Opublikowano 29 kwietnia 200915 l Chcielibyśmy poznać Wasze zdanie na powyższy temat, podajcie swoje typy. Jakich gier nigdy nie udało się Wam ukończyć? Które tytuły przysporzyło Wam najwięcej trudności? Oczywiście nie biorąc pod uwagę produkcji w których decyduje poziom trudności (np. Veteran w COD4 / COD:WaW).
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l The Gataway, Ninja Gaiden. Ten pierwszy przez sterowanie w sekcjach chodzonych, Ninja... wiadomo . sciera
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l Final Fantasy IV. Po dziś dzień śnią mi się bestie z ostatniego dungeonu chyba gdzieś na księżycu:) Ostatniego boss'a nigdy nie uśmierciłem (bo nie wiedziałem jak) a co z tym związane nigdy nie obaczyłem napisów końcowych. Ninja Gaiden również potrafi napsuć krwi ale to tylko na wyższych poziomach trudności.
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l coopa napisał(a): Ten Mario z Pegasusa - grałem w to w sumie latami, a nie udało mi się po dziś dzień ukończyć. A z nowszych gier, w które grałem, to najtrudniejszy jest chyba trzeci Burnout - jazda F1 na czas to mocne przegięcie, a i Crashe trudne jak cholera. wpis F1 w takedown'ie to była masakra na gold'a sieknąć. wrrrr
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l A ja troche odbiegne od tematu konsol Rick Dangerous (Amiga) Bez trainerow nie wiem jak ludzie mogli to przejsc majac tylko 10 zyc po prostu tragedia... gdzie sie nie ruszysz tam pulapka trzeba miec gre obczajana na pamiec zeby ja przejsc osobiscie nigdy jej nie ukonczylem Edytowane 29 kwietnia 200915 l przez Infected
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l - Dante's Awekening (DMD) - są etapy gdzie gryzę laczki - Ninja Gaiden II - z oczywistych powodów
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l z Pegasusa, to sporo gier gdzie trzeba bylograc dlugo bez wylaczania maszynki/pradu z Amigi to z pewnoscia Settlers - dosc czasochlonne, ale w wolnych chwilach staram sie nadrobic to na pc PS, z pewnoscia Gran Turismo - licencje (na zloto) i zmudne 99 okrazen - nie przeszedlem w calosci PS2 hmmm...GTA3, VC, SA - jesli chodzi o 100% to nie zrobilem - za duzo zabawy; FFX - tez nie udalo mi sie miec wszystkiego - czasochlonne PS3 nadal mecze, ale zdobyc wszystkie trofea w Wipeout HD, wydaje sie skomplikowane tylko tyle przyszlo mido glowy na obecna chwile, z pewnoscia byloby tego wiecej ;-)
Opublikowano 1 maja 200915 l -Ninja Gaiden 2 ostatni boss mi leży od miesięcy i uja nie potrafię zabić . - Oldscholowe pozycje to temat rzeka i wymieniać można bez końca to za mało żyć , brak save itd - Devil May Cry 3 przeszedłem dopiero w wersji Special Edition . -Seria Gran Turismo od zawsze mnie wkurza i jest wręcz hard corowa chociaż wyścigi kocham a w innych grach tego typu spokojnie radzę sobie na wyższych poziomach trudności to w racerze made in japan zawsze oglądam tylne zderzaki . - Skate 2 nie grałem w jedynkę ale dwójka ( podobno przez okroiony tutorial ) to dla mnie Mont Everest. Odpuściłem - pierwszy Tomb Raider z PSXa - zagadki .
