Skocz do zawartości

How I met your mother


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

ale fajny odcinek dzisiaj. oficjalnie zatwierdzam tą matkę, chociaż to już w zasadzie od odcinka kiedy poznała lily. śmiało ted, możesz uderzać. macie moje błogosławieństwo.

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

How.I.Met.Your.Mother.S09E23-E24.720p.HDTV.x264-REMARKABLE

 

po 9 latach i series finale warto bedzie pokusic sie o jakies podsumowania. dyskutujmy

 

edit: doje.bali do pieca , nie wiem co myslec

Edytowane przez erix
Opublikowano

Po części się spodziewałem podobnego rozwoju zdarzeń,bo wczoraj czytałem artykuł na hatak.pl.Nie zmienia to faktu,że sama końcówka to totalne zaskoczenie i chyba jakoś nie tego się spodziewałem ;)

Opublikowano

Whoa. po prostu wow.... o ile serial gdzies od 4 sezonu zaliczal bardziej upadki niz wzloty, tak ostatni odcinek mnie zniszczyl... Mimo wszystko godne zakonczenie. Udalo im sie

Opublikowano

 

Matke poznalismy w ostatnim odcinku 8 sezonu. W skrocie co sie stalo? Marshall i Lily maja trojke dzieci. Barney ozenil sie z Robin ale po 3 latach sie rozwiedli, bo Robin ciagle musiala wyjezdzac. Jakis czas po tym Barney wrocil do dawnego stylu zycia i wpadl z jakas laska, ma corke. Robin ogolnie olala wszystkich. Ted po 7 latach bycia zareczonym z Matka i majac juz dwojke dzieci wzial slub. Matka po paru latach umarla. Pod koniec ostatniego odcinka Ted, pod namowa wlasnych dzieci, postanawia uderzyc do Robin, ktora nadal cos do niego czuje. FIN

 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

na reddicie czy gafie , sprawdzajac opinie po finale

 

 

 

Shocked-Troy-Walks-Into-Fire-With-Pizza-

 

 

 

Po ochlonieciu wydaje mi sie , ze final byl udany. kilka rzeczy mi sie nie podobalo , ale ogolnie na plus. twist jest tani , ale rowniez przewidywalny w sumie.

Bylo duzo feelsow , a tego sie spodziewam po sitcomie - nie scenariusza na miare Breaking Bad.

Jakby nie patrzec , bylo to "Friends" naszych czasow, niech spoczywa w pokoju.

 

8AUOedr.gif

 

aha no i kudosy za 

 

nakrecenie 9 lat sceny z dzieciakami na koncu i uzycie jej w przedostatniej scenie series finale

 

Edytowane przez erix
Opublikowano

lol, jakie (pipi)

 

finał godny całego sezonu, nic nie trzyma się kupy, a może raczej wszystko obraca się w okół niej. I fajnie dowiedzieć się na sam koniec, że ...

 

w sumie to nie chce mi się pisać

Opublikowano

Jestem lekko zawiedziony...i lekko uasatysfakcjonowany. Fajnie zbiegły się rzeczy z pierwszego sezonu z ostatnim. Fajnie, że imię matki podano dipiero na parę minut przed końcem serialu. Mniej fajnie, że Ted dał się

przekonać do tego, że auntie Robin jest fajna, i że ten kask, który nosi zamiast włosów jest atrakcyjny. Śmierć hał-aj-met-jor-maderki też mnie lekko zmierziła. Na koniec Ted musiał przechodzić przez jeszcze większe hawno niż niepowodzenia wszystkich związków by znów wrócić do punktu wyjścia i tej głupiej trąbki, którą kisił gdzieś tam ukrywając ją przed własną żoną. Meeeh!

. Najbardziej ujmująca scena jest z udziałem Barney'a. Lekko się wzruszyłem.

Opublikowano (edytowane)

fajny finał

w sumie jak przeczytałem parę opinii fanów, to widzę dlaczego taki hejt na niego i jak twócy praktycznie zniszczyli rozwój postaci z ostatnich kilku sezonów, oraz wątek matki, tylko po to aby Ted skończył z Robin

z drugiej strony jest trochę życiowe. pewne rzeczy się ułożyły, pewne nie do końca. Wszyscy oczekiwali, że po 9 sezonach dram wreszcie będziemy mieli full hepi end, a tu psikus, raz na wozie raz pod wozem, jak to bywa w życiu.

Niemniej gdyby wziąć finał i zrobić z niego kilka kolejnych sezonów, to by się okazało... że to tak naprawdę był typowy dla serialu obrót wydarzeń, zakończony pozytywnie zejściem się Teda i Robin. Imo największy ból jest nie o to CO się wydarzyło, ale że zostało to wszystko upchnięte w finał. Gdyby te wydarzenia miały miejsce na przestrzeni kolejnych sezonów, zostałby odebrane tak samo jak wszystkie inne dramaty w serialu, bez żadnych rozczarowań.
Dostalibyśmy więcej matki, przez co nie wyglądałaby na filler i kolejny etap w zejściu się Teda i Robin. Rozłąka Barneya i Robin wyszłaby bardziej naturalnie, a nie ot tak. To samo powrót barneya do swojego starego ja, gdyby dano temu więcej czasu, wyszłoby naturalniej.

Edytowane przez Dahaka
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Jednak się przekonałem do tego serialu.Po 10 epizodzie pierwszego sezonu na pewno polecę z następnymi. No i standardowe moje pytanie - w którym to się rypnie :P ?  Bo pewnie jak w przypadku seriali, które ciągną się przez wiele sezonów jak  BBT, czy Dwóch  i pół forma spadnie.  :reggie:

Opublikowano

Zaskakująco równy poziom trzyma serial. Jedynie ostatni sezon trochę męczący bo akcja krąży ciągle wokół jednego miejsca i tematu. No i zakończenie, o którym ani jednego dobrego słowa nie można powiedzieć :/

  • Plusik 1
Opublikowano

Trzeci sezon ok, potem już sprawa się rypie i różnie była z poziomem. Ostatni sezon dla mnie mógłby nie istnieć, bo wręcz zmuszalem się do ogladania.

Dla porownania niektore odc jak Playbook czy ten, gdzie Lily mieszka z Barneyem oglądałem kilka razy

Opublikowano (edytowane)

miało być how I met your father z gretą garwig w roli głównej, ale skończyło sie na pilocie. przez pewien czas na początku lata cbs emitowało friends with better lives, ale skasowali po paru odcinkach. z sitcomów o podobnej tematyce na nbc jest undateable (pierwszy sezon jakoś z 10 czy 13 odcinków, drugi chyba w marcu).

Edytowane przez tk___tk

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...