Mini tur w tekkena

[Punisher 2]

WOW, mam nadzieję że nagrywaliście. Dj jest co prawda dobry na steva ale, ale mam nadzieje że zobaczę te walki

 

hahahhaa, hahahahhaa, hahahhaa.... haaaaa....

 

 

a myślałem że tu w ogóle nie zaglądasz

 

LOL nie wierzę Matt tam był?

A Devilowi się nie chciało?

 

Nie wiem dlaczego tak się stauo przecież Leszno jest klasę albo nawet dwie nad każdym w Polsce.

Są 2 możliwości:

-matt się bawił albo miał zły dzień

-gajda ograł się mega na steve'a , wcinał się gdzie się da i matt nie zgadywał wymianki hs albo ws2 (a wiadomo złapiesz jedną i pół krechy leci razem z okizeme)

 

Anyway gratulacje dla podiumowiczów!

 

Mam nadzieję ,że pogramy na turnieju w Lesznie

 

 

 

No to już wiadomo -zabawa- ale też nie każdy wie dlaczego Matt przegrał...Otóż dlatego,że Kazuya ciężki jest...

 

Widzę że już odpi,erdoliłeś im ołtarz

Widzę strasznie cię męczy to,że są i będą zawsze lepsi od ciebie.

 

Pozdro i ćwicz zapamiętale.

[szyper 0]

Widać, że nie byłeś w Berlinie, bo Alik grał akurat na tym turnieju dużo lepiej od Matta, co chyba nawet Matuesz potwierdzi (Matt na pewno tam nie był w życiowej formie). Zarzucał Alika, który normalnie rzuty widzi, ale wszyscy byliśmy już zbyt zmęczeni, bo nie spaliśmy całą noc, więc nawet Alik po 17 kawach, które wystarczyły tylko na Rikimaru i Checkmate, nie wyrwał prawie nic. Więc uważaj co piszesz, bo żaden Polak prócz Ciebie się nie zdziwi jak Albercik pokona bufora na turnieju ;]

[zajman 18]

Dzięki wszystkim za przybycie , mam nadzieje że sie podobało cos głębszego napisze wieczorem bo narazie zapierdzielam do chłopaków którzy zdychaja u nevana na chacie ;]

 

p.s.Wiecie dzieci kto wygrał 3 raz z rzędu turniej w pesa :] ???

Edytowane 7 czerwca 2009 przez zajman

[Punisher 2]

Widać, że nie byłeś w Berlinie, bo Alik grał akurat na tym turnieju dużo lepiej od Matta, co chyba nawet Matuesz potwierdzi (Matt na pewno tam nie był w życiowej formie). Zarzucał Alika, który normalnie rzuty widzi, ale wszyscy byliśmy już zbyt zmęczeni, bo nie spaliśmy całą noc, więc nawet Alik po 17 kawach, które wystarczyły tylko na Rikimaru i Checkmate, nie wyrwał prawie nic. Więc uważaj co piszesz, bo żaden Polak prócz Ciebie się nie zdziwi jak Albercik pokona bufora na turnieju ;]

 

Tak pokona pokona.Widzę wygrana zagranicznego orbitanta z waszego teamu(który nawet z wami nie sparuje regularnie bo i jak) dodała wam skrzydeł i to baaaardzo opierzonych.

 

Zrozum,że ja mówię tu o wygrywaniu względnie ciągłym,a nie typu bo Matt czy Dvl będzie miał zły dzień czy nie będzie w formie to ktoś tam z waszego teamu wygra raz z nimi.

 

Poza tym to jakiś straszny pech jest-taki poważny team i wjeżdża na tur po nieprzespanej nocy i na iluś tam galonach kawy(co zawsze może być usprawiedliwieniem).

 

Tak poza tym to nie ma co się spinać o to kto steruje lepiej jakimiś kolorowymi pajacykami na ekranie.

 

Poczekamy ,zobaczymy co przyniesie nowy dzień.

 

Pozdro i najlepiej już nie ćwiczcie bo jesteście za dobrzy(co by to było jakby Alik się wyspał i nie pił tyle kaw-strach pomyśleć).

