Mass Effect 2

[Keymaker 25]

Nie chce mi się kopać dołu w internecie, ale przypominam sobie cośo umowie między MS i Bioware w kwestii ekskluzywności ME dla konsoli MS.

 

A Sheparda byłoby mi szkoda, bo to w końcu pierwsze ludzkie Widmo, c'nie ?

[Zeratul 415]

Ja tam optymistycznie patrzę w przyszłość. Bioware się sprzedało EA, ale na pewno nie dadzą sobie (pipi) pociskać... poza tym EA ostro ostatnio wspomaga dobre gry (DS czy ME), więc zdają sobie sprawę, że zielone zrobią dając graczom to co chcą. Wczoraj aż odpaliłem ME... czas w końcu do 60lvl dobić.

[Zeratul 415]

Oka, oka... małe info... ciekawe jakie znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości. W Gamestopie zaczęli już przyjmować preordery na Mass Effect 2... mówię, kolesiowi jaki jest sens teraz go składać, jak gra będzie mieć premierę w przyszłym roku... a on, że oni dostali info, że w... grudniu!!!

 

W ogóle ciekawe jest info na stronie GS.

http://www.gamestop.com/Catalog/ProductDet...roduct_id=74058

 

The second chapter in the Mass Effect trilogy takes you to the darkest reaches of space, where you must uncover the mystery behind the disappearance of humans across many worlds. Prepare yourself for a suicide mission to save mankind. Travel the galaxy to assemble a team of soldiers and combat specialists, and launch an all-out assault on the heart of enemy territory.

 

My wyruszamy na żniwiarzy? WOW

 

The second act of BioWare’s epic sci-fi trilogy continues the story of Commander Shepard and humanity’s first steps onto the galactic stage

Success – or failure – depends heavily on the crew you assemble and their loyalty to you and the mission

Stunning graphics and a refined dialog system will draw you into the story like never before

Numerous improvements to the intense, third-person shooter combat

Deep character customization options let you create your own vision of Commander Shepard

 

 

[Gooral 9]

Ja dotychczas obstawiałem, że atak na terytorium żniwiarzy pokażą w trójce. Na koniec historii to miałoby sens. Zobaczymy jak Bioware sobie poradzi z rozwijaniem tej fabuły.

[Dark AlexX 0]

A może jest jeszcze jakaś inna trzecia groźna rasa i odkryjemy ją w dwójce, a pokonamy w trzeciej części? To raczej byłoby logiczne, no zobaczymy w grudniu.

Edytowane 1 marca 2009 przez Dark AlexX

[Thomas_PL 1]

...lub Batarianie którzy nie nie są fanami ludzi.

[TheBesTia 11]

Oka, oka... małe info... ciekawe jakie znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości. W Gamestopie zaczęli już przyjmować preordery na Mass Effect 2... mówię, kolesiowi jaki jest sens teraz go składać, jak gra będzie mieć premierę w przyszłym roku... a on, że oni dostali info, że w... grudniu!!!

W sumie w PE na liście most wanted , ME2 także ma 2009. Coś w tym jest.

[milekp 78]

Ja dotychczas obstawiałem, że atak na terytorium żniwiarzy pokażą w trójce. Na koniec historii to miałoby sens.

Chyba nic prostszego - atak na żniwiarzy w dwójce, (kończy się patetycznie jakąś klęską albo śmiercią Sheparda) a koniec konfliktu w trójce (oczywiście wygrana i być może odnaleziony i uratowany Shepard).

[Gość donsterydo]

Tylko przypadkiem nie składajcie pre-orderów na ME2, premiera KZ2 na PS3 pokazała, że lepiej poczekać do premiery, a ci co składali pre-ordery zostali zwyczajnie wydymani, płacili po 200zł i więcej za gołą grę, a jak ktoś kupował w sklepie to mógł się załapać za tę samą cenę na film na BR, albo platynę za 1 grosz czy chociażby koszulkę.

[Zeratul 415]

Ja dotychczas obstawiałem, że atak na terytorium żniwiarzy pokażą w trójce. Na koniec historii to miałoby sens. Zobaczymy jak Bioware sobie poradzi z rozwijaniem tej fabuły.

Moim zdaniem w trzeciej części Cytadela będzie zniszczona, a ludzkość wraz z niedobitkami innych raz będzie miało humanity last stand... i dwójka się skończy w najbardziej tragicznym momencie... nie wykluczam śmierci Sheparda pod koniec.

 

Zagadką dla mnie jest Dark Space... co niby oznacza ta mroczna przestrzeń, inny wymiar? W .uj daleko? Inna galaktyka? I skoro żniwiarze to takie mądre istoty, to może wybudowały sobie gdzieś niedaleko drogi mlecznej inny przekaźnik który pozwoli im przybyć. Dla mnie nielogiczne wydaje się, że są gdzieś uwięzieni.

[milekp 78]

Oni nie byli uwięzieni - proteanie domyślali się, że może to mieć związek z ich okresową aktywnością. Mają tak ekstremalną "gospodarkę rabunkową", być może zależną od żywych organizmów, że po spustoszeniu galaktyki i wybiciu wszystkiego co się rusza, muszą gdzieś wegetować do czasu zapełnienia się galaktyki organizmami żywymi.

I może w te miejsce wegetacji, gdzie żniwiarze są uśpienie trzeba będzie wjechać i trochę pozamiatać.

