Skocz do zawartości

How I met your mother


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

ale fajny odcinek dzisiaj. oficjalnie zatwierdzam tą matkę, chociaż to już w zasadzie od odcinka kiedy poznała lily. śmiało ted, możesz uderzać. macie moje błogosławieństwo.

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

How.I.Met.Your.Mother.S09E23-E24.720p.HDTV.x264-REMARKABLE

 

po 9 latach i series finale warto bedzie pokusic sie o jakies podsumowania. dyskutujmy

 

edit: doje.bali do pieca , nie wiem co myslec

Edytowane przez erix
Opublikowano

Po części się spodziewałem podobnego rozwoju zdarzeń,bo wczoraj czytałem artykuł na hatak.pl.Nie zmienia to faktu,że sama końcówka to totalne zaskoczenie i chyba jakoś nie tego się spodziewałem ;)

Opublikowano

Whoa. po prostu wow.... o ile serial gdzies od 4 sezonu zaliczal bardziej upadki niz wzloty, tak ostatni odcinek mnie zniszczyl... Mimo wszystko godne zakonczenie. Udalo im sie

Opublikowano

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

na reddicie czy gafie , sprawdzajac opinie po finale

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Po ochlonieciu wydaje mi sie , ze final byl udany. kilka rzeczy mi sie nie podobalo , ale ogolnie na plus. twist jest tani , ale rowniez przewidywalny w sumie.

Bylo duzo feelsow , a tego sie spodziewam po sitcomie - nie scenariusza na miare Breaking Bad.

Jakby nie patrzec , bylo to "Friends" naszych czasow, niech spoczywa w pokoju.

 

8AUOedr.gif

 

aha no i kudosy za 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

Edytowane przez erix
Opublikowano

lol, jakie (pipi)

 

finał godny całego sezonu, nic nie trzyma się kupy, a może raczej wszystko obraca się w okół niej. I fajnie dowiedzieć się na sam koniec, że ...

 

w sumie to nie chce mi się pisać

Opublikowano

Jestem lekko zawiedziony...i lekko uasatysfakcjonowany. Fajnie zbiegły się rzeczy z pierwszego sezonu z ostatnim. Fajnie, że imię matki podano dipiero na parę minut przed końcem serialu. Mniej fajnie, że Ted dał się

  Pokaż ukrytą zawartość

. Najbardziej ujmująca scena jest z udziałem Barney'a. Lekko się wzruszyłem.

Opublikowano (edytowane)

fajny finał

w sumie jak przeczytałem parę opinii fanów, to widzę dlaczego taki hejt na niego i jak twócy praktycznie zniszczyli rozwój postaci z ostatnich kilku sezonów, oraz wątek matki, tylko po to aby Ted skończył z Robin

z drugiej strony jest trochę życiowe. pewne rzeczy się ułożyły, pewne nie do końca. Wszyscy oczekiwali, że po 9 sezonach dram wreszcie będziemy mieli full hepi end, a tu psikus, raz na wozie raz pod wozem, jak to bywa w życiu.

Niemniej gdyby wziąć finał i zrobić z niego kilka kolejnych sezonów, to by się okazało... że to tak naprawdę był typowy dla serialu obrót wydarzeń, zakończony pozytywnie zejściem się Teda i Robin. Imo największy ból jest nie o to CO się wydarzyło, ale że zostało to wszystko upchnięte w finał. Gdyby te wydarzenia miały miejsce na przestrzeni kolejnych sezonów, zostałby odebrane tak samo jak wszystkie inne dramaty w serialu, bez żadnych rozczarowań.
Dostalibyśmy więcej matki, przez co nie wyglądałaby na filler i kolejny etap w zejściu się Teda i Robin. Rozłąka Barneya i Robin wyszłaby bardziej naturalnie, a nie ot tak. To samo powrót barneya do swojego starego ja, gdyby dano temu więcej czasu, wyszłoby naturalniej.

Edytowane przez Dahaka
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Jednak się przekonałem do tego serialu.Po 10 epizodzie pierwszego sezonu na pewno polecę z następnymi. No i standardowe moje pytanie - w którym to się rypnie :P ?  Bo pewnie jak w przypadku seriali, które ciągną się przez wiele sezonów jak  BBT, czy Dwóch  i pół forma spadnie.  :reggie:

Opublikowano

Zaskakująco równy poziom trzyma serial. Jedynie ostatni sezon trochę męczący bo akcja krąży ciągle wokół jednego miejsca i tematu. No i zakończenie, o którym ani jednego dobrego słowa nie można powiedzieć :/

  • Plusik 1
Opublikowano

Trzeci sezon ok, potem już sprawa się rypie i różnie była z poziomem. Ostatni sezon dla mnie mógłby nie istnieć, bo wręcz zmuszalem się do ogladania.

Dla porownania niektore odc jak Playbook czy ten, gdzie Lily mieszka z Barneyem oglądałem kilka razy

Opublikowano (edytowane)

miało być how I met your father z gretą garwig w roli głównej, ale skończyło sie na pilocie. przez pewien czas na początku lata cbs emitowało friends with better lives, ale skasowali po paru odcinkach. z sitcomów o podobnej tematyce na nbc jest undateable (pierwszy sezon jakoś z 10 czy 13 odcinków, drugi chyba w marcu).

Edytowane przez tk___tk

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...