Skocz do zawartości

Darksiders: Wrath of War


Sanryu

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Sterujemy Wojną, potężnym jeźdźcem Apokalipsy i co.... Zamiast równo szlagi na zastępy anielskie, oraz demoniczne, dzielić to bawimy się w przesuwanie filarów, ustawianie obiektów tak, by do dźwigni się dostać, ta otwiera nam grotę, w której....czynności powtarzamy. I tak do znudzenia, bowiem co pół godziny dostaniemy garść przeciwników do ubicia i znowu to samo.

 

Bo to nie slasher... Porównywanie tej gry do GoW czy DI to jak porównywanie Gran Turismo i Burnouta, czyli 'ni w dupe ni w oko'. ;]

 

Widać, że autorom podoba się "Portal", gdyż później bawimy się z wymiarami. Znowu z kwadrans, po to by zabić kilku, kilkunastu przeciwników i dostać kolejne zagadki do rozwikłania. Oczywiście te są proste, ale dobre dla Linka, a nie tak mocarnej istoty.

 

...

 

Liczę, że w kontynuacji (zapowiedziana) otrzymamy więcej akcji, bowiem taka postać:

 

Też obawiam się, że sequel "scasualują". ;P

Edytowane przez Berion
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Czy ta gra się rozkręca powoli, czy po prostu mi nie podpasiła? Pograłem trochę, dotarłem bodajże do jakiegoś cmentarza i muszę powiedzieć, że jest miałko. Fragmenty w mieście to jakieś nieporozumienie, pierwszy niby-boss banalny, system walki prostacki. Design mi się podoba, ale technicznie to jednak nie najwyższa półka.

 

Gra serwuje efekt w rodzaju np. "po 5 godzinach stwierdziłem, że jest zaj.ebista!" ?

Opublikowano (edytowane)

Czy ta gra się rozkręca powoli, czy po prostu mi nie podpasiła? Pograłem trochę, dotarłem bodajże do jakiegoś cmentarza i muszę powiedzieć, że jest miałko. Fragmenty w mieście to jakieś nieporozumienie, pierwszy niby-boss banalny, system walki prostacki. Design mi się podoba, ale technicznie to jednak nie najwyższa półka.

 

Gra serwuje efekt w rodzaju np. "po 5 godzinach stwierdziłem, że jest zaj.ebista!" ?

Heh, pamiętam moje pierwsze wrażenie, po wspomnianym przez Ciebie, etapie w mieście - sprzedaję tego szrota...

 

Dałem jednak szansę Darksiders i się nie zawiodłem :)

 

Po pierwszych dość przeciętnych etapach gry, z każdą godziną, z każdą nową zabawką, z każdą nową lokacją, z każdą nową zagadką, z każdym nowym boss'em - jest coraz lepiej :thumbsup:

 

Ostatecznie oceniam grę na mocne 8, i do tej pory bardzo mile ją wspominam, także warto dać Darksiders druga szansę - jeszcze pokaże pazur... :yes:

Edytowane przez stoodio
Opublikowano

Ja natomiast w ogóle nie byłem przekonany do tej gry myśląc, że to padaka nawet po obczajeniu gamplayu. Zmusiłem się niejako po kilku pochlebnych słowach innych graczy i...wsiąkłem. Gra jest długa i na pewno każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Wystarczy iść dalej i dalej. Komiksowy klimat jest moim zdaniem trafny i ta zeldowatość obecna w grze tylko jej robi. Troszkę za mało walk, no i combat system jest dość prosty, ale poza tym jest ok. 8+

  • Plusik 1
Opublikowano

Przede wszystkim to nie jest slasher, na co się większość nastawia (co za czasy ;]).

 

Jako że jestem ambitny gracz od razu gram na najwyższym poziomie. Jednak jest trochę za ciężko. Czy mogę zmienić poziom. Jest taka opcja? pozdro

 

Nie możesz.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Nooo! I mięta! Troszke mierzi wypad War'a (chciałoby się zagrać wszystkimi braciszkami), ale i tak jest nieźle. Na tego newsa czekałem za długo.

Opublikowano

Fuck yeah! Jedynka była bardzo przyjemna, a wywalenie Deatha i zastąpienie go jeszcze większym pakerem - Śmiercią... nie mam pytań. Jedyne na czym ubolewam to prawie na 99% zmiana VA ;\ Uwielbiam Liam O'Briena.

 

Liczę na więcej tego samego + poprawę systemu walki. Dla mnie Darksiders idealnie wywarzył proporcje pomiędzy bardzo fajnymi puzzlami, eksploracją a walką.

  • Plusik 1
Opublikowano

Guzik tam pokazali, ale i tak podpakowali oczekiwania. Rozumiem zgrzyty niektórych osób w kontekście jedynki (gra potrafiła znużyć w pewnych momentach), ale jako całość okazała się dla mnie strzałem w dziesiątkę. Mam nadzieję, że Death będzie gorszym skurkowańcem niż War.

 

A'propos Estel, troszkę się chyba machnąłeś z "wywaleniem Deatha" :tongue:.

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

UWAGA ODŚWIEŻAM TEMAT :)

 

Kto nie grał w jedynkę może teraz nadrobić zaległości przed rewelacyjnie zapowiadającą się dwójką.

Gra kosztuje na PSN 29zł :) i waży 10GB. To chyba przez promocję wiosenną. Właśnie ściągam!

