Open'er

[smallv86 883]

No chujnia straszna dla nowego pokolenia niestety.

[xtik 263]

Kupiony bilet tylko na środę, specjalnie dla Foo Fighters, Tom Morello, Kim Gordon, P83. Gdybym nie miał tak blisko do bramy Kosakowa, to bym olał.

[Shen 10 167]

Te 4 dni to chyba zaczyna byc za duzo dla takiego starego dziada jak ja, moze tylko weekend w przyszlym roku wezme

[smallv86 883]

A ja odwrotnie, pierwszy raz w 2016 tylko jeden koncercik, dwa lata temu juz sie dwa dni bawilem a teraz 3 cale dni do odciny. Za rok beda full 4 dni i chyba pole namiotowe wykupie zeby vodke trzymac bo na driny to z tysiaka wyjebalem

Edytowane 11 lipca 2024 przez smallv86

[smallv86 883]

Linkin park pierwszym headlinerem w 2025.

 

[HenrykIggO 294]

26 minut temu, smallv86 napisał(a):

Linkin park pierwszym headlinerem w 2025.

Petarda, bileciki kupione. Nawet jeśli nikogo już nie ogłoszą to będę zadowolony. Cieszę się bo miałem kupić bilety na Limp Bizkit w Łodzi i mocno już byłem nagrzany, ale wyczekałem i pojadę na coś bardziej w moim guście. Chciałoby się mieć tyle forsy, żeby na wszystko jeździć…

[smallv86 883]

[Shen 10 167]

o chuj

[Tokar 8 299]

To najtańsze karnety 2 tysie czy mniej?

[Soban 4 164]

19 godzin temu, Tokar napisał(a):

To najtańsze karnety 2 tysie czy mniej?

1089 za 4 dni to w obecnych czasach zajebisty deal.

[Shen 10 167]

Pierwsza pula była za 899, jeszcze lepszy deal.

[Soban 4 164]

W dniu 24.01.2025 o 13:11, Shen napisał(a):

Pierwsza pula była za 899, jeszcze lepszy deal.

trochę tak, ale ona jest imienna i nie idzie chyba odsprzedać(lineup w ciemno w trakcie sprzedaży tych biletów), a jednak kołowanie noclegów i dojazdu by potem dostać headlinerów bambi i young leosie + jakieś gówno rapy z usa, gdzie leci playback z laptopa.
Ty chyba z trójmiasta to easy można brać w ciemno i sobie skoczyć skm/mpk nawet na średniawke.

[Shen 10 167]

22 minuty temu, Soban napisał(a):

Ty chyba z trójmiasta to easy można brać w ciemno i sobie skoczyć skm/mpk nawet na średniawke.

Ja na opka jade 20 minut busem albo wsiadam na rower i jade do ziomka co mieszka pod lotniskiem i idziemy z buta 15 minut pod brame. Plus mam z roboty bony na ebilet, 500zł sobie zawsze tym płace

[Soban 4 164]

Mieszkanie w stolicy to niestety przegryw koncertowy mocno, bo niby są duże eventy ale na obesranym narodowym, gdzie wszystko brzmi jak sraka, a kosztuje miliony monet.

[Shen 10 167]

ale dużo klubowych koncertów, w 3city gówno jest, a jestem już za stary i mi sie nie chce jezdzic jak kiedys do stolicy