Gość Opublikowano 17 kwietnia 2017 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Pewnie ubabral sensor i trzeba zwalic na firme. :v Cytuj
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Może na swoich fotkach nie widzi oleju, moze sprawdzal na F22, moze nie ma tego problemu. Co to za roznica. Mnostwo osob dalej nie wie, ze ma back/front focus na D7000 wiec nie ma sensu kogos przekonywac do tego. Jest zadowolony to jest i tyle. Cytuj
iluck85 2 941 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Żeby było jasne, ten syf nie zawsze jest na zdjęciu. Po to się robi fota nieba żeby zobaczyć :D Jak nie ma jasnych miejsc na focie, to nie widać. Ale mnie wku**ał fakt że to tam jest :D Podobnie z FF/BF o którym piszę Bizon. Jak nie zaczniesz robić zdjęć baterią to nie wszyscy wyczają problemy z ostrością. Na nikoniarzach D7200 kupiłem z jednym kolesiem równocześnie. Też olał temat. U Canona nie miałem nigdy problemów z matrycą i nie musiałem czyścić... Cytuj
Les777 124 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Opublikowano 17 kwietnia 2017 Na D7000 mam mały problem z BF/FF (już nie pamiętam, w którą stronę) przy 35/1.8 i 50/1.8, ale na szczęście mikrokalibracja pomogła Cytuj
Gość Opublikowano 27 kwietnia 2017 Opublikowano 27 kwietnia 2017 Jakiej firmy nd1000 polecacie? Cytuj
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 28 kwietnia 2017 Opublikowano 28 kwietnia 2017 Lee zawsze robiło porządne 1 Cytuj
Gość Opublikowano 19 maja 2017 Opublikowano 19 maja 2017 Mam d7200 i jako ze jestem sprzetoholikiem mysle nad upgrade'm. Moj nejlepszy obiektyw to Sigma 18-35. Mam kitowego 18-140, Nikor 50, Nikor 35, (oba 1.8), sigma 70-300 i mysle czy lepszy dla mnie bylby zakup d500 czy sigma 50-100... W sumie pewnie wczesniej czy pozniej bede mial ochote na oba ale od czegos trzeba zaczac... Wasze przemyslenia? Cytuj
Gość Opublikowano 19 maja 2017 Opublikowano 19 maja 2017 Jak chcesz zostac przy Nikonie, to polecam D810. Cytuj
grzybiarz 10 302 Opublikowano 19 maja 2017 Opublikowano 19 maja 2017 Ten zoom w tym aparacie... to jakiś kosmos, dosłownie. I przy tym chyba kosztuje coś koło dwóch tysi? Nigdy nie miałem lustrzanki, chyba się na to zaczaję. ps. do podglądania sąsiadek jak znalazł :) Cytuj
Gość Opublikowano 24 maja 2017 Opublikowano 24 maja 2017 (edytowane) I co, kupiles? A tak w ogole, to jest to "lustrzanka"? Pytanie szczere bo nie chce mi sie googlowac czy aparaty ktore nie maja zmiennych obiektywow koniecznie musza miec lustro? Taki zoom w sumie dobre na podgladanie sasiadow :D Ciekawe jak bez statywu (krotki google mowi ze srednio?). + chyba aperture jest zmienne od 2.8 do 6.5. Czyli ze jak walniesz zooma na maxa to tylko ze statywem i tylko jak jest dobre swiatlo. Z ciekawosci bym sobie taki pozyczyl od kumpla jakiegos gdyby mial zeby poogladac sasiadow i ludzi idacych na ulicy ;o Ale pewnie po 2-3 tygodniach jak juz frajda zooma przejdzie to aparat by lezal w szufladzie. Edytowane 24 maja 2017 przez Gość Cytuj
Gość Opublikowano 26 maja 2017 Opublikowano 26 maja 2017 kompakt, niekompakt, sasiada bedzie podgladal jak profesjonalista! :] Cytuj
Labtec 3 647 Opublikowano 7 maja 2018 Opublikowano 7 maja 2018 No panowie, po kilku latach wróciłem do fotografii, wyczyscilem stary dobry Canon EOS 700D i zaczalem znowu pstrykac w lato trzeba wiecej czasu bedzie spedzic na jakies wycieczki, jak najbardziej budgetowo jade, 18-55 kit, 100-300 5.6L, i 50mm 1.8 stm 1 Cytuj
Gość Opublikowano 7 maja 2018 Opublikowano 7 maja 2018 50mm 1.8 bardzo ladna i wystarczy ci praktycznie na wszystko zeby tak polazic. Nawet jakies portrety juz nia zrobisz. Cytuj
