Tokar 8 268 Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 Fioletowy monster - na puszce sugestia, że to ma mieć coś wspólnego ze smakiem ponczu. W składzie rzekomo ekstrakry z jabłka, wiśni, mango, banana i czegoś tam jeszcze. Da się z tego wyłowić w zasadzie jedynie wiśnię, a całosć, nie wiedzieć czemu, smakuje marcepanem. No nie jestem zachwycony Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 Oglądałem go, ale w końcu nie kupiłem majac w pamięci poprzednie słodkie monsterowe ulepy. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 17 maja 2018 Opublikowano 17 maja 2018 Monstery to giga ładunek cukru w mordzie. Nie da się tego pić. Najlepsze są redbulle owocowe! Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 12 czerwca 2018 Opublikowano 12 czerwca 2018 Post pod postem ale warto odnotować. W smaku jak cola original z biedry, limonka wyczuwalna. Jak na mój gust za słodkie ale bez przesady - zimny wchodzi super. Z kostkami lodu jeszcze lepiej. Polecam obczaić. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 12 czerwca 2018 Opublikowano 12 czerwca 2018 A coś nowego bez cukru się ostatnio pojawiło? Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 12 czerwca 2018 Opublikowano 12 czerwca 2018 (edytowane) @krupek Niestety nie. W ogóle rynek energoli bez cukru to dopiero raczkuje. Fajnie też jakby zaczęli słodzić ksylitolem a nie aspartamem no ale wtedy cena byłaby absurdalna. U nas dalej cena ksylitolu to nieporozumienie - niestety. A już całkiem z innej beczki to pamiętam jak byłem misterem forumka i zero cukru. Energetyki tylko zero. Kawa gorzka. Jak po 3 miechach wypiłem tigerka to miałem chwilę energetycznej ekstazy. Cukier zły i zabójca ale daje energii w synergii z innymi składnikami. Edytowane 12 czerwca 2018 przez Krystyna JJanda Cytuj
Mejm 15 316 Opublikowano 16 lipca 2018 Opublikowano 16 lipca 2018 Za duzy litraz i monstery chyba tylko smakowe sa, a te mi mocno nie leza. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Białe i czerwone są spoko, czerwony chyba najlepszy energetyk smakowo. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Bialy jest za slodki dla mnie, zawsze troche wody dolewam do niego. 2 1 1 Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Ja tam energole pijam dla smaku w sumie, a nie tego "mitycznego" kopa, więc Monstery są u mnie na pierwsze pozycji. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Godzinę temu, Metoda napisał: Ja tam energole pijam dla smaku w sumie, a nie tego "mitycznego" kopa, więc Monstery są u mnie na pierwsze pozycji. No ale monstery są okropne w smaku mi smakują najczęściej takie klasyczne jak Red Bull czy Tiger albo jakieś modżajto. Ostatnio kupiłem Burna Kiwi i był spoko, a ostatnio chcialem przetestować monstera białego i straszny syf i trzeba było wylać te wielką puszkę. Cytuj
Paolo de Vesir 9 130 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Trzeba zacząć od tego że Monstery nie są już słodkie, a mdłe. Na plus tekstura puszki, okaz kolekcjonerski dla okolicznych żuli. Cytuj
Bzduras 12 581 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Zielony nadal gładko wchodzi. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 11 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Trzeba zacząć od tego że Monstery nie są już słodkie, a mdłe. Na plus tekstura puszki, okaz kolekcjonerski dla okolicznych żuli. Ano puszki Monstery mają najfajniejsze, jednak smak rozczarowujacy jest. Piłem ostatnio Popek Energy drink. W smaku klasyczny energetyk tylko bardziej wodnisty, coś jak Tyskie wśród piw ma większą dawkę kofeiny, ale to nie jest dla mnie powód, żeby go ponowni kupić. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Kiedyś były dobre energetyki od Mountain Dew, co smakowały jak guma balonowa. Albo te Green Up, o smaku guarany. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 No te Green Up miały więcej kofeiny i naprawdę dawały jakiegoś tam kopa. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 W smaku też dawały rady. Radowalbym się z reaktywacji Md adrenaline nawet w wersji bez cukru. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 5 minut temu, krupek napisał: No te Green Up miały więcej kofeiny i naprawdę dawały jakiegoś tam kopa. nadal sa, tylko puszki sie zmienily 1 Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Fakt, że Monstery są słodkie jak landrynka i szybko gaz ucieka z tej puszki, ale mimo wszystko te podstawowe kolory smakiem się wyróżniają na tle innych. Taki Tiger, Black, Be power czy inne, to jedno i to samo. Na redbulla mnie nie stać... :} Cytuj
YETI 10 998 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Monstery strasznie słodkie, kiedyś piłem zielonego, to ciężko było to przełknąć. Ostatnio kupiłem białego, niby najmniej słodki, ale mnie i tak zasłodził. Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 z monsterów chyba tylko czerwonego lubie za słodkie to ścierwo tylko black modżajto 1 Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 2 godziny temu, _Be_ napisał: No ale monstery są okropne w smaku W dniu 30.03.2017 o 20:20, c0ŕ napisał: Skusiłem się bo była promocja, 3.50 za puszkę no i wylałem połowę, obrzydlistwo. Jedyny plus to fajna w dotyku puszka. Czy jest jakiś Monster który nie jest AŻ TAK słodki? To jest po prostu odpychające i nie wyobrażam sobie wypicia tego w całości. A jak odstawię puszkę na parę minut to się wygazowuje i staje się jeszcze bardziej obrzydliwe. nie znasz dnia ani godziny kiedy ci posmakuje 1 Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 17 lipca 2018 Opublikowano 17 lipca 2018 Biały i czerwony monsterek smaczny potem już tylko stary czerwony burn i green Up zielony. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.