Left 4 Dead 2

[Jordan23Carolina 11]

Jak dla mnie, fana L4D to wypas.

Usprawniono gameplay, dodali wiele rzeczy (strzykawki, defibrylator), jest dużo broni w tym świetne bronie białe, jest więcej specjalnych przeciwników (naliczyłem 3 nowych), poprawiono wygląd przeciwników (nawet tych zwykłych) i ogólnie grafikę, ale w L4D1 dawno już nie grałem, więc ręki sobie nie dam uciąć...

Dwoma słowami:

SEQUEL IDEALNY

 

Mam tylko nadzieję, że kampanii "w nocy" będzie więcej niż "za dnia"

[.:marioo:. 104]

No co ? Tak jak wszyscy podejrzewali, skok na kasę. Gra ma kilka nowych patentów, nowe mapki i tryby. Gra jako szybki sequel OK, ale za pełną cenę powinni kupić tylko fani, reszta która nie grała lepiej niech łapie jedynkę która teraz jest bardzo tania.

[canuks 63]

POgrałem z 20 minut i co.... nuda po 10 minutach gry ..

 

Zero klimatu z 1 cześci , zwykła strzelanka idziesz i rozwalasz tępe zombi .

 

Po obejrzeniu zapowiedzi przed demkiem nakręciłem się mocno ,no ale po tych 10 minutach gry rozczarowanie i to duże ,jak już Marionapisał skok na kase VALVE i tyle . bo 2 cześć jest strasznie naciągana i zrobiona na odczepnego . naprawdę nie ma co porównywać z cześcią 1 chodz to tylko demo .Full moze okazac się zupełnie inny (lepszy) .

jakoś nie przemawia do mnie walenia zombie patelnia i w dodatku w biały dzien . W dodatku zombie biegają szybciej niż w 1 ,grafika chyba bez z mian ,kolorystyka denna w 1 części było pod tym względem ciekawiej ..mroczniej .

 

Poczekam na premierę ale nie wróże tej grze wiecej jak 7,5/10 fulla pewnie nie kupie bo cena spora a jakoś marna .

Naprawdę lepiej kupic L4D1 +DLC.

Edytowane 3 listopada 2009 przez canuks

[Mani 685]

W sumie mogli wydać jako mega DLC. Różnicy wiekszej nie widze (przynajmniej po demie), nie jara mnie latanie z patelnią czy gitarą (takie coś to w Dead Rising), demo za krótkie, rozczarowuje, zbytnio też nie widze tej brutalności o której tyle krzyku w Australii jest, jak bedzie na allegro po 70-90 zl to może jeszcze bym sie skusił ale za full price to ja podziekuje. Na razie mam dość L4D, zbrzydło mi po 3 tygodniach grania w 1ke. szybko sie nudzi, a 2ka widze ze niczym nowym mnie nie zaskoczy.

[matrix_dk 1]

pograłem w krótkie demko i cóż nieźle, poprawili trochę grafe, dołożyli nowych zarażonych (CONTRA zapowiada się smakowicie) starych zarażonych też trochę lepiej wymodelowali, ładnie się rozsypują jak schotguna dostaną albo po bombce latają w przestworzach. jest dynamicznie i krwawo a tego oczekiwałem więc gierkę zakupie około 20-11-09 będzie fajna odskocznia od singla/multi COD:MW2

[Scorp1on 8]

W sumie mogli wydać jako mega DLC. Różnicy wiekszej nie widze (przynajmniej po demie), nie jara mnie latanie z patelnią czy gitarą (takie coś to w Dead Rising), demo za krótkie, rozczarowuje, zbytnio też nie widze tej brutalności o której tyle krzyku w Australii jest, jak bedzie na allegro po 70-90 zl to może jeszcze bym sie skusił ale za full price to ja podziekuje. Na razie mam dość L4D, zbrzydło mi po 3 tygodniach grania w 1ke. szybko sie nudzi, a 2ka widze ze niczym nowym mnie nie zaskoczy.

Melee jest po to by oszczedzac amunicje, brutalnosc jest gdy posiadasz mocna giwere - zadne uzi - jakies karabiny duzego kalibru odrywaja reke, dziurawia bebech (czyli standard - w GER/AU czy innym kraja cenzuruja za zwykle gibowanie kolesi czy tematyke, przeciez GTA4 w AU zostalo zakazane a wielkiej brutalnosci tam nie bylo). Co do klimatu to zgadzam sie, troche inny, poprzednicy byli lepsi nie mowiac juz o muzyczce po dojsciu do safe house'a.

