Fallout: New Vegas

[Soban 4 054]

 

bractwo tylko na ten główny PA,ale NCR heavy trooperzy w hoover dam jeszcze maja power armory troche slabsze,ale za to nie wymagajace skilla.polecam jednak zrobić tego q dla bractwa bo jest całkiem klimatyczny

 

 

bez urazy JIN ale pitolisz;) F1 i F2 mial genialny system walki, kazdy twoj punkt w dana ceche mial przelozenie co ciezko mi bylo odczuc w F3 nie wiem jak w FNV bo gram za krotko. Co mi kiedys przyszlo do glowy i chyba o tym pisalem to plusem tamtych starych gier bylo to ze grafika nie mogla przekazac nam zbyt wiele w zwiazku z tym byly ciekawe dialogi, opisy, zabawa paleta barw i porywajaca muzyka - to wszystko mialo zastapic braki w grafice. Dzis niestety dzieki postepowi role sie troszke odwrocily.

z tym systeme to czepiam się tego,że turówki nigdy nie zaakceptuje w grach zbronią palną no bo kaman,masz spluwe i element zaskoczenia i w pokoju 3 gosci,zamiast wpasc sprzedac po kulce to musze dac pauze poustawiac ataki powybierac konczyny itp. a tak to wolalbym wpasc i zrobic szybkie pif paf i po sprawie,a taka powolność zabija dynamike starć z użyciem broni palnej.

[Gooral 9]

Nic bo się nie da, jeśli grałeś w F1 i F2 powinieneś to doskonale rozumieć. Tylko nie myśleć,że mi ta gra się nie podoba-mam nabite 30h już(przy okazji zgarniam o(pipi) od damy eh) i jeszcze mi mało. Chodzi mi o to,że to nie jest już oldschoolowy Fallout po prostu tylko Oblivion with Guns: Extended Gambling Edition, no bądźmy obiektywni.

Oblivion with Guns a tam gadasz. Widzę różnice ale kurna pytanie jest czy ty nie widzisz nawiązań gameplay'owych, fabularnych, itemowych do oryginałów? A jeśli ci chodzi o to: "oldschool=tura i izo" to sorry ale dziwnie trzeba patrzeć na branżę być dziś brak tur i izo uznawać za wadę powodująca, ze gra juz nie jest oldschoolowa. A powiem więcej - brak izo i tur sprawia, że gra już nie jest archaiczna. Np. takie Diablo jakie dobre nie będzie ten rodzaj ustawienia kamery powolutku staje się ciężkostrawny. Nawet dla takiego tytułu jak Diablo III. Niektórzy sobie nie wybobrażają tej serii w innym rzucie. Ja owszem (Daleka kamera TPP) ale takiego czegoś Blizzard nigdy nie odważy się wprowadzić.

[danielskii 155]

z tym systeme to czepiam się tego,że turówki nigdy nie zaakceptuje w grach zbronią palną no bo kaman,masz spluwe i element zaskoczenia i w pokoju 3 gosci,zamiast wpasc sprzedac po kulce to musze dac pauze poustawiac ataki powybierac konczyny itp. a tak to wolalbym wpasc i zrobic szybkie pif paf i po sprawie,a taka powolność zabija dynamike starć z użyciem broni palnej.

I w tym byl caly urok VATS:)

 

Gooral i cale szczescie ze Blizz nie idzie z czasem zobacz na SC2 - poprostu mooc! gameplay nie przebajerowany, fantastyczne filmiki jak to Blizz ma w zwyczaju, dobra fabula, wyrazisci bohaterowie. Dobra koniec offtopu spadam z roboty do domu i dzis odpalam FNV!

Edytowane 28 października 2010 przez danielskii

[Hela 1 962]

Co do kompanów -

Boone

jest lekko przegięty, idealny dla kogoś kto zamierza grać postacią, która nie będzie specjalizować się w walce.

Edytowane 28 października 2010 przez Hela

[stoodio 2 075]

Damn! Giant Radscorpion'y mogą być prawdziwym bólem w (pipi)e (opancerzone cholerstwo), ale chociaż udało mi się ubić jednego pajęczaka; i tak najgorsze są te pieprzone muszki, Cazador'y - co to (pipi)a ma być?! Jestem sponiewierany przez... insekta Na razie udało mi się ustrzelić dwa osobniki (te mniejsze) - mierzymy w skrzydełko i... BANG! Muszka porusza się nieco niezgrabnie na ziemi i to jest nasza szansa na ubicie "gada", przynajmniej w początkowej fazie gry...

