Skocz do zawartości

Fallout: New Vegas


wrog

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Orzeszek87
Opublikowano
Nie jesteś sam ja w wersji xboxowej wczoraj się zaciąłem podczas szukania nowego szeryfa dla pewnej miejscowości. Znalazłem gostka ale nie chciał ze mną gadać. Pomogło władowanie wcześniejszego save'a. Grałem już z tym patchem więc nie pomógł we wszystkich bugach.

 

 

pogadaj z robotem w kasynie on byl chętny u mnie :potter:

 

Opublikowano
Pewnie i specjalnie ale wyszło mu tak jakby opowiedział sucharski kawał.

Przecież to oczywiste, że to celowy zabieg i do tego całkiem udany, bo miło zobaczyć w grze jakiś smaczek wiedząc, że występuje i może być zrozumiany tylko w jakiejś grupie (w tym przypadku przez Polaków) :)

Gość Orzeszek87
Opublikowano (edytowane)

okej olałem zabugowane questy brne dalej. znalazłem alien blaster :thumbsup: im dalej w las tym wiecej rzeczy do robienia, chłopaki postarali sie, teraz mam chyba aktualnie 20 aktywnych questów, wiec tak za zbieranie śnieżnych kul dostajemy 2000kapsli u pana housa. fabuła ruszyła z kopyta, jest niezły mentlik. robie przerwe i układam sobie fabułe, mi sie podoba, dojdziecie do tego momentu co ja to bedziecie wiedziec nad czym sei spuszczam . akcja rodem z filmu sensacyjnego.

Edytowane przez Orzeszek87
Opublikowano

Początek z "War. War never changes." jest trochę drętwy.

W trójce było fajne, ogólne, takie nawet filozoficzne:

Since the dawn of human kind, when our ancestors first discovered the killing power of rock and bone, blood has been spilled in the name of everything, from God to justice to simple, psychotic rage.

A tu takie "kto, komu, z kim, za ile". Nawet mnie to nie zainteresowało. Dowiem się i tak tego w trakcie gry.

 

A z innej beczki, to wymagania do niektórych perków mają ździebko przegięte. Skill na 70 na czwartym poziomie. No bez przesady. Nawet na szóstym i ósmym poziomie może być z tym ciężko.

Opublikowano

Pamiętaj o drug'ach oraz magicznych właściwościach odżiezy jakby co - nie raz, w sytuacji gdy brakowało mi jakiejś małej liczby skill'a, udało mi się zoszczędzić "gazetki" na gorsze czasy :thumbsup:

 

Początek z "War. War never changes." jest trochę drętwy.

W trójce było fajne, ogólne, takie nawet filozoficzne:

Since the dawn of human kind, when our ancestors first discovered the killing power of rock and bone, blood has been spilled in the name of everything, from God to justice to simple, psychotic rage.

A tu takie "kto, komu, z kim, za ile". Nawet mnie to nie zainteresowało. Dowiem się i tak tego w trakcie gry.

 

A z innej beczki, to wymagania do niektórych perków mają ździebko przegięte. Skill na 70 na czwartym poziomie. No bez przesady. Nawet na szóstym i ósmym poziomie może być z tym ciężko.

Zgadzam się zarówno w kwestii intra - nie porywa zarówno od strony technicznej jak i merytorycznej, Ron Perlman zalicza spadek formy, jak i perk'ów - mam na razie 3 poziom i pokusiłem się na Swift Learner bo za cholerę nie będę pakował Intense Training (pragnę dodać, że od początku mamy dostęp do listy wszystkich perk'ów). Zacząłem od nowa, i już się złapałem na tym, że ominąłem sporo wydarzeń (pułapka z Geckon'ami, jaskinia) oraz item'ów (dużo przydatnej broni) Goodsprings. W ogóle bardzo mi podszedł klimacik ten sennej mieściny, Victor mnie intryguje - ni z tego nie z owego pojawił się na pustkowiu aby mnie obronić przed gangiem wybuchowych czubków - odnoszę wrażenie, że coś ukrywa :rolleyes: Powtórzę się, ale HC mnie zawiódł na całej linii - zostawili teleport, a negatywny wpływ na statystyki można bardzo łatwo zniwelować paroma kliknięciami - głodny, zjedz jedną iguanę i jedziesz dalej - wszystko sprowadza się do schematu: odwodnienie - łyk kranówy - po problemie. Kręcę się na razie w rejonach Goodsprings, szukając okolicznych miejscówek i bardzo przyjemne jest usłyszenie znanej dla ucha melodii z poprzednich części :) Przy okazji natrafiłem na Deathclaw'a - sudden death :P Modyfikacja broni to dobry sposób na pozbycie się gotówki - zamuliłem niestety, bo przegapiłem 2 upgrade'y rifle'a u Chet'a - myślałem, że po zmianie reputacji spadną ceny a tu najzwyczajniej w świecie zmienił się asortyment :P Na tę chwilę Guns okazuje się być trafnym wyborem - jest w czym przebierać: używam 9mm z lupką, rifle'a, shotgun'a oraz... łopaty na wszelkie "robactwo" itp Klimacik jest i to całkiem zgrabny, a to jest dla mnie najważniejsze :thumbsup: Wyciągam sztucer i ruszam na pustynie...