[Mustang 1 741]

Nie miałem jedynki, ale słyszałem o serii wiele pozytywnych opinii, wiec nastawiłem się na wysoką jakość demka. Tymczasem grafika wygląda słabiutko i przypomina produkcje pecetowe sprzed kilku lat, ruchy postaci są beznadziejnie, a zombie biegają w te i z powrotem, glit(pipi)ą się i wypadają nie wiadomo skąd. Klimatu w pokazanym demku nie ma żadnego, może dlatego, że to nie noc, pozostaje idiotyczna młócka w kompletnym chaosie i nawalanie z dziwnie strzelających broni na ślepo. Zdecydowanie nie podoba mi się. Jak może wyglądać rewelacyjny tryb survival z zombie pokazało CoD: WaW i dodatki do niego, a jak przygoda w opanowanym przez zombie mieście Dead Rising (boję się, że w sequelu więcej będzie rzeźni niż ciekawych wydarzeń związanych z fabułą, ocalonymi i psychopatami), L4D 2 nie przekonuje.

[Scorp1on 8]

Nie rozumiem narzekania ze L4D2=DLC - to co zrobili do MW2 tez moglo powstac jako DLC gdyby po roku nie pojawil sie WAW ktory byl "modem" do MW - podmieniono broni na te z 2WS, dodali kilka perkow, nowy single, wiekszych nowosci nie posiadal. Sporowki od EA - co roku, cos tam poprawia/dodadza ale czemu jako DLC nie wypuszcza do poprzedniej gry? Nie mowiac o serii GH ktora nie posiada rewolucyjnych nowosci w kazdej nowej czesci - zawiera tylko nowe utworki/wykonawcow i gra leci na plyte i osiaga miliony od was a wychodza 2-3 takie gry na rok (badz nawet wiecej, ale nie jestem pewny bo w GH nie siedze). Ile z was chciala by juz polroku zagrac w np; MW3? Napewno sporo, tak wlasnie jest z grami/filmami - fajnie jak powstana kolejne czesci bo byly fajne - jak wyjda skok na kase/moglo byc jako dlc/lpierwsza czesc byla lepsza.itp

 

Wampis - za slaba grafike odpowiada, silnik - staroc, kazda gra podobnie na niej wyglada. Szkoda tylko ze przy takim starym silniczku gra osiaga tylko 30fpsow. Druga sprawa WAW nie pokazal rewelacyjnego trybu zombie - Survival byl lepszy bo kilka miniut ale to bylo intensywne 3 minuty od 20 nudnych w WAW. Problemem tych trybow jest czas - w ODST FF jest fajny przez pierwsze 30-40min (gralem 3h ale tylko dla punktow ale nie zapisaly na www ) potem ciagle to samo + bardziej wytrzymali przeciwnicy.

Edytowane 4 listopada 2009 przez Scorp1on

[.:marioo:. 104]

Problem w tym że ja nawet jedynkę uważałem za skok na kasę. Krótka do bólu kampania ( 2h i mamy ukończone), kilka mapek które są króciutkie, kilka rodzajów broni i wrogów. Nawet online ile można grać w prostą naparzankę w ciągle te same kampanię.

Gra może i dobra ale czy za pełną cenę? Przecież to Valve, kolesie którzy stworzyli przeogromny świat Half Life.

Z L4D2 czuje bedzie to samo.

[Gość donsterydo]

Nie rozumiem narzekania ze L4D2=DLC - to co zrobili do MW2 tez moglo powstac jako DLC gdyby po roku nie pojawil sie WAW ktory byl "modem" do MW - podmieniono broni na te z 2WS, dodali kilka perkow, nowy single, wiekszych nowosci nie posiadal. Sporowki od EA - co roku, cos tam poprawia/dodadza ale czemu jako DLC nie wypuszcza do poprzedniej gry? Nie mowiac o serii GH ktora nie posiada rewolucyjnych nowosci w kazdej nowej czesci - zawiera tylko nowe utworki/wykonawcow i gra leci na plyte i osiaga miliony od was a wychodza 2-3 takie gry na rok (badz nawet wiecej, ale nie jestem pewny bo w GH nie siedze). Ile z was chciala by juz polroku zagrac w np; MW3? Napewno sporo, tak wlasnie jest z grami/filmami - fajnie jak powstana kolejne czesci bo byly fajne - jak wyjda skok na kase/moglo byc jako dlc/lpierwsza czesc byla lepsza.itp

 

 

Zgadzam się. Takie piepr.zenie o niczym. Jak zrobi się jedną dobrą grę to kolejną z serii na tej samej konsoli trudno zrobić tak żeby była nie wiadomo jak zaskakująca, w końcu to są kontynuacje, a nie kolejne nowe IP. Jak będzie się takimi kategoriami myśleć to takie nadchodzące hity jak Modern Warfare 2, Bioshock 2, Mass Effect 2 też można nazwać dużym DLC.