Humulus 825 Opublikowano 7 maja 2018 Opublikowano 7 maja 2018 1 godzinę temu, Maus napisał: 50mm 1.8 bardzo ladna i wystarczy ci praktycznie na wszystko zeby tak polazic. Nawet jakies portrety juz nia zrobisz. Zwłaszcza, że 700D ma cropowy sensor. Fajne fotki :-) Cytuj
Gość Opublikowano 7 maja 2018 Opublikowano 7 maja 2018 To nadal jest 50mm z obcietym kadrem. ;> Cytuj
iluck85 2 941 Opublikowano 7 maja 2018 Opublikowano 7 maja 2018 Dla mnie 50 była za wąska. Na portret może ok- nie wiem, nie moja bajka. Ale mi się w czasach Canona dobrze pstrykało na ulicy 28mm albo 35mm. Czyli prawie odpowiedniki 50 na FF 1 Cytuj
Chewie 166 Opublikowano 9 maja 2018 Opublikowano 9 maja 2018 (edytowane) Dokladnie, 35mm 1.8 nikona to jeden z kilku obiektywow dx ktore sa warte kupna. Jakis czas temu kupilem 60mm 2.8D macro, bez watpienia jedno z najlepszych szkiel nikona - nie jest to idealna dlugosc na macro czyli 130 ale na cropie odpowiednik 90 jest bardzo spoczi. Nie ma zadnego szkla ktore by mialo tyle zastosowan, ostre jak wuj, najlepsze do portretow dla aparatu dx, idealne do reprodukcji (1 z 2 na swiecie btw), dziala na aparatach z filmem bo nie jest wykastrowane jak wiekszosc obiektywow dzisiaj gdzie nie ma krazka z przeslona, jesli macie zabrac ze soba tylko jednego prima to nie ma nic lepszego. Oczywiscie durny nikon przestal go produkowac razem z paroma innymi perelkami ale w porownaniu z pewna firma na s jeszcze trzymaja jakis poziom. LUKSJA!!! Edytowane 9 maja 2018 przez Chewie Cytuj
Gość Opublikowano 10 maja 2018 Opublikowano 10 maja 2018 (edytowane) Bardzo dobry obiektyw, z tego co wiem kazdy polecal do macro z "odwaznymi" robalami. Nie jest zbyt popularny, ze wzgledu na swoja niestandardowa ogniskowa, ale godny polecenia: https://pixelpeeper.com/lenses/?lens=165 Z portretami to posiadam ambiwalentne uczucia, ale to kwestia gustu. Jesli ten nurt fotografii jest dla kogos priorytetowy, to polecalbym 85mm. Jak "do wszystkiego", to jest to jakis kompromis. Jedyne z czym nie zgodze sie, to porownywanie go do ogniskowych 90mm. To jest nadal 60mm z obcietym kadrem, ktora dalej posiada znieksztalcenia obiektywu 60mm. Edytowane 16 maja 2018 przez Gość Cytuj
Chewie 166 Opublikowano 10 maja 2018 Opublikowano 10 maja 2018 daj lepsze szklo do portretow na dx Cytuj
Gość Opublikowano 10 maja 2018 Opublikowano 10 maja 2018 (edytowane) Każda jasna 85mm, 135mm, 200mm. Edytowane 16 maja 2018 przez Gość Cytuj
Chewie 166 Opublikowano 10 maja 2018 Opublikowano 10 maja 2018 Boze dlatego pisze ze do dx, wiadomo ze nie jest to perfekcyjna dlugosc jak chcesz robic tylko portrety i wlasnie dzieki temu masz tyle zastosowan. Jak go wsadzisz na ff to nadal masz zarombisty prime, jak zastanawiasz sie nad 50mm to wal to i bierz 60. Potem kup sobie dobry 50 1.4 jak bedziesz mial pieniadze. Popieram teze ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego ale to jedyny wyjatek. Drugie primo kto robi tylko portrety nie kupuje aparatu dx tylko full frame olo. Za to dostajesz optyke na poziomie najdrozszych zeissow i zero defektow. Nie mam tu na mysli tylko ostrosci ktora jest KURLA ostra jak jasny wuj (bo w dzisiejszych czasach ludzie patrza tylko ta jedna wlasciwosc *sony cough cough) tylko tez odwzorowanie kolorow, nasycenie, mikrokontrast. Wykonanie metal z japoni a nie te plastykowe (pipi) z tajwanu co teraz robia. Aha i jest tania fhui, za ta cene to kradziez. Zgadzam sie ze 200mm to luks do portretow ale wtedy masz tylko jedno zastosowanie i placisz kilkukrotnie wiecej. Pewnie chcialbym kiedys miec 85, 135 i 200 ale to jest koszt ~10k jesli mowimy o dobrych szklach. Apropo 135 jest inna perelka ale sie z wami nie podziele bo mnie zdenerwowaliscie. Ale jak go nie kupisz to dobrze, bedzie wiecej dla tych co sie znaja na rzeczy i potrafia wykorzystac jego potencjal. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.