C1REX 16 Opublikowano 21 lutego 2010 Opublikowano 21 lutego 2010 Moim zdaniem jajecznica na olejach roślinnych traci cały swój urok. Widać smalec powoli wraca do łask. Nie tylko w Polsce. Cytuj
Gość Kasandra Opublikowano 22 lutego 2010 Opublikowano 22 lutego 2010 Moim zdaniem jajecznica na olejach roślinnych traci cały swój urok. Widać smalec powoli wraca do łask. Nie tylko w Polsce. A propos smalcu, wrzuciłem do "Studenckich przepisów" przepis na domowy smalec. Świetna sprawa. Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 22 lutego 2010 Opublikowano 22 lutego 2010 Ja niedawno odkryłem łój wołowy. Wygląda jak bielszy smalec, ale nie je.bie przy smażeniu. Co prawda masło moim zdaniem jest najlepsze do jajek, ale łój i smalec kosztuje z kilka razy mniej. Z olejów roślinnych do smażeniu bardzo dobry jest olej kokosowy. Chyba jedyny olej do smażenia, jaki używam. Oliwa do smażenia, a tym bardziej jajek, IMHO jest słaba i niesamowicie droga (zwłaszcza extra virgin tłoczona na zimno) Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 23 lutego 2010 Opublikowano 23 lutego 2010 Na oliwie z oliwek nie jest zle. Tylko drogie kurevstwo Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 24 lutego 2010 Opublikowano 24 lutego 2010 Mi się smak nie podoba. Prędzej do sałatek, albo do chleba. Tu jest pyszna. Jeśli już ma być olej do smażenia, to IMHO kokosowy. Ma bardzo wysoką temperaturę spalania, więc bardzo trudno go przypalić. No i ma świetny smak. Cytuj
sznurek 10 Opublikowano 24 lutego 2010 Opublikowano 24 lutego 2010 Masło po cholere masło? Ja krobie kanapki to naprawdę nie wiedzę różnicy czy z masłem czy bez. Bez podobno zdrowiej. Do jajek rzucam trochę smalcu czy tego co się napatoczy. Kiedyś poj.ebany wkręciłem się po baku i piwach w makłowicza i dodałem do jajecznicy wszystko co było w lodówce + pól litra wina swojskiego. Masakra z tego wyszła. Nie daló się jeść, a mozę by było zjadliwe gdyby nie to wino... Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 25 lutego 2010 Opublikowano 25 lutego 2010 Na teflonie mozna bez podstawy. Teraz używam PAM do smażenia, albo na wodzie czy oliwie z oliwek. Jak nie byłem takim frikiem zdrowego żywwienia do smażyłem na maśle boczek, kiełbasę i do tego wrzucałem białka, jak się scieło to żółtka. Do tego elegancko chlebek z masłem, ale takie żarcie mimo, że diabelnie smacznie odbiło mi się na zdrowiu i jeszcze rok temu miałem trudności z wchodzeniem po schodach:) A po pijaku i paleniu też miałem niezły wkręt. O 5 rano wstałem i zrobiłem jajecznice na oleju kujawskim, wódce i żółtym serze xD Cytuj
Gość Kasandra Opublikowano 25 lutego 2010 Opublikowano 25 lutego 2010 A po pijaku i paleniu też miałem niezły wkręt. O 5 rano wstałem i zrobiłem jajecznice na oleju kujawskim, wódce i żółtym serze xD ....... Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 26 lutego 2010 Opublikowano 26 lutego 2010 No myślisz, że jak smakowała? Wylądowało w koszu jak tylko lokator zobaczył mnie w kuchni. Cytuj
Gość Kasandra Opublikowano 26 lutego 2010 Opublikowano 26 lutego 2010 No myślisz, że jak smakowała? Wylądowało w koszu jak tylko lokator zobaczył mnie w kuchni. OK Już wszystko rozumiem Pozdro Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 26 lutego 2010 Opublikowano 26 lutego 2010 tez kiedys dodalem wodki do jajecznicy, nie scielo sie, bylo obelsne, ale zjadlem xD Cytuj
Kania 66 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 ja zazwyczaj dodaję do jajecznicy drobno pokrojoną wiejską kiełbasę, trochę vegety, trzeba na prawdę uważać żeby nie przesolić, trochę pieprzu i do tego pomidory, ale rzadziej bez. 1 1 Cytuj
Lain 107 Opublikowano 5 maja 2010 Opublikowano 5 maja 2010 Grigori, co do tych pomidorów, to racja. Strasznie wodnista jest po zwykłych A mi ostatnio coś strzeliło do głowy i dodałam kukurydzy i papryki.. (no i ofkoz cebulke) i nawet dobre wyszło. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 30 lipca 2010 Opublikowano 30 lipca 2010 Jak można na maśle smażyć boczek i kiełbasę, dość długo się je podsmaża a masło pali się momentalnie(jak na maśle to tylko same jajaka).Co do pomidorów to mogą być zwykłe, jak są zbyt wodniste wystarczy wydrążyć sam środek (wypić czy cuś) i nie smażyć ich za długo to wtedy się nie rozciapią. To ja skrobnę mój ostatni patent: Wyciągamy z zamrażalnika jakąś mrożonkę warzywną(np.Hortex), rzucamy na patelnię z rozgrzanym olejem i smażymy na full ogniu przez 5 minut ciągle mieszając i podrzucając.Przyprawy dajemy na koniec wedle uznania (wiadomo sól pieprz, może być ostra papryka, imbir, ja polecam świeżo wyciśnięty czosnek), zgarniamy na bok patelni, na drugiej połowie na maśle rozbijamy jajka i jak się zetną to mieszamy wszystko razem i finito.Szybko, treściwie zdrowo i na temat.Do samych jajek polecam curry(przyprawa w proszku) tylko kontrolnie bo curry jest bardzo intensywne. No i stare dobre jajka z dużą ilością duszonej cebuli rządzą(byle nie na maśle Cytuj
Gość Grzegosz Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Jajecznica na wódce. No (pipi), jak to brzmi. Ogólnie to rozpuścić masło, wbić jaja i cześć. Cytuj
Gość LoganOldschool Opublikowano 9 sierpnia 2010 Opublikowano 9 sierpnia 2010 Grigori, co do tych pomidorów, to racja. Strasznie wodnista jest po zwykłych A mi ostatnio coś strzeliło do głowy i dodałam kukurydzy i papryki.. (no i ofkoz cebulke) i nawet dobre wyszło. Próbowałem tak ostatnio - jest nieźle ! Cytuj
Lipa 520 Opublikowano 10 sierpnia 2010 Opublikowano 10 sierpnia 2010 Jak jajecznica, to obowiązkowo w niej - jajka, kiełbasa śląska, pomidory (trzeba trochę w rękach ugnieść, żeby nie było dużo wody w nich), cebula, szczypiorek. Pycha Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.