Fallout: New Vegas

[Danonek 2]

Ponoć gra się lubi wieszać jak F3. To prawda ?

[komarek78 0]

Różnie bywa z tego co ludzie piszą. Mam w F:NV nabite ponad 20 godzin, a konsola zawiesiła mi się tylko raz. Co do bugów to ze 3 razy miałem sytuację że przeciwnik wtopił się w otocznie i nie dało się go ubić, co w sumie nie sprawia żadnych problemów i grać się da. Tym bardziej iż gra wciąga jak cholera

[K@t 116]

Różnie bywa z tego co ludzie piszą. Mam w F:NV nabite ponad 20 godzin, a konsola zawiesiła mi się tylko raz.

Przez pierwsze 30h gry zero zwisów i bugów. Po zwiedzeniu mniej więcej połowy mapy i dotarciu do okolic Vegas zaczęły się cyrki. W tej chwili mam na liczniku ponad 70h a zwisy są normą. Na godzinę gry przypadają średnio dwa freezy, niezależnie od miejsca przebywania postaci i czynności. To raczej moja ostatnia gra Bethesdy na PS3 (z F3 na X360 nie miałem takich przejść), bo to miejscami jest niegrywalne po prostu (średnio bawi mnie konieczność zapisywania gry co 30s,żeby uniknąć kolejnych w(pipi)ów związanych z uszkodzonymi sejwami automatycznymi).

Edytowane 11 listopada 2010 przez K@t

[Yano 3 697]

ja mam 12h na liczniku i narazie ide glownie z fabula czyli ze 4 miasta obszedlem, przed chwila skonczylem helios1 i poszedlem do new vegas

i zwiechy mam.. kilka razy zwiesiła sie podczas przechodzenia przez dzwi , czyli na loadingu ktory wydluzał sie az w koncu zamarł

i chyba narazie raz albo 2 w trakcie gry - ide sobie a tu nagle zatrzymanie , po okolo 2 sekundach ruszylo dalej, ale po kilku nastepnych krokach znowu sie zatrzymało i już na amen, musialem resetować, aż mi sie odchciewa grać w sumie.. a szkoda bo gra nie ejst taka zła ..

 

co do bugów to mialem szalone zwłoki (model postaci rozciągał sie na wszystkie strony i skakał aż odleciał) i kilka innych pierdół

[Kaucz 6]

Mam pytanie, czy Fallout New Vegas posiada PL napisy?

 

PS. Jeszcze jedno, czy problem z trophy i wersja PL został naprawiony w Fallout 3?

[okoolarnik 20]

Nie ma pl wersji na konsole, tylko wersja pecetowa jest po polsku.

w sklepie w Polsce dostaniesz gre przywiezioną z GB z naklejką od Cenegi, nawet instrukcja i pudełko są po angielsku

[sprite 1 787]

Info o nadchodzącym DLC:

 

http://www.vg247.com/2010/11/21/new-vegas-dead-money-details-emerge/

[sprite 1 787]

Patch już gotowy:

 

http://www.ppe.pl/news-4334-Patch_do_Fallout_New_Vegas_gotowy.html

[Rafik94 0]

Czy wersja pl na konsolach jest chociaż w fazie planów Cenegi? Mogliby chociaż polskie napisy wrzucić do jakiejś edycji goty, wtedy bym się skusił (i tak mam w co teraz grać).

[sprite 1 787]

Nic o tym nie wiadomo, ale na 99% nie.

[Ölschmitz 1 521]

to ja mam cos z gra/konsola czy wszystkim fallout sie tak czesto zawiesza?

[Siara_iwj 4 138]

To jest Bethesda...wszystko w normie.

[Ölschmitz 1 521]

no to spoko ;p

 

mam juz za soba trzy zakonczenia i jestem w trakcie robienia ostatniego (ncr). gra jest kapitalna, co tu duzo mowic. fallout 2 to obok pierwszego mgsa moja ulubiona gra, wiec zawsze jak w new vegas slysze jakas muzyczke z dwojki to od razu mi stoi. jak juz bede mial za soba wszystkie zakonczenia, to zrobie wszystko co sie da, a potem przejde w trybie hc zeby miec 100% trophy.

[dzej003 3]

Witam czy ktoś mógłby zapodać jakiegoś linka lub wyjaśnić zasady gry w caravan bo jakoś nie mogę tego nigdzie znaleźć ....

[sprite 1 787]

http://uk.faqs.ign.com/articles/113/1130812p1.html

[ziemia1 685]

[Danonek 2]

Ta p... gra wiesza się jak głupia. Cholery idzie dostać.....