 

W L4D2 mamy: nowe bronie, nowych przeciwników, bohaterów, 5 nowych kampanii, nowe tryby gry, trochę podrasowaną grafikę, trochę zmienione zasady rozgrywki (ulepszony AI director) - Pytam się, czego do cholery można jeszcze chcieć od sequela ? Jak ktoś woli zupełnie nowe doznania to niech kupi jakieś nowe IP, a nie kontynuację serii, proste :potter:

 

Nikt nikomu nie każe kupować gier w dniu premiery, można poczekać miesiąc dwa i kupować na Allegro po 100-130zł, nie wiem co to za problem.

[Amer 1 371]

Po obadaniu demka stwierdzam, że 2-ka zapowiada się tak samo biednie jak część pierwsza. Kurde, pomysł na grę jest trafiony, ale realizacja wysiada już na starcie. Zero podniety.

[KIELiCH 81]

Grałem wczoraj w demko z kumplem przez Liva i to jest nieporozumienie. Mieliśmy takie lagi, że to chyba żart. GOW2 na hoście z Hong-Kongu chodzi lepiej. Mam na myśli teleportujących się przeciwników, wszyscy skaczą po ekranie - ja, kolega, przeciwnicy, komputerowi gracze z teamu - nie widziałem nigdy czegoś takiego w życiu! Po wciśnięciu BACK pojawiają się pingi - oczywiście obaj mieliśmy po 1 czerwonej kresce. I proszę mi nie sugerować, że to wina neta któregoś z nas, bo od razu zrobiliśmy speedtesta i wszystko 100% w normie. Żal, ale założenia ma dobre gra. Pytanie do tych do grali na Live w 1ke - też są lagi, czy da się grać bo myślę o kupnie pod kątem coopa?

Edytowane 5 listopada 2009 przez KIELiCH

[TheBesTia 11]

Jedynka miała zero lagów , pierwsze słysze o lagach w tej grze , też testowałem coopa i wszystko śmigało jak należy . Mam nadzieje , że kupicie giere , bo chyba mój zeszłoroczny team się rozpadł , więc będzie z kim grać - nocami oczywiście

[marcin111555 0]

Grałem wczoraj w demko z kumplem przez Liva i to jest nieporozumienie. Mieliśmy takie lagi, że to chyba żart. GOW2 na hoście z Hong-Kongu chodzi lepiej. Mam na myśli teleportujących się przeciwników, wszyscy skaczą po ekranie - ja, kolega, przeciwnicy, komputerowi gracze z teamu - nie widziałem nigdy czegoś takiego w życiu! Po wciśnięciu BACK pojawiają się pingi - oczywiście obaj mieliśmy po 1 czerwonej kresce. I proszę mi nie sugerować, że to wina neta któregoś z nas, bo od razu zrobiliśmy speedtesta i wszystko 100% w normie. Żal, ale założenia ma dobre gra. Pytanie do tych do grali na Live w 1ke - też są lagi, czy da się grać bo myślę o kupnie pod kątem coopa?

 

U mnie identycznie, w pięciu różnych sesjach coopa przez Live cały team (przypadkowe, zawsze inne osoby), połączenie na 1 pasek, lagi straszne. Tragedia ;(

 

Dodam że mam neta 5MB, nigdy czegoś takiego nie widziałem nawet jak miałem 1MB jeszcze

[KIELiCH 81]

Jedynka miała zero lagów , pierwsze słysze o lagach w tej grze , też testowałem coopa i wszystko śmigało jak należy . Mam nadzieje , że kupicie giere , bo chyba mój zeszłoroczny team się rozpadł , więc będzie z kim grać - nocami oczywiście

 

No kupimy z Rufusem, więc nie sprzedawaj swojej 1ki - pogramy może razem, o 2ce jeszcze nie myślę - na lepsze gierki szykuje kasę

 

A i co do lagów w demie - też nie mam najsłabszego łącza 4Down/512Up i tak też chodzi, więc lagi to wina gry...

