Witam

Sprobowalem kolejnych monsterkow, Panw  sklepie nawet mi dal naklejke potem wam pokaze. 

Sprobowalem

Ultra red - do zaorania 

Rozowy z napisem punche - taki se

Ten zolty rudolf valentino rossi - jak fanta nie opyla sie za 5zl

 

Takze narazie zdecydowany faworyt to lewis hamilton. Najlepszy.

 

Jeszcze mam w pracy ultra zolty no i mistyczny mango ale w ostrolece bedzie w sierpniu

Zoltego od razu mozesz do zlewu wylac 

Kurla liczylem na niego ze moze cos ala leszek free mieta limanowa

A propos Lechów Free to na ten sezon wjadą nowe smaki, Grejfrut, Granat, czy coś takiego i może coś jeszcze 

Ten Obama na końcu zupełnie nie pasuje.

Pewnie, że pasuje, bo to będą bardzo dobre napoje, grejfrutowy już sprawdzony.

Ok dzis przpadkiem na orlenie trafilem na mango. No coz trzeba przyznac smaczny  ale zeby sie tak spuszczac? Chyba chodzi bardziej o wyczesana puszeczke. Dla mnie to samo co black mango. Czyli z monsterkow tylko mango i lewis. Reszte zaorac. No ewentualnie bialas jeszcze. Tak rzekl pan

Biały jest ohydny

Nie znasz się. Już czekają zimniutkie w lodówce.

 

Takie coś wjechało testowo

 

Energetyk na bazie yerby. 21kcal i 5g cukru na 100ml, czyli gdzieś połowa tego, co standardowo w energetykach. Kofeiny też nieco mniej, bo 21,5mlg

 

W smaku wytrawnie, niemal żadnej słodyczy. Jest może tylko taka nutka, która lekko z miodem mi się kojarzy, no i w tle czuć coś podobnego do czystej yerby. Był jeszcze wariant z dodatkiem granatu. Wpadnie na testy następnym razem

Te mango pupy nie urywa.

 

Od którego zacząć dziś? Punch czy Ultra Red?

 

 

Tak nawiasem, to tylko biały i ultra citron, bo bez cukru najlepsze

 

 

 

Prawy do buzi, lewy do kosza.

Dzis wjechalo po bieganiu

I naprawde spoko, pachnie lekko zielskiem, beka sie lekko zielskiem i smakuje jakbys ugryzl topa. Fajnie bo kiedys pilem jakies energetyk zagraniczny to w niczym nie przypominal marihunany.

 

@grzybiarz kup se

A gdzie kupiles?

U Leszka

Leszek otwiera w niedziele

Przestawiłem się na normalną kawę. Ostatnio jednego w tygodniu piłem i czułem tą truciznę przez cały dzień tego dnia 

Kawa? Nie z moimi bialymi zebami. Moze gdybym byl zonaty i mial wyje,bane

Dla mnie ten czerwony, niby bezcukrowy Monster, jest momentami i tak mdląco słodki, ale da się wypić.

Za to całkiem nieźle wchodzi mi kokosowy Red Bull, no ale to mało obiektywne, bo wszelki stuff z dodatkiem kokosa ma u mnie plusa na starcie

bardzo dobry energetyk, nie odstaje od takich marek jak tiger, black czy red bull.  Choć nie smakuje typowo jak one. Korzystna cena 1.99zł dostępny tylko w sklepie diverse. Sklep po ch.uju, ale warto zajść po puszeczkę prosto z lodówki. To stare zdjęcie, teraz jest inna etykieta. 

 

diverse>czerwony monster 

Kupiłem w końcu z ciekawości Tigera jabłko-kiwi i ten miks mi przypomina w smaku arbuzowego Rockstara. Wchodzi gładko, bo według mnie mniej słodki od standardowych energoli.

Piłem tego Monstera L.Hamilton-kompletne nieporozumienie jak dla mnie.Smak może intrygujący ale ta słodycz mnie powaliła.To nie to.Sprawdzę jeszcze tego Loco.Ale widzę, że nie podchodzą mi te Monstery.

 

Combu o smaku piwa-niby nowość jakaś.Jeszcze takiej tragedii to nie piłem.

37 minut temu, keyzee napisał:

Piłem tego Monstera L.Hamilton-kompletne nieporozumienie jak dla mnie.

 

Dzisiaj chyba walnę sobie czarnego najlepszego monsterka, nie piłem tej trucizny chyba z miesiąc.

 

Ostatnio przez przypadek wziąłem blacka o smaku kawy - kto to dopuścił do sprzedaży? 

 

 

Booster od Faxe Kondi jest rewelacyjny. W smaku przypomina troche Sprita i jest jakosciowo porownywalny do Monstera albo lepszy, w dzialaniu troche slabszy od zielonego Monstera, sklad drinka jest bardzo dobrze dobrany

Mango loco?

Spoiler

Macie swoje mango loco

 

 

 

Edytowane 2 czerwca 20195 l przez D.B. Cooper