Chyba najbardziej zbugowana gra w jaką grałem na tej generacji.

[Berion 207]

Ciekawa sprawa. F3/F3GoTYE i FNV (1.04) z dysku się wieszają bardzo rzadko. Co prawda w F3 dużo nie grałem bo już dawno ją skończyłem (z płyty), ot tak tylko do testów zrzuciłem, to FNV mimo już całkiem sporej bazy wiesza się raz na kilkanaście godzin gry. Z płyty zaś chyba raz na godzinę... :| Aż się boję o Skyrim, choć w duszy mam nadzieję że ten silnik będzie lepszy...

 

- - -

 

Jak dla mnie NV jest lepsze od F3 pod każdym względem - poza projektem mapy (ekstremalnie mnie wk*ą niewidzialne ściany) i dziwnej jej skali w pipboy'u. Wreszcie questy na siebie mocno zachodzą i nie da się przejść tej gry raz i wiedzieć/mieć wszystko. Jest też dosyć trudna (HC mode, normal, mniej punktów przydzielanych na level, duże znaczenie statsów w dialogach), z dobrze zbalansowaną siłą broni/pancerza względem mięsa armatniego. Wróciło kilka motywów z F1/F2. Dla mnie must have. Szkoda tylko, że tak zabugowana i tak paskudnie wygląda.

Edytowane 14 marca 2011 przez Berion

[stoodio 2 075]

Jak dla mnie NV jest lepsze od F3 pod każdym względem - poza projektem mapy (ekstremalnie mnie wk*ą niewidzialne ściany) i dziwnej jej skali w pipboy'u. Wreszcie questy na siebie mocno zachodzą i nie da się przejść tej gry raz i wiedzieć/mieć wszystko. Jest też dosyć trudna (HC mode, normal, mniej punktów przydzielanych na level, duże znaczenie statsów w dialogach), z dobrze zbalansowaną siłą broni/pancerza względem mięsa armatniego. Wróciło kilka motywów z F1/F2. Dla mnie must have. Szkoda tylko, że tak zabugowana i tak paskudnie wygląda.

Jutro będę podchodził trzeci raz do New Vegas - właśnie rozpisuje postać "na papierze", łącznie grałem ~40h (w F3 mam platynę) i w większości zgadzam się z Tobą:

- projekt mapy, zdecydowanie na korzyść "trójki", nie ma nawet o czym dyskutować;

- co do quest'ów (za krótko chyba grałem), gdyż nie spotkałem w NV czegoś specjalnie odkrywczego (vide kolekcjonowanie butelek NC) - wszystko przede mną;

- poziom trudności, o tak - NV daje radę, jest zdecydowanie lepiej niż w F3, choć nie idealnie (gram na HC + najwyższy - patent z głodem, pragnieniem oraz zmęczeniem, z którym wiązałem duże nadzieje, sprowadza się do jedynie pewnej niewygody, cieszy natomiast rezygnacja z nieśmiertelności w trybie V.A.T.S.);

Dwa elementy mnie potwornie irytują (abstrahując od skandalicznej jakości oprawy video +bug'i):

- muzyka, zdecydowanie regres (nie pisze o kawałkach podpieprzonych z wcześniejszych Fallout'ów) w F3 mieliśmy kapitalnie dobrane piosneki (Let's go sunning, Maybe, Civilization, Way back home etc.), w NV jest tego mało, a co najgorsze są to niezwykle denne smuty (słysząc po raz setny Johnny Guitar, mam ochotę targnąć się na swoje życie), słowem jest źle...;

- śladowa ilość naprawdę dobrych perk'ów, ponad połowa jest bezużyteczna;

 

Jestem zdeterminowany, jak to się mówi do trzech razy sztuka - po ukończeniu gry spisze swoje myśli, spodziewajcie się naprawdę długiego post'a...

 

PS

Czy DLC Dead Money jest naprawdę takie... przeciętne?

[Berion 207]

Z czasem mnie ten HC zaczął irytować i po zdobyciu trophy wyłączyłem. Taki bardzo trudny nie jest, ale to też zależy od postaci - ja zrobiłem sobie tragiczną wręcz - i questów (nora z Deathclawami to nie przelewki bo nie ma się czym leczyć za bardzo (za wolno się odnawia energia ;])).

 

Z nachodzeniem na siebie questów, chodziło mi o to, że jest mnóstwo takich na zasadzie: zrób quest A to nie zrobisz już B. Tego w F3 nie było i tam na dobrą sprawę można było przejść grę raz i zrobić niemal wszystkie dostępne questy.

