Fallout: New Vegas

[danielskii 155]

no Gooralu wiecej takich wiadomosci a zaczne wierzyc ze wyjdzie cos z tego Fallouta:)

[Gooral 9]

Ale Danielu co to za czasy nastały w których hardcorem jest WAŻĄCA amunicja! Śmieszne, nie?

[sznurek 10]

To są czasy casual gamingu. Smutne, prawdziwe ale cxasem i wygodne. Czasem jak gram w Fallouty stare, albo JA2 to wnerwia mnie to, że muszę każdą szafkę przeglądać po kolei i tracć na to czas animacji. Dla mnie takie pójście w stronę casual ma swoje plusy, a najlepiej jest jak jest jeszcze taka opcja hardcore, albo inne definiowanie jak się chce grać.

[Hela 1 962]

Skany:

http://www.playfire.com/a/forum/fallout-new-vegas/thread/67454

 

http://i50.tinypic.com/30t3o2h.jpg

http://i47.tinypic.com/8vt3rt.jpg

http://i46.tinypic.com/ok7d3q.jpg

http://i47.tinypic.com/spjjvb.jpg

http://i49.tinypic.com/30rvalj.jpg

http://i50.tinypic.com/9a0ehi.jpg

Edytowane 7 lutego 2010 przez Hela

[qb3k 946]

Z jednej strony fajnie, bo wygląda prawie identycznie jak F3, ale z drugiej... szczerze to liczyłem na odrobinę więcej innowacji O_o

[Gooral 9]

Widać, że to wersja Gamebryo użyta w F3, choć NV korzysta z trochę większej palety kolorów. Ale w związku ze zmianą fabuły, miejsca i czasu akcji, z przebudowaniem systemu dialogowego, systemu walki czy poziomu trudności wyłania nam się zupełnie inna gra niż Bethesdowy Fallout 3. Pomimo tej samej jakości i tego samego designu oprawy.

 

PS: Szkoda tylko, że Super Mutanty wyglądają tak samo jak w trójce. Przecież w F3 wytłumaczono fabularnie dlaczego mutanty ze wschodniego wybrzeża się różnią wyglądem od swoich kuzynów z zachodniego wybrzeża. Ale to niedopatrzenie można zrzucić na brak odpowiedniej ilości czasu jakie miało Obsidian by stworzyć nowe modele.

Edytowane 7 lutego 2010 przez Gooral

[stoodio 2 079]

Tylko nie rozumiem dlcaczego ten kowboj ma zastępować vault boya? Wcześniej myślałem, że to własnie przez te prawa autorskie. Podobnie z robotem.

http://img521.imageshack.us/img521/4471/77346201002070846186big.jpg

 

Na jednym ze screen'ów widać vault boy'a - także potraktuj tego kowboja jako wróżenie z fusów mądralińskich z IGN'u

[Gooral 9]

Dokładnie. Vault Boy to Vault Boy i jego w opisach statystyk naszego herosa nic nie zastąpi. Ten kowboj z teasera to nic innego jak karykatura kowboja w Falloutym stylu. Kto pamięta rozpoczęcie pierwszego Fallouta ten wie o co chodzi.

 

Info dotyczące fabuły. Uwaga spoilery!

 

LINK

[Dj885 0]

Myślicie że ten Fallout naprawde zmieni się w poruwnaniu do świetnej 3 ale nie genialnej. Wprowadzi bardziej taktyczne rozwiązania i starczy na kolejne 100 h dobrej rozrywki ? To pomarzmy razem bo to fajna rzecz a obietnice obietnicami.

[danielskii 155]

No wiesz juz bardziej nie da rady zepsuc niz F3 czekamy na dalsze wiesci moze jakis gameplay gdzie nie pokaza jakiegos questa i powiedza o skutkach decyzji podjetych w tym wypadku etc...

[Gooral 9]

Jak pokaża gameplay to pewnie Todd Howard przejmie pada od Avellone'a i będzie rozpływał się nad możliwością zabijania gekonów pluszowymi misiami wystrzeliwanymi z Rock-it Launchera. Albo zademonstruje Fatmana v8, który strzela, tym razem, piętnastoma nuke'ami jednocześnie Howard to już taki pankracy jest, niestety. Widać to po wszystkich dodatkach do F3 i niektórych rozwiązaniach z podstawki.