 

 

 

 

[Devil 3]

Alik to chyba jeden z najlepiej zapowiadających się graczy, ktory grając ze Wszystkimi Graczami z Poznania jednak level up'ował. Matt chcial za wszelką cene wygrać turniej xajką, nawet ja z nim grałem z 10 walk w domu. Dlatego dostał. Żadna osoba w Polsce nie ma szans go pokonać. Taka prawda. Alik jest bardzo wysoko, jeśli chodzi o najlepszych graczy PL, wystarczylby mu miesiąc w Lesznie i podium zawsze gwarantowane ; d

 

A w Berlinie ALik nie grał dużo lepiej od Matta.

[Di 839]

Uwielbiam to forum, bo dyskusje odbywają się tutaj w formie gry w skojarzenia - był temat finału Gajdy i Matta*, teraz cofnęliście się w czasie i rozmawiacie o Berlinie... ciekawe kiedy ktoś poruszy nieśmiertelny temat przegranej Ryana z Devilem przez brak dźwięku w telewizorze czy - z zamierzchłych już czasów - kwestię przeniknięcia przez Robsona wstającej nogi Fenga (Sway) w finale turnieju w Górze Kalwarii. A może frytki do tego?

 

 

* - Gajda wczoraj powiedział mi, że Matt pod koniec wziął też Steve'a.

Edytowane 7 czerwca 2009 przez Di

[Snake. 9]

A to źle? Zawsze jest przynajmniej coś do poczytania, a tak byłoby nudno ;]

 

Gratulacje dla Gajdy, czekam na jakieś filmy, ciekawy jestem jak tam Mateusz sobie pogrywa tą ksjajką.

[alik 0]

Pozdro i ćwicz zapamiętale.

 

to znaczy?

 

Widać, że nie byłeś w Berlinie, bo Alik grał akurat na tym turnieju dużo lepiej od Matta, co chyba nawet Matuesz potwierdzi (Matt na pewno tam nie był w życiowej formie). Zarzucał Alika, który normalnie rzuty widzi, ale wszyscy byliśmy już zbyt zmęczeni, bo nie spaliśmy całą noc, więc nawet Alik po 17 kawach, które wystarczyły tylko na Rikimaru i Checkmate, nie wyrwał prawie nic. Więc uważaj co piszesz, bo żaden Polak prócz Ciebie się nie zdziwi jak Albercik pokona bufora na turnieju ;]

 

Dobra, dobra dzięki że mnie bronisz ale już skończ.

 

Alik to chyba jeden z najlepiej zapowiadających się graczy, ktory grając ze Wszystkimi Graczami z Poznania jednak level up'ował. Matt chcial za wszelką cene wygrać turniej xajką, nawet ja z nim grałem z 10 walk w domu. Dlatego dostał. Żadna osoba w Polsce nie ma szans go pokonać. Taka prawda. Alik jest bardzo wysoko, jeśli chodzi o najlepszych graczy PL, wystarczylby mu miesiąc w Lesznie i podium zawsze gwarantowane ; d

 

A w Berlinie ALik nie grał dużo lepiej od Matta.

 

O jaaa, tylko żeby mi się w głowie od tego wszystkiego nie poprzewracało, panie Arturze bo zaraz se pomyślę że mam jaja wielkości gibraltaru ;]

Edytowane 7 czerwca 2009 przez alik

[Di 839]

A to źle? Zawsze jest przynajmniej coś do poczytania, a tak byłoby nudno ;]

Nie powiedziałem, że źle, ale to już się robi nudne... scenariusz się powtarza:

 

1) tzw. "wyzwalacz", który może przybrać różną formę

2) ktoś pisze, że Matt "jest do pokonania"

3) Devil pisze, że ów ktoś z punktu nr 2 jest głupi

...

n) przychodzi czas na duży - jak na nasze warunki - turniej, którego finał oglądają tylko osoby, które biorą w nim udział (choć i co do tego mam czasem wątpliwości )

 

 

 

Przydałaby się więc odrobina świeżości... wszyscy przerzućmy się na VF4:Evo.

[szyper 0]

A mi chodziło, tylko o to, żeby Punisher nie robił siebie debila pisząc pierdoły, że są Bufory nietykalne. Już teraz dosłownie wystarczy, że bufor będzie miał zły dzień, kto inny dobry i Sway wygrywa z Devilem.

