Gość Siwy_ Opublikowano 27 maja 2009 Opublikowano 27 maja 2009 (edytowane) Ostatnio wymyslilem cos takiego cos takiego: 1. Najpierw kroje kabanosy na male kawalki i wrzucam je na patelnie zeby sie podsmazyly 2. W miedzyczasie do jajek dosypuje wegety dla smaku i mieszam je 3. Jak kabanosy beda juz dobre to wlewam jajka na patelnie. Jak sie zetna to jajowa leci na talerz i tam dodaje do niej keczapu (wazny skladnik) i mieszam to 4. Do tego jeszcze tylko kilka rzodkiewek na zagryche i zarcie jest za.(pipi)iste, polecam Z czym mozna jeszcze zrobic dobra jajecznice ? Jesli ktos poda przepis na lepsza od mojej stawiam e-piwo Edytowane 24 lutego 2010 przez Siwy_ Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 27 maja 2009 Opublikowano 27 maja 2009 Jajecznica to jajecznica. Wrzucasz co masz, zalewasz jajami, smażysz i gotowe. Jakakolwiek szynka, kiełbasa, parówki, cebula, grzyby. Wszystko pasuje. Cytuj
Iron 18 Opublikowano 27 maja 2009 Opublikowano 27 maja 2009 Warto jeszcze wspomnieć o omlecie jako dania jajecznico pochodnego Cytuj
Tori 12 Opublikowano 28 maja 2009 Opublikowano 28 maja 2009 (edytowane) Jak można (pipi)a smażyć kabanosy? to tak jakby smażyć suszone grzyby. Siwy nie chcę Cię obrażać, ale to cały Twój majstersztyk? Spróbuj wrzucić co się da na patelnię, podsmażoną kiełbasę, czosnek, warzywa na patelnię i dopiero to zalej jajkiem. Edytowane 28 maja 2009 przez Tori Cytuj
Gość Siwy_ Opublikowano 28 maja 2009 Opublikowano 28 maja 2009 (edytowane) a czemu nie ? sa lepsze niz niesmazone, i imo o wiele lepsze od kielbasy no majstersztyk to nie jest, chociaz mi i innym bardzo smakuje (sprobuj i ocen). ogolnie chcialem sie dowiedziec z czym inni robia bo niby danie jest jedno ale mozna je zrobic na bardezo wiele sposow (wczesniej rzadko gotowalem, a teraz jak musze sam to ucze sie robic te same dania na rozne sposoby bo ile mozna jesc to samo?). jakie warzywa sa dobre z jajowa ? czosnku nienawidze wiec to odpada. z pieczarkami bede musial sprobowac bo jeszcze nigdy nie robilem z grzybami. wiem ze szczypiorek ludzie dodaja, co jeszcze ? dla ciekawostki dodam ze moja znajoma dolewa do jajek mleka , a na patelni podsmazyla cebule - nawet dalo sie zjesc, ale wole swoja Edytowane 28 maja 2009 przez Siwy_ Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 28 maja 2009 Opublikowano 28 maja 2009 ja też mleka dodaje ale tylko troche, nie wiem po co. Robie tak bo mnie nauczyli tak. W jajecznicy obowiazkowo musi byc szczypior reszta obojętna ;D Cytuj
Lain 107 Opublikowano 28 maja 2009 Opublikowano 28 maja 2009 Mleko do jajecznicy? Pierwsze słyszę. o.O Ja najpierw podsmażam cebulkę i pomidorki (pokrojone w kosteczkę), a na sam koniec jajko i tyle. Potem pieprzy i sól. Cała filozofia. Nikt jeszcze nie wybrzydzał. ; ] Cytuj
Dark Serge 80 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 no pomidor to musi być, inaczej jajecznica sucha zbyt jest. Tak samo nie wyobrażam sobie jajecznicy bez cebuli i mięsa. Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Rozwalanie żółtek na początku smażenia jest największą jajecznikarską profanacją. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 (edytowane) Rozwalanie żółtek na początku smażenia jest największą jajecznikarską profanacją. W sensie, że trzepiesz jajka? No bo ja tak robię plus mleko bardziej puszysta jest wtedy jajówa, do tego cebula lub szczypiorek, jakaś kiełbaska czasem papryka lub kukurydza (a jak) Edytowane 29 maja 2009 przez _Be_ Cytuj
Iron 18 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Rozwalanie żółtek na początku smażenia jest największą jajecznikarską profanacją. W sensie, że trzepiesz jajka? No bo ja tak robię plus mleko bardziej puszysta jest wtedy jajówa, do tego cebula lub szczypiorek, jakaś kiełbaska czasem papryka lub kukurydza (a jak ) Tak robi się omlet Odmiany omletów: * Francuskie - przyrządza się z masy jajecznej, a gorące dodatki np. szparagi, ziemniaki, wkłada się do środka usmażonego już i złożonego omletu. * Hiszpańskie - do surowej masy jajecznej dodaje się różne składniki i smaży razem, a gotowy omlet podaje na talerzu w formie placka. * Angielskie - żółtka i białka ubija się osobno i po częściowym usmażeniu na patelni, gdy wierzch omletu nie jest jeszcze ścięty, wstawia się całą patelnię do nagrzanego grilla lub piekarnika na 30 - 60 sekund. Najdelikatniejszą odmianą omletu są suflety - do utartych żółtek dodaje się ubitą na sztywno pianę z białek i i zapieka w piekarniku. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 A ja tak robie jajówe, bo nie robie z tego placka. Cytuj
