powoli ciułam te punkciki od miesiąca i miałem już w zasadzie 4 pełne gwiazdki, a teraz mi praktycznie ocena wróciła do punktu wyjścia.

patrzyłem w profil i wciąż mam 100% pozytywnych opinii, a zanotowałem taki drastyczny spadek.

 

czym to jest spowodowane ?

ma na to wpływ odejście osób z listy znajomych/przyjaciół ?

Nie wiem, ja tam te gwiazdki miałem nabite po tygodniu grania w PGR3 jak z 2 lata temu kupiłem konsolę i do dzisiaj nie mam z nimi problemu, a stosunek ocen mam +67/-43 bo głupie burgery dają w GOW2 jak ich zwyzywasz za ewidentne lag-switche, albo po prostu jak przegrywają do 0 bo są noobami :] Wydaję mi się, że masz za mało ocen po prostu. Nawet jakbyś dostał negatywną to i tak gwiazdka powinna Ci wskoczyć - takie to durne

Edytowane 28 maja 200915 l przez KIELiCH

Nikt na to nie zwraca uwagi

Skoro kolega pyta - więc jednak ktoś zwraca, ja też zwracam, więc mów za siebie....

prawdę mówiąc też nie zwracam uwagi, ale mnie zdziwił tak nagły spadek przy 100% pozytywów. ot co ; ]

Nie no jasne, ja przez "zwracanie uwagi" nie rozumiem ciągłego gapienia się na gwiazdki cudze lub swoje, ale jednak stworzyłeś ten temat, czyli "zwróciłeś uwagę", że spadły Ci gwiazdki

Trzeba grać online na livie z ludzmi. Wtedy gwiazdki wskoczą i już nie zeskoczą pograj w coś tydzień online i będziesz miał komplet. oceny nie mają znaczenia

Gwiazdki z czego wiem sa przyznawane przez graczy.Po tym jak z kims zagrasz mozesz wejsc w jego profil i wybrac odpowiednia opcje dzieki temu rosnie mu ich poziom.Na Twoim przykladzie widac tez (byc moze) ze nie grajac jakis czas online poziom spada choc to dziwne.

to, że nie zwracam na coś uwagi, nie znaczy, że nie jest w stanie mnie zaintrygować ; ]

ciekaw jestem jak ten mechanizm działa w sensie czy odchodzący ludzie z listy friendsów liczą się jako negatyw.

Ja po miesiącu triala mam prawie całe 5 gwiazdek, a w ocenach 100% 'preferuje cię lub nie wystawiła ci oceny', więc jeżeli z kimś grasz a on nie wystawi ci żadnej oceny, to liczy się to jako pozytyw.

Dodam, że po zakończeniu triala nie grałem online przez ok. 3 miesiące, a nadal mam te niecałe 5 gwiazdek.

Edytowane 29 maja 200915 l przez Les777

To się swoim wynikiem pochwalę: "31% has prefered you or did not submit a review about you, 69% has avoided you" xD, ale 5 gwiazdek mam, więc nie wiem opiera się to chyba także na liczbie rozegranych gier online.

Mnie to osobiscie zwisa ale czasami takie z,(pipi)y graja ze czlowieka cos trafia i wystawia ocene negatywna i pare razy tak zrobilem.

prawdę mówiąc też nie zwracam uwagi, ale mnie zdziwił tak nagły spadek przy 100% pozytywów. ot co ; ]

Jak wielkie jest te 100%?

 

Najszybszy sposób na zrobienie sobie dobrej reputacji to: pograć online bluzgając rywali od sk* (oczywiście w ich języku, ale uwaga nie robić tego pisemnie = ban), ponadto zabijać kolegów z teamu, taranować rywali w Forza oraz jeżdzić pod prąd itp. To skandaliczne, ale to działa, najwięksi idioci mają zawsze po 5 gwiazdek, nawet jeśli taki kretyn ma 2 kumpli, grałem z nim z 5 godzin (mimo woli), gra on bardzo dużo i ma tysiące negatywów.

 

Ba nawet cheatować wolno na chama, jak też reklamować cheaty, pokazywać filmy o cheatowaniu, żaden z cheaterów (modderów - wymagana przerobiona konsola i piracka gra) nie dostał bana, jedynie zablokowali im reklamy cheatów w profilach (wszyscy mają repę 5 gwiazdek). Tak oto działa Microsoft, bana można zarwać tylko za pisemne (send message) bluzgi.

Tak oto działa Microsoft, bana można zarwać tylko za pisemne (send message) bluzgi.

I bardzo dobrze, że tak działa. Widocznie Microsoft zdali sobie sprawę, że większość ludzi na Xlive to debile i tak naprawdę wysyłają na siebie complainty i negatywne opinie o byle głupotę. Wystarczy, że jesteś w miarę dobry w jakąś grę, a negatywy same się będą sypały jak tylko wygrasz z paroma osobami.

 

Gdyby MS pomyślał o tym wcześniej to by pewnie wcale tej reputacji nie wprowadził.

prawdę mówiąc też nie zwracam uwagi, ale mnie zdziwił tak nagły spadek przy 100% pozytywów. ot co ; ]

Jak wielkie jest te 100%?

a nawet nie wiem, ale raczej nie za duże ; ]