[Zeratul 415]

Vigil wyraźnie mówi, że żniwiarze są uwięzieni w mrocznej przestrzeni. I jasne okres wegetacji, ale chyba zaspani nie przelecą przez cytadelę... więc atak na nich w mrocznej przestrzeni to nie atak na maszyny w stanie stand mode. Poza tym ciekawe w ogóle jest jak długo suweren szykował plany ataku. Nie wiadomo, może atak na cytadelę miał się rozpocząć długo długo wcześniej... tylko on zbierał się wolno i spokojnie, powoli szukał odpowiedniego kandydata... Być może żniwiarze są zdesperowani bo energia im się kończy.

[milekp 78]

Nie wiadomo, może atak na cytadelę miał się rozpocząć długo długo wcześniej... tylko on zbierał się wolno i spokojnie, powoli szukał odpowiedniego kandydata...

No to jest raczej wiadomo bo Vigil o ty mówi -

garstka wybudzonych z uśpienia naukowców z Ilos, po wycofaniu się Żniwiarzy z Galaktyki, wróciła na Cytadelę i tak zamieszała, że wezwanie suwerena odbiło się tylko echem - żniwiarze się nie pojawili. Dlatego ten, za pomocą Sarena (a pranie mózgu musiało trwać wiele lat) i gethów, chciał przejąć Cytadelę i sprowadzić ziomków z powrotem.

 

Przynajmniej ja tak pojmuję wydarzenia.

 

Być może żniwiarze są zdesperowani bo energia im się kończy.

Też tak sądzę, że to coś w tym stylu. Rozwalenie w pył galaktyki i wybicie wszystkiego co się rusza (nie wiem, czy na Ilos nie było mowy też o grabieniu cywilizacji) jest jakby nabraniem zapasów, wycofaniem się, odczekaniem i powolną konsumpcją (ale nie w dosłownym znaczeniu) tego co się nabrało (w stanie wegetatywnym) no i aktywności po kolejne zasoby. Cyklicznie, co dziesiątki tysięcy lat.

 

edit: może jednak uwięzienie żniwiarzy to nie jest dosłowne znaczenie lecz (jak to nazywasz) "funkcja stand mode" czyli jakieś podtrzymywanie życia + niezbędna ochrona lub jej brak ze względu na poczucie bezkarności i odległości. A impuls z Cytadeli ich uaktywnia. Suwerenowi się nie udało ich uaktywnić a Shepard działania wojenne przenosi na ich pozycje upatrując tam jedynej szansy.

 

Kuźwa zaczynam chyba fantazjować

Edytowane 2 marca 2009 przez milekp

[Zeratul 415]

W ogóle fantazja... gethy to protoplaści żniwiarzy.

[Thomas_PL 1]

Słucham, czy ja dobrze zrozumiałem? Gethy to przodkowie żniwiarzy ? Ja nie wyłapałem jakieś ambitnej ironii czy innego cudu czy może tamten pan pierniczy kompletnie?

Edytowane 2 marca 2009 przez Thomas_PL

[Zeratul 415]

o tunelu czasoprzestrzennym słyszał?

 

O korwa zaraz (pipi)ne... ale teorie wymyśliłem...

 

Jak wiemy cykl wymierania organicznych cywilizacji u szczytu potęgi trwa od milionów lat, ale co jeśli tak naprawdę czasy obecne (czyli te w ktorych żyje Shepard) były początkiem i końcem cyklu. Załóżmy, że gethy są protoplastami żniwiarzy. Jak mówiła Tali. Quarianie nie docenili ich funkcjonalności w kolektywie, przez co z głupiego AI, powstał super mózg zdolny wypędzić swoich panów(Quarian) z rodowitej planety! Co jeśli od tego czasu gethy się jeszcze bardziej rozwinęły. Shepardowi udaje się pokonać żniwiarzy, ale gethy czerpiąc dane ze zniszczonych statków żniwiarzy, same się nimi stają, następnie niszczą ludzkość, wycofują się w mroczną przestrzeń i przez tunel czasoprzestrzenny cofają się o miliony lat wstecz. I cała historia się zapętla

Edytowane 2 marca 2009 przez Zeratul

[milekp 78]

o tunelu czasoprzestrzennym słyszał?

Nie, to już by było za dużo jak na umysł grupy docelowej tej gry, czyli średniorozgarniętego amerykańskiego nastolatka (bez podtekstów).

[Thomas_PL 1]

o tunelu czasoprzestrzennym słyszał?

Słyszał, jednak nie wierzy żeby BioWare posunęło się aż do takiej abstrakcji.

Edytowane 2 marca 2009 przez Thomas_PL

[milekp 78]

O korwa zaraz (pipi)ne... ale teorie wymyśliłem...

Prawie gotowy scenariusz dla Uwe Boll'a

[Gość tk]

Przypomnijcie mi czy w jedynce rozwiązała się tajemnica tożsamości tego całego wielkego handlarza plotami, tego co to bankier na Cytadeli był jego agentem. Chętnie bym gościa spotkał w dwójeczce.

[Thomas_PL 1]

Nie.

[TheBesTia 11]

Może jakieś wcześniejsze zakłady zorganizujemy? Kto będzie miał racje , stawia wódke i kolacje ... :E

[POK 0]

Osobiście czuję, że w dwójce główną rolę odegrają Batarianie i systemy Terminusa (o ile pamiętam, to zajmują 1/3 galaktyki). Pamiętajmy, że po ataku gethów cytadela jest strasznie osłabiona i stanowi idealny cel do ataku. Gethy również są osłabione, więc atak na ich planetę także może wchodzić w grę. Na pewno należy oczekiwać kilku mocnych zwrotów akcji

[Thomas_PL 1]

Przeczytałem Mass Effect: Ascension. Wygląda na to że porywaczami mogą być tzw. collectors.

[Mastah 103]

ME2 ukaże się na początku przyszłego roku tylko na X360 i PC:

 

http://www.vg247.com/2009/03/17/mass-effec...360/#more-25739