Opublikowano 1 maja 200915 l Mr_Sciera napisał(a): The Gataway, Ninja Gaiden. Ten pierwszy przez sterowanie w sekcjach chodzonych, Ninja... wiadomo . sciera The Gataway? Ściera ty lamo . Wszak samoistnie regenerujące się zdrowie czyniło tą gre dość prostą... Ostatni boss z GOW (Ares)- nie dałem rady zaciukać go..zmieniłem poziom trudności na easy <_< (czego żałowałem- wszak troszkę satysfakcji mi to odebrało) Gran Tourisimo- zjadłem zęby, przyznaje się. Może i dałbym radę ale iście świński handicap skutecznie obrzydził mi zabawę (real driving simulator z handicapem? bua ha ha...+ odbijanie się od band- lol)
Opublikowano 1 maja 200915 l Czasy psx, gra "Virus" z bazaru(na podstawie filmu). Z tego co pamiętam nie mogłem przejść pierwszego pomieszczenia w tej grze.Z NG(Sigma) w sumie jakoś sobie poradziłem na normalu. Valkyrie Silmeria i ostatni boss = jestem hardcorem
Opublikowano 1 maja 200915 l Po co dopisek "w dziedzinie elektronicznej rozrywki", przecież każdy wie o co chodzi. ;] Na PSX'a Spec Ops: Stealth Patrol był momentami nieziemsko trudną grą, niezależnie od poziomu trudności. Na PS2 Black czasem pokazywał pazurki (misja 5 i 8 ), ale tak naprawdę nie spotkałem się jeszcze z grą której nie mógłbym przejść. Edytowane 1 maja 200915 l przez White
Opublikowano 1 maja 200915 l Alien Resurrection na PSX-a żeby tylko Ripley była troche szybsza... nie dokończyłam jeszcze ;]
Opublikowano 1 maja 200915 l ogicool napisał(a): Alien Resurrection na PSX-a żeby tylko Ripley była troche szybsza... nie dokończyłam jeszcze ;] Popieram - ta gra też napsuła mi krwi, tyle że ukończyłem ją. Z PSX-a to jeszcze seria Driver była nie do przejścia... bez kodów
Opublikowano 1 maja 200915 l Mario Forever Contry Motorstorm Pacific Rift!! :evil2: (w nic trudniejszego nie gralem) Trudny byl tez Ghosts and Goblins, ale udalo mi sie przejsc
Opublikowano 1 maja 200915 l Doom na Nightmarze Szóstej planszy z pierwszego epizodu to w 6 osób nie mogliśmy przejść. Później szkolna bibliotekarka nas zbanowała
Opublikowano 1 maja 200915 l Jackie Chun the stuntmaster - co to były za akcje. Ewolucje musiały być dograne do 0.1 s by w końcowych etapach przejść z jednego punktu do drugiego i jakby tego było mało po karkołomnych wyczynach czekał na nas jeszcze boss (a check point był hen hen za nami). Ninja Gaiden - oldkskulowy poziom trudności w pięknej oprawie. Co mniej pojętni gracze rzucali się na piękną grafikę po czym prawie łysi i bez paznokci oddawali ją do sklepu. Killzone 2 - (ELITE mode - wiem miało nie być o tego typu grach, ale ten masochistyczny poziom wymaga wzmianki ) Więcej grzechów nie pamiętam. (poza starymi grami z Atari i innych archaicznych konsolek, które z założenia były nie do przejścia) Edytowane 1 maja 200915 l przez POL_SouL
Opublikowano 1 maja 200915 l Stunman na ps2, bugi i poziom trudności mnie dobijał :wsciekly: ale jakoś dałem rady to skończyć ^_^
Opublikowano 1 maja 200915 l Miałem to samo z tym, że ja tej gry nigdy nie skończyłem a byłem już przy kręceniu tego ostatniego filmu. Jezus Maria, niektóre akcje to się powtarzało chyba po pareset razy :wkurzony:
Opublikowano 1 maja 200915 l Castlevania oryginalna, mechanika rozgrywki i na prawdę wysoki poziom trudności czyniły tę grę ciężką. Ghost n' Goblins - kolejna gra na której zjadłem zęby w dzieciństwie, teraz też daje się we znaki. Z nowszych to chyba tylko Motorstorm.
Opublikowano 1 maja 200915 l Viewtiful Joe - nie przeszedłem tej gry God of War 2 na titanie (najwyższy poziom) - hadcore, masakra, kiszone ogórki; Początek Dragon Quest VIII - myślałem, że dam sobie spokój, żeby się nie denerwować, ale jednak uparłem się i dalej już było łatwiej; ... więcej nie pamiętam. PS: Zapomniałem wspomnieć o nowym Prince of Persia :F Edytowane 1 maja 200915 l przez Shankor
Opublikowano 1 maja 200915 l FORBIDDEN SIREN Jest to najbardziej wykokszony pod względem poziomu trudności tytuł jaki znam. Nie ma tu praktycznie żadnego elementu, który byłby łatwy (dziwne, że pudełko z grą daje się tak bezproblemowo otworzyć). Spartanie to od 7 roku życia trenowali męstwo i wytrwałość na tej właśnie grze. Edytowane 1 maja 200915 l przez Sunderland
Opublikowano 1 maja 200915 l Cokolwiek z Battletoads i Contra ;] Edytowane 1 maja 200915 l przez bajej
Opublikowano 1 maja 200915 l ogicool napisał(a): Alien Resurrection na PSX-a żeby tylko Ripley była troche szybsza... nie dokończyłam jeszcze ;] Nie dałem rady ukończyć bez kodów na amunicje :] Cholernie trudna gierka. CoD 4 (akcja w samolocie na veteranie i końcówka misji snajperskiej)
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.