Opublikowano 22 marca 20232 l Naturalna kofeina z kawy mi służy, dobrze się czuję, poprawia mi samopoczucie, nie pobudza mnie nadmiernie i nie mam zjazdów, do tego lubię smak mocnej kawy, szczególnie dobrego espresso. Po syntetycznej kofeinie w połączeniu z tauryną i dużą ilością witamin B w energolach dziwnie się czułem, nie pobudzało, a byłem rozdrażniony i miałem mdłości. Kilka razy się to powtórzyło po np Monsterach i odstawiłem, zapomniałem o nich w ogóle. Dziś mnie ten Tiger skusił w sklepie, ale to dla sprawdzenia smaku, bo byłem ciekawy. W sumie, energole nigdy na mnie pozytywnie nie działały, ale zawsze jakoś miałem smaka, szczególnie do konsoli, a teraz mi przeszło kompletnie.
Opublikowano 22 marca 20232 l Energole to taka woda i kawa w jednym dla busiarzy (tych co lecą renault traficem przez Europę po 22 godziny bez snu). Kierowcom się nie dziwię bo łatwiej jest w trasie otworzyć puszkę niż zaparzyć sobie kawę/yerba mate, dzieciakom też się nie dziwię bo zwykle dzieciaki nie mają gustu ale całej reszcie, która codziennie pobudza się tymi oranżadkami o smaku przerwy w gimnazjum to już nie mogę się nadziwić Mmm... Pyszny niebieski napój o smaku gunabana-kumwkat-persymona-salak z domieszką PIORUNA I DYMU SPOD KÓŁ F1 Bus musi latać Jajcuje sobie tylko
Opublikowano 22 marca 20232 l Ja codziennie rano podwójne espresso i koło 18 znowu podwójne espresso. Niby człowiek do kofeiny przyzwyczajony ale wczoraj red bull 473 ml odjął chęć spania o wiele lepiej niz poranna kawa. Jakoś ten red bull o wiele lepiej na mnie działa niż cała reszta tych energoli. Może jakość tych składników jest lepsza. Edytowane 22 marca 20232 l przez PanKamil
Opublikowano 29 marca 20232 l Nowe tigery bez cukru we frogu. 4,99 sztuka albo 3,5 przy zakupie dwoch. Cytryna i jabłko
Opublikowano 29 marca 20232 l Widziałem w apce, że jeszcze jakiś Level Up truskawkowy i Tiger maryhuaninowy wjechał, sporo nowych lodów też.
Opublikowano 30 marca 20232 l Te tigery to nie są całkiem bez cukru, tylko 'bez dodatku cukru' (mają chyab 2g na 100). Ogólnie wkurwiające jest to, że może być na opakowaniu taki wielki napis NO SUGAR i gdzieś tam małym druczkiem 'added' bo to jest wprowadzanie klienta w błąd.
Opublikowano 30 marca 20232 l No one czasami wynikają z dodanego soku owocowego, albo są węglami z polioli. Ważne, że piszą na etykiecie, a szczegóły można sprawdzić w tabeli wartości odżywczych.
Opublikowano 30 marca 20232 l Wiadomo, że zawsze można sprawdzić skład itp. Ale jak patrzysz z daleko na puszke to widzisz jedynie, że bez cukru. Dla mnie to lekko lecą w chuja, jeśli opis wygląda tak jak tutaj (added w kolorze który zlewa się z kolorem puszki).
Opublikowano 30 marca 20232 l Wiadomo, że przemysł spożywczy stoi marketingiem i warto być czujnym, chociaż tutaj bym tego tak nie odebrał. Ot styl graficzny, który zresztą w energolach często jest bardzo miły dla oka i pewnie mocno zachęca do zakupu.
Opublikowano 30 marca 20232 l Jabłko spoko, podobny do tych mini kwasnych shotów co są w żabce, cytryna okropna.
Opublikowano 4 kwietnia 20232 l Wziąłem na próbę Red Bulla Red Edition o smaku arbuza, przynajmniej w teorii bo smak jest chuj wie jaki, ale na pewno nie ma tam nawet wyczuwalnego arbuza. Nie jest to poziom smakowych Monsterów. Szkoda kasy, już chyba lepszą opcją jest gamepass, a jeszcze trochę grosza zostanie w kieszeni.
Opublikowano 5 kwietnia 20232 l https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/harnas-bezalkoholowy-energetyk-cena-gdzie-kupic Kto sie odważy skosztować?
Opublikowano 6 kwietnia 20232 l Warka to słaba marka dla małolatów za to HARNOLD znaczy Harnaś jest znana wśród młodzieży więc pewnie zainteresowanie będzie.
Opublikowano 13 kwietnia 20231 r Ten z prawej to klasyczny czarny w wersji bez cukru, są w Lewiatanie i na Orlenach. W Żabce widziałem Tigera Placebo bez kofeiny. Szkoda, że z cukrem.
Opublikowano 13 kwietnia 20231 r 2 minuty temu, Mejm napisał: Shen, wpadnij do tematu Schorzen po 30ce Mozliwe spoilery. Czytałem, ja nie jestem ulanym graczem z cukrzycą, tylko młodym, wysportowanym mezczyzną.
Opublikowano 13 kwietnia 20231 r Zielona jak i żółty do dupy. Pierwszy i ostatni raz. Jutro za to wjedzie Miami beach
Opublikowano 14 kwietnia 20231 r Będąc w USA, niemal w każdym dużym sklepie widziałem taki regał: Do wyboru, do koloru. Lubię od czasu do czasu wypić napój energetyczny i starałem się wybierać pozycje, których u nas, bądź innych krajach nie próbowałem. Padło na te skurczybyki: Wiadomo, doznania smakowe są subiektywne. Jednemu taka propozycja podejdzie, inny stwierdzi, że takie sobie. Mnie one smakowały. Ten z tego co widziałem, jest już w rodzimym kraju od jakiegoś czasu.
Opublikowano 17 kwietnia 20231 r Widziałem dziś w Żabce, że jest Tiger... bez kofeiny. W sumie, niegłupie, bo czasami ma się ochotę na smak energola, ale nie potrzebuje się, albo powinno się unikać kofeiny z takich napojów, a smak jednak bardzo specyficzny. No i do drinków z alkoholem spoko opcja. Ciekawe, czy zostanie na dłużej.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.