Edytowane 9 lutego 2010 przez Gooral

[danielskii 155]

Albo Tołdi jak zwyklem go nazywac bedzie sie jaral jak to mozna fajnie przebierac naszego bohatera...ehh Gooralu miejmy nadzieje ze jednak nie bedzie mial za wiele do powiedzenia i nie bedzie swoich "cudownych" wizji probowal wrzucic do tego projektu

[Gooral 9]

NEW VEGAS POZWOLI WPŁYNĄĆ NAM NA LOSY ŚWIATA

 

Wpływanie na losy świata w RPG to żadna nowość ale Sawyer chce ten wpływ rozbudować i zapewne stworzyć złożony system interakcji z NPCami jaki był w pierwszych dwóch Falloutach.

 

 

EDYTA: Tutaj to samo info tylko w wydaniu Polygamii

 

NEW VEGAS JEST JAK VICE CITY

Edytowane 10 lutego 2010 przez Gooral

[stoodio 2 079]

I kolejny raz robi sobie człowiek nadzieje... Czekam na ten tytuł jak na zbawienie, ale po ostatnich RPG'owych "hitach" (F3,DA) pozostaje jedynie niesmak... Pytanie - czy Obsidian ma na tyle dużo swobody aby z "klocków" dostarczonych przez Beth zbudować solidnego (godnego) Fallout'a...?

[Gooral 9]

Zależy co rozumiesz przez słowo godny.

[stoodio 2 079]

Posiadający wszystkie elementy będące wizytówką serii:

- złożony, interesujący wątek główny,

- ciekawe postacie,

- dobrze napisane dialogi,

- liczne odniesienia (film, książka, przedmioty, historia)

 

F3 nie mógł się pochwalić żadnym z tych elementów. Liczę także na upgrade słabego systemu V.A.T.S. - więcej taktyki (na co na szczęście się zanosi - screen poniżej)! O oprawie A/V nie wspominam - zależy mi tylko na grywalnym widoku tpp

 

 

 

 

Dzięki WoF przejmiemy kontrolę nad naszym towarzyszem (towarzyszami?). Coś na wzór F2 - czyli całkiem nieźle. Tylko czemu "Use Stimpack? :>

[Gooral 9]

Gdzie żeś znalazł tego screena? Dawaj mi tu ino źródło. Poza tym samo zarządzanie kompanami w czasie walki nie wystarczy by VATS był bardziej taktyczny. To walka naszym bohaterem ma być bardziej taktyczna. Zużywanie pkt akcji w real time sprawiłoby, że walka nie polegałaby tylko na najszybszym wciskaniu RT gdy celujemy we wroga. To samo tyczy się biegu, wejść do ekwipunku, użycia stimpaka, psycho czy jetu, wyjęcia innej broni, przeładowania broni itd. Jak te akcje w czasie rzeczywistym byłyby ograniczone przez zużywające się pkt akcji to podczas walki mielibyśmy pretekst (Ba, obowiązek nawet) do tego by zaplanować nasze najbliższe ruchy.

 

A co do elementów składających się na dobrego Fallouta - zgadzam się w całej rozciągłości. Z tym, że F3 ich nie posiadał tez się zgadzam poza ostatnim czyli odniesieniami. One występowały w trójce.

Edytowane 11 lutego 2010 przez Gooral

[stoodio 2 079]

Gdzie żeś znalazł tego screena? Dawaj mi tu ino źródło.

Here you go -> click!

 

Poza tym samo zarządzanie kompanami w czasie walki nie wystarczy by VATS był bardziej taktyczny. To walka naszym bohaterem ma być bardziej taktyczna. Zużywanie pkt akcji w real time sprawiłoby, że walka nie polegałaby tylko na najszybszym wciskaniu RT gdy celujemy we wroga. To samo tyczy się biegu, wejść do ekwipunku, użycia stimpaka, psycho czy jetu, wyjęcia innej broni, przeładowania broni itd. Jak te akcje w czasie rzeczywistym byłyby ograniczone przez zużywające się pkt akcji to podczas walki mielibyśmy pretekst (Ba, obowiązek nawet) do tego by zaplanować nasze najbliższe ruchy.

