krupek 15 481 Opublikowano 11 lipca 2020 Opublikowano 11 lipca 2020 To w sumie, jak tam samo smakują, to te różne Tigery różnią się tylko etykietą? Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 11 lipca 2020 Opublikowano 11 lipca 2020 Carbon-zwykly, fuel-mango, nitro-cytrusowy. 1 Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 Piłem ten energetyk Coca Coli i jest słaby smakowo gorzkawy ni to cola ni to energol, htfu. Kupiłem bo mamy tego pełno na magazynie i kosztuje 99groszy bo weszła cena na wyprzedanie XD Cytuj
oFi 2 469 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 25 minut temu, Plugawy napisał: Piłem ten energetyk Coca Coli i jest słaby smakowo gorzkawy ni to cola ni to energol, htfu. Kupiłem bo mamy tego pełno na magazynie i kosztuje 99groszy bo weszła cena na wyprzedanie XD To juz wiesz czemu jest w przecenie Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 Pewnie był zepsuty, albo jakiś zleżały, bo on nie jest gorzki. Chyba, że wersja bez cukru, ale ona tez raczej normalnie smakuje. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 Piłem ten jabłkowy ostatnio, dobry jak ktoś lubi kwaśne rzeczy 1 Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 O fajne. Trzeba poszukać Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 Tak myślałem. Dziś odwiedzę dwie. Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 Ja dzis mango stestowalem, ujdzie. Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 (edytowane) Piłem te headshocki i nawet nawet. W smaku lekko kwaskowe. Ale 3 zł za taką malutką puszkę to za dużo. Edytowane 12 lipca 2020 przez creatinfreak Cytuj
Tokar 8 268 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 Tam jest jakaś większa zawartość kofeiny, czy o co chodzi z tą mikropuszką? Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 32/100. Puszka mała jako kwaśny szot. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 12 lipca 2020 Opublikowano 12 lipca 2020 To może się bardziej nadać do jakichś elo drinków, bo tak to chyba średnio, skoro taka mała puszka, a kofeiny tyle samo. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 13 lipca 2020 Opublikowano 13 lipca 2020 W dniu 12.07.2020 o 12:11, krupek napisał: Pewnie był zepsuty, albo jakiś zleżały, bo on nie jest gorzki. Chyba, że wersja bez cukru, ale ona tez raczej normalnie smakuje. Kupiłem drugiego i tak samo smakuje, nic specjalnego. Data ważnosci do końca sierpnia. Cytuj
alb84 943 Opublikowano 16 lipca 2020 Opublikowano 16 lipca 2020 Zazwyczaj jak potrzebuję kopa, to idę w przedtreningówki i w zależności od potrzeby 1 lub 2 tabletki Grenade Black Ops, chyba najmocniejsze g*wno na rynku, ale ok to nie ten temat, nowy granacik dopiero w drodze to wleciał właśnie Monsterek Pacific Punch. Taka fajna puszka, to mówię a niech będzie i z cukrem tym razem. Co tam w składzie : 12% sok z koncentratu - > apple, orsnge, raspberry, cherry, guava, pineapple, passion fruit + reszta emulgatorow czy co tam z tablicy menelewa dodają. Na począu wcale nie jak pierwszy lepszy randomowy sok z owoców tropikalnych, nawet spoko smak dopóki pajnapel zdominuje kubki i czar pryska. Jakby akurat był schłodzony, to może i 8=, a tak to 7/10. Spoiler Jakby dodać ze dwie setki rumu to na pewno 9/10 Spoiler Opcja + run + sea of thieves 10/10 1 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 W Żabce nowy Burn bez cukru o smaku brzoskwini. Kupiony, czeka na weekendowe testy. Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 No to trzeba się przejść do żabki. Nowych energii nigdy dość Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Całkiem dobry, nawet nie wali typowym energolem. Miałem lekkie obawy po tej obesranej coli brzoskwiniowej. 1 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 A ja piłem ostatnio Red Bulla Arbuzowego. Całkiem ciekawy w smaku, smakował mi, ale wolałbym wersję bez cukru. Cytuj
Tokar 8 268 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Frugo wystartowało ze swoimi energolami. Na razie 3 smaki, w tym jeden p r a w i e bez cukru. W żabce 2,60 za puszkę 330 ml. Póki co spróbowałem czarnego. Z czarnym frugo nie ma to nic wspólnego, ale może nie miało mieć. Gorzej, że niby 20% soku, a w zapachu i smaku jakoś tak dziwnie chemicznie. Spróbowałem też tych "kwaśnych" shotów tigerowych i chociaż w smaku to jest bardzo okej, to wrzucanie tego w małą puszkę i puszczanie po cenie wyższej niż energole w standardowym 250 ml, to jest niezłe prowo. Pomijam już, że tak miało mordę wykręcać, a dominuje oczywiście słodki smak z umiarkowaną cierpkością wchodzącą na koniec. Cytuj
michal 558 Opublikowano 24 lipca 2020 Opublikowano 24 lipca 2020 (edytowane) 22 godziny temu, krupek napisał: W Żabce nowy Burn bez cukru o smaku brzoskwini. Kupiony, czeka na weekendowe testy. dobry jest oryginalny. Znacznie lepszy od Blacka, ktory im wiecej ma smakow tym gorszy ;/ UWAGA: Po tym mozna sie nawet porzygac https://manager24.pl/gellwe-i-black-energy-drink-laureatami-superbrands-2018/ Edytowane 24 lipca 2020 przez michal Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Polska zaczyna gonić reszte swiata w sierpniu w żabce 3 1 Cytuj
alb84 943 Opublikowano 26 lipca 2020 Opublikowano 26 lipca 2020 A już myślałem, że będę woził na handel Cytuj
creatinfreak 3 828 Opublikowano 26 lipca 2020 Opublikowano 26 lipca 2020 Burn brzoskwiniowy dla mnie jakiś taki za słodki i czuć posmak słodzika. A te monsterki wjadą tylko jak się pojawią u mnie w żabce Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.