 

Bardzo fajny jest system Challenge'ów - otrzymujemy coś a la perk (zwiększone obrażenia itp), np. za ubicie jakiejś tam liczby, jakichś tam stworzeń, jakąś tam bronią. Fajno

 

Strona audio w FNV, to bardzo dyskusyjny element gry - kawałki lecące w radiu są niezwykle denne i jest ich naprawdę mało. Nie wspominam o zabiegu "pożyczania" genialnej twórczość MM, bo co to za wyczyn - chociaż mogli by "puszczać" ją w stosownych lokacjach... Żeby było jasno - nie marudzę, bo zajebiście jest usłyszeć tę wyśmienitą nutę, ale z drugiej strony uważam, że nie ma się także czym podniecać, bo autorska muzyka wypada po prostu przeciętnie <_<

 

PS rozwalił mnie bojowy motyw Eye-bot'a XD Szkoda tylko, że najlepiej sprawdza się w roli radaru oraz tragarza...

 

PS2 8lvl - już zjebałem postać ^_^

Edytowane 29 października 2010 przez stoodio

[Sibian 154]

Siedzę na tamie, 60% albo więcej mapy przeczesane , 32h gry, 21 lvl, w new vegas nawet jeszcze nie byłem , ponoć najlepsze zostawiłem sobie na koniec ; ) Broń palna, retoryka, naprawa już podbite na max.

[Gość Orzeszek87]

PS2 8lvl - już zjebałem postać ^_^

nie wiem jak grasz mam 5poziom hardcore+ veryhard i jakos idzie narazie, kazdego przegaduje, wszystko naprawiam, łamie zabezpieczenia, a jestem przed nipton. a na duże skorpiony polecam dynamit. skradać sie i wrzucic z 4 sztuki, 1 krytyk i reszta normalny dmg daje rade. w(pipi)ijące są mrówki bo ściągają posiłki <_<

[stoodio 2 075]

Nie o to chodzi - do tej pory wszystko zaliczone (zamki/komputery/speech test'y - dosłownie wszystko). Zaniedbałem po prostu medicine i nie mogłem wziąć upragnionego perk'a - nie lubię zadowalać się zamiennikami

[Black Dice 1]

witam. mam prośbę jakie istnieją sposoby zdobycia paszportu do New Vegas?

Myślałem że po wykonaniu questa dla Kinga go dostane ale się przeliczyłem.

 

Wiadomo można płacić (2000 caps. -.-)

Albo walczyć z mechami. ( 1. ale po co nie potrzebnie psuć sobie opinie? 2. Nie o to chodzi w Fallout'cie )

 

Jak jeszcze można dostać ten nieszczęsny paszport ? Z góry dzięki

[marcin0903 1]

Robisz wszystkie questy dla Kinga;

 

 

po tym jak rozwiążesz konflikt z wodą, w momencie jak będzie strzelanina z NCR, to będziesz mógł otrzymać od Kinga paszport

 

 

również możesz robić zadania dla vaan graafów z silver rusha

[Renton 1]

z tym systeme to czepiam się tego,że turówki nigdy nie zaakceptuje w grach zbronią palną no bo kaman,masz spluwe i element zaskoczenia i w pokoju 3 gosci,zamiast wpasc sprzedac po kulce to musze dac pauze poustawiac ataki powybierac konczyny itp. a tak to wolalbym wpasc i zrobic szybkie pif paf i po sprawie,a taka powolność zabija dynamike starć z użyciem broni palnej.

W takim Resonance of Fate pomimo częstego stopowania akcji dynamika i tak powalała. No, ale to już swoją drogą.

 

Ostatnio wnerwił mnie quest z Eye-botem, na tyle nawet, że tymczasowo sobie go odpuściłem. Debil co chwilę zaczepiał przeciwników z którymi zwyczajnie nie mogłem sobie poradzić swoją postacią - dlaczego nie dano mu komendy "sp&%rdalaj razem ze mną", to już jest dla mnie tajemnica. No i teraz wylądowałem w kryjówce Braterstwa Stali i próbuję wykonać pierwsze zlecenie polegające na zlikwidowaniu jednego gościa i... to zadanie najwyraźniej też przerasta moje obecne możliwości, bo nie mogę ubić skurczybyka nawet najsilniejszymi gunami w swojej kolekcji (chociaż z drugiej strony te również nie są zbyt powalające). Oj, jest co robić na tym hardkorze.

