Banny 2 656 Opublikowano 9 kwietnia Opublikowano 9 kwietnia Siema. Ktoś tutaj korzysta z myjki ręcznej pod rower? Nie mam pojęcia co wybrać, przy garażu chciałbym opłukać rowerek czasem. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 9 kwietnia Opublikowano 9 kwietnia Ja normalnie na myjke samochodowa jezdze. I raz na jakis czas lepsze czyszenie, jakas pasta tempo i wosk i jest lala. Lancuch szczotka i kropelka oleju na kazde ogniwo. 1 Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano 9 kwietnia Opublikowano 9 kwietnia (edytowane) Godzinę temu, kanabis napisał: Ja normalnie na myjke samochodowa jezdze. I raz na jakis czas lepsze czyszenie, jakas pasta tempo i wosk i jest lala. Lancuch szczotka i kropelka oleju na kazde ogniwo. ja również na myjkę samochodową jeżdżę, wiele ma już nawet stojaki dla roweru. wstępnie przemywam (wiadomo niskim ciśnieniem albo lancą z daleka), potem walę odtłuszczaczem, przemywam, następnie nakładam swoją pianką do napędu i czyszczę swoimi szczotkami do łańcucha i do kasety. potem jeszcze raz przemywam (razem ze szczotkami). powrót do domu żeby trochę wychlapać wodę i w domu nakładam oliwkę. całość na myjce zajmuje parę minut, oczywiście brudną ramę trzeba gąbką ale na to mam akurat wywalone, rower może być trochę brudny, ważne żeby napęd był czysty konkretne produkty których używam: - https://www.centrumrowerowe.pl/odtluszczacz-do-lancucha-motorex-bike-chain-degreaser-spray-pd30300/?v_Id=176340 - https://www.centrumrowerowe.pl/pianka-do-czyszczenia-lancucha-fenwick-s-foaming-chain-cleaner-pd13737/?v_Id=107234 - https://www.centrumrowerowe.pl/szczotka-finish-line-grunge-brush-pd4517/ - https://www.centrumrowerowe.pl/szczotka-do-kasety-muc-off-claw-brush-pd12833/ - https://www.centrumrowerowe.pl/szczotka-do-czyszczenia-napedu-fenwick-s-pd13615/ Edytowane 9 kwietnia przez gtfan Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 9 kwietnia Opublikowano 9 kwietnia Jasna sprawa, też na myjce załatwiam sprawunki, ale chciałbym coś też na miejscu mieć. Cytuj
Bishonen88 167 Opublikowano 15 kwietnia Opublikowano 15 kwietnia Weekend dobra pogoda więc 2x 75km, chociaż wiatr walił brutalnie czasami. Początek sezonu i człowiek zapomniał o tym jak ważne jest jedzenie podczas pedałowania. Wynik: 2x "Bonk" i człowiek jedzie ~140 wat i nie ma siły więcej. Mega ooyowe uczucie - kto to przeżył, ten wie... A co do produktów do czyszczenia rowerów, polecam muc off: https://muc-off.com/ Ich produkty są w większości 'biodegradable' więc nic nie stoi na przeszkodzie myć rower w ogródku. Mają super smary (polecam ceramic dry), spraye które nadają blask i inne bajery. Są trochę droższe niż no-name'y etc. ale jak się wkłada 10-20k+ w rower, to jakoś można to strawić. 6 Cytuj
Bishonen88 167 Opublikowano 15 kwietnia Opublikowano 15 kwietnia 3 miechy strava za darmo dla tych którzy nie mają: https://www.strava.com/westin-promo 2 Cytuj
lukaszt_89 141 Opublikowano 15 kwietnia Opublikowano 15 kwietnia Ja korzystając z lata w kwietniu upalam lokalne ścieżki. Szkoda, że teraz trochę pogoda się pogorszy bo dawno tak dobrego początku sezonu nie pamiętam 3 Cytuj
Labtec 3 646 Opublikowano 22 kwietnia Opublikowano 22 kwietnia On 4/15/2024 at 8:55 AM, Bishonen88 said: 3 miechy strava za darmo dla tych którzy nie mają: https://www.strava.com/westin-promo Wielkie dzięki, akurat się przyda na początek lata Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 23 kwietnia Opublikowano 23 kwietnia Tylko dla nowych czlonkow czy dla uspionych na pare lat tez? Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 24 kwietnia Opublikowano 24 kwietnia Uszczelniałęm dzisiaj opony mleczkiem. zdjądłem opony zeskrobałem stare mleko wyczyściłęm oponę wewnątrz wyczyściłem obręcz założyłem oponę na tylne koło mordując się przy tym niemiłosiernie wlałem mleko napompowałem koło Zauważyłem że założyłem oponę odwrotnie kierunkiem rotacji Przednie koło zrobiłem już dobrze Ale musiałem ponownie zdjąć oponę z tylnego koła, założyć poprawnie kierunkiem rotacji i znów mordowałem się drugi raz. No i rower zgłaszam gotowy do sezonu. Chyba tylko nowe klocki hamulcowe założe a reszta jest w dobrym stanie. Amortyzatory przeszły serwis jesienią, łańcuch nie jest rozciągnięty. Czekam na lato. 1 1 Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano 24 kwietnia Opublikowano 24 kwietnia a powiedzcie proszę jak wygląda kwestia z mlekiem - tubelessy mam od końca poprzedniego sezonu i zrobiłem dopiero na nich troszkę ponad 1000km - trzeba to mleko jakoś dolewać bo takim dystansie albo wymienić całkowicie? Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 24 kwietnia Opublikowano 24 kwietnia 6 hours ago, gtfan said: a powiedzcie proszę jak wygląda kwestia z mlekiem - tubelessy mam od końca poprzedniego sezonu i zrobiłem dopiero na nich troszkę ponad 1000km - trzeba to mleko jakoś dolewać bo takim dystansie albo wymienić całkowicie? Tak, trzeba dolać po sezonie bo jeśli rower stał to bardzo prawdopodobne że mleczko się zagęści w gluta i przestanie pływać w oponie. Wtedy najlepiej zdjąć oponę wyskrobać pozostałości i zalać nowe mleczko, U mnie rok temu mleko innej firmy zgęstniało i musiałem łyżką wyskrobać. A w tym roku użyłem innego i przetrwało w formie płynnej. Wystarczyło dolać ale wolałem wyczyścić oponę i wlać nowe, Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano 24 kwietnia Opublikowano 24 kwietnia 2 godziny temu, darkos napisał: Tak, trzeba dolać po sezonie bo jeśli rower stał to bardzo prawdopodobne że mleczko się zagęści w gluta i przestanie pływać w oponie. hmm tutaj myślę że nie będę miał tego problemu bo minimum 2x w tygodniu chodziłem do komórki i kręciłem kołami żeby właśnie tego gluta nie mieć. ale myślę że doleję delikatnie mleczka... Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia Jak wy mierzycie cisnienie w takiej oponie? Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia 45 minut temu, kanabis napisał: Jak wy mierzycie cisnienie w takiej oponie? a jak mamy mierzyć? tak samo jak w oponie z dętką Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia Te mleczko nie przecieknie z wentylka? Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia 49 minut temu, kanabis napisał: Te mleczko nie przecieknie z wentylka? nie jestem ekspertem bo na tubeless jeżdżę mniej jak rok i nawet nic przy tym nie musiałem robić, ale jak do tej pory nic mi nie uciekło z wentylka z tego co wiem to obręcz jest przygotowana pod tubeless, jest tam jakaś taśma w środku, a wentyl jest jakiś taki co szczelnie zatyka dziurę w obręczy. póki co działa mi to fajnie, nie miałem jeszcze żadnych przygód, ale szpeju do naprawy muszę wozić teraz dużo więcej niż samą dętkę 1 Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia Jesli ktos costam bardziej trenuje jesli chodzi o kolarstwo czy triathlon mega polecam ta ksiazke. Kopalnia wiedzy w przystepnym jezyku. Jak ktos lubi analizowac swoje treningi i forme to sa wyjasnione fantastyczne wspolczynniki dajace mega wglad w nasza dyspozycje. Moc znormalizowana, intensity factor, training stress score. Wszystko wyswietla tez apka w garminie ale trzeba wiedziec co to oznacza I wiele innych mega przydatnych rzeczy. Swietna sprawa. 1 Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia 11 hours ago, kanabis said: Jak wy mierzycie cisnienie w takiej oponie? Na mleczku ciśnienie może być niższe niż na dętce w MTB. Dochodzi jeszcze czynnik wagi kolarza i szerokość opon. Z tyłu mam 2.3 z przodu 2.2 przy szerokości 2.35. I tego się trzymam, dobrze mi się opony kleją do podłoża w lesie Cytuj
Wooyek 1 130 Opublikowano 25 kwietnia Opublikowano 25 kwietnia 11 godzin temu, kanabis napisał: Jak wy mierzycie cisnienie w takiej oponie? Ja tam mierze czymś takim, polecam Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 26 kwietnia Opublikowano 26 kwietnia A ja mam końcówkę DIY kompresora z miernikiem ciśnienia. Cytuj
gtfan 3 240 Opublikowano 26 kwietnia Opublikowano 26 kwietnia (edytowane) 16 godzin temu, kanabis napisał: Gadżeciarz w domu to wiadomo pompka stacjonarna, ale sam posiadam taki gadżet i akurat dla mnie to jest must have jak jeździsz szosą, bo jak złapiesz kapcia i wymienisz dętkę i potem musisz napompować oponę do zalecanego przedziału 8.5-9 barów to bez takiego urządzenia nie masz pojęcia ile jest w oponie, bo na dotyk różnica pomiędzy 4.5 a 9 jest praktycznie żadna, a dla kolejnego kapcia po kilku kulimetrach to jest przepaść no chyba że ktoś jest lekki i jazda z niższym niż zalecane ciśnieniem nie jest wielkim zagrożeniem to ok za to w gravelu z szeroką oponą zalaną mlekiem gdzie pompuję max 3.5 ale mogę też spokojnie jeździć na 2 to takie urządzenie już ma mniejsze znaczenie... Edytowane 26 kwietnia przez gtfan Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 26 kwietnia Opublikowano 26 kwietnia Ja mam pompke na naboje co2 na takie wypadki zawsze ze soba. Nie wiem ile ona mi napompuje bo jeszcze nie uzywalem ale w zupelnosci wystarczy zebym dojechal do domu spowrotem. Az chyba zmarnuje jeden naboj zeby zmierzyc ile pompuje Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.