 

Perki racja. Najbardziej mi żal tego z kostuchą (zapomniałem nazwy). W F3 odnawiał całe AP, tutaj tylko część.

 

Radio. i radio mi się nie podoba. Nie ma czego w nim słuchać. Nawet brzęczenia Agathy.

 

- - -

 

Mam patent na zwiechy. Po pewnym czasie, gra zaczęła mi się wieszać dosłownie co 5min, gdzie każdy loading to modlitwa do buddy o cierpliwość i łaskę. A sprawa okazała się banalna i jak zwykle źle to znaczy o deweloperze, otóż wystarczy wywalić cache. Jak ręką odjął! Przypomniało mi się że kiedyś Oblivion miał problemy z fragmentacją cache'u i przeczytałem na wikii, że kilka bugów daje się tak "naprawić".

[Josh the Boy 24]

Jak dla mnie nowe Fallouty są absolutnie genialne (z ciut większym naciskiem na New Vegas) - jedne z najbardziej rozbudowanych (jeżeli po prostu nie najbardziej), długich i wciągających gier tej generacji. Ilość misji fabularnych, questów czy wszelakich atrakcji do odkrycia powala na kolana, a do tego brakuje niemal jakichkolwiek ograniczeń - od samego początku można robić co i gdzie się podoba (jedyną barierą jest level postaci, w związku z czym na wyższych poziomach można mieć problem z przebiciem się przez niektóre lokacje). Te produkcje to swoista antyteza typowych współczesnych gier - Fallouty nie są ani piękne, ani efektowne, ani nawet filmowe, nie posiadają nawet trybu sieciowego, który przecież wielu dzisiejszych grach jest niemal standardem, ale z drugiej strony niespotykana nieliniowość, ilość wyzwań (naprawdę nie warto grać na niższym stopniu niż hard) i możliwości interakcji ze światem nadrabia to z nawiązką. Łącznie przy obu częściach spędziłem grubo ponad 200 godzin, a i tak nie widziałem wszystkiego co przygotowali twórcy. Coś pięknego, raj dla fanów RPG, co najmniej bardzo dobra produkcja dla całej reszty.

[Artuus 1]

Jutro będę podchodził trzeci raz do New Vegas - właśnie rozpisuje postać "na papierze"...

 

a mógłbyś się pochwalić ta rozpiska, w sensie pokazać jaka postacią po poprzednich doświadczeniach będziesz grał?

grałem na PC ale odstawiłem grę jakiś czas temu teraz zastanawiam się nad kupieniem jej na PS3 i też się właśnie ostatnio zastanawiałem nad postacią jaka zrobić

[stoodio 2 075]

Jutro będę podchodził trzeci raz do New Vegas - właśnie rozpisuje postać "na papierze"...

 

a mógłbyś się pochwalić ta rozpiska, w sensie pokazać jaka postacią po poprzednich doświadczeniach będziesz grał?

grałem na PC ale odstawiłem grę jakiś czas temu teraz zastanawiam się nad kupieniem jej na PS3 i też się właśnie ostatnio zastanawiałem nad postacią jaka zrobić

Nic szczególnego, ot zwykły snajper w lekkiej zbroi, z wysokim współczynnikiem trafienia krytycznego. Do tego w standardzie speech oraz lockpick.

 

Co ciekawe, już po 4h gry dysponuję nowiusieńkim power armor'em (+ hełm) oraz plasma rifle'm - szkoda jedynie, że na razie nie mogę zrobić użytku z tego ekwipunku...

 

Atm 4 poziom, kręcę się w okolicach Goodspirng w poszukiwaniu łupów...

[Gość]

A ja mam pytanie, bo zamierzam wrócić do tej gry, czy już wypuścili patcha, który by "nieco" stabilizował kod? Nie przywiązuje specjalnej wagi do kwestii technicznych w takich produkcjach, ale im dalej w las tym częste spadki animacji, do granic, po przekroczeniu których gra mówiła "dziękuje i żegnam". No to ją pożegnałem :confused: .

Edytowane 30 marca 2011 przez Gość

[rpgfan 4]

A ja mam pytanie, bo zamierzam wrócić do tej gry, czy już wypuścili patcha, który by "nieco" stabilizował kod? Nie przywiązuje specjalnej wagi do kwestii technicznych w takich produkcjach, ale im dalej w las tym częste spadki animacji, do granic, po przekroczeniu których gra mówiła "dziękuje i żegnam". No to ją pożegnałem :confused: .

 

Nie. Jest jak bylo czyli tnie i wiesza.