Iron 18 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 (edytowane) No racja dowolność w gotowaniu, ale spróbuj zrobić placek i podczas smażenia rozrzucić nań mięsko, ser, jakieś warzywa itp. zwiń w pół i zasmaż z dwóch stron, polecam bo za(pipi)iście dobre Edytowane 29 maja 2009 przez Iron Cytuj
Gość Kasandra Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Ja polecam metodę wbijania całych jajek (bez mieszania czy trzepania) i następnie mieszania samych białek, bez rozbijania żółtek. Następnie po ścięciu się białek wyłączamy ogień pod patelnią, doprawiamy do smaku i rozwalamy żółtka, które smażymy dosłownie chwilkę. Potem szybko na talerz. Białko jest ścięte tak jak powinno, a żółtko się rozpływa - taką opcję lubię najbardziej. Cytuj
Tori 12 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Jajko z mlekiem i mąką ma swoją nazwę- omlet Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Ja polecam metodę wbijania całych jajek (bez mieszania czy trzepania) i następnie mieszania samych białek, bez rozbijania żółtek. Następnie po ścięciu się białek wyłączamy ogień pod patelnią, doprawiamy do smaku i rozwalamy żółtka, które smażymy dosłownie chwilkę. Potem szybko na talerz. Białko jest ścięte tak jak powinno, a żółtko się rozpływa - taką opcję lubię najbardziej. Jedyny słuszny sposób na jajecznicę <ok> Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Jajko z mlekiem i mąką ma swoją nazwę- omlet Ale jajecznica z mlekiem i mąką ma też swoją nazwę - jajecznica na mleku. Obowiązkowo ze szczypiorem i boczkiem. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 29 maja 2009 Opublikowano 29 maja 2009 Jak wolisz, możesz ja nazwać jajecznicą po wilamowsku lub chłopsku. PS. Stukasz jajko o jakiś ostry kant, łapiesz za 2 konce i oddzielasz dwie połówki skorupki od siebie, wtedy wszystko wylatuje w całości. Cytuj
Gość Grzegosz Opublikowano 30 maja 2009 Opublikowano 30 maja 2009 Jajo na patelnię i gotowe <kuchmistrz>. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 30 maja 2009 Opublikowano 30 maja 2009 Jajecznica z mlekiem czy śmietaną jest tylko ok. Za bardzo jednak czuć później ten smak mleka. Z innych przepisów testowałem z serem, który rozpuszcza się na patelni. Też nie jestem zachwycony. Dla mnie klasyk to jajka z boczkiem albo kiełbasą czy szynką a później szczypiorek już na talerzu. Żadnych innych dodatków. W ogóle polecam też kanapkę dla biedoty. Jadłem to w Irlandii. Podsmażasz bekon na patelnii (ale taki prawdziwy), rozbijasz na to z jedno jajo i później całą zawartość ładujesz w chleb tostowy, który zginasz i jeszcze jak hamburgera. kozak! Cytuj
ojejcu 86 Opublikowano 30 maja 2009 Opublikowano 30 maja 2009 Rozwalanie żółtek na początku smażenia jest największą jajecznikarską profanacją. W sensie, że trzepiesz jajka? No bo ja tak robię plus mleko bardziej puszysta jest wtedy jajówa, do tego cebula lub szczypiorek, jakaś kiełbaska czasem papryka lub kukurydza (a jak) I smakuje jak biszkopt. Do wyje.bania, c'nie. Cytuj
Gość Kasandra Opublikowano 31 maja 2009 Opublikowano 31 maja 2009 Ludzie, jak rozbijać jajka żeby żółtko się nie rozciapciało - rzadko mi wychodzi. Polecam ostry nóż, którym rozbijasz (przecinasz) skorupkę jajka w połowie. Następnie wybicie jajka na patelnię powinno być z jak najmniejszej wysokości. Co do dodaktów, to zgadzam sie z lukaszem, na patelni mięso (szynka, boczek), a na talerzu szczypiorek. Klasyk Cytuj
szeni 114 Opublikowano 3 czerwca 2009 Opublikowano 3 czerwca 2009 Jajecznica na szpinaku ftw. I na kielbasie/szynce. EOT Cytuj
Blok 6 Opublikowano 3 czerwca 2009 Opublikowano 3 czerwca 2009 najlepsza jest ze świeżymi grzybami zebranymi spod modrzewi w ogrodzie, jednak taką z pomidorkiem, boczkiem i szczypiorkiem też nie pogardzę. Cytuj
Gość Beka Wnusiu Opublikowano 3 czerwca 2009 Opublikowano 3 czerwca 2009 Nie wiem jak Wy robicie to z pomidorami ale jak ja kiedys tak zrobilem warzywo calkowicie sie rozgotowalo i potrawa wygladala jak rzygi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.