tk___tk 4 795 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 beka z ostatecznego starcia jack vs. flocke - matrix: rewolucje po prostu Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) jeszcze nie ma ripa w internecie. ja oglądałem stream na justin.tv dobra jest na yt jednak => http://www.youtube.com/watch?v=lK8VungauTc Edytowane 24 maja 2010 przez Walter_Cronkite Cytuj
Figaro 8 305 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) efekty specjalne nie były takie złe. ok, finał zawiódł, nie przeczę. Nie było pier.dolnięcia, był to bardzo sentymentalny odcinek. Ale z tym finałem trzeba poczekać, przeżuć go jak to powiedział aktor Bena... A ostatnie 5 minut piękne, miałem lekko mokro w oczach. Ten serial miał potknięcia, błędy, ale no przyznajcie - jako całość ten serial jest świetny. No jest. flashsidey to czyściec - no cóż. Edytowane 24 maja 2010 przez Figaro Cytuj
Gość bigdaddy Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 efekty specjalne nie były takie złe. ok, finał zawiódł, nie przeczę. Nie było pier.dolnięcia, był to bardzo sentymentalny odcinek. Ale z tym finałem trzeba poczekać, przeżuć go jak to powiedział aktor Bena... A ostatnie 5 minut piękne, miałem lekko mokro w oczach. Ten serial miał potknięcia, błędy, ale no przyznajcie - jako całość ten serial jest świetny. No jest. flashsidey to czyściec - no cóż. dla mnie to najlepszy serial jaki oglądałem, nic Lost-owi nawet w połowie nie dorównuje, szkoda że to już koniec ale z drugiej strony dobrze że to koniec. Kto wie może przez te nie wyjaśnione tajemnice w przyszłości będzie Lost2 Cytuj
Figaro 8 305 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Nie będzie i to jest piękne. Nazwijcie mnie frajerem, ale te niedopowiedzenia są dobre. Gdyby zamknęli wszystkie wątki, serial stracił by moc, która podtrzymywała te show - tajemnice, mistyka... Co się działo z benem i hugo? Ktoś się spodziewał, że to oni będą razem jako partnerzy? Czy Jack stał się dymem? Twórcy specjalnie jeszcze na koniec dali jakąś dziwną miejscówke pod źródłem, jakiś kolec z wzorami egipskimi i ich nie wyjaśnili i to jest fajne w tym, taki był ich cel. Przed wydarzeniami w Lost na wyspie działo się jeszcze wiecej takich rzeczy, bo to specjalna wyspa. I po wydarzeniach z Lost pewnie stało się jeszcze więcej. dajcie czas temu finałowi, ochłońcie i wtedy dajcie ocenę. bo tak na gorąco, to każdy chyba był wściekły. A ja z każdym kolejnym namysłem, coraz bardziej lubię ten finał. Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Serial podobał mi się. Podczas oglądania finału łezka mi się w oku 2 razy zakręciła (i o dziwo nie podczas samej końcówki)- mianowicie przy spotkaniu Charliego z Claire oraz rozmowie Hugo z Jackiem jeszcze na wyspie. Zakończenie imo dobre- jakiekolwiek inne sprawiłoby, że to nie byłby już Lost. A tak- duet Darlton pokazał jaja i wyraźnie zaznaczył najmocniejszą stronę serialu. Rzadko kiedy mamy okazję doświadczyć w dzisiejszej telewizji czegoś, co nie jest dosłowne i dobitnie nam uzmysławiane. W wypadku Lost mamy do czynienia z czymś raczej podobnym do wiersza- interpretacja, oczywiście tylko częściowo, należy do widza i to niewątpliwie świadczy o kunszcie tego serialu. Chrześcijanin wytłumaczy sobie zakończenie jako nawiązanie do czyśćca czy nieba, zaś na przykład "man of science" (rings a bell?) skłoni się do teorii alternatywnej rzeczywistości. I to jest piękne. <fanboj> Cytuj
Figaro 8 305 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) ...no, a teraz popatrzcie na 3 alternatywne zakończenia http://www.youtube.c...h?v=Jjfc7uLJvCo 2 i 3 jest genialne A i jeszcze jedno: Czy to oznacza, że wybuch bomby przez Juliet nie mial nic wspólnego z flashsideami? L: Edytowane 24 maja 2010 przez Figaro Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Ma ktoś może linki do Kimmela? Te z yt już niestety padły. Jeszcze jedna uwaga: PRZEZAJE>BISTA muzyka w finale. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 a ten gruby umarł? (lostów oglądnąłem dwa odcinki) Cytuj