[VeluriaN 1]

Widać, że nie byłeś w Berlinie, bo Alik grał akurat na tym turnieju dużo lepiej od Matta, co chyba nawet Matuesz potwierdzi (Matt na pewno tam nie był w życiowej formie). Zarzucał Alika, który normalnie rzuty widzi, ale wszyscy byliśmy już zbyt zmęczeni, bo nie spaliśmy całą noc, więc nawet Alik po 17 kawach, które wystarczyły tylko na Rikimaru i Checkmate, nie wyrwał prawie nic. Więc uważaj co piszesz, bo żaden Polak prócz Ciebie się nie zdziwi jak Albercik pokona bufora na turnieju ;]

 

Tak pokona pokona.Widzę wygrana zagranicznego orbitanta z waszego teamu(który nawet z wami nie sparuje regularnie bo i jak) dodała wam skrzydeł i to baaaardzo opierzonych.

 

Zrozum,że ja mówię tu o wygrywaniu względnie ciągłym,a nie typu bo Matt czy Dvl będzie miał zły dzień czy nie będzie w formie to ktoś tam z waszego teamu wygra raz z nimi.

 

Poza tym to jakiś straszny pech jest-taki poważny team i wjeżdża na tur po nieprzespanej nocy i na iluś tam galonach kawy(co zawsze może być usprawiedliwieniem).

 

Tak poza tym to nie ma co się spinać o to kto steruje lepiej jakimiś kolorowymi pajacykami na ekranie.

 

Poczekamy ,zobaczymy co przyniesie nowy dzień.

 

Pozdro i najlepiej już nie ćwiczcie bo jesteście za dobrzy(co by to było jakby Alik się wyspał i nie pił tyle kaw-strach pomyśleć).

 

 

AHAHAHAHAHHAAAAHHHAAHAHAHAHAHhahahhahahahaha...hahaha

 

A mi chodziło, tylko o to, żeby Punisher nie robił siebie debila pisząc pierdoły, że są Bufory nietykalne. Już teraz dosłownie wystarczy, że bufor będzie miał zły dzień, kto inny dobry i Sway wygrywa z Devilem.

 

SORRY SZYP...PATHETIC....NO COMENT

 

(w (pipi)E BYLIŚCIE, GÓWNO WIZIELIŚCIE I NA HOOY SIE UDZIELACIE,TRZEBA BYŁO PRZYJECHAĆ A NIE TERAZ GDAKAĆ)

 

1-GAJDA

2-MATT

3-SCOOP

4-GAGARIN

5,6-ZAJMAN,VELURIAN

...RESZTA JAK SCOOP ZESKANUJE TABELE

 

W turnieju Gajda spotkał sie z Mattem o wejscie do finału i wtedy grali Xiaoyu na Xiaoyu i Matt wygrał 4-1, potem w finale Gajda odrabiał i DJ pokonał Xiaoyu 5-3, w ostatecznym finale Kazuya&Steve VS DeJot 3-5 dla Gajdy

Pozdro 4 all & Hooy w :dupa: napinaczom :crazy:

[Nevan 1]

A mi chodziło, tylko o to, żeby Punisher nie robił siebie debila pisząc pierdoły, że są Bufory nietykalne. Już teraz dosłownie wystarczy, że bufor będzie miał zły dzień, kto inny dobry i Sway wygrywa z Devilem.

 

 

Właśnie udowodniłeś jakim jesteś gnojkiem.

 

Wychodzi na to, że w Poznaniu to Alik jest najmądrzejszy i najlepszy, "Szefie".

[Cactuar_ass 0]

Fajnie i miło było na obu turniejach ( gratulacje) . Ale powiem że gdyby nie to że paru uczestników zużyło Override noc wcześniej na "10 000 kielon Attack" to sprawy mogły by się inaczej potoczyć

[Krakers 4]

Gratulacje dla całego podium, a w szczególności dla SCOOPa - widzę, że Jacek dał radę

 

Nie będę się pakować w wojenkę CZĘŚĆ TcT (nie cały team) vs. Reszta Świata - odpowiem tylko Punisherowi:

 

Niestety tak wyszło, że byliśmy po nieprzespanej nocy, ponieważ finanse nie pozwoliły nam na pobyt w Berlinie dzień wcześniej. A zmęczenie graczy jest niczym dziwnym - turniej kończył się o 6 rano.