V.A.T.S. wymaga gruntownych zmian, co do tego nie ma wątpliwości. WoF zwiastuje właśnie te zmiany. Widać, że panowie z Obsidian mają bardziej taktyczną wizję systemu walki - sądzisz, że na dodaniu opcji kontroli zachowania towarzysza poprzestaną?

 

A co do elementów składających się na dobrego Fallouta - zgadzam się w całej rozciągłości. Z tym, że F3 ich nie posiadał tez się zgadzam poza ostatnim czyli odniesieniami. One występowały w trójce.

Nie bez kozery napisałem "liczne" w F3 mało tego albo były na tyle "charakterystyczne", że ich po prostu nie pamiętam

Edytowane 11 lutego 2010 przez stoodio

[Gooral 9]

Here you go -> click!

Dzięki

 

V.A.T.S. wymaga gruntownych zmian, co do tego nie ma wątpliwości. WoF zwiastuje właśnie te zmiany. Widać, że panowie z Obsidian mają bardziej taktyczną wizję systemu walki - sądzisz, że na dodaniu opcji kontroli zachowania towarzysza poprzestaną?

Mam nadzieję, że Bethesda pozwoli im na to by nie poprzestali. Pamiętajmy kto jest tutaj wydawcą, właścicielem marki i skarbonką z której to idzie siano na zrobienie NV.

 

Nie bez kozery napisałem "liczne" w F3 mało tego albo były na tyle "charakterystyczne", że ich po prostu nie pamiętam

Są, są i podam ci za jakiś czas przykłady z linkiem do opisów.

[stoodio 2 079]

Dzięki

np

 

Mam nadzieję, że Bethesda pozwoli im na to by nie poprzestali. Pamiętajmy kto jest tutaj wydawcą, właścicielem marki i skarbonką z której to idzie siano na zrobienie NV.

True, true... w sumie w artykule zamieszczonym w PSM3 opisują walkę jako identyczną (wyjątkiem jest specjalny atak bronią białą).

 

Są, są i podam ci za jakiś czas przykłady z linkiem do opisów.

nn, sprawdzałem już.

[Mustang 1 776]

Mam nadzieję, że nie trzeba będzie korzystać z pomocy innych. Takie coś sprawia, że albo jest za łatwo (Fawkes), albo trzeba w kółko uważać na towarzysza, bo kierowany słabym AI bez pomocy rychło pójdzie do piachu.

[Gooral 9]

True, true... w sumie w artykule zamieszczonym w PSM3 opisują walkę jako identyczną (wyjątkiem jest specjalny atak bronią białą).

Identyczną? Olaboga już płaczę nad tym rozlanym mlekiem. Naprawdę walka real-time w F3 to dla mnie taka porażka, że szkoda opisywać. Zachowanie jej w niezmienionym stanie to porażka negocjatorów z Obsidianu (Bo stawiam e-piwo, że tacy poelcieli do bethesdy negocjowac konkretne zmiany w ich "falloutowym systemie".

[stoodio 2 079]

No może nie tyle identyczną co bardzo podobną... -> "With our prep done, the fight begins. It's all very similiar to Fallout3, with VATS featuring heavily as we blow off limbs usuing dynomite and a modified 9mm. One thing that is new is the addition of special attacks for melee weapons"

 

Widzę zatem trzy możliwości:

- prace nad system walki są w toku,

- kolesie z PSM3 nie są w stanie dostrzec niuansów,

- ... jedyną zmianą będzie specjalny atak bronią białą <_<

[estel 806]

Liczyłem na jakieś rozwinięcie idei melee. Wastelands' Asian Ninja strikes from the shadows! Groar. Chyba nie pyknie, ale będę mógł za to powiedzieć swojemu ziomkowi "Use stimpack!"

[Hela 1 962]

True, true... w sumie w artykule zamieszczonym w PSM3 opisują walkę jako identyczną (wyjątkiem jest specjalny atak bronią białą).

Wcale mnie to nie dziwi, bo NV to nie F4, a spin-off na silniku F3, więc nie mamy co liczyć na drastyczną zmianę systemu raczej.