Opublikowano

Czy ta gra się rozkręca powoli, czy po prostu mi nie podpasiła? Pograłem trochę, dotarłem bodajże do jakiegoś cmentarza i muszę powiedzieć, że jest miałko. Fragmenty w mieście to jakieś nieporozumienie, pierwszy niby-boss banalny, system walki prostacki. Design mi się podoba, ale technicznie to jednak nie najwyższa półka.

 

Gra serwuje efekt w rodzaju np. "po 5 godzinach stwierdziłem, że jest zaj.ebista!" ?

Heh, pamiętam moje pierwsze wrażenie, po wspomnianym przez Ciebie, etapie w mieście - sprzedaję tego szrota...

 

Dałem jednak szansę Darksiders i się nie zawiodłem smile.gif

 

Po pierwszych dość przeciętnych etapach gry, z każdą godziną, z każdą nową zabawką, z każdą nową lokacją, z każdą nową zagadką, z każdym nowym boss'em - jest coraz lepiej :thumbsup:

 

Ostatecznie oceniam grę na mocne 8, i do tej pory bardzo mile ją wspominam, także warto dać Darksiders druga szansę - jeszcze pokaże pazur... :yes:

 

Ja miałem zgoła inaczej. Grałem w nią przed GoW III (i bardzo dobrze), stąd grafika przypadła mi do gustu (płynnie, komiksowo, niezły design, efektownie).

Podobnie było z sferą audio - choć kręciłem nosem na głos gł. bohatera.

 

Spodziewałem się bardzo dobrej gry - niezwykle przyjemny system walki, miła dla oka/ucha oprawa A/V, rewelacyjna praca kamery tyle, że....gry pokroju LoK:SR w tych czasach mnie nie bawią.

Nie podoba mi się fakt, że arcy mocarz Wojna nie sieje pożogi, tylko bawi się dźwigniami, portalami, et cetera. Jak dla mnie było nudno i strasznie się gra dłużyła.

Ale to moje zdanie.

 

Na domiar złego w kontynuacji sterujemy Śmiercią, czyli jeszcze potężniejszym bydlakiem i zapewne znowu na blisko dwadzieścia godzin gry toczyć pojedynki będziemy przez kilkadziesiąt minut, a reszta.... typowe zabawy Mrocznego Żniwiarza - skakanie po platformach (wcześniej ustawiając je przez kwadrans), przesuwanie filarów by dotrzeć do zagadki, następnie do kolejnej, jedna-dwie znakomite walki przez kilka minut, po czym powrót do serii prostych łamigłówek przez godzinę serwowanych.

 

Zapewne i Darksiders II kupię, ale na pewno nie zaraz po premierze.

Opublikowano

Ta gra jest świetna! Teraz się tylko zastanawiam jakim cudem umykała mi tyle czasu ;) Za te 29 zł z PSNu opłaca się jak nic (promocja bodajże tylko do 11.04). Sposobem eksploracji i zagadkami przypomina trochę GoW skrzyżowane z nowymi Tomb Raiderami. System walki jest trochę zbyt prostacki ale da się przeżyć bo gra jest miodna. Każdy powinien w nią zagrać, to o czym pisze Sylvan było dla mnie zaletą tej gry - zagadki i platforming bardzo przyjemne. Czekam na "dwójkę" :)

Opublikowano (edytowane)

Darksiders to najbardziej niedoceniona gra 2010 roku. Rewelacyjny klimat, fabuła, zagadki, walki, gameplay. 30 godzin wyjęte z życiorysu z bananem na twarzy. Polecam każdemu niezdecydowanemu, a za 29 zł to grzech nie skorzystać. Druga część, to po Diablo 3 i Borderlands 2, najbardziej oczekiwana premiera tego roku.

 

To gra przy, której skompromitował się w moich oczach PSX Extreme (ocena 7) jak wieki temu ŚP Secret Service dając 6 pierwszej części Hitmana (po tej recenzji przestałem kupować SS, który niedługo po tym upadł :D PSXE miał fory, bo nadal kupuję :D )

Edytowane przez Look4z
Opublikowano

Dobra gra, ale po jakimś czasie złapało mnie znużenie i muszę sobie od niej odpocząć.

Opublikowano

Ja też jestem już jakoś przy końcu ale dorwało mnie dokładnie to samo uczucie znużenia. Gra jest ogółem bardzo fajna, świetny design, dużo nawiązań do serii Zelda, co jest rzadkością w innych przygodówkach. Na razie męcze NG Sigma 2.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

No i zacząłem w końcu Darksiders. I tak jak prawie wszyscy po paru minutach nie zachęca. Ale spodobały mi się najpierw głosy postaci (tak właśnie powinny brzmieć demony) a później ich wygląd (tak właśnie powinny wyglądać demony). Największym minusem na początku gry, przynajmniej dla mnie, jest chaotyczność kamery. Chociaż zaczynam się już z nią oswajać to dalej sprawia nieco trudności co generuje nieco frustracji. Moim zdaniem jest ona trochę za blisko postaci, gdyby ją nieco oddalić byłoby lepiej.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ale początek jak War jest podpakowany to taki tutorial niby, wtedy też mówiłem - takie se. Póxniej jedna z najlepszych action adventure na rynku. Dłoooga, duuużo zagadek, zdolności ala Zelda / metroid nabywane, bronie, bosssowie, róznorodność. 8+ lub nawet 9-/10

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Da się w tej grze jakoś przyśpieszyć obracanie kamery, czy to że jest ona w cholerę mułowata to norma? Ustawiłem ją na maksa, a nie widzę żadnej różnicy względem minimalnej czułości...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...