[szyper 0]

Nie wiem czemu jestem gnojkiem, ale ok. Nie wiem czy moje posty są źle odbierane czy co, ale co tam. Mnie chodziło o to, że nie ma co wychwalać kogoś pod niebiosa. Bracia są najlepsi, ale bez przesady, żeby im to jeszcze ciągle mówić.

[Cambion 0]

Prawda jest taka że nie pamiętam żeby ktoś z Polaków ostatnio z nimi wygrał na turnieju poza Swayem i teraz Gajdą. Nieważne czy grali swoimi postaciami czy jakimiś dziwadłami. :closedeyes:

[tokis 0]

Pax, panowie, pax!

 

Nie ma co się tu przechwalać, Tekken to zawsze miała być zabawa, nawet jeśli czasem zagra się o ten hajs czy nagrody. Bufory póki co dominują, ale ciężko sobie na tą markę zapracowali, jednak jak każdy, są tylko ludźmi i jak widać można z nimi wygrać. Konkurencja nie śpi i wciąż się rozwija, a wyjdzie to tylko wszystkim na dobre bo ogólny skill w PL idzie w ten sposób w górę - pozostaje się tylko cieszyć.

 

Wielka szkoda że się jednak nie wybrałem, z małego turnieju powstał bardzo ciekawy event z mocna obsadą i wiem że wszyscy dobrze się bawili. Brawo Velu! Nic to że jesteś kłamczuch, bo się zarzekałeś że pada już nigdy nie dotkniesz , ale dałeś radę, chociaż z tego co słyszałem miałeś ponoć pod górkę. Dawać walki - chcę zobaczyć jak to bez elektryków wygrywałeś, no i te 3 Perfekty bodajże!

 

Gratulacje dla podium i Gagarina, który potrafił też wywalczyć sobie miejsce w czołówce!

 

Pozdrawiam wszystkich!

[Matt-JF 0]

2 stanowiska i 20 osób i tyle wystarczy do szczescia spragnionym gry tekkeniarzom.Polubilem male turnieje,zero stresu a klimacik najwyzsze loty.Do tych co czekaja na walki mojej xiao to zbyt duzo rzeczy ciekawych nie zobaczycie skoro w piatek zdecydowalem sie nia wystartowac,choc deptali jej po pietach bruce z jinem :wink1: Co do finalu to po obejrzeniu go na spokojnie w najwazniejszym(ogolnie bylo ich duzo ale jest jeden szczegolny) momencie zrobilem cos co zrobilby kazdy co chcialby sie zabic.Opisze to:

DJ hellsweep 1+4 nie dochodzi ale Gajda kontynuuje dalej 2,d+4 a Matt zamiast zrobic z gleby 3 pierwszy raz pomyslal "a zrobie 4 hehe" ... Xiajka dostala na kancie koncowke czyli 2,d+4 co DJ wykorzystal juglem dalej ws4 i sciana... Ogolnie moja gre xiajka oceniam na dobre 4 jak na 2dni :vincencik: Kazek pozniej to nie trafiony pomysl a steve z zywej ciekawosci czy powroci do 5-4,niestety po pieknym WINie po uzyciu 1,2,1,d+2 nast walke przegralem i tym sposobem kolejne 2msce do kolekcji :jupi: Turniej bez napinek o yeah niedlugo nast edycja na ktorej pogram stevem chyba ..albo brucem :boks: I kochana przez wszystkich wyczekiwana z wypiekami na twarzy prywata:

 

Scoop-Nast pociag mialem 19:35 xD jacek powrocil,stara szkola powraca heh tiger knee s.LK tiger knee c.LP tiger knee jump MK c.LK c.LK tiger knee :peace: mishimy w t3 rlz heh masz PM ---podaj PSN brata w PMce do wlocka

 

Mashter-miales zostac sagat rzadzil i dzielil wieczorem,zagrasz law na lawa ?

 

Gajda-wzorowa przeprowadzona organizacja turnieju,wzorowy podcinkujacy devil jin ,KANT b,f+2 3x EL mishimowanie DR i T3 dzieksss

 

Velur-shakaron makaron hihihi hehehe purt heuuhu,kosmiczne comebacki najs,stick jest ok

 

PZDR tez leci do-Demona,Kaktusa,Sola,Cisu,Juniora,Zajmana,brata Nevana i jezeli o kims zapomnialem z domku po turniejowego to srki

 

Waszka G i Lech Roch Pawlak- tez pozdro hah

Edytowane 7 czerwca 2009 przez Matt-JF

[alik 0]

A mi chodziło, tylko o to, żeby Punisher nie robił siebie debila pisząc pierdoły, że są Bufory nietykalne. Już teraz dosłownie wystarczy, że bufor będzie miał zły dzień, kto inny dobry i Sway wygrywa z Devilem.