Figaro 8 305 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Taka myśl - wątek Flocke'a zakończony słabo, ale tak naprawdę on nie był ani trochę ważny, dlatego tak szybko go olano - podobało mi się to. Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Nie rozwiązali jednej zagadki, jestem zawiedziony. Jak grubas z ranną kobietą wypłynął z łodzi podwodnej. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 nie wątek flocke'a wcale nie był ważny. jego konflikt z bratem był jedynie przyczyną ściągnięcia głównych bohaterów na wyspę. Cytuj
Lipa 521 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) Niewyjaśniona zagadka która mnie ciekawi: Kto był w chatce ? Skoro dymek latał po wyspie, to widocznie jednak nie on. Więc się pytam kto ? Co z Waltem ? Finał - Nie komentuje. Sam nie wiedziałem czego się spodziewać.. Edytowane 24 maja 2010 przez Lipa Cytuj
Hela 1 962 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Taka myśl - wątek Flocke'a zakończony słabo, ale tak naprawdę on nie był ani trochę ważny, dlatego tak szybko go olano - podobało mi się to. Nie kur.wa, w ogóle nie był ważny. Wcale się cały ten sezon wokół niego nie kręcił. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) jakby nie patrzeć nie mniej ważny niż pierdyliard innych które bezczelnie pominięto i zastąpiono bliżej niewyjaśnionym czary-mary Edytowane 24 maja 2010 przez Walter_Cronkite Cytuj
Gość ragus Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) Dymek zabity przez Kate... Kate? Serio, przez Kate? .... Sam w sumie nie wiem co napisać o finale, chyba jednak spełnił moje oczekiwania. Tylko ta Kate. ps. Czyli to jest tak, że ta niby alternatywna rzeczywistość to nie działa się w tym samym czasie, co wydarzenia na wyspie, a po śmierci rozbitków tak? Czyli rozwalenie tej bomby atomowej tak naprawdę nic nie dało i zagubieni nigdy nie opuścili wyspy? Edytowane 24 maja 2010 przez ragus Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 (edytowane) zakładając, że w ogóle tam byli bo nie ustalono jeszcze jednej obowiązującej wersji kiedy zginęli Edytowane 24 maja 2010 przez Walter_Cronkite Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Taki szybko kłeszczon co z Mr Eko? :potter: Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Juz pisalem. Skoro alternatywna rzeczywistosc to wytwor bohaterow, to logiczne ze nie ma w niej zadnego czarnucha. Oprocz Rose, ale podobno maja te niescislosc wyjasnic w dodatkach do blureja. 1 Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Proszę wszystkich niezadowolonych z finału o automatyczne podanie propozycji własnego zakończenia. Krytykujmy konstruktywnie! Cytuj
KOŁD 1 101 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Qb3k w stylu lostowym jest powiedzenie bo tak miało być więc zakończenie było w sam raz na 5/10 bo tak Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Fan Losta oczekuje konstruktywnych wyjasnien, paradoks. 1 Cytuj
Robak 1 235 Opublikowano 24 maja 2010 Opublikowano 24 maja 2010 Mi zakończenie bardzo się podobało, jednocześnie happy end i nie. Szczęśliwe zakończenie ponieważ wszyscy spotkali się w końcu w jednym miejscu, ich alternatywnym świecie, który razem stworzyli po śmierci każdego z nich i razem odeszli w kolejną część egzystencji. A nie, ponieważ wszyscy zginęli, chociaż nie wiadomo co do wszystkich kiedy i gdzie. Swoją drogą całkiem ciekawa teoria co do tego co się dzieje z człowiekiem po jego odejściu z tego świata. Ja tam jestem zadowolony z takiego zakończenia, ale swoją drogą nigdy nie liczyłem na rozwiązanie wszystkich spraw. Część tajemnic nimi pozostało i bardzo dobrze, można spokojnie dalej rozkminiać na ten temat. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.