Edytowane 5 listopada 2009 przez KIELiCH

[TheBesTia 11]

Hmm... , ja myślałem o dwójce :confused: Jedynka wymasterowana i już dawno sprzedana. Może kiedyś i w dwójke pogramy.

[Scorp1on 8]

Ja gralem w demo gdy pojawilo sie dla preorderowcow - przyjemne granie, lagow nie uswiadczylem. Widocznie zly dzien.

[zimzvm 36]

również miałem wczoraj problemy z lagami w jednej grze.

wyszliśmy z kumplem do lobby i on coś tam poprzestawiał w rodzaju serwera. zdaje się, że w lobby da się wybrać, czy gra ma być hostowana u gracza czy na dedykowanym serwerze. po ponowny odpaleniu gry wszystko szło idealnie płynnie.

[KIELiCH 81]

Oooo...to trzeba jeszcze raz ściągnąć i sprawdzić

[MaZZeo 14 182]

Ja zagrałem w L4D2 na X360 i na PC przed chwilą i dla mnie taka sama tragedia, jak rok temu. Wszystko jest identyczne i na dodatek mniej klimatyczne (dzień). 3 nowe bronie na krzyż + patelnie gitary i inne. Mniejsza z tym, najgorsze jest jednak to, że ta gra jest po prostu zaje.biście NUDNA. Chodzisz i zabijasz hordy zombiaków (żeby chociaż oni wyzwanie stawiali, a 70% z nich sobie stoi albo podpiera ściany) bez jakiegokolwiek celu. Funu w tym dla mnie nie ma w ogóle. Nawet jedną część kampanii nie przeszedłem na X'a, na PC ledwie półtora i wyłączyłem ten shit. Podziwiam tych, którzy pisali że potrafią demo przechodzić po 20 razy bo dla mnie to jest męczarnia.

 

Przykro mi strasznie, że Valve od dwóch lat katuje to coś zamiast wziąć się za Half-life'a...

[.:marioo:. 104]

Wpis. Jedynka do dziś pozostaje moim kupieckim niewypałem. Nawet chyba kampanii do końca nie ukończyłem. Dwójka to to samo. Powinno być LEFT4DEAD 1,5.

Dziwna to sprawa bo filmy czy gry z zombiakami łykam jak Chocko Bonsy.

[Gość donsterydo]

MaZZeo: Myślisz, że nie robią nowego Half-life'a ? Tak samo jak Epic "nie" robi jeszcze nowego Gearsa.

Edytowane 7 listopada 2009 przez donsterydo

[Scorp1on 8]

Mazzeo - daj sobie Experta i zobaczymy czy bedzie nadal latwo

 

Zapewnie od Valve tylko CS badz HL oczekujecie - gdyby gra byla slaba to by takiego sukcesu nie osiagnela w dodatku L4D2 przebija ilosc preorderow poprzednika. Jest to ex bo na PC sprzeda sie zapewnie malo tej gry.

Edytowane 7 listopada 2009 przez Scorp1on

[MaZZeo 14 182]

donsterydo --> nie wiem. W październiku minęły dwa lata od kiedy wyszedł Orange Box, przez ten czas ZERO informacji o Episode 3. Nawet kawałka screena nie ma. Jedynie Gabe Newell niedawno powiedział, że "warto będzie czekać na Episode 3". Ja tam mu nie wierzę, bo po 3 latach od wydania poprzedniej części (zakładając, że Ep3 wyjdzie na jesień 2010) nie wiem co by musiało w nim byc i jak długą rozgrywkę by musiał oferować, by zadowolić fanów HL'a (np. mnie).

 

EPIC to inna sprawa... oni rok temu wydali ostatnią dużą grę. Nie siedzą na (pipi)e pewnie.

[Słupek 2 146]

Wpis. Jedynka do dziś pozostaje moim kupieckim niewypałem. Nawet chyba kampanii do końca nie ukończyłem. Dwójka to to samo. Powinno być LEFT4DEAD 1,5.

Dziwna to sprawa bo filmy czy gry z zombiakami łykam jak Chocko Bonsy.

 

Wpis. Myślałem że, tylko ja nie rozumiem fenomenu L4D. Z całym szczęściem mnie jedynka jak i dwójka odrzuciła już po samym demie. Nie musiałem kupować full-a. Choć trzeba przyznać pomysł fajny, szczególnie że lubię gry i filmy o zombiakach. Ale L4D przypomina mi stare pc-towe strzelanki sprzed 2000 roku...

Edytowane 7 listopada 2009 przez SłupekPL