 

 

Właśnie udowodniłeś jakim jesteś gnojkiem.

 

Wychodzi na to, że w Poznaniu to Alik jest najmądrzejszy i najlepszy, "Szefie".

 

Hahaahah bez krztyny kitu q,rwa zakładam FANclub Alika :lol3: A TERAZ UWAGA LICZBA MIEJSC OGRANICZONA !!!!!!!!!!

 

a teraz pytanie dlaczego Szyper, jest gnojem ?

 

Pax, panowie, pax!

 

Nie ma co się tu przechwalać, Tekken to zawsze miała być zabawa, nawet jeśli czasem zagra się o ten hajs czy nagrody. Bufory póki co dominują, ale ciężko sobie na tą markę zapracowali, jednak jak każdy, są tylko ludźmi i jak widać można z nimi wygrać. Konkurencja nie śpi i wciąż się rozwija, a wyjdzie to tylko wszystkim na dobre bo ogólny skill w PL idzie w ten sposób w górę - pozostaje się tylko cieszyć.

 

Pozdrawiam wszystkich!

 

Podpisuję się, ja się podpisuję.

 

A w ogóle gratulacje dla podium, i pytanie moje, czy walki zostały nagrane ? Czy jest na co szczekać?

[Nevan 1]

Już tłumaczyłem to Szyperowi ale powtórze raz jeszcze:

 

Nazwanie Punishera debilem wywołało tu taką reakcję. Jeśli debilem jest osoba która wypowiada się w sposób składny i sensowny, to kim jest Szyper? I wierz mi, jak to czytaliśmy to opinie były dużo ostrzejsze. Zdanie swoje na temat Szypera podtrzymuję.

 

Ile miejsc i ile wstęp do tego klubu? Już zlecamy Juniorwi by zaczął pisać bloga o Tobie

 

 

[Tundra 0]

Wiecie co, ja tego nie pojmuję. Abstrahując, już od tego, że temat nie traktuje o tym czy Alik da radę Mattowi czy nie. Chciałem napisać, że jeden dobry występ nie może sprawiać, że teraz w każdym temacie na tym forum, będziemy gadać o Berlinie. Wczoraj jakimś cudem ograłem Mashtera i co teraz? Jestem w czołówce graczy? DI zrobi ze mną wywiad? Punisher ma rację, że nie ma się co tłumaczyć zmęczeniem czy czymś takim. Nikt nie umniejsza umiejętności Alika czy tam Matta. Po prostu, żeby mówić o kimś, że naprawdę potrafi ogrywać Bufory to trzeba trochę hmm czasu, paru turnieji itd. I nie rozumiem też zdziwienia, niektórych odnośnie zwycięstwa Gajdy, koleś świetnie i tyle. I skończcie już, z tym Berlinem, od tego jest inny temat...

[szyper 0]

Źle napisałem, okej. Nie żeby "nie robił", tylko żeby "nie Zrobił".

[alik 0]

O jaaaaaaa to nigdy nie było czy ja dam radę Mattowi czy nie, o jaaaaaaaa śmieszne to się zaczyna robić Matt jest za(pipi)isty i wątpię żebym mu dał rade, co nie oznacza że nie mogę mieć fuksa.

[KRYSTA-GG- 0]

szkoda że nie pojechaliśmy na ten turniej, bo widze że fajowo i kameralnie musiało być. Te wojenki sobie darujcie dżentelmeny, bo sie robi zbędny smród w zagrodzie, bądz co bądz, naszej niewielkiej, mówie Wam.

 

Mało 'o jaaaa', Albercie

[Snake. 9]

A w ogóle gratulacje dla podium, i pytanie moje, czy walki zostały nagrane ? Czy jest na co szczekać?

Skoro Matt pisał że oglądał finał, to chyba jakieś zostały nagrane ;] I nie wiem czy jest na co szczekać, ale z pewnością jest na co czekać.

 

Nie słuchajcie Krysty i piszcie dalej, uwielbiam czytać napinanie się ludzi przez internet.