Adaptacja słynnej współczesnej powieści Doroty Masłowskiej. "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną", "pierwszą polską powieść dresiarską", Masłowska napisała jeszcze w liceum. Opublikowana w 2002 roku książka stała się bestsellerem, ale i tematem licznych dyskusji. W głównej warstwie narracyjnej "Wojna..." opowiada o przygodach dresiarza Silnego z pięcioma kolejnymi dziewczętami. Jednocześnie stanowi nadrealistyczną alegorię polskiej tożsamości narodowej w rzeczywistości małego miasta w województwie pomorskim. Wątki kryminalne przeplatają się w niej z nadzwyczaj dojrzałą egzystencjalną refleksją.

Od 22 maja w kinach.

Póki nie przeczytam książki nie zobaczę filmu.

 

Imo zapowiada się na wielki hit na miare Psów czy Dnia Świra.

 

Pochwalę sie jeszcze moimi koneksjami - kuzyn mojego kolegi robił zdjęcia do tego filmu 8)

Edytowane 18 maja 200915 l przez Mordechay

Dawno już nie czekałem tak na jakiś Polski film Szyc pasuje idealnie do roli Silnego przynajmniej z wyglądu, a jak zagra to się okaże na seansie.

Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie i nigdy jej nie zapomnę, ale pomimo Szyca i Masłowskiej pilnującej projektu trochę boję sie o jakość filmu... zobaczymy

Cholernie lubię książke, na to mam zamiar pójść jak najszybciej, zobaczymy co z tego wyszło.

 

wg recenzji w metrze jest świetny

 

ale metro (pipi) wiec sam musze zobaczyc

Strasznie mnie ten film ciekawi, głównie ze względu na Szyca którego uwielbiam. Książki nie czytałem, ale mam zamiar szybko to nadrobić i iść do kina.

Strasznie mnie ten film ciekawi, głównie ze względu na Szyca którego uwielbiam. Książki nie czytałem, ale mam zamiar szybko to nadrobić i iść do kina.

Ja ksiazki nie lubie wypociny na haju rozreklamowane bo komus sie spodobalo ... hmm szmira jakich malo w zyciu czytalam ( a wierzcie mi przeczytalam w zyciu naprawde duzo ksiazek...) i hmm film bedzie szmirowaty bo z bestseleru mozna zrobic i szmire i arcydzielo filmowe ale ze szmiry ksiazkowej hmm raczej watpie by powstalo cudo i artyzm... choc moge sie mylic... Aktorstwo pana Szyca jakos mnie nie zachwyca... Bo jak ma zachwycac?? Jak nie zachwyca.... no coz.. no comments

Uwielbiam ludzi, którzy sądzą że świat jest taki a taki, bo tak powiedzieli.

Ewa mieszka w Amsterdamie i pewnie byla scpana jak pisala tego posta wyzej - tak sadze.

Choc moge sie mylic.

Strasznie mnie ten film ciekawi, głównie ze względu na Szyca którego uwielbiam. Książki nie czytałem, ale mam zamiar szybko to nadrobić i iść do kina.

Ja ksiazki nie lubie wypociny na haju rozreklamowane bo komus sie spodobalo ... hmm szmira jakich malo w zyciu czytalam ( a wierzcie mi przeczytalam w zyciu naprawde duzo ksiazek...) i hmm film bedzie szmirowaty bo z bestseleru mozna zrobic i szmire i arcydzielo filmowe ale ze szmiry ksiazkowej hmm raczej watpie by powstalo cudo i artyzm... choc moge sie mylic... Aktorstwo pana Szyca jakos mnie nie zachwyca... Bo jak ma zachwycac?? Jak nie zachwyca.... no coz.. no comments

spinka on

 

napisała to osoba która podnieca się japońskimi bajeczkami... no cóż.. no comments

 

spinka off

 

 

film zapowiada się ciekawie, książka tez była dobra, w przyszłym tygodniu wybiorę się do kina

już się zdarzało, że z totalnego dziadostwa wychodziły rzeczy genialne (mówię tu o filmie, muzyce, sztuce) i na odwrót więc ciężko tak prorokować jak się nie widziało/słyszało. z ciekawości obejrzę ten film, książkę mam głęboko w pupie właśnie dlatego, że wszędzie o niej trąbili.

skandal na miare ojca Jerzego?