Opublikowano

Początek z "War. War never changes." jest trochę drętwy.

W trójce było fajne, ogólne, takie nawet filozoficzne:

Since the dawn of human kind, when our ancestors first discovered the killing power of rock and bone, blood has been spilled in the name of everything, from God to justice to simple, psychotic rage.

A tu takie "kto, komu, z kim, za ile". Nawet mnie to nie zainteresowało. Dowiem się i tak tego w trakcie gry.

Dokładnie. Intro FNV po prostu pozwoliło mi poczuć klimat na zasadzie "OK, to jest Fallout", ale nie urwało jaj jak początek trójki.

Gość Orzeszek87
Opublikowano

wlasnie mialem o tym napisac. otóż towrzyszy sie wypożycza! na czas questu, mialem juz lily po quescie nie chciala juz sie przylaczac, rex, cassidy tak samo nawet pogadac nie chca. nie wiem jak reszta ziomów ale jesli to prawda to balas...

 

kolejny kwas. magiczne pole siłowe. chce sie przedostac do siedziby legionu cezara (bo takowy quest posiadam) i niestety... przedostanie sie na wyspe (czy to wpław czy mostem) jestem blokowany przez niewidzialną ścianę. trzeba robić jakis dziki quest by sie przedostać na wyspe nie związany z głównym wątkiem.

 

ogólnie pod względem fabularnym jest dobrze, pokusze sie nawet o bardzo dobrze. zadania są ciekawe, nie sa nudne. kto gra w aktualnie proponuje odwiedzić "boomerów" nie wierzyłem co widze :potter:

Opublikowano (edytowane)

Ja mam pytanie odnośnie questa ED-E My Love

 

 

Jak już się dowiedziałem, do skończenia questa jest potrzebna pani Gibson, żeby zostawić ED-E na złomowisku, ale tu się pojawia problem -ja ją zabiłem, jak potrzebowałem tych części do rakiet dla świecących ghulów - czyli rozumiem, że dupa teraz już i nic nie zrobię :D?

 

Edytowane przez marcin0903
Gość Orzeszek87
Opublikowano

no teoretycznie dupa...

jak by nie było rozwiazania bys dostał quest fail podczas ubicia kobiety jak dostałes komunikat no to dupa, btw pózniej sa tez z nia questy jak cos

Opublikowano

Dobra - zaczynam od nowa :D jak to się mówi - do trzech razy sztuka :thumbsup:

 

Hardcore na reszcie pokazał pazur i muszę zbudować nieco inną postać (skupiłem się na złych skill'ach, zmarnowałem perk'a - Swift Learner, ominąłem trochę ważnego stuff'u, więcej grzechów nie pamiętam...). Odwodnienie, głód i potrzeba sny to klimatyczny smaczek - praktycznie w ogóle nie wpływa to na rozgrywkę. Meritum HC są: wolno regenerujące stmipaki - koniec z bezpośrednim leczeniem się w czasie walki, łatwo łamliwe kończyny - zawsze miej ze sobą torbę lekarską (nie wyobrażam sobie gry z triat'em Small Frame, a miałem brać...), ważąca amunicja - koniec z chomikowaniem, oraz na sam koniec, krytyczne trafienie naszych adwersarzy - nie wiem czy to domena HC ale w NV nie raz się zdarzy wymiana ognia, podczas której miarowo schodzi nam HP (załóżmy do 50%) a tu nagle "BANG!" = śmierć :pinch:

 

Aktualną postacią doszedłem do Nipton, poznałem Legion Cezara - nie powiem, ich idea przypadła mi do gustu.

 

PS Niech mi ktoś wyjaśni, jak do jasnej cholery funkcjonuje noszenie odzieży danej frakcji: jestem ubrany w "mundur" NCR, podchodzę do przedstawicieli tej frakcji i... nic. Tak samo jest z Powder Gangers - nie atakują kolesia z NCR. Zero reakcji...

 

Nie rozumiem także czemu reputacja danej miejscówki mi zanika, mam tylko Idolized w Goodsprings. Primm, NCR, PG nie mają do mnie żadnego stosunku, nawet neutralnego...

Gość Orzeszek87
Opublikowano

Legin cezara pograsz dalej zobaczysz czy napewno są tacy fajni :whistling: powiem tak żadna z frakcji nie jest fajna w 100% z jednej strony robią cos fajnego z drugiej już nie. co do strojów tez tego nie rozumiem paradowałem po stripie w szacie legionu cezara i nie było żadnych zaczepek. co do reputacji na poziomie nipton oprócz goodspring innych reputacji chyba tez nie miałem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...