[dżar 166]

Możesz kazać eddiemu żeby nie atakował przeciwników póki ty tego nie zrobisz.

 

 

Ad questu bosa to o czym ty gadasz? Albo kolesia przegadujesz żeby zwiał/prosisz żeby zdjął ci obróżkę albo podkładasz granat do plecaka i cieszysz ryj. Ta gra jest banalna, wysoki speech i sneak załatwiają wszystko.

[Renton 1]

Problem w tym, że w speech i sneak dopiero zacząłem ładować, po prostu z początku nie doceniłem tych cech i to był lekki błąd. No i w speech mam obecnie 40 pt, a do przekonania go potrzeba 50 (czy jakoś tak), więc dupsko zbite. Z drugiej strony nie widzi mi się, żeby po prostu dać mu odejść w spokoju . Spore znaczenie ma to gdzie spotyka się gościa, jeżeli w kryjówce pod ziemią, to rozwalenie go jest znacznie trudniejsze niż na otwartym terenie gdzie można np. schować się za pagórkiem i stamtąd w niego łupać. Pokombinuję trochę z ekwipunkiem, o ile to możliwe wezmę do pomocy Eddiego i jakoś go załatwię. Na pewno nie jest to rzecz niewykonalna.

Możesz kazać eddiemu żeby nie atakował przeciwników póki ty tego nie zrobisz.

Musiałem przeoczyć tą opcję, ale wydawało mi się, że skoro ustawiłem mu żeby nie zachowywał się agresywnie i trzymał się blisko mnie, to w zasadzie powinno wystarczyć.

[dżar 166]

Jeśli masz 40 speecha to kup Meeting People(chwilowe +10 do speech) i po problemie. Tak poza tym to leć do Novac i weź Boone'a jako companiona, rozwali ci przeciwników zanim się zorientujesz,że wogóle są.

[Renton 1]

Postanowiłem sobie, że w miarę możliwości nie będę korzystał z pomocy kompanów (no, chyba, że to konieczne żeby odblokować jakieś questy), tak więc Boon odpada.

 

W ogóle to dosyć tych porad, bo zaczynam powoli czuć się jak jakiś totalny lamer.

[Gość Orzeszek87]

witam. mam prośbę jakie istnieją sposoby zdobycia paszportu do New Vegas?

Myślałem że po wykonaniu questa dla Kinga go dostane ale się przeliczyłem.

 

Wiadomo można płacić (2000 caps. -.-)

Albo walczyć z mechami. ( 1. ale po co nie potrzebnie psuć sobie opinie? 2. Nie o to chodzi w Fallout'cie )

 

Jak jeszcze można dostać ten nieszczęsny paszport ? Z góry dzięki

 

za 80pkt nauki puszcza cie bez słowa

[dżar 166]

witam. mam prośbę jakie istnieją sposoby zdobycia paszportu do New Vegas?

Myślałem że po wykonaniu questa dla Kinga go dostane ale się przeliczyłem.

 

Wiadomo można płacić (2000 caps. -.-)

Albo walczyć z mechami. ( 1. ale po co nie potrzebnie psuć sobie opinie? 2. Nie o to chodzi w Fallout'cie )

 

Jak jeszcze można dostać ten nieszczęsny paszport ? Z góry dzięki

 

 

Trochę nie skumałeś. Nie musisz płacić im 2k, wystarczy,że je będziesz przy sobie miał-potem już łazisz bez niczego.

 

Passport możesz dostać od Kinga albo w sklepie Mick and Ralphs w Freeside.