Zapomniałem o Popiełuszce. To już drugi przykład w ostatnim czasie kiedy Polacy ewidentnie jumają koncept na plakat. (pipi) jeśli my plakatu nie umiemy wymyślić to co dopiero mówić o 90-minutowym filmie.

czy to znaczy, że w tym filmie będą narkomani i narkotyki???

czy to znaczy, że w tym filmie będą narkomani i narkotyki???

 

A po Popiełuszce spodziewałeś się efektów specjalnych, golych dup i strzelanin skoro plakat był zerżnięty z Bonda?

To w Popiełuszce nie ma efektów specjalnych, golych dup i strzelanin?

 

Kiepsko;/

W Popiełuszce są za to efekty 'specjalne', gołe syrenki i strzelanie głupotą.

Strasznie mnie ten film ciekawi, głównie ze względu na Szyca którego uwielbiam. Książki nie czytałem, ale mam zamiar szybko to nadrobić i iść do kina.

Ja ksiazki nie lubie wypociny na haju rozreklamowane bo komus sie spodobalo ... hmm szmira jakich malo w zyciu czytalam ( a wierzcie mi przeczytalam w zyciu naprawde duzo ksiazek...) i hmm film bedzie szmirowaty bo z bestseleru mozna zrobic i szmire i arcydzielo filmowe ale ze szmiry ksiazkowej hmm raczej watpie by powstalo cudo i artyzm... choc moge sie mylic... Aktorstwo pana Szyca jakos mnie nie zachwyca... Bo jak ma zachwycac?? Jak nie zachwyca.... no coz.. no comments

 

Wpis.

 

Książka to gniot, ktory doskonale wpisal sie w światopogląd promowany przez pewne warszawskie stetryczale srodowisko medialne. A że starsi, smutni panowie zobaczyli że takie same jak oni poglady ma młoda dziewczyna, to okrzykneli ją "głosem młodego pokolenia", przyznali im ustanowione przez siebie nagrody i wsparli ją swoim przez siebie ustalonym 'autorytetem'. I (pipi) ją na piedestał. Niech stoi i pokazuje jacy sa wielcy ze ja wypromowali. No i mamy Mandaryne polskiej literatury.

 

 

Filmu nie obejrze, wychodząc za zalożenia, że z gówna bata sie nie ukreci. Niech ogladaja to sobie wykształceni idioci, po seansie zachwycajacy sie jak "dzieki obrazowi weszli w psychike dresiarza" i teraz "lepiej rozumieją świat prostych ludzi". Litości.

Ja na film wybieram się dzisiaj, ale nie mam zamiaru wchodzić w psychikę dresa, tylko dobrze się bawić. Jak ktoś widzi w tak ujętym temacie coś poważnego, co trzeba brać na serio, to ja bym się poważnie zastanowił nad tą jego "inteligencją". Jak wyjdzie z tego paw królowej, to nie zapomnę napisać o tym.

Szkoda kasy na film, przy którym twórcom skonczyły się pomysły już podczas robienia plakatu promocyjnego i musieli zajebać od angoli.

Nie twórcom tylko raczej ludziom od marketingu i promocji.

Na jednym plakacie błąd w tytule. Drugi jest zerżnięty od Anglików. Rewelacja.

to wprost nieprawdopodobne , ale GW daje 6/6 porównując film do Rejsu :o

to wprost nieprawdopodobne , ale GW daje 6/6 porównując film do Rejsu :o

 

Z recenzjami warto powstrzymać się do seansu.