłek mnie nie pokonuje.

Screenshot2023-08-03at12_15_53.thumb.png.6461b5df3fc9b311160fd9a880288eb2.png

rower to gravel na balonach 40mm z niskim ciśnieniem. na górkach już niestety różowo nie jest bo jednak 100kg+ swoje ciąży, ale mając swoją wypracowaną formę będę mógł sobie przynajmniej wjeżdżać gdzie chcę swoim tempem bez umierania. 

 

w planach jak lekarz da zielone światło to mam jeszcze parę imprez, gravelowy wyścig 120km we wrześniu, jakiś brevet 200km też chciałbym pojechać, wyścig Marczyńskiego w Niepołomicach, zobaczymy :) fajnie móc znowu coś planować :) 

 

Edytowane przez gtfan
  • Plusik 4
  • Lubię! 1
Opublikowano

Wczoraj widziałem rower z silnikiem spalinowym, słychać go było z 200-300 metrów, jechał góra 10 km/h. Pomijając fakt, że takim czymś nie można jeździć, bo to już pojazd silnikowy, to dawno nie widziałem tak idiotycznego pomysłu xd

Opublikowano

Czy ja wiem.. moim zdaniem to całkiem spoko opcja na przeróbkę jakiegoś starego roweru który się tylko kurzy w garażu i zrobienie z niego sprzętu do dojeżdżania do np. roboty (skuter po kosztach, taki zestaw do przeróbki chodzi na allegro od 500zł w górę)

A co do przepisów to wygląda, że można tym śmigać https://roweroweporady.pl/rower-z-silnikiem-co-na-to-przepisy/ (choć artykuł jest już trochę wiekowy, więc może coś się zmieniło)

Opublikowano

Pojazd spalinowy musi być zarejestrowany, czyli musi mieć homologację w UE. Pozdro z uzyskaniem jej na taki pojazd samoróbkę. Zresztą, całe szczęście, bo to gówno było głośne jak piła łańcuchowa xd Już skutery wkurwiają na ulicach a co dopiero to.

Opublikowano

Wciągnąłem się w rower, teraz mam northec na przerzutkach shimano deore i jeździ mi się naprawdę spoko
b47d03c2fa0e3539acca9de463e36fad.jpg


Ale mam do wydania ok 10000 i chciałbym kupić sobie nowy rower, czy ten będzie odpowiedni? 

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-szosowe/rowery-szosowe-wyczynowe/domane/domane-al/domane-al-5-disc/p/33086/?colorCode=grey_red

Czy w tej cenie, lub troszkę droższy dostanę coś lepszego, a może nie opłaca się dodawać i kupić tańszego, a może wogóle nie wymieniać.

Cel jazdy to od poniedziałku do piątku w sumie ok 70km, a weekend 60

  • Plusik 1
Opublikowano

@seb.maz mam Trek Emonda AL 5 disc (troche inny model, geometria) - 2 lata temu kupiony i złego słowa nie powiem. Nic się nie działo, poza 2x dętka. Kupowałem lokalnie z dobrym rabatem

 

Jednakże teraz, zrobiłbym tak jak @Bartolinsky Ci radzi, zdarzają się naprawdę mega promocje np z 20 na 11,500 na świetne maszyny.

Więc jak nie masz cisnienia to ustaw alarm na "rowery" w appce i czekaj.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

@seb.maz tak jak koledzy piszą - jak masz rower i możesz poczekać to ja bym poczekał. mamy taki trochę dziwny okres bo producenci przesadzili mocno z cenami i promocje są coraz większe, no i mówi się że powinny być korekty cen katalogowych i np. Specialized ma zejść katalogowo ok 20% w dół, więc za nim pójdzie też Trek który chyba najbardziej odjechał z cenami i trzeba być niespełna rozumu żeby dzisiaj kupować ich rowery (tak, sam kupiłem swojego Checkpointa miesiąc temu ;) ale mnie przycisnęło bo zostałem bez roweru). 

 

Do tego warto wziąć pod uwagę że parę dni temu potwierdziło się to o czym chodziły plotki - wyciekły zdjęcia nowych grup mechanicznych Shimano 2x12 (105 i GRX). Można spodziewać się że zaraz będą pojawiać się zapowiedzi nowych rowerów, więc albo będziesz chciał mieć rower w najnowszych standardach, albo będziesz mógł wyrwać 2x11 w jeszcze lepszych promocjach. 

Edytowane przez gtfan
  • Plusik 1
Opublikowano

Kupujesz nową obręcz tej samej średnicy i na taką samą ilość szprych i też na typ hamulca, albo pod V-Brake albo pod tarczowe i niesiesz koło do serwisu i po kilku dniach BAM! masz nowe koło. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...