 

Tyle rad bududud

[Barboro37 0]

Witam, na liczniku 35 godzin lvl20, dopiero wchodzę do The Strip. Gra jest ogromna, moim zdaniem o wiele lepiej zbalansowana od Fallouta 3. Super mutanci wreszcie są prawdziwymi bad assami a nie zwykłym mięsem armatnim, bronie takie jak 10mm Submachine gun są warte ponad 2000 capsów a nie marne 500 jak w F3. Denerwuję mnie że w misjach mamy taki schemat - np. "Znajdź moją ukochaną" - i nie wiadomo skąd magicznie od razu wiemy gdzie trzeba iść i pojawia się marker na mapie, o wiele fajniej było by jeśli trzeba by było popytać itp. Czy to tylko moja opinia? Aha i finalnie wreszcie da się grać z perspektywy pierwszej osoby, w Fallouta 3 strzelałem tylko w VATS bo normalne strzelanie było beznadziejne a w New Vegas wręcz przeciwnie! Na razie bugi jakie doświadczyłem ( po patchach ) to -

 

 

Z rekrutowałem Fisto ( ) dla Garretów, jak do niego gadam i nie chce skorzystać z jego usług to zawsze dostaje 10 capsów.

 

 

oraz

 

 

Nie mogę dokończyć Questa "EDE My Love" bo gdy już pójde na ta złomowisko i pogadam z Old Lady .... to ona nie ma żadnej opcji dialogowej co do robota.

 

 

ale ogólnie nie narzekam - ten z Fisto to bardziej Easter Egg

 

Wie ktoś dlaczego czasami jak otwieram Pip-boya to świeci się bardzo jasno na zielono? Tak jasno że nic nie widać i właściwie nie da się grać.

[Mikes 65]

to nie bug, po prostu rozne nowe nagrania wyskakuja w raz z postępem w grze i gadaniem z róznymi ludzmi

[marcin0903 1]

Co do E-ED to nawet bez Old Lady Gibson da się to zrobić (ja ją zabiłem i to zrobiłem :

 

 

 

Idź do Helios One gdzie naukowiec Ci powie, że E-ED ma jakieś nagrania i wtedy zmieni Ci się w Pip-Boyu zadanie dla tego questa, idź do Jackobstown i pogadaj z Dr. Henrym - musi powiedzieć słowo Enclave, następnie poczekaj 9 dni, potem idziesz do Helios One gadasz znów z tym naukowcem, nie tym Fantastic tylko tym drugim on coś wspomina o Archimedesie, potem czekasz 2 dni i gadasz do ED-E i powinien on odtworzyć wiadomość, dalej już z górki, będziesz miał wszystko w Pip-Boyu napisane

 

 

Edytowane 30 października 2010 przez marcin0903

[Berion 207]

Czy są w Vegas Power Armory wyglądające jak te z F3 czy są tylko i wyłącznie te stare T-51 (z hełmem niczym wiadro ;P) z F1/F2?

Edytowane 30 października 2010 przez Berion

[Barboro37 0]

Co do E-ED to nawet bez Old Lady Gibson da się to zrobić (ja ją zabiłem i to zrobiłem :

 

 

 

Idź do Helios One gdzie naukowiec Ci powie, że E-ED ma jakieś nagrania i wtedy zmieni Ci się w Pip-Boyu zadanie dla tego questa, idź do Jackobstown i pogadaj z Dr. Henrym - musi powiedzieć słowo Enclave, następnie poczekaj 9 dni, potem idziesz do Helios One gadasz znów z tym naukowcem, nie tym Fantastic tylko tym drugim on coś wspomina o Archimedesie, potem czekasz 2 dni i gadasz do ED-E i powinien on odtworzyć wiadomość, dalej już z górki, będziesz miał wszystko w Pip-Boyu napisane

 

 

 

Dzięki, udam się do HELIOS-a. Pozatym macie juz

ARCHADEMESA II? Jeśli się wybierze przekierować energie do ARCHIDEMESA to ma to jakiś wpływ na świat/ grę? Gdziekolwiek idę to jest tam prąd.

 

[Les777 124]

O właśnie.

 

Czy żeby korzystać z Archimedesa trzeba przetestować go na miejscu wybijając gości z NCR? Czy wystarczy tylko przekierować energię do niego?

Niezbyt mi się NCR podoba, ale wrogów nie chcę jeszcze z nich robić.

 

 

[Yacek 852]

Trzeba przekierowac energie do Archimedesa 2 aby moc go uzywac. Po tym zabiegu trzeba znelzc jeszcze pistolet za pomoca ktorego bedziemy wybierac cel - ma go gowniarz biegajacy za dziewczynka na Freeside - mozna albo odkupic albo w nocy ukrasc jak spi - budynek na prawo, 1 pietro zaraz jak sie wchodzi do lokacji.

[Black Dice 1]

Marcin0903 -

 

nie rozwinąłem tej części dialogu. jeszcze